Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGdyby moja mama usłyszała to chyba by zaczęła latać
Jakiego nerwa mam , przylazla znajoma co piętro wyżej mieszka , pozalila sie ze w nocy wrocila na wynajem bo nowego faceta ojciec ją wkurzyl itp a za nia siostra tu mieszkała , dobra mniejsza z tym .
Przylazla wypila kawę , pazurami małej po głowie leciała żeby skorupki wydrapac , zwrocilam uwage raz drugi nie poskutkowalo , zabralam jej małą zeby nie skubala jej głowy przecież juz samo odpada .
Zapytała czy mogę jej psa wziąć do siebie na godzinę bo idzie do marketu , mowie spoko market blisko , i wiecie co ? Nie ma jej od 3 godzin !!! Na fb wrzucilam jej psa zdjęcie ze cxeka na nią , smiala sie i napisala ze zaraz przyyjdzie , te zaraz trwa juz prawie godzinę a slysze ze pralka dudni bo jak mam kuchnie to pietro wyzej od drugiej strony jest jej lazienka czyli pewnie siostra siedzi .
Niech przyjdzie powiem ze ma nie przynosic mi psa . Cale szczęście ze nie ide z małą do tej galerii bo mocny wiatr jest -
czesc dziewczyny , mam pytanko ponieważ u moich dziewczynek pojawiły się problemy z bioderkami , w zwiazku z tym chciałabym zapytac czy któras ma podobnie u swojej pociech ? na pierwszym badaniu tym obowiazkowym bylismy jak małe miały 7 tygodni i lekarka mówiła ze nie jest źle ale nalezy szeroko pieluchować bo nie jest tak dokońca super , kazała przyjsc nza 5 tyg , bylismy wczoraj i okazało się że jest dużo gorzej , dysplazja obu bioderek i podwichniecie u werokiki prawej nóżki , a przez całe 5 tyg szeroko pieluchowałysmy i nosilismy na zabe , nie wiem o co chodzi. macie jakies doświadczenia z tymi nieszczesnymi bioderkami?
-
Tez polecam biustonosze z alles mama, mam model Kelly i jeszcze jakiś. Cycki ujarzmione, nie rozlewają się jak w zwykłych miękkich. Śpię w sportowych z pepco, bo wkładki u mnie to muszą być. A i na stronie alles mają wyższe ceny niż w sklepach z bielizną
Moj chłop pojechał na wigilię i zostawił mnie z tym małym tyranem. Oczywiście do jutra, bo impreza w wawie, a przecież w nocy nie będzie jechał
Szukam pomysłów na prezenty dla many i teściowej no i dla brata i bratowej -
A ja zabrałam się dzisiaj za porządki przedświąteczne udało mi się zrobić sypialnie ....w szafach , w komodę wszytsko pomyłkę łóżko łóżeczko itp. ..zostały tylko okna ale już nie mam siły. ...ciężko tak przy małym bo co chwile się człowiek musi odrywac od roboty....ale czas ucieka a zrobić trzeba ...w następnym tygodniu walczę dalej.....
Chociaż zmęczona jestem i juz najchętniej spać bym poszła .... -
Dzięki dziewczyny, czyli medela góruje... tylko kurde faktycznie tanie to one nie są, a nie mając tak naprawdę pewności ile jeszcze będę karmić i jak u mnie sprawdziłby się ten laktator to troszkę szkoda kasy
Ja kupiłbym ewentualnie pewnie używany, ale mój malzon jest kategorycznie przeciw wszelkim 'uzywka' i jak mam brać to trudno kasa pójdzie, ale ma być nowy wiec chyba się jeszcze wstrzymam
Ostatnio byla mowa o zabawkach dla dzieciaczków i dziś jak byłam w rossmanie to od razu poszłam upolować dla małej na mikolajki tą kostkę Dżuls (chyba) o niej pisała, że im się rewelacyjnie sprawdziła
W ogóle Wy też tak macie, że jak gdzieś idziecie to zamiast sobie coś kupować to przed wszystkim patrzcie na rzeczy dla dziecka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 17:07
Carolline, easymum lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No właśnie o tym pisałam że zamiast sobie coś co mam w planach to patrzenia wszystko co związane z dzieckiem.
Gusiak a kostkę wczoraj właśnie kupiłam w Rosmanie i robi furorę.
A ty branie ma dziś Sophie żyrafa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 14:16
Gusiak, Kasiarzynka, aldonaa, chabasse, karolcia87, Kucykowa, Dżuls, 4me, adzia, snoopy_etka, easymum, agniesja, trix lubią tę wiadomość
-
Gusiak wrote:D dziś jak byłam w rossmanie to od razu poszłam upolować dla małej na mikolajki tą kostkę Dżuls (chyba) o niej pisała, że im się rewelacyjnie sprawdziła
W ogóle Wy też tak macie, że jak gdzieś idziecie to zamiast sobie coś kupować to przed wszystkim patrzcie na rzeczy dla dziecka?
ja juz nic nie umiem sobie kupic, szkoda mi kasy a da malej to co chwile cos;paldonaa, Gusiak, easymum lubią tę wiadomość
-
co te dzieci zrobiły z naszymi mózgami
ja miałam urodziny 1 i nie umiałam sobie nic wybrać, stwierdziłam, że wszystko mam ale małej to milion rzeczy potrzebnych! hehe
http://www.rossmann.pl/Produkt/babydream-zabawka-kostka-1-szt,337021,3600,6071
czy to ta kostka?? -
Kochane,czy Wam tez tak wypadaja wlosy?
