Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej ! Ja też zauważyłam, że Mały chętniej układa główkę na lewej stronie, przekładamy mu, mówimy do niego z prawej strony i reaguje, ale po chwili znów wraca na drugą,ponadto zauważyłam, że gdy ma główkę na tej lewej stronie to ciałko układa w łuk.. Nie jest to jakiś mocny skręt ale jednak zauważalny,wyczytałam w necie ,że jest to asymetria ułożeniowa i że do 3 m-ca jest to zjawiskiem normalnym, a jeżel ta asymetria będzie się utrzymywała dłużej to będziemy musieli skonsultować to ze specjalistą. Mam jednak nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby.
Co do leżaczków, huśtawek my mamy taką:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b07f9bb24a6e.jpg
Jest super!bento lubi tę wiadomość
-
julita wrote:czy wy też czasem macie ochotę zasnąć i się obudzić np. za 3 miesiące jak już dziecko będzie podrośniętego i nie będzie się cały dzień darło?! uszy zaraz mi uschną od jej ryku
Ja też już nie wiem co robić cały czas płacze, odkładam do łóżeczka i wrzask tylko na rękach chwile śpi. Głowa mi pęka i sił brak....kiedy to się zmieni -
Moja tez przez ostatnie dni bardzo niespokojna i nigdzie sama nie polezy, bo ciągle krzyk... dziś tez w ogóle nie chciała spać...
30 min drzemki w wózku...15 min drzemki w lezaczku i dopiero teraz śpi u mnie na brzuchu... juz mnie tylek boli od kanapy, ale nie mam serca Jej odkładać, żeby znów się obudzila... -
Julita ja sie lapie na tym ze odliczam czas kiedy beda te 3 miesiace
ze juz coraz blizej. najpierw czekalam zeby zlecial pierwszy miesiac a teraz kolejne;)a najfajnie jakby juz miala z 4 latka:)
szczerze nie jestem fanką malych dzieci, takich malutkich. wole przedszkolaki w zwyz.skabarka, .ona. lubią tę wiadomość
-
My caały poprzedni tydzień tak mieliśmy, byłam wykończona w łóżeczku ryk, we wózku ryk nawet na rękach był niespokojny za to ostatnie dwa dni są wręcz idealne( tfu tfu, żeby nie zapeszyć) mały je i śpi a jak nie śpi to sobie leży, gada do ściany, do karuzelki jak się zmęczy to troszcze postęka i idzie spać, mogłoby już tak zostać..
-
nick nieaktualnyA jeszcze niedawno nie moglysmy sie doczekac az sie pojawia nasze szkraby
Ja poki co mialam kilka kiepskich momentow ale jakos sie trzymam. Jak mamy kryzys placzowy to lezymy w dzien raxem na lozku i sie cycamy. Zazwyczaj to.dziala i Leos sie uspokaja. W ogole.lubi spac na naszym lozku w dzien i nie ma.problemu by w nocy spac w swoim.lozeczku. a jak pocyca i usnie to lece.robic swoje. Najgorsze jak obudzi sie o 6 a ja musze wyszykowac swoich mezczyzn. Ciezko jest robic kanapki itp z mlodym przy cycku. Przydalaby sie wtedy husta ale boje sie ze jej nie bede umiala wiazac. A jak nie mam pomyslu to.go rozbieram i na przewijak, uwielbia wtedy sobie lezec i piszczec.
-
julita wrote:jeszcze nie miałam okazji zgłosić tego lekarzowi, kurcze tylko rehabilitacji by brakowało
Sweep i kiedy wybierasz się do neurologa i rehabilitacje? daj koniecznie znać jak już coś będziesz wiedziała
Nie przejmuj się, pocieszę Cię, że Kosma oprócz asymetrii ma dysplazję bioder i musi nosić 24h tzw. poduszkę frejki dopóki sam nie usiądzie. Poza tym doszła mu kolejna wada serca, która może skończyć się operacją (oby nie). Oprócz tego ma dziwnie ułożone nerki, że na USG p. doktor była przekonana, że jednej brak.
Rehabilitacja przy tym wszystkim to pikuśBędzie ok.
-
SweetCherryPie wrote:Tak, mam już termin na 4 listopada.
Nie przejmuj się, pocieszę Cię, że Kosma oprócz asymetrii ma dysplazję bioder i musi nosić 24h tzw. poduszkę frejki dopóki sam nie usiądzie. Poza tym doszła mu kolejna wada serca, która może skończyć się operacją (oby nie). Oprócz tego ma dziwnie ułożone nerki, że na USG p. doktor była przekonana, że jednej brak.
Rehabilitacja przy tym wszystkim to pikuśBędzie ok.
-
Dziś mamy 7 tygodni
julita wrote:czy wy też czasem macie ochotę zasnąć i się obudzić np. za 3 miesiące jak już dziecko będzie podrośniętego i nie będzie się cały dzień darło?! uszy zaraz mi uschną od jej ryku
Julita od kilku dni tak mam. A dziś to już w ogóle. Nie nam siły i mimo to ze się wyspalam to i tak już padam na twarz.
Teraz leży 5 minut w łóżeczku i się bawi sama.
Ja bujaka mam z fisherPrice takiego bez szału i huśtawka podobna do tej co Carmen ma i mała wkładam od 3 tż. Jak sprzątam czy gotuje choć i tak jeszcze nie jest bardzo tym zainteresowana.
Sweet biedny Kosma oby wszystko było dobrze i nie trzeba było operować. -
nick nieaktualnyO matko , czemu na to nie wpadlam
Pisalam wam o lubiacym halasie , wlaczylam tubę z basami i troszke dudnilo ale nie glosno raczej tak troche ciszej niz ja bym sluchala i co ? Dziecko anioł , lezala i sie usmiechala zasnela a ja sie pokrecilam i wylaczylam i dziecko sie obudzilo -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny