Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
ja mam gentyczne z NFZ chociaz mam 25 lat..Magnolia3 wrote:A to masz jakis abonament, tak? A ile to kosztuje i na czym to polega?
Ale wade wrodzoną od urodzenia mam --> mailiformacje kapiralna ( nawet nie wiedziałam ze to podchodzi pod bezpłatne )
a tak to średnio kosztują 250 zł bez nagrania same zdjecia
-
ja też robię badania prenatalne, chciałam je zrobić nawet prywatnie, jak jeszcze nie wiedziałam że dostanę skierowanie na nfz. Nie jestem już najmłodsza, w tym roku skończę 35 lat, a ryzyko wad genetycznych niestety rośnie wraz z wiekiem matki, tak więc dla własnego spokoju wolę jednak sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Najprawdopodobniej będę też robiła test pappa
-
nick nieaktualnyJa wcale nie ukrywam ze palę opinie innych mnie obchodza jak śnieg z zeszlego roku
Ograniczam sie jak tylko mogę, mam wiele koleżanek które palily bez wstydu chociaz ja z brzuchem i fajka w buzi raczej nie wyjde na dwor kolezanka pod sZkołą pare lat temu potrafila w 8msc stac na rogu i palic siostra ktorej wody odesZły i na pogotowie czekala siedziala i palila, taki nawyk chociaz nie ukrywam cieszyl by mnie fakt odrzucenia od fajek ale coz bywa -
A wiesz jak mnei to wkurwia jak ktos mi monologi prawi ze natychmiast rzuci palenie itp ?Staraczka23 wrote:Ja wcale nie ukrywam ze palę opinie innych mnie obchodza jak śnieg z zeszlego roku
Ograniczam sie jak tylko mogę, mam wiele koleżanek które palily bez wstydu chociaz ja z brzuchem i fajka w buzi raczej nie wyjde na dwor kolezanka pod sZkołą pare lat temu potrafila w 8msc stac na rogu i palic siostra ktorej wody odesZły i na pogotowie czekala siedziala i palila, taki nawyk chociaz nie ukrywam cieszyl by mnie fakt odrzucenia od fajek ale coz bywa
znajomy omało mi reki nie połamał w sylwestra.. idiota
-
To jest prywatny pakiet medyczny, działa to tak że zakład pracy zgłasza się do jakiejś firmy w moim wypadku do medicover i zapisuje tam swoich pracowników. Pakiety medyczne kosztują u nas od 50 do 120 zł za miesiąc za osobę, ja mam taki za niecałe 100zł, bo do tej kwoty firma refunduje albo właśnie pakiet medyczny, albo sportowy, albo obiady. W tym pakiecie za 120 jest nawet rehabilitacjaMagnolia3 wrote:A to masz jakis abonament, tak? A ile to kosztuje i na czym to polega?
Mój mąż natomiast ma w pracy opiekę medyczną pzu, płaci ok 60zł terminy musi mieć do 5dni u każdego specjalisty, ale ma sporo mniej badań niż ja.
Sporo dziewczyn stąd ma chyba z luxmedu... ogólnie jak ma się możliwość w pracy to warto wziąć taki pakiet, albo choć poprosić pracodawce może zgłosi się do czegoś takiego, bo pracownicy chętnie za to zapłacą... co to jest 100zł na miesiąc jak wiesz że jedna wizyta prywatna to lekko 150?
Magnolia3 lubi tę wiadomość
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
Staraczka23 wrote:Ja wcale nie ukrywam ze palę opinie innych mnie obchodza jak śnieg z zeszlego roku
Ograniczam sie jak tylko mogę, mam wiele koleżanek które palily bez wstydu chociaz ja z brzuchem i fajka w buzi raczej nie wyjde na dwor kolezanka pod sZkołą pare lat temu potrafila w 8msc stac na rogu i palic siostra ktorej wody odesZły i na pogotowie czekala siedziala i palila, taki nawyk chociaz nie ukrywam cieszyl by mnie fakt odrzucenia od fajek ale coz bywa
Kurcze dziwi mnie to- z jednej strony kobitki w ciazy panikuja na kazdy bol, baaa pozniej panikuja, ze brak bolu, ze lepiej czosnek zamiast rutinoscorbinu, ze hibiskus nie bo poronny a z drugiej strony pala w ciazy fajki.... przeciez tam w srodku nasze dzieci sie dopiero rozwijaja... Ja bym umarla ze strachu....
