Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też mam pytanie odnośnie oczyszczania noska. Używam fridy, ale mała jej nie cierpi, nie znosi jak jej wpuszczam sól do nosa a na widok tej niebieskiej końcówki zaczyna się wyginać. Samo odessanie to jeden wielki wrzask ...
Czym się różni katarek od fridy? Czy ten aspirator na odkurzacz jest bezpieczny? Mąż mówi, że jego koledzy w pracy polecają, ale ja mam obawy. Oczami wyobraźni widzę straszne rzeczy ... -
Katarek plus do odkurzacza to rewelacja. Raz dwa i po kłopocie. Nie ma czego się bać, bo jest tak skonstruowany, ze ssanie odkurzacza jest mocno zredukowane, odpowiednio do noska zeby krzywdy nie zrobić. Używam i mózgu jeszcze nie wyciągnęłam przez nosek
polecam bardzo bardzo
Mieliśmy taki do ustnego zasysania ale ja jak i maź mamy za słabe płucaeasymum, Kucykowa, karolcia87 lubią tę wiadomość
-
Kasiarzynka faktycznie u Ciebie jeszcze mniej, generalnie Nasze dzieciaczki z tym najdrobnuejszych... i ja kleik ryżowy wprowadzilam juz dwa tygodnie temu, bo pomyslalam ze dzięki temu może troszke lepiej bedzie rosła ta waga... teraz dodaje po miarce do każdego mleka.
Na katarek my mieliśmy też nasivin soft - tylko ten 0.01%. -
Ostatni tydzień to była u mnie jakaś masakra...nawet prysznic brałam z Tośkiem w łazience
Przez cały okres świąteczny był w domu mąż, moja siostra, potem teściowa kilka dni, więc non stop ktoś siedział przy Tośku i wiedziałam, że to się źle skończy... teraz stałe domaga się czyjejś obecności i gdyby nie chusta, to nic bym w domu nie ogarnęła (staram się,żeby był prosty imiał głowę w drugą stronę)...
Moka, gdzie kupujesz bebilon h.a.? Ja pół lublina zlecialam i tylko nan mają (sporadycznie hipp), więc mały jest na Nan na razie (w sumie mu nie szkodzi).
A tak w ogóle, to nie potrafię rozstać się z laktatorem...już od dwóch tyg. mialam przechodzić tylko na mm i co? skóra z otoczek schodzi, boli jak cholera,a ja nie potrafię przestać...
-
nick nieaktualny4me wrote:Dziewczyny a macie jakies inhalatory godne polecenia? Albo wręcz przeciwnie- takie, których na pewno nie polecacie?
podobno te Lidlowskie sobie chwala. Ja sama mam ale nie pamietam firmy bo kupiony byl z 8 lat temu i poki co sluzy bratankowi.
-
nick nieaktualnyGusiak wrote:Kasiarzynka faktycznie u Ciebie jeszcze mniej, generalnie Nasze dzieciaczki z tym najdrobnuejszych... i ja kleik ryżowy wprowadzilam juz dwa tygodnie temu, bo pomyslalam ze dzięki temu może troszke lepiej bedzie rosła ta waga... teraz dodaje po miarce do każdego mleka.
Na katarek my mieliśmy też nasivin soft - tylko ten 0.01%.
Leon na rowno 4 miesiace wazy 6050 wiec tez nie kolosik
-
Dzieki dziewczyny. Narazie zostaje przy soli morskiej, katarku, dodam nosivin jak zobaczę, ze dużo ściągamy katarkiem i koniecznie mokry ręcznik na kaloryfer na noc.
Mam nadzieje, ze to niw chrypka i gardło jest czystepodpatrzę pozniej jak tecsiowa przyjdzie to latarka poświęci
przez ten dziwny jego glos próbowałam sie nawet do lekarza umówić i duppaa miejsc brak w swismedzie- nie pomogą. To juz NFZ by pewnie sie zgodził, żeby na koniec kolejki przyjść
-
snoopy_etka wrote:Ostatni tydzień to była u mnie jakaś masakra...nawet prysznic brałam z Tośkiem w łazience
Przez cały okres świąteczny był w domu mąż, moja siostra, potem teściowa kilka dni, więc non stop ktoś siedział przy Tośku i wiedziałam, że to się źle skończy... teraz stałe domaga się czyjejś obecności i gdyby nie chusta, to nic bym w domu nie ogarnęła (staram się,żeby był prosty imiał głowę w drugą stronę)...
Moka, gdzie kupujesz bebilon h.a.? Ja pół lublina zlecialam i tylko nan mają (sporadycznie hipp), więc mały jest na Nan na razie (w sumie mu nie szkodzi).
A tak w ogóle, to nie potrafię rozstać się z laktatorem...już od dwóch tyg. mialam przechodzić tylko na mm i co? skóra z otoczek schodzi, boli jak cholera,a ja nie potrafię przestać... -
nick nieaktualny4me wrote:Dzieki dziewczyny. Narazie zostaje przy soli morskiej, katarku, dodam nosivin jak zobaczę, ze dużo ściągamy katarkiem i koniecznie mokry ręcznik na kaloryfer na noc.
