Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
karolcia87 wrote:Jak pierzecie zabawki/maskotki, chodzi mi o to czy dodajecie płynu do płukania czy w samym do prania? I w ilu stopniach? Zgłupiałam już
karolcia87, Carolline lubią tę wiadomość
-
ela wrote:Oj ręce mi opadają, głupota ludzka nie ma granic. W poniedziałek szwagierką wyszła na żądanie ze szpitala z roczną córką (mała miała zapalenie płuc i w szpitalu złapała jeszcze rota) ok środy. kupy podobno już były ok, a oni w piątek dziadków i nas odwiedzają. Noż cholera jasna bezmózgi jedne przecież mała może zarażać. A jako ciekawostkę dopiszę, że wczoraj byli z nią przyjmującą od 10dni antybiotyk w centrum handlowym na kawce bo im się do ludzi chciało po tym szpitalu.
No to wywaliłam to z siebie, zapowiedziała tylko, że jak któreś z nas zachowuje zamurowuję drzwi do teściów.
Masz rację ze głupota nie ma granic. Jak można nie pomyśleć że jest małe dziecko i można zarazić, e sumie to każdy może złapać coś jak to rota. Z takim dzieckiem powinno się zostać w domu o galerii juz nie wspomnę
To oni chyba nie mają wyobraźni -
Ela - to ja Cię źle zrozumiałam, bo oni u Ciebie już byli, a ja myślałam, że dopiero mają przyjść. Bezmyślni totalnie.
Julita - przyszła poduszka, jest bardzo fajna i sztywna, zero odgnieceń czy odkształceń, więc jestem zadowolona. Ciekawe teraz tylko, czy hrabina będzie chciała na tym spać -
Mamy dziewczynek - zakładacie czasami córkom jakieś takie ozdobne opaski?
Chciałabym coś temu mojemu łysolkowi założyć na głowę na chrzest, ale nie wiem czy w tym wytrzyma, nie będzie sobie ściągać itp. Czapkę to można zawiązać, ale boję się, że będzie jej gorąco dlatego pomyślałam o opasce. Tylko czy to ma sens? -
la_lenka wrote:Mamy dziewczynek - zakładacie czasami córkom jakieś takie ozdobne opaski?
Chciałabym coś temu mojemu łysolkowi założyć na głowę na chrzest, ale nie wiem czy w tym wytrzyma, nie będzie sobie ściągać itp. Czapkę to można zawiązać, ale boję się, że będzie jej gorąco dlatego pomyślałam o opasce. Tylko czy to ma sens? -
Opaski zakładamy od święta, mamy takie bawełniane z hm, jak będzie większej chodząca to planuję jej sama robić, takie z kwiatkami albo w stylu pinup, w necie pełno instrukcji
Myślę, że w opasce spokojnie wytrzyma, dzieciaczki chyba jeszcźe są za małe by same ściągać głowy
Gabrysię dopadł katarek, odciągamy i psiakami wodą morską i 3 razy dziennie nasivinem soft. Gorączki nie ma, kaszelku tez, wydzielina przezroczysta, wiec lekarz chyba nie jest konieczny? -
Dżuls wrote:Ela - to ja Cię źle zrozumiałam, bo oni u Ciebie już byli, a ja myślałam, że dopiero mają przyjść. Bezmyślni totalnie.
Julita - przyszła poduszka, jest bardzo fajna i sztywna, zero odgnieceń czy odkształceń, więc jestem zadowolona. Ciekawe teraz tylko, czy hrabina będzie chciała na tym spać
Dżuls udało mi się kupić poduszkę, jutro będę już ją miała, mam nadzieje że też będzie w tak dobrym stanie jak twojachoć kobieta zapewnia że jest w stanie bardzo dobrym. No i też zastanawiam się czy młoda będzie chciała spać czy nie będzie się wiercić bo teraz jest tak że idzie spać w zdłuż łóżka a budzi się już w poprzeg
A za godzinę lecę do rehabilitantki, zobaczę co powie.Dżuls lubi tę wiadomość
-
Heja dziewczynki. Jak tam po świętach? Ile kilo wiecej na wadze? I nie pytam o dzieciaczki
hehhe zartuje
My ostatnio mamy u młodego codziennie kupę na plecach i doszłam do wniosku, ze juz pora na pieluchy nr 4. Przymierzyłam i pasują - szok co za maly grubasekczy ktos juz tez nosi czwóreczki? Mnie to przeraza bo dwu letni syn mojej koleżanki tez nosi czwórki :0
Carolline lubi tę wiadomość
-
Helol,
U nas tez chorobskoMoka,mialysmy katar przezroczysty ostatnie 3 dni a dzis juz zielone gluty i jutro idziemy do lekarza. Za tydz mamy wyjechac w gory...Jesli lekarka zdecyduje,ze nie to przekladam wyjazd. Tempki nie ma i apetyt dopisuje. Niestety ten katar gesty i pokaslywanie
Córcia
-
4me wrote:My ostatnio mamy u młodego codziennie kupę na plecach i doszłam do wniosku, ze juz pora na pieluchy nr 4. Przymierzyłam i pasują - szok co za maly grubasek
czy ktos juz tez nosi czwóreczki? Mnie to przeraza bo dwu letni syn mojej koleżanki tez nosi czwórki :0
Ja się nie ważę, wystarczy mi to, co widzę w lustrze... :> -
moka89 wrote:Myślę, że w opasce spokojnie wytrzyma, dzieciaczki chyba jeszcźe są za małe by same ściągać głowy
Operowanie rączkami to ma super rozwinięte, od dawna przekłada zabawkę z ręki do ręki, ciągle za coś łapie i ciągnie. Np. troczki od czapeczki to hit nad hity
.
Znalazłam jakiś kawałek miękkiej gumki, zrobię jej tymczasową "opaskę" na próbę żeby przetestować czy wytrzyma. -
nick nieaktualny
-
Staraczka23 wrote:Jaki krem do pupy używacie ?
Kończy mi się penaten i niewiem jaki kupić
Co do ozdób ja nie ubieramm i nie mam bo po co upiekszac niemowlaka który sam w sobie jest piękny i zbiera ochy achy
Bepanthen jest u nas naj. Smaruję nim na noc, w dzień używam olejek ze słodkich migdałów - świetny. Słyszałam też, że olej kokosowy jest genialny, ale ja nie lubię tego zapachu, więc wolę migdały.
A co do ozdób, to ja też piękna jestem, a jednak czasem jakąś biżuterię zakładam.Nie wspominając o makijażu.
Ogólnie na co dzień to też nie bardzo wygodne mi się to wydaje, ale na jakąś okazję bardzo mi się podoba jak dziecko ma też coś na głowie, fajnie uzupełnia strój.easymum lubi tę wiadomość