X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    A powiedzcie z doświadczenia po kilku produktach. Jakbyście miały jeszcze raz rozszerzać dietę to od czego byście tym razem zaczęły?
    Ja od dyni. Chociaż mojemu nic nie było po marchewce i ziemniaku to i tak dynia jest bardzo delikatna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 10:34

  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mogę tylko powiedzieć, że dopóki mała nie usiądzie i nie będę jej mogła podawać całych warzyw, to na tą chwilę stopuję z brokułem ze słoiczka. Śmierdzi przeokropnie. W całej kuchni mi waliło i pomimo wyparzenia sloiczka i nakrętki w zmywarce (zostawiam jakbym kiedyś sie wzięła ż gotowanie), to i tak nakrętka śmierdziała i tak. Bleeeeee

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • bento Autorytet
    Postów: 951 406

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dynią też jakoś specjalnie nie przepadam, ale ta słoiczkowa(100%dynia) gerbera jest nawet niezła ;-) za to dynia i ziemniak z hippa jak dla mnie ma smak surowego ziemniaka...

    sRUqp2.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Też właśnie tak kombinuje. Tylko, że ja sama dyni nienawidzę, nie tknę nawet do spróbowania. Czy moje preferencje mogły zostać odziedziczone? Nie chciałabym jej zrazić od pierwszego posiłku.
    Ja tez nie znoszę dyni a mój mały uwielbia :-)

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moka89 te słoiczki nie nadają się do zagotowania. Mało który "zlapie" wiec chyba lepiej kupić najmniejsze słoiczki np na dżemy. Ja mojemu gotuje na dwa dni.

    kapturnica, easymum lubią tę wiadomość

  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka201 wrote:
    Moka89 te słoiczki nie nadają się do zagotowania. Mało który "zlapie" wiec chyba lepiej kupić najmniejsze słoiczki np na dżemy. Ja mojemu gotuje na dwa dni.
    Tak? Myślałam, ze dadzą rade. Kurcze to chyba śmietnik i w razie co kupie coś do zamrażania, jakies pojemniczki czy coś. Jak juz "dojrzeje" do tego by jej gotować haha. Narazie jestem wygodna i troche boje się sama eksperymentować. Najpierw obadamy co smakuje a co nie, choc Gabrysia ze smakiem pochłania wszystko, jak sie konczy to płacze z żalu :P


    Ps. Normalnie Kupa radości! Nic mnie tak nie stresuje jak jej brak :P

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • bento Autorytet
    Postów: 951 406

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czuję się jakoś zagubiona w tym rozszerzaniu diety... nie pamiętam jak to wszystko działo się z synem, ale jakoś tak gładko samo poszło... może nie miałam wtedy tylu pytań i tak bardzo nie skupiałam się na szczególe..

    Najbardziej gnębi mnie ten gluten i chyba dziś podam troszkę.

    Jednak KP RULES !!! Nie ma chyba nic fajniejszego, natura jest jednak genialna.
    Pomimo wszystkich tych kryzysów i czasami ciągłego wiszenia dziecka na piersi, uważam że nie ma nic lepszego.

    Ps. Dziewczyny mm nie gniewajcie się, to nie żaden przytyk w waszym kierunku.

    sRUqp2.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam to samo... też czuję się jak dziecko we mgle. kompletnie nie wiem co i jak z tą dietą. Na razie młody zjadł kilka razy po kilka malutkich łyżeczek marchewki ze słoiczka i dwa razy ugotowałam mu dwie małe marcheweczki marwitki te z lidla.. takie małe w torebce juz obrane i umyte. Na pewno mmu bardzo smakowało, ale też zauważyłam u niego na skórze takie suche miejsca/placki i nie wiem czy to przypadkiem nie uczulenie jakieś. Akurat zauważyłam to po podaniu nowego jedzonka, ale może po prostu wcześniej nie zwróciłam uwagi. I teraz nie bardzo wiem co z tym fantem zrobić.. Odstawić marchewkę..?? Smarować to czymś..?/ No kurde nie wiem.

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei mam problem z ilością posiłków, żeby nie przeholować, w sensie kiedy oprócz obiadku mogę podawać też coś na inne posiłki.