Mi od tygodnia garsciami...Sa WSZEDZIE!
Biore Vitapil mama i wcieram kropelki,ale efektu brak.
Czytalam,ze to normalne,ale do swiat bede lysa:(
A jak spedzacie swieta?robicie u siebie czy jedziecie do rodziny?
Córcia
-
aldonaa wrote:Dzuls! Wczoraj przypomnialy mi sie Twoje slowa dotyczace kocykow! Kupilam tylko jeden,a z jakis niewyjasnionych przyczyn mam ich teraz 7!!! Rozmnazaja sie? Skad Ty to kobieto wiedzialas? Dobrze, ze nie kupowalam ich wiecej
aldonaa lubi tę wiadomość
-
Ale mamy dzis kongo z małym
serce mi juz pęka. Tylko na rękach w pozycji pionowej nie placze
pierwszy raz mamy cos takiego i juz sama nie wiem co to- jesc nie chce, spac nie chce- chociaż wygląda jakby chcial. Na dodatek ja bylam u dentysty i do 23 karmić nie mogę a cycek na pewno by go uspokoił
nie wiem czy go cos boli czy to jakis początek kolejnego skoku
dzis rano go trzy razy kluli na pobranie krwi i od tej pory sie zaczelo
Naprawde serce mi krwawi jak słyszę ten placz- my jestesmy zdecydowanie nieprzyzwyczajeniWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 19:27
-
Kucykowa wrote:Kochane,czy Wam tez tak wypadaja wlosy?
Mi od tygodnia garsciami...Sa WSZEDZIE!
Biore Vitapil mama i wcieram kropelki,ale efektu brak.
Czytalam,ze to normalne,ale do swiat bede lysa:(
A jak spedzacie swieta?robicie u siebie czy jedziecie do rodziny?Taką teorię słyszałam na ten temat.
Co do świąt, to od jakiegoś czasu (od kiedy mamy dzieci) tak mnie męczą, że nie mam z nich prawie żadnej radości. Kiedyś było tak, że wigilia u moich rodziców, 25go odpoczywamy, 26go dojadamy resztki u rodziców, ale tak na luzie, czyli Kevin albo spacerek, ewentualnie idziemy do kogoś od małża, jeśli zaproszą. A od kiedy urodziły nam się dzieciaki, to już kurwa nie ma zmiłuj, popierdalasz po rodzinie jakbyś miał śmigło w dupie. Wigilia u rodziców, a że grono się systematycznie powiększa, to mama już sama nie gotuje i trzeba pomóc, więc tydzień wcześniej siedzę w garach. W pierwszy dzień świąt szabruję mamie resztki i zapraszam teścia z babcią małża, bo jakże to, kiedyś mogli się bez wizyt obejść i składaliśmy sobie życzenia telefonicznie, ale jak są dzieci to owszem, chętnie się na głowę zwalą, bo przecież nudzi mi się, trzeba mnie czymś zająć. Drugi dzień świąt - u drugich dziadków małża i to ze stołem uginającym się full wypas, bo babcia sobie nie daruje, na Wigilię idzie w gości do synowej, to żeby nie być gorsza u siebie też wyprawi, a jak! I my już tacy obżarci tego 26go turlamy się do dziadków, żeby znów usiąść przy uginającym się od żarcia stole, na dodatek mimo że dzieciaki dostały od cholery prezentów i już nie wiedzą czym się bawić, to babcia jeszcze musi dorzucić od siebie, a że nie wie co dziecku kupić, to oczywiście my musimy coś wymyślać na siłę i latać po sklepach. I cały wieczór będzie obsmarowywać synowej dupę, że nie umie gotować, dziadek w końcu włączy na cały regulator telewizję, a my będziemy tak siedzieć jak te głupki.
Generalnie to drugiego dnia świąt, a trzeciego dnia wielkiego żarcia modlę się, żeby się to wszystko już skończyło.
Sorry, musiałam się wyżalić, bo w tym roku znów mnie to czeka, jeszcze z Mańką u cycka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 19:44
chabasse, trix lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny4me ja od tygodnia wyciągam małej swoje kręcone między palcami , niewiem jak je tam kitrasi bo wlosy mam związane
Dzuls tak i u nas bylo , wigilia u moich rodziców , pierwszy dzien świat oni u nas a jak nie to sami siedzieliśmy i jak mowisz odpoczywalismy a drugi dzień świąt u jego ojca .
W tym roku nie jade do jego ojca , jest dziadkiem szczyci sie wnuczka a widział ją 3x to moja taka za granicą jest a częściej ją widział . Dobra mniejsza o to , tak ustawilam sobie plan ze wigilia standardowo u rodziców , pierwszy dzień świąt niewiem pewnie tez u nich zeby nijt mi się na chatę nie zwalil , a drugi dzien pojade do męża dziadków , mają po 80lat ponad niech widzą się cieszą , z resztą obiecałam jego babci ze przyjedziemy w święta więc słowa dotrzymam -
czy któraś z was myślała już o przekłuciu uszu dla dziecka?
hmm tak się przymierzam może po 6-8 miesiącu, tylko zastanawiam się czy jest jakiś wiek od kiedy można to zrobić czy nie ma ograniczeń? osobiście miałam przekłuwanie uszy w 6 miesiącu i to igłąa teraz wystarczy sekunda i kolczyk jest w uchu.