Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez wolałabym tu zostać. Trochę szkoda tego czasu, który razem tu spędziliśmy
W sumie temat fejsa też wyszedł jakoś cichaczem. No trudno, najwyżej będę sama odpisywać na swoje posty, jak te kilka dziewczyn ktore ty zostanie akurat nie zajrzą przez dłuższą chwilę
Miłego dnia!
Ps. Głupia ja. Myślałam, ze jak wypije butle mm na noc to pospi chociaż do 1/2 a ona co? Po 3h zażyczyła sobie cyca, obaliła dwa i spała 4h xDbento, Anitka201, Wonderland, easymum lubią tę wiadomość
-
moka89 A które mleko pije Twoja córcia? Chyba coś przeoczyłam, bo pamiętam jak pisałaś, że pić mm nie chce.
U mnie (chyba) koniec wielkiego kryzysu laktacyjnegoPiersi pełne, mała długo pije i wydaje się spokojniejsza. Mam nadzieje, że znajdzie to swoje odzwierciedlenie na wadze.
ela Może wcale nie jesteś najstarsza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 10:54
Anitka201 lubi tę wiadomość
-
ela wrote:Jestem tu pewnie najstarsza i muszę przyznać, że czasami to forum przypomina rozmówki z liceum, ale i tak je lubie.
Ela, ubrałaś w słowa równieź moje myśli
Ps. Ja też już trochę po 30Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 09:10
Kubuś -
bento wrote:moka89 A które mleko pije Twoja córcia? Chyba coś przeoczyłam, bo pamiętam jak pisałaś, że pić mm nie chce.
U mnie (chyba) koniec wielkiego kryzysu laktacyjnegoPiersi pełne, Lilka długo pije i wydaje się spokojniejsza. Mam nadzieje, że znajdzie to swoje odzwierciedlenie na wadze.
ela Może wcale nie jesteś najstarsza -
witam,
ja mam zkolei problem nieustającego kataru. Już myślałam, że wyleczony od świąt a tu wczoraj ze zdwojoną siłą. Mały prawie się dusił w nocy. Odciągaliśmy mu 3 razy w nocy a i tak nochalek cały zawalony. Dzisiaj o 17 idziemy do lekarza, ale do tego czasu chciałabym mu jakoś jeszcze pomóc. Jak dotąd stosowałam aromactiv, wodę w sprayu i katarek. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić. mam też maść majerankową, ale jej się boję użyć, żeby sobie nie potarł nią po oczkach. Jak Wy sobie radziłyście z tą maścią...?/ I co jeszcze ewentualnie polecacie..? -
moka89 wrote:Ja tez wolałabym tu zostać. Trochę szkoda tego czasu, który razem tu spędziliśmy
W sumie temat fejsa też wyszedł jakoś cichaczem. No trudno, najwyżej będę sama odpisywać na swoje posty, jak te kilka dziewczyn ktore ty zostanie akurat nie zajrzą przez dłuższą chwilę
Miłego dnia!
Ps. Głupia ja. Myślałam, ze jak wypije butle mm na noc to pospi chociaż do 1/2 a ona co? Po 3h zażyczyła sobie cyca, obaliła dwa i spała 4h xD
Moka dlaczego mówisz ze temat fb wyszedł cichaczem? Przecież dziewczyny kilka razy mowily ze jak chce dołączyć żeby dał znać na priv. Przecież tam są dziewczyny z bbf i nikt nie wybiera kto mam być a kto nie. Nawet jak dobre kojarzę to wczoraj Anulka pisała żeby się do niej odezwac kto chce dolaczyc -
paula2013 wrote:Moka dlaczego mówisz ze temat fb wyszedł cichaczem? Przecież dziewczyny kilka razy mowily ze jak chce dołączyć żeby dał znać na priv. Przecież tam są dziewczyny z bbf i nikt nie wybiera kto mam być a kto nie. Nawet jak dobre kojarzę to wczoraj Anulka pisała żeby się do niej odezwac kto chce dolaczyc
-
chabasse wrote:witam,
ja mam zkolei problem nieustającego kataru. Już myślałam, że wyleczony od świąt a tu wczoraj ze zdwojoną siłą. Mały prawie się dusił w nocy. Odciągaliśmy mu 3 razy w nocy a i tak nochalek cały zawalony. Dzisiaj o 17 idziemy do lekarza, ale do tego czasu chciałabym mu jakoś jeszcze pomóc. Jak dotąd stosowałam aromactiv, wodę w sprayu i katarek. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić. mam też maść majerankową, ale jej się boję użyć, żeby sobie nie potarł nią po oczkach. Jak Wy sobie radziłyście z tą maścią...?/ I co jeszcze ewentualnie polecacie..?
My używaliśmy maści majerankowej i mimo, że Kubusiowe rączki nie odrywały się od twarzy, nie zdarzyło się, żeby zatarł oczko. Poza maścią używaliśmy soli morskiej (po aplikacji zawsze Katarkiem wyciągaliśmy to co zalegało w nosku), nawilżaliśmy powietrze, robiłam inhalacje z soli fizjologicznej, a pod koniec używaliśmy kropelek przepisanych przez lekarkę (robionych na zamówienie) i przeszło.chabasse lubi tę wiadomość
Kubuś -
@#€€#&@ yhhhhhh dzien niedobry! U mnie znowu u góry wiercą, stukaja i chyba cyklinują mieszkanie
nigdy wiecej z małym dzieckiem do nowego bloku
Ja rozumiem- kazdy musi zrobić remont ale ten trwa juz dokladni pelne trzy miesiące- Kuźwa ile można- glosno!- rwmintowac 90 m2 ?!?!?!?
Nie dość, ze mam mega dola od dwóch tygodni to jescze toa nawet za bardzo nie mam gdzie z małym uciec bo w domu mama chora a z kolei do rodzeństwa ja nie mogę bo maly by chory a tam jeszcze mniejsze dzieci od niego:/ normalnie chyba ide dzis do jakiejś galerii bo juz nie wiem co mam robic ;( buuuu buuuu buuu
-
4me współczuję jak będzie ciepło to będziesz mogła chodzić na mega długie spacery (zazdroszczę Ci tego morza)
a na chwile obecna to albo jakiś godziny spacer albo kawa z koleżanka i młodym na kolanach
ja się coraz częściej zastanawiam nad zajęciami na basenie ale przeraza mnie wyjście z tego basenu ze ewentualnie młodego by zawialo.
Czekam na wiosnę. ..kupimy nosidlo i będę z nim się szlajala po górach -
4me, ja często uciekam do Galerii rano, bo jest mniej ludzi, a ja mam motywację, żeby wyjść z dresu/piżamy itd. i się uczesać
(oczywiście jak jest za zimno albo za deszczowo na spacer)
Anitka201, ja uprasowałam tylko 1 raz- przed porodem, a od tego czasu ani razu...szkoda mi wolnego czasu (czytaj: tych kilkunastu/dziesięciu minut, kiedy młody drzemie)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 10:24
Kubuś -
moka89 wrote:Bo nagle dziewczyny zaczęły znikać i oficjslnie nic nie było o fejsie tylko gdzieś ktoś zaczął sie zapraszać. No chyba, ze mi ten post uciekł