Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
A mi farmaceutka przez telefon mówiła, ze można podać infanix a pózniej wrócić do pentaximuagniesja wrote:No właśnie drugie, bo jakby było pierwsze to można byłoby zamienić na infanix a tak niestety nie, ale zrobiłam tak, jak mi pediatra poradziła i podzwoniłam po większych aptekach i udało się, mieli w jednej na stanie
Inaczej musielibyśmy się wstrzymać ze szczepieniem do nowego roku.
Gabrysia
-
U mnie zaleta mieszkania w niedużym mieście - spanikowana wysłałam męża na rajd po aptekach - dostał w pierwszej do jakiej wszedł
Moja córka "wylazła" dziś z łóżeczka. Mamy łóżeczko ze zdjętym boczkiem, przystawione do naszego łóżka. Zostawiłam ją śpiącą na boczku trochę, bardziej od brzegu, pospała z godzinę i słyszę, że stęka z łóżeczka. Idę podejrzeć co się dzieje, a moja córa leży pomiędzy łóżkami na brzuszku, głowa wysoko, rozgląda się po pokoju. Fakt faktem jej materac jest ciut wyżej, więc jej grawitacja pomogła, ale i tak. Co gorsza po tych atrakcjach nie może ponownie zasnąć, nacyckowałam drugi raz i daję jej szansę, a może uśnie sama Choć na razie się nie zanosi, słyszę jak przemawia.
4me, easymum, agatka196, Kasiarzynka, agniesja, Dżuls, Anitka201, Gusiak, karolcia87 lubią tę wiadomość
Córeczka
-
hej,
kasiarznka - nie wiem jak jest z zapisami. A o jakim żłobku myślisz??
snoopy - dzięki za pomysł na prezent:) Po Twoim poście sprawdziłam co to za cudo Lamaze i się zakochałam w tych zawieszkach. Już zamówiłam pod poduszkę
A pod choinkę zamówiłam małemu Żyrafę Sophie
snoopy_etka lubi tę wiadomość
-
Kurcze u nas mała dziś strasznie placzliwa i bardzo potrzebowała mojej bliskości. Nawet jak zasnęła to musiała być u mnie na rękach. Dobrze że mam chustę to jakoś obiad zrobiłam choć i tu była jakaś nerwowa.
Pod wieczór dała się zabawić mojemu bratu. Strasznie podobała się jej jego broda i ciąganie za nią
No właśnie jak to jest z tym mlekiem odciagnietym bo ja już glupieje. W końcu ile może stać w temperaturze pokojowej po odciagnieciu?
Lalenka, dżuls powiedzcie mi używacie bujaczka? Bo już sama nie wiem co robić czy przypadkiem nie kupić tego tiny love co rozkłada się na płasko. Mam przechodnia kuchnie i musze zawsze mała brać do kuchni ze sobą a nie mam jak. Chusta nie zawsze mi pomoże bo jednak boje się smażyć kotletów mając dziecko na sobie. Z resztą chusta jest kółkowa i za bardzo nie jestem przekonana czy powinnam ja nosić w niej bo bardzo wykrzywia głowę w niej. Jutro musze się koniecznie popytać i koniecznie wezmę ze sobą ta chustę.
Trix ja kupiłam żyrafa Sophie i pokazałam małej ale większego zainteresowania nie ma. Może dlatego że ona w ogóle nie wkłada rączek do buzi. Mam nadzieje że jeszcze się przyda. bo tania to ona nie jest.
Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
U nas furorę robi pszczoła piszczaca z pepko, hipopotam z fisherPrice, owieczka z rosmana i delikatne lekkie grzechotki. Nad motylem się zastanawiam i chyba kupie jej pod choinkę.
