WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 28 grudnia 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiejszy dzień mnie wykończył..padam na twarz. Młody cały dzień wisiał na piersi..jak go tylko odstawiłam to od razu zaczynał wyć. Nie wiem ...może to ten osławiony skok. Mamy 16 tydzień, tylko ze mnie się wydaje ze mam jakiś problem z laktacją. Może za mało pokarmu??

  • Gusiak Autorytet
    Postów: 2544 1478

    Wysłany: 28 grudnia 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie miałam tez pisać, że chyba mam dodatkowo jeszcze problem z laktacja - ja co prawda ściągam nie daje piersi (mała w dalszym ciągu nie ma na to ochoty) i ściągam latatorem... niby nigdy nie było szału, ale jakoś tam szlo, a od dwóch dni tragedia...za jednym ściąganiem wychodzi max 100 ml i to po dłuższej walce...

    qb3c9vvjejpwrdmi.png

    https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 28 grudnia 2015, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja co 2h max woła o żarcie, w nocy też. Właśnie zarządziła pierwsze nocne karmienie, spać poszła przed 20, normalnie karmiłam koło północy, a teraz już był głód straszliwy. Widać taki etap. Też mam wrażenie jakby mleka było mniej (choć raczej mała więcej zjada), ale skoro często ssie to kilka dni i wszystko się unormuje. :)

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2015, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas drugi dzien walki , nikt inny jej nie uspokoi jak moje ramiona i to jeszcze tylko wtedy jak mam na rękach i docisne lekko żeby mnie czuła.


    Niunka potrafi przespac 12 godzin :D
    Nocki od 20 do 6 przespane :)

  • paula2013 Autorytet
    Postów: 283 149

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 05:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka to Ci się trafiło kochane dziecko żeby tyle spala ...u nas caly czas po dwa karmienia w nocy i młody budzi się z takim wrzaskiem jakby nie jadł ze dwa dni
    Dajesz jej cały czas kaszkę?

    atdcpiqvryhgg1eb.png
  • Gusiak Autorytet
    Postów: 2544 1478

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka tylko właśnie u mnie mała wcale nie domaga się więcej jedzenia, je raczej normalnie a i ściągam sama laktatorem, wiec widzę ze zdecydowanie trudnej jest mi uzbierać tyle mleczka ile wcześniej sciagalam szybko i bezproblemowo.... mam nadzieje, ze to tylko taki chwilowy kryzys i wszystko wróci do normy...


    Staraczka u Ciebie te przespane noce to może faktycznie zasługa tej kaszki, dziecko bardziej najedzone to i dłużej sobie śpi =)

    qb3c9vvjejpwrdmi.png

    https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
  • adzia Autorytet
    Postów: 993 1961

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie z zasypianiem Lenki wygląda to tak. Przed 21 Lenka już śpi. Pierwsza pobudka jest o 3 a potem jak w szwajcarskim zegarku o 7.Więc ja nie narzekam. Jak ją kładę przed 21 to wypija 150 ml mleka z 3 markami kaszki. A o tej 3 120ml mleka i jedna miarka kaszki. ☺

    3i49df9hy5b5npd4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O właśnie nie daję jej kaszki , zrobilam psu zeby zjadł :D
    Mała dostala ją 4x ale stwierdziłam że chyba serio czas na to przyjdzie.

    Smieje się ze jak kobiety w ciąży sa senne a ja nie bylam to ona nadrabia sobie .

    Paula u nas tez jest ten minus , jak sie obudzi rano to na wariata muszę robić mleko bo tak płacze .

    Moja 160 wypija a od czwartku chyba słynny skok był i mało jadła znowu , nie mogla się wyproznic też.

    Katar mnie dopadł :/
    Wczoraj auto kupiliśmy i tak się nastałam na dworzu , stronę wcześniej sie chwalilam ze bez choroby a Roksana tez od rana harczy i kicha

  • kasig Autorytet
    Postów: 987 606

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, u nas też swięta minęły spokojnie, Olek po raz pierwszy spał u teściów bo po wigilii zostaliśmy tam na noc i na pierwszy dzień świąt, troszkę się bałam jak to będzie, ale niepotrzebnie, spał tak jak w domku od 21 do 7 potem zjadł i spał jeszcze do 9 tak więc idealnie. w ogóle był taki grzeczny, do wszystkich się śmiał mój mały kochany okruszek :)ale za to chyba mi laktacja całkiem siada, bo Olek opróżnia obie piersi i dalej jest głodny, po czym wypija jeszcze 120ml z butli, to chyba przez tą długą przerwę codziennie w nocy, no ale cóż nie chce mi się wstawać i odciągać.
    co do chrztu my też daliśmy 50zł, tyle powiedziała nam pani w kancelarii, więc tyle daliśmy.

  • kasig Autorytet
    Postów: 987 606

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle to wczoraj był dokładnie rok odkąd zobaczyłam dwie kreseczki na teście :)

    paula2013, la_lenka, easymum, adzia lubią tę wiadomość

  • Kucykowa Autorytet
    Postów: 477 501

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moka89 wrote:
    Nie wierzę! Gabrysia tez ostatnio budzi się co 2h. Czy one się zmówiły?
    Na szczęście wieczorne usypianie wróciło do normy, ale nocne karmienia są męczące..