    8pdp47e.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    A powiedzcie z doświadczenia po kilku produktach. Jakbyście miały jeszcze raz rozszerzać dietę to od czego byście tym razem zaczęły?
    Nie od marchewki - to jakis mit- nie dość, ze niektóre dzieci zatwardza to jeszcze gorzka. Zdecydowanie dynia :)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moka89 wrote:
    Czy śliwki pomogły waszym maluchom? Od niedzieli wieczora nie było kupki, nie chcę jej podawać znowu czopka :/ Zastanawiam się czy jak wprowadzę jej dzis śliwkę, to coś pomoże
    U nas wczoraj kolo 15 byla pierwszy raz sliwka. Ulewanie po tym bulo straszne :( dzis rano wieeeelka kupa, wielka! Czy to sliwka nie wiem ale bardzo możliwe ;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Wonderland Autorytet
    Postów: 701 760

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny BLW: wprowadzacie nowe rzeczy jak dzieci skończą pół roku (w formie papek?) czy czekacie aż usiądą?

    Bento, no stress, specjaliści BLW twierdzą, że po skończeniu szóstego miesiąca układ pokarmowy jest już przygotowany i nie trzeba się trzymać schematów (oczywiście unikać soli, cukru, grzybów, miodu itp.). Okienko na wprowadzanie glutenu też obalone. Do mnie to wszystko trafia tym bardziej, że BLW to tak naprawdę nic nowego, bo tak się karmilo dzieci od wieków

    bento lubi tę wiadomość

    <3
    MRqfp2.pngAnMUp2.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planuję do BLW dojść stopniowo. Na razie będą papki w celu poznania smaków. Ale bez żadnej spiny, będzie chciała zjeść super, nie to nie. Nadal cyc jako podstawa. Za jakiś czas, jak usiądzie stabilnie to liczę że akurat będzie mogła sama spokojnie jeść.

    Wonderland lubi tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 1 marca 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i tak się martwiłam, że hrabina nie czuje potrzeby obracania się, a tu proszę. Wczoraj zauważyłam, że pudło od chusteczek stało się jej nowym mrocznym obiektem pożądania, próbuje się do niego zbliżyć, ale coś tak nieśmiało i bez przekonania, więc rozbujałam ją parę razy, trochę pomogłam, przytrzymałam, popchnęłam aż do obrotu, dziś parę też takich prób i od kilku godzin młoda fika sobie sama w lewo, już bez pomocy :)
    W samą porę, bo dziś mamy rehabilitantkę, i już szykowałam się na solidny opierdziel, że nie ćwiczymy, bo młoda się nie obraca.

    No i ustrzeliłam młodej ładną fotkę :) Gwiazda! ;)

    (pozbieram trochę ochów i achów, i wieczorem kasuję, więc tradycyjnie nie cytujcie proszę ;) )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 20:09

    la_lenka, easymum, Kucykowa, 4me, bento, karolcia87, edysia5, chabasse, przyszła mama, Anitka201, Wonderland, julita, Kassie lubią tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 1 marca 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    No i tak się martwiłam, że hrabina nie czuje potrzeby obracania się, a tu proszę. Wczoraj zauważyłam, że pudło od chusteczek stało się jej nowym mrocznym obiektem pożądania, próbuje się do niego zbliżyć, ale coś tak nieśmiało i bez przekonania, więc rozbujałam ją parę razy, trochę pomogłam, przytrzymałam, popchnęłam aż do obrotu, dziś parę też takich prób i od kilku godzin młoda fika sobie sama w lewo, już bez pomocy :)
    W samą porę, bo dziś mamy rehabilitantkę, i już szykowałam się na solidny opierdziel, że nie ćwiczymy, bo młoda się nie obraca.

    Moja nadal nie chce. Za to perfekcyjnie fika już w obie strony z brzucha na plecy. Nawet zabawkę trzyma w ręku podczas obrotu.
    Na brzuch miała taki dzień, że już prawie, prawie. lekko ją łapałam za stopę i "nadawałam kierunek" i sama dokańczała obrót. A teraz znowu nie chce :/

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Kucykowa Autorytet
    Postów: 477 501

    Wysłany: 1 marca 2016, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moka89 wrote:
    Czy śliwki pomogły waszym maluchom? Od niedzieli wieczora nie było kupki, nie chcę jej podawać znowu czopka :/ Zastanawiam się czy jak wprowadzę jej dzis śliwkę, to coś pomoże
    Tak,bardzo nam pomogly :)

    relgh371dtao2ef4.png

    Córcia <3
  • Kucykowa Autorytet
    Postów: 477 501

    Wysłany: 1 marca 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    A powiedzcie z doświadczenia po kilku produktach. Jakbyście miały jeszcze raz rozszerzać dietę to od czego byście tym razem zaczęły?
    Na pewno nie od marchewki. U nas ok jest po ziemniaku z moim mlekiem w proporcji 1:4

    relgh371dtao2ef4.png

    Córcia <3
  • Kucykowa Autorytet
    Postów: 477 501

    Wysłany: 1 marca 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bento,zdecydowanie kp mimo wielu wyrzeczen i poswiecenia to wbrew pozorom wygoda :) Tez miewalam i miewam kryzysy,ale da sie przezyc :D

    relgh371dtao2ef4.png

    Córcia <3
  • easymum Autorytet
    Postów: 1097 712

    Wysłany: 1 marca 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale fajny zaciesz :) Takie "dorosłe" się te nasze dzieciaki wydają ;)

