X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 19 października 2015, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diatomka wrote:
    Lady ceny opiekunek sa rozne w zaleznosci od miejscowowsci:) ja mieszkam w miasteczku 20 tysienczym i panie sobie zyczą od 8-10 zł za godzine. wiem ze wieksze miasta sie cenia bardziej.
    generlanie po pierwszej ciazy a macierzynski trwal tylko niecale pol roku, nie wrocilam do pracy tylk poszlam na bezplatny wychowawczy na rok, bo moja pensja a pensja ktora musielibysmy zaplacic niani, niewiele by sie roznila. zostaloby nam w budzecie ok 400zł.duzo i nie dużo.
    jak mały miał poltora roku poszedl do złobka, prywatnego. tak czy siak zaczelo sie chorowanie, kombinacje w pracy , zwolnienia, choroby w nocy i nawalanie i nie przychodzenie do pracy bo kto przewidzi ze dziecko w nocy dostanie 39 stopni??? tak czys siakk, placiclismy za zlobek (700zł bez zwrotow nawet jak caly miesaic byl nieobecny) plus za pania ktora zostawal po 3 dniach jak najgorszy czas choroby minał...
    to jest najwiekszy problem co zrobic po ...

    dlatego wlasnie mysle nad au pair, mała i tak przez rok bedzie z znami spala jeszcze wiec dziecięcy pokój na rok au pair możemy oddać, wyżywienie ma od nas i dach nad głową jedynie co płacilibyśmy kieszonkowe, dostałam wczoraj maila od agencji że nie mniej jak 200 zł tyg. no to wychodziłoby ok 800 zł miesięcznie, i by była od sierpnia 2016 - do czerwca 2017 po i tak myśle w styczniu zacząć się starać o drugie dziecko, wtedy znowu na l-4 bym poszła i zuzią bym sama się zajmowała jeszcze.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 19 października 2015, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    julita wrote:
    Femiltaker piję już prawie od miesiąca dwa razy dziennie i przez pierwsze dwa tygodnie gdy R. był w domu stosowałam metodę 5/3/2 ale teraz gdy on poszedł do pracy a mała po każdym jedzeniu wymaga zalulania czasem pół czasem godzinę to nie mam możliwości wzięcia laktatorze do ręki, chodzi mi o to że po karmieniu spokojnie nie poleży, wyje i płacze a ja muszę nosić ją na rękach... wieczorem fakt mogę to zrobić bo mogę przekazać małą w ręce R.

    kurcze jestem podłamana i mam wrażenie że najbliżsi mnie nie rozumieją w związku z tą laktacją, dzisiaj znowu ryczałam dwa razy bo mała niewykarmiona KP
    Dokladnie o to mi chodziło z determinacja bo jak zostaliśmy juz sami w domu to ja mam ten sam problem i po prostu czasu brak... Jak maly w końcu zaśnie to wybieram jedzenie dla siebie i siku a nie laktator... Trudno na ile starczy pokarmu na tyle starczy...

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 19 października 2015, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    julita wrote:
    4me a to że poległaś oznacza że laktacja całkiem ci zanikła?
    Nie. Ja go dokarmiam pelna porcja tylko raz w nocy i czasem w ciagu dnia dokladam troche sztucznego bo u mnie przez kilka godzin- tak mniej wiecej w srodku dnia- slabsza laktacja jest. To dokarmianie w ciągu dnia nie jest codziennie- wczoraj na przykład byla tylko jedna butla wieczorem.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2015, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej , ja dzisiaj w nocy sie poplakalam , krzywdę bym dziecku zrobila :/
    Taka zaspana sie wybudzilam , karmiłam ją i przysnelam , i tak się zsunela ze prawie spadła na podłogę .
    Nigdy wiecej nocnego karmienia na rękach . Później mąż wstawal a ja tylko mleko robiłam.

  • anula1990 Autorytet
    Postów: 488 514

    Wysłany: 19 października 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki:) Podczytuje jak ma chwilke,niestety mój mały bąbelek zajmuje mi cały dzien...a jak spi grzecznie to ja nie wiem co robic,doslownie tesknieza nim wtedy:P
    Dzisiaj pierwszy dzien jak mąż wrócił do pracy..
    Ja karmie piersia i dokarmiam mlekiem,bylam u pediatry mam duzo pokarmu i dobrze przystawiam ale mały sie nienajada poprostu i powiedziala zebym dokarmiała i nie przejmowała sie tym ze sie nienajda,czasem tak bywa poprostu.
    Kurde co do współzycia to powiem szczerze ,że sie boje! Haha po takim poście czuje sie jak dziewica ! Hahaha

    74disg18xt1q3yyo.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 19 października 2015, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do współżycia było u nas ale wcześniej się balam. No u nas różnie raz zasnie raz oporny i trzeba lulac na rękach przez ponad godzinę bo sam to płacze w lozeczku. Chciałabym by mój małych przesypial noce

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Carmen Ekspertka
    Postów: 150 160

    Wysłany: 19 października 2015, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lila1983 wrote:
    A ten sluz to w ilu kupkach?, dlugo juz? Bo jeslu jednorazowy wybryk to mysle ze nie ma sie czym martwic. A wczesniej byly inne kupki??
    Mały robi jedną kupkę dziennie i codzeinnie zauważam właśnie takie "glutki" i nie ma tak że jedna kupka jest normalna a jedna ze śluzem, wszystkie są takie same.