la_lenka, Carolline, hakorośl, monaaa85 lubią tę wiadomość
-
ja tez bym chcisła zeby odrzuciło , no ale niestety nic z tego , teraz sie ograniczam po pierwsze pale po pół fajki , w sumie na dobe jakby tak zliczył te połówki to 3 fajki gdzies dziennie wypalam , ale i tak sie katuje bo ja bardzo duzo paliłam półtora -2 paczki dziennie , więc róznica jest kolosalna , no ale strasznie mnie cholera ciagnie
ja tez bede robić genetyczne i podobnie jak dziewczyny chyba papa , ale zastanawiam sie czy nie lepiej zrobić test nifty daje ponad 99 procent pewności i jest nie inwazyjny . jeszcze mam troche czasu na zastanowienie
-
4me wrote:Kurcze dziwi mnie to- z jednej strony kobitki w ciazy panikuja na kazdy bol, baaa pozniej panikuja, ze brak bolu, ze lepiej czosnek zamiast rutinoscorbinu, ze hibiskus nie bo poronny a z drugiej strony pala w ciazy fajki.... przeciez tam w srodku nasze dzieci sie dopiero rozwijaja... Ja bym umarla ze strachu....
tak piszesz bo pewnie nigdy nie paliłaś
-
chabasse wrote:Ja będę usg i pappa na pewno.. a zastanawiam sie tez nad amniopunkcją nawet jak pappa wyjdzie w miare ok. Bo to jednak wieksza pewnosc co do wynokow.. ale nie wiem jeszcze mam chwile do zastanowienia...
aminopunkcja jest inwazyjnym badaniem , i grozi poronieniem , a zastanawiałaś się nad testem nifty? napewno jest 10000 razy bezpieczniejszy od amino tylko ta cena..
-
nick nieaktualnyCeska ja tylko slysze zebym ograniczala i moze rzucę.
4me z rzuceniem fajek jest trudno jak i przestaniem pic, ja jestem od zawsze przeciwna tabletkom jak cos bolalo wolalam sie polozyc i przelezec bóle.
Nie zna sie ten kto nigdy nie palil a jak ktos rzucil to super zazdroszcze motywacji i silnej woli, a jak ktos strasznie znosil rzucenie fajek to wie jaki to stres dla ciężarnej, nie powiem co lepsze dla dziecka fajki czy stres i nerwica przy rzucaniu bo ani to ani to nie jest dobre, każda z nas ma wlasne myslenie
ceska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie wiem jak można być aż tak ograniczonym, żeby wierzyć, że szalik zawinięty wokół szyi i inne zabobony mogą być niebezpieczne dla dziecka, i jednocześnie nie wierzyć w realne skutki palenia w ciąży.
Prawdę mówiąc do tej pory jeśli widziałam na ulicy ciężarną kobietę z papierosem, to było widać, że dziewczyna pochodzi ze środowisk patologicznych.
Mnie NIE odrzuciło, również paliłam paczkę setek dziennie i tak, odstawiłam z dnia na dzień - bo mam mózg. Nadal chce mi się czasem zapalić, ale nie jest to kurwa żaden wielki stres - na pewno nie większy, niż fundowanie dziecku całej tablicy mendelejewa w krwiobiegu. Nie będę mamusią tego typu, która najpierw truje dziecko jeszcze w ciąży, a potem noworodkowi dmucha dymem w twarz, albo prowadzi wózek jedną ręką, drugą trzymając papierosa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 16:44
kapturnica, la_lenka, wiaraczynicuda, sweety, sowa28, Carolline, hakorośl, agniesja, monaaa85, Kucykowa, Małgorzatka lubią tę wiadomość