A i najlepsze są palce mamy:-)Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
Mi farmaceutka też tak powiedziała, natomiast pediatra, że pierwsze 3-4 dawki muszą być od tego samego producenta a później już można zmieniać.moka89 wrote:A mi farmaceutka przez telefon mówiła, ze można podać infanix a pózniej wrócić do pentaximu
-
julita wrote:7/8 godzin w temperaturze pokojowej? No nie wiem, mi laktatorki mówiła że jedną godzine
4me no to super! Ale te kupki trochę się unormowały? bo u mojej konsystencja i kolor prawie jak przed rotarixem a no i już nie wali 6x dziennie a 1 lub 2 czyli wraca do normy
Tak mi mówiły położne, kiedy dokarmialam małego w szpitalu, tak jest napisane w instrukcji laktatorów medela i pojemnikach baby ono do przechowywania pokarmu
-
myślę, że teNiestety, u mnie bez bujaczka nie da rady. Jak nie mam obu dzieciarów na oku, to muszę młodą wsadzić do bujaka, bo by ją starszak po prostu rozdeptał. Ale myślę, że ta godzinka w bujaczku krzywdy nie zrobi, gorzej jak ktoś pakuje dzieciaka na cały dzień do bujaka, bo tak najprościej i najwygodniej.agatka196 wrote:
Lalenka, dżuls powiedzcie mi używacie bujaczka? Bo już sama nie wiem co robić czy przypadkiem nie kupić tego tiny love co rozkłada się na płasko. Mam przechodnia kuchnie i musze zawsze mała brać do kuchni ze sobą a nie mam jak. Chusta nie zawsze mi pomoże bo jednak boje się smażyć kotletów mając dziecko na sobie. Z resztą chusta jest kółkowa i za bardzo nie jestem przekonana czy powinnam ja nosić w niej bo bardzo wykrzywia głowę w niej. Jutro musze się koniecznie popytać i koniecznie wezmę ze sobą ta chustę.
A co do różnych wieszanych zabawek, to poszłam tym razem na łatwiznę i zamiast wydawać zyliard PLN na jakieś lamaze itd, to poszłam do osiedlowego lumpa, gdzie są dosłownie kosze z niemowlęcymi zabawkami do wieszania, każde za parę złotych i kupiłam motylka za 4 zł, trzy razy przeprałam w pralce i młoda go uwielbia
Gra, piszczy, wywija hołubce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 21:43
agatka196, snoopy_etka, Anitka201, Misi@, Kasiarzynka, karolcia87, easymum lubią tę wiadomość
-
U nas jednak karuzela fisher price rainforest rządzi, jak już się mu znudzi leżenie pod nią, kładę go na przewijak i z innej perspektywy znowu jest ciekawaAniaM wrote:ja z lamaze mam motylka bez niego nie wiem co bym małej pokazywała.A wy dziewczyny macie jaks taka maskotke co robi furorę u waszych dzieci taka godna polecenia Najbardziej Młody zaciesza do małpki No i kostka sensoryczna! Nie wiem co on tam w niej widzi (ani to się rusza ani wydaje dźwięki) a zaciesza do niej tak, że sama się z niego śmieję Inne zabawki jeszcze na tak długo go nie zainteresowały
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Dzięki motylkowi mogę się odciągać po każdym karmieniuAniaM wrote:ja z lamaze mam motylka bez niego nie wiem co bym małej pokazywała.A wy dziewczyny macie jaks taka maskotke co robi furorę u waszych dzieci taka godna polecenia Teraz świecące serduszko w szczeniaczku uczniaczku sprawia,że Tosiek choć na chwilę zadziera głowę, leżąc na brzuchu...muszę więc poszukać jakiejś świecącej i śpiewającej zabawki-co polecacie? Waham się między śpioszkiem a sówką z lamaze...
-
U mnie jeszcze karuzelka daje radę. Pod motylem potrafi leżeć nawet pół godziny, wyciąga do niego rączki, trochę powoli łapie, a jak już złapie, to pakuje do buzi te gryzaki. No szał normalnie, aż wywala jęzor z przejęcia.
karolcia87 lubi tę wiadomość
-
Tak,codziennie o tej samejagatka196 wrote:I jeszcze pytanie z innej beczki do dziewczyn które biorą tabletki antykoncepcyjne Limetic.
Zawsze o ten samej porze bierzecie tabletki? Czy zdarzają Wam się przesunięcia w godzinach? Ale jakies minimalne wahniecie chyba sa dopuszczalne
Córcia
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny a ile Wasze maluszki waza???
Bo moj wyglada na sporego bobasa...a dzis spotkalam pania, ktorej synek mial 12 tyg i wygladal na noworodka...ja sie rozczulam nad nim jaki slodki maly bobas a tu taka informacja
We wtorek szczepienia to dowiem sie ile wazy