    ♥ Marcel ♥
    bxnej5d.png
    Aniołek 9tc [*] 05.09.2014
  • Pola Irene Przyjaciółka
    Postów: 101 45

    Wysłany: 19 października 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    dlatego wlasnie mysle nad au pair, mała i tak przez rok bedzie z znami spala jeszcze wiec dziecięcy pokój na rok au pair możemy oddać, wyżywienie ma od nas i dach nad głową jedynie co płacilibyśmy kieszonkowe, dostałam wczoraj maila od agencji że nie mniej jak 200 zł tyg. no to wychodziłoby ok 800 zł miesięcznie, i by była od sierpnia 2016 - do czerwca 2017 po i tak myśle w styczniu zacząć się starać o drugie dziecko, wtedy znowu na l-4 bym poszła i zuzią bym sama się zajmowała jeszcze.

    Lady a z jakich krajów do nas przyjeżdżają te aupair? chyba z Ukrainy i Białorusi, czy też z krajów zachodnich? bo kiedyś to można było tylko wyjechać, do nas nie przyjeżdżały.

    17u9df9hyjbnpcim.png
  • przyszła mama Autorytet
    Postów: 364 315

    Wysłany: 19 października 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się po długiej nieobecności ;) Jak czytam o waszych brakach w pokarmie i karmieniu mm to ja chyba powinnam czuć się szczęściarą. Od jakichś 2 tygodni nie dostawialam Kacperka do piersi ale ściągam mu mleko. W zamrażalniku mam już ponad 2 litry w lodówce co dzień około 0,5 litra zapasu. Młody je co 3-4 godziny po 120-150 ml. Ja jednorazowo tez co 3-4 godziny ściągam tak 250-300ml także mlekiem mogłabym się dzielić.
    Większość twierdzi, że w taki sposób zatrzymam sobie laktacje ale jak to moja ginka powiedziała - mam dobre nastawienie i w psychice mam zapisane, że chce karmić dlatego mam tak dobrą laktacje ;) oby tak było do roku czasu :)

    Marzenia się spełniają :)

    relgi09kd0jrtcj6.png
  • Pola Irene Przyjaciółka
    Postów: 101 45

    Wysłany: 19 października 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszła mama, a dlaczego skoro masz taką rozbujaną laktację, nie przystawiasz normalnie do piersi? pytam bo, ja osobiście nie cierpię laktatora, ściąganie pokarmu jest dla mnie męką, więc trochę się dziwię, że chcesz się tak męczyć przez rok.

    17u9df9hyjbnpcim.png
  • diatomka Autorytet
    Postów: 1521 722

    Wysłany: 19 października 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola Irene wrote:
    Przyszła mama, a dlaczego skoro masz taką rozbujaną laktację, nie przystawiasz normalnie do piersi? pytam bo, ja osobiście nie cierpię laktatora, ściąganie pokarmu jest dla mnie męką, więc trochę się dziwię, że chcesz się tak męczyć przez rok.

    Tez mialam zadac to pytanie;)

    Maz pojechal na konsultacje do lekarza, tak bym chciala zeby go na leczenie zakwalifikowali....

    tb73hdgewbpj0awv.png
    o148j44j3jm7z3xv.png
  • przyszła mama Autorytet
    Postów: 364 315

    Wysłany: 19 października 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie to wygoda bo Kacperek najczęściej po 5ciu minutach usypiał i trzeba go było co trochę budzić i karmienie czasami trwało 40 minut czasami godzinę a laktatorem 15 minut na dwie piersi wystarczy. A drugi powód to taki, że maluszek nawet jedząc przez nakładki potrafił tak podrażnić mi brodawki, że leciała z nich krew. Teraz karmienie butelką trwa około 10 minut i wiem ile dziecko zjada mleka.

    Marzenia się spełniają :)

    relgi09kd0jrtcj6.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 19 października 2015, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a kiedy z maluchem idzie sie na te wszystkie szczepienia? W 6 tygodniu życia?

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2015, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2016, 11:25

    4me lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2016, 11:17

    Kucykowa lubi tę wiadomość

  • przyszła mama Autorytet
    Postów: 364 315

    Wysłany: 19 października 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja idę dziś na 12 na szczepienie i Kacperek ma 7 tygodni i 6 dni ale to jest dobry termin byle po skończonym 6 a mowią, że najlepiej 7mym tygodniu :)

    4me, diatomka lubią tę wiadomość

    Marzenia się spełniają :)

    relgi09kd0jrtcj6.png
  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 19 października 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diatomka wrote:
    Tez mialam zadac to pytanie;)

    Maz pojechal na konsultacje do lekarza, tak bym chciala zeby go na leczenie zakwalifikowali....

    A co jest mężowi jeśli mogę zapytać ? Chyba ze przeoczyłem jak już pisałaś :-|

    Mój tata nie ma dzisiaj wyniku kazali w środę przyjechać :-/ wiec czekamy do środy trochę nerwowo :-/

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 19 października 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny za info :)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 19 października 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dzis dzien pytan :)
    W weekend mamy możliwość wyskoczyć wreszcie do ludzi. Jak bedzie pogoda nad jeziorka i spacer a pozniej na domek do znajomych na jakas kawe, ciasto i obiad. Bedzie sporo ludzi i tez dużo dzieci- w wieku przedszkolnym i szkolnym. Myślicie, ze z takim 4 tygodniowym maluchem, bez szczepień warto się wybierać czy lepiej sobie odpuścić? Troche sie boje ale pojechałabym w końcu do ludzi :(

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 19 października 2015, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me mi położna powiedziala że mam iść na szczepienia po 6 tygodniach od ostatniego szczepienia czyli wypada w przyszłym tygodniu i już się boje bo nie wiem jak zareaguje czy będzie gorączka czy też nie...

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
‹‹ 2570 2571 2572 2573 2574 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