    Witamy się po świętach :)
    No naprawde chyba sie zmowily :)
    I jak teraz Kochana?u nas nadal co 2-2,5h pobudki...

    relgh371dtao2ef4.png

    Córcia <3
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kucykowa wrote:
    No naprawde chyba sie zmowily :)
    I jak teraz Kochana?u nas nadal co 2-2,5h pobudki...
    Dzisiaj było pięknie 20-2.15 pozniej o 5 i przed 7 wstaliśmy bawić się w pobieranie siuskow do woreczka :) Nie wiem czy to przez to, ze dałam jej 130 mojego odciagnietego mleczka czy moze skok rozwojowy się skończył, bo zasypia sama no i zrobiła się straszną gaduła. Ewidentne zrobiła progres w swoim małym życiu :) oby tak zostało :)
    Za to dzisiaj baba w diagnostyce męczyła paluszki Gabrysi z 15 min, wyściskała po kropelce, kula 3 razy i cała rączka we krwi :/ Pojechałam z mężem, myślałam, że zabije tą kobietę wzrokiem. Jednak my kobiety jesteśmy bardziej opanowane :)

    Co tu tak ucichło? Wszystkie na Fb?

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia nadal z katarem, jak do jutra się nie poprawi to idę do lekarza.

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie chyba grypa żołądkowa... pół nocy zwracałam kolację, a teraz pęka mi głowa i bolą mięśnie. Mieliśmy nadzieję na sylwestra u rodziców na działcr, ale chyba wyślemy tylko młodego, o ile do tego czasu nic ode mnie nie złapie. Masakra jak ja się źle czuję, do tego młody w domu, bo już tydzień temu zgłosiliśmy nieobecność i nie da się tego odkręcić.

    8pdp47e.png
  • trix Autorytet
    Postów: 317 173

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej kochane,

    u nas też mały ma skok. wrrr. zawsze spkojny, usmiechnięty, teraz maruda się zrobił. Najlepiej na rękach i to u mamy. Wcześniej przesypiał całe noce, a od jakiegoś czasu 2-4 pobudki w nocy. dzięki temu mi laktacja nieźle się rozkręciła ;) Najgorzej, że mąż nie może go uśpić. Mały jak jest zmęczony to u niego zaczyna strasznie płakać, a ja mam swoje studia i niedługo wyjazd na szkolenie. Cała jestem w strachu jak to będzie. Mam nadzieję, że do tego czasu skok minie.

    A i się pochwalę - mały się przewraca z pleców na brzuch. Najlepsze jest to, że robi to tylko podczas zasypiania. On śpi od urodzenia praktycznie tylko na brzuchu. Jak go w nocy położę na plecach to tak walczy, aż sie obróci na brzuch. A w dzień jeszcze nie zauważyłam, żeby się obracał - brak mu motywacji ;)

    Zdrówka dla Was i maluszków

    atdcwn154po83a78.png
  • paula2013 Autorytet
    Postów: 283 149

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja Wam wszytskim zycze duuuuzo zdrowka ;)

    Co do chrzcin zalatwilismy i to bez zadnego problemu. Ksiadz okazal sie bardzo wporzadku, zapytał tylko dlaczego nie mamy koscielnego slubu a jak powiedziałam o rozwodzie nic nie mowił. Takze chrzciny mamy 6 marca. A i u nas nie ma cennika ;) czyli co laska...ale nawet dzisiaj nie chciał wziasc tylko potem jak bede zalatwiac reszte formalnosci

    atdcpiqvryhgg1eb.png
  • paula2013 Autorytet
    Postów: 283 149

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trix to juz cos jak zaczyna sie obracac, rety u nas z pleców na brzuch to sie nic nie zapowiada....pare razy udalo sie z brzuszka na plecy....ale w druga strone jakos tego nie widze

    trix lubi tę wiadomość

    atdcpiqvryhgg1eb.png
  • Kucykowa Autorytet
    Postów: 477 501

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez poki co nie ma obracania :(
    Kupilam dzis Olci super fotel w Biedrze, za 59zl :) Taki jak juz zacznie smigac :)
    Poza tym u nas ok,pobudki dosc czeste i laktacja mega rozbujana,az cyce nabrzmiale.
    Wczoraj byli u nas goscie i wyszli po 23...Jednak dla mnie to za dlugo, przy kp naprawde meczace. Dzis kazdy z nich wyspany a ja nieprzytomna.
    Alez zimno brrrr...

    relgh371dtao2ef4.png

    Córcia <3
  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania też obraca się z pleców na brzuch, ale tylko w prawą stronę. Trochę to męczące bo na macie długo się nie pobawi, szybko chyc na brzuch, chwilę poleży i zaczyna jęczeć, że nie chcę być na brzuchu. I tak w kółko.☺

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • Gusiak Autorytet
    Postów: 2544 1478

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka jeśli zaczelas podawać kaszke i małej nic się z brzuszkiem nie działo to myślę, że możesz po troszku cały czas ją podawwc =)

    U nas obracania poki co nie ma i nie widzę, żeby się w ogóle cokolwiek zapowiadało... póki co rehabilitujemy brzuszek i konczyny z tego napięcia, wiec może to z tego powodu... przyjdzie odpowiednią pora to zacznie sięobracac =)

    qb3c9vvjejpwrdmi.png

    https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
‹‹ 2813 2814 2815 2816 2817 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