Mam nadzieje, ze to niw chrypka i gardło jest czystepodpatrzę pozniej jak tecsiowa przyjdzie to latarka poświęci
przez ten dziwny jego glos próbowałam sie nawet do lekarza umówić i duppaa miejsc brak w swismedzie- nie pomogą. To juz NFZ by pewnie sie zgodził, żeby na koniec kolejki przyjść
Jak u nas byl katar to byla masakra. Tez zakrapialam nasivin i wode morska. Cale 2 tygodnie nas trzymalo
-
Kacper dzisiaj druga noc przespal cala od 20 do 6
Ale za to coś mnie plecy Bardzo boląkrzyż
a dzisiaj kapie małego sama bo.mąż do pracy a trzeba ta wanienke targac z wodą itp... Ale co tam damy radę mam nadzieję ze tabletka pomoże
4me my też z katarkiem walczymy już drugi raz
Inchaluje małego solą rano i wieczorem i po tym dużo lepiej schodzi mu ten katarek.
Do mleczka podaje mu juvit C i calcium.
A że względu ze ma katarek musieliśmy szczepienie przesunąć. -
Czarna - ja kąpię w pokoju bo tam mam przewijak i wszystko pod ręką, moj patent to nalewania wody miską
mam taka większą, dwie muchy i po sprawie. Mąż wylewa na drugi dzien, chyba że jesteśmy same to muszę dźwigać
ale zawsze to tylko raz do wyłania
Czarna_88 lubi tę wiadomość
-
My też mamy wanienkę na stelażu koło wanny, a na wylewanie wody (kiedy nie ma męża) mam patent z butelką
Stoi sobie stara po Cisowiance na stałe pod umywalką i butlą wylewam wodę z wanienki do wanny, do czasu aż będzie na tyle lekka, co by dać radę to unieść i nagłym chluśnięciem nie zbudzić małego (łazienkę mamy koło sypialni)
-
My mamy malutką łazienkę gdzie się nie da rozstawić stelaża, więc kąpiel w pokoju na stole. Jak muszę sama, to niosę najpierw trochę wody w wanience i potem dolewam plastikowymi dzbankami. Nawet nie chodzi o ciężar, a głównie o to, że ikeowa wanienka nie ma żadnych rączek i jak jest ciężka to krawędź wbija się w palce.
Czekam aż da się małą normalnie myć w dużej wannie (albo chociaż wanience wstawionej do wanny), ale to musi stabilnie siedzieć. -
hej ! ale dużo napisałyście !
ja wczoraj kupiłam Bebiko, bo mała musiała zostac z moją siostrą, żebyśmy w końcu załatwili wszystkie papiery do becikowego, a niestety nie mam zapasów mojego mleka, co mi się uda zamrozić 150ml to za pare dni już jej nie ma. także wczoraj dostała 2 porcje mm, ale dzięki temu mam teraz trochę mojego na zapas) i mam nadzieję, że jednak to bebiko nie będzie nam w ogóle potrzebne.
Widzę znów wałkowany temat FB, ja się również tam nie wybieram, własnie ze względu na anonimowość, okazuje się, że CZarna88 jeździła na wakacje tam gdzie ja mieszkałam 16lat, a wiocha ta liczyła 2000mieszkańców, każdy każdego znał, wiec pewnie się znamy chociaż z widzenia. lady mieszka pare domów dalej i jakoś też na kawkę do niej nie chodze, jakby nie anonimowość to o połwoie rzeczy bym nie pisała.
co do @ to właśnie wczoraj dostałam ;/ może przez to że miałam 12h przerwę w ściaganiu mleka przez te załatwianie wszystkiego.
Lilk ostatnio tyle czasu zajmuje, ze nie mam kiedy odpisac Wam, a jak juz mam chwile, to wszystko zostalo powiedziane na temat.!
moja wazy 6kg (we wotrek bylo szczepienie) i ma 65cm
polecam Wam aplikacje MOJE DZIECKO, tam sa siatki centylowe, mozna kontrolowac czy diecko dobrze przybiera, moja jesli chodzi o wage od poczatku jest w 50centylu i czaly czas tam sie trzyma, a wzrost niby 97! ale wiecie jak to jest z tym mierzeniem takiego dziecka hehe a urodzila sie 50,5cm
do wanienki mam taki sam patent, nalewam na raty wode, ale tez na raty wylewam, juz i tak kregoslup boli od noszenia kiezniczki pol dnia, niech ten skok sie juz skonczy !! ja sie wzielam za odchudzanie - 2 tyg i 3kg juz poszlojeszcze jakies 20... i tez mysle o sciaciu wlosow!
-
la_lenka wrote:
Czekam aż da się małą normalnie myć w dużej wannie (albo chociaż wanience wstawionej do wanny), ale to musi stabilnie siedzieć.
Ja swojego od czasu do czasu kąpię w Baby Swimmer w dużej wannie - Matko, jaką mamy wtedy radochę, kiedy kuperkiem wypnie się do góry i pływa jak piesek...a ile się wtedy naśmieje nasz bąbelekeasymum lubi tę wiadomość