    Ja też zaczęłabym od dyni, jest super. Teraz też daję obiadki na przemian - jednego dnia marchewkowe lub marchewkowo-ziemniaczane z mięskiem, następnego dynia lub inne warzywka z mięsem. Co nam marchew zatwardzi to dynia rozrzedzi ;)

    Kilka dnni tenu dałam młodej pierwszy raz kaszkę manne, potem zobaczyłam na karku małe krostki i zaczerwienienie. Odstawiłam kaszkę, ładnie zeszło i dzisiaj spróbowałam jeszcze raz. Jak będą znowu krostki, to to oznacza uczulenie na gluten? Kurcze, i co wtedy? Mam nadzieję, że jednak nic nie będzie...

    Zauważyłam, że młoda na brzuszek fika w obie strony, ale na plecki obraca się tylko przez lewe ramię, przez prawe ni hu hu. Jakby ta lewa rączka była słabsza. Nawet po zabawkę do przodu czy do góry młoda chętniej sięga prawą. U mnie jutro rehabilitacja więc się pewnie na tym skupimy.

    4me ja planuję kupić młodej okularki na próbę, widziałam takie w kwiatki w Kappahl, sprawdzę tylko czy są z filtrami. I masz rację, kupę wydatków przed tym wyjazdem. My lecimy w połowie kwietnia, wózek już do mnie jedzie (kupiłam Kiddy City'n'move), nosidełko zamówiłam na prezent u znajomych, ale jeszcze namiocik do spania (chyba Ty polecałaś, dla.mnie bomba), jeszcze letnie ubranka, bo mam kupione, ale na lato u nas a nie na kwiecień, więc będą za duże. No i jeszcze mnóstwo pierduł. Na szczęście mamy apartament z kuchnią i pełnym wyposażeniem, więc przynajmniej tu się nie martwię. Zastanawiam się tylko czy na takich wyspach kupię gdzieś żarcie typu hipp dla młodej.

    Aha, spacerówki Elodie widziałam na feedo, na stronie smyka i chyba w sklepie Tosia, więc dziewczyny zainteresowane - może tam warto zajrzeć.

    gg64rl68s121551a.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 1 marca 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Easymum dzieki za przypomnienie! Przecie namiocik na plaze trza kupic! Kompletnie mi to wyleciało z głowy :/ to ja polecalam ten do spania- szkoda, ze sama go znalazłam jak juz kupilam turystyczne lóżko :/

    Ty lecisz na wyspy Kanaryjskie, dobrze pamiętam? Wydaje mi sie, ze sprawdzalam i sa tam normalnie Lidle... Ale wpisz sobie mercado lidl canary i ci wyskoczy dokladna lokalizacja na mapie ;) ja bym się jednak nie martwila- tamtejsze dzieci tez cos musza jesc ;) moze one wpierniczaja avocado zamiast marchwi ale cos jedza na pewno :D
    My tez mamy wynajęty caly dom wiec jest i kuchnia ze wszystkimi sprzętami i pralka- wiec nawet z ubraniami nie bede szaleć.

    Jak Ci sie cos jeszcze przypomni co warto wziąć to dawaj znaka prosze :D
    Pamiętaj weź caly zestaw lekow- na kupę, brak kupy, ząbkowanie, gorączkę, kasze, katar o cholera wie co jeszcze.
    My jeszcze wyrabiamy sobie te kartę zdrowotna EKUZ. Mimo, ze będziemy mieli ubezpieczenie zdrowotne prywatnie z to z małym wole sie podwójnie zabezpieczyć!

    Co do wózków to we wszystkich sklepach na stronie pokazują, ze są a jak sie dzwoni to sie okazuje, ze dupa wiec juz im nie wierze ;)
    Na dniach powinny sie juz i tak pojawić bo wszędzie,mówili początek marca lub polowa marca :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 13:44

    easymum lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
‹‹ 3007 3008 3009 3010 3011 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