Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj u nas znowu coś się poprzestawialo z spaniem. Wcześniej szła spać o 20-21 i spała do 1-2 czyli ten pierwszy sen był zawsze najdłuższy a potem co 2h.
A od wczoraj budzi się już o 23 i tak co 2h jak w zegarku.
Pogoda paskudna. Leje i ciemno jakby wieczór był. Nici dziś z spaceru. -
Ja czasem się zloszcze, że mała w dzień tylko drzemie, ale jak pomyślę, że potem w nocy pieknie śpi to jednak wolę taką opcję. W nocy budzi się 2 razy, potem nad ranem już częściej, ale szybkimi dokarmianiami daje się dociągnąć do około 8.
-
nick nieaktualnyeasymum wrote:Jaka cisza od rana, czyżby wszystkie dzieciaczki dały mamusiom pospać? Moja śpi, ale ja od 5 na nogach, jestem już po śniadaniu i czekam aż bąbel się obudzi.
Wstawię pranie, poprasuję, od dzisiaj zaczynam akcję z orbitrekiem, bo moje ciało woła o pomoc, a ja mu tylko codziennie słodyczy dokładam ... dupsko jak tratwa ratunkowa, brzucha nie mogę zgubić, więc czas się za siebie brać. Mam nadzieję, że zapału wystarczy mi na dłużej niż dzisiaj do końca dnia
zazdroszcze orbitreka, a bardziej ze masz gdzie cwiczyc. Ja mam sprzet ale miejsca poki co brak. Szkoda bo lubie na nim zasuwac.
-
nick nieaktualnyA moj Leosiek usnal o 20:30 i 1 pobudka.o 3:30. I tak zazwyczaj ma pierwsza pobudke. Potem juz po 2h sie budzi (chyba za malo zjada i robi sie.glodny). Mam nadzieje, ze tak zostanie, ale balam sie bo mamy skok i.myslalam ze beda pobudki.co chwile.
-
nick nieaktualny
-
Lalenka Olivia też w dzień tylko drzemie i tylko raz mi się zdarzyło że zawinęłam ją w kokonik bo tak dawała do wiwatu i spała 3h w dzień. A tak śpi 2h przez cały dzień i to nie ciągiem a tak po 15-20min. I wcześniej spała ładnie w nocy.
No i właśnie zaliczyła swoją pierwszą drzemkę 10 min -
Staraczka23 wrote:Easymum a bylas juz lekarza?
Ja mam dziś drugie podejście do chodakowskiej o ile mała pozwoli
Potwm pas vibroaction i rower
Byłam, ale o ćwiczenia zapomniałam zapytać, dostałam tylko skierowanie na usg za 2 m-ce, m.in. żeby zobaczyć szew od środka, bo planuje dość szybko drugą ciążę. Poza tym to wszystko ok, nie było zastrzeżeń. Zresztą orbitrek to tylko ręce i nogi, bardziej zastanawia mnie to hulahop. -
nick nieaktualnyeasymum wrote:Byłam, ale o ćwiczenia zapomniałam zapytać, dostałam tylko skierowanie na usg za 2 m-ce, m.in. żeby zobaczyć szew od środka, bo planuje dość szybko drugą ciążę. Poza tym to wszystko ok, nie było zastrzeżeń. Zresztą orbitrek to tylko ręce i nogi, bardziej zastanawia mnie to hulahop.
-
Dzień dobry
Widzę, że nie tylko u mnie taka fatalna pogoda... pochmurno, deszczowo... nic tylko siedzieć w domu, spacer zdecydowanie odpada..
Staraczka, a Tobie juz lekarz dal zielone światło do ćwiczeń?
W sumie miałaś cc pozniej niż ja, a mnie zalecił czekanie do 3m-cy (tzn.do czasu rozpuszczenia wewnętrznych szwów, później dopiero powoli zaczynać)... niby został juz raptem miesiąc, ale juz nie mogę się doczekać...
Moka mialam zapytać, a jak tak Twoja obrączka? ... juz mieści się na palec? -
nick nieaktualnyGusiak mówił ze już powoli moge , a chodakowska chcialam na uda i pośladki , rower wiadomo tez tylek a ten pas bron boze na brzuch , uda chcę odchudzić , nawet mąż wczoraj dal aluzje ze mam większe i wyczail ze mu odpowiem dodal ze z gory schodzi na uda
Ile razy juz krwawilas o ile już mialas bo kp , ja juz 3ci raz , dzien po wizycie dostalam czyli w sobotę -
Gusiak wrote:
Moka mialam zapytać, a jak tak Twoja obrączka? ... juz mieści się na palec?włożyć ją włożę, ale bardzo ciężko mi ją zdjąć, także będę powiększać. Tym bardziej, że latem dłonie puchną. Tak bardzo mi jej brakuje
-
nick nieaktualny
-
moka89 wrote:Dziewczyny, a tak z ciekawości.. Do jakiego wieku dziecka przemywa się oczka solą fizjologiczną?
Od początku mylam przegotowaną wodą. W sumie nie wiem po co kupiłam cała paczke tych ampulek, jakieś ciążowe zaćmienie. -
La lenka u mnie tak samo... cała wielka paka soli fizjologicznej, a użyte było w zasadzie kilka ampułek ... tyle, ze ja noszę soczewki, wiec się nie zmarnuje
A jeśli chodzi o gorsze wieści to dziś znów podalam mm... od rana dziecko miało jakiegoś wielkiego gloda, ale się nie poddawalam i dawalam cyca ... wiszenie kilka godzin i krzyki... podawalam jedna, druga, trzecia, piąta i dziesiąta... cyce miękkie jak flaki, a mała jakby dalej głodna i co... zrobiłam butelke, wydoila niecałe 130 ml i poszła spać...
Niby od rana wisiala na cycu i naprawdę ciągnęła, ale skoro wypila jeszcze tyle z butli to jednak musiała być głodna