Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Oooo dzieki rzeczywiście taniej niz, gdzie indziejAnitka201 wrote:4me dzięki za info odnośnie wózka. Ja w takim razie na dniach go zamawiam. Tu masz sklep z dobrą cena http://www.wozkifoteliki.pl/wozki-spacerowe/1497-elodie-details-stockholm-stroller.html
Dzwoniłam tam i w przyszłym tygodniu mają je wysyłać do klientów. No i faktycznie jest kolejka oczekujących ale podobno zamówili większą ilość.


-
Anitka ja kupiłam w końcu, bo się zbieram, zbieram i ich nie będzie. Mam nadzieje, ze nie będzie jakiś jaj, ze kasa przelana a wózków już nie ma i trzeba będzie czekać kolejny miesiąc czy dwa
czekam teraz z niecierpliwością 
Wzięłam jeszcze osłonę przeciwdeszczową i wkładkę bo musisz wiedzieć, ze ten wózek ma dość miękkie, takie uginające się siedzisko. Są spacerówki z takimi bardzo twardymi (jak deska) ten tak nie ma... Trochę nie wiem co o tym myśleć ale nigdzie w opiniach nie spotkałam się z opisem, że to jest jakas jego wada... Wzięłam tę wkładkę- może to trochę usztywni, małemu będzie wygodnie, no i jak się ufajda czyms to wkładkę łatwo wyprać a wózek już gorzej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 20:39
Anitka201 lubi tę wiadomość


-
Tez tak stwierdzilam.Takiego hardcoru jeszcze nie bylo.Dobrze ze Krystian jest juz duzy i poradzilismy sobie w domu, do 2 lat jego zycia regularnie ladowalismy w szpitalu bo mial zawalina krtan i sie dusil.Dziekuje Bogu ze nie jest gorzej.Mam nadzieje ze to wszystko po prostu przejdzie.Ze skoncza sie te piepszone wirusy u naszych bączkow. Mnie paralizuja choroby u tak maluskich dzieci.Tyle przesxlam z Krystianem wlasnie, ze ax boje sie myslami wracac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 20:42
-
A my dziś byłyśmy na trzecim szczepieniu. Małgosia mierzy 70cm i waży 8,2kg ☺ Była dziś bardzo dzielna. Pani doktoe wysłuchała jakieś szmery skurczowe nad sercem i dała skierowanie do kardiologa..nie wiem czy już się martwić...? Może któraś z mamuś była już z dzieciaczkiem u kardiologa w podobnej sprawie? Jak wygląda wizyta u kardio?
-
U Gabrysi też były wyłapane jakies szmery nad serduszkiem, jak miala chyba dwa miesiące. Byliśmy u kardiologa na echo serca i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Dużo dzieciaczków tak ma, także nie martw się na zapas.monaaa85 wrote:A my dziś byłyśmy na trzecim szczepieniu. Małgosia mierzy 70cm i waży 8,2kg ☺ Była dziś bardzo dzielna. Pani doktoe wysłuchała jakieś szmery skurczowe nad sercem i dała skierowanie do kardiologa..nie wiem czy już się martwić...? Może któraś z mamuś była już z dzieciaczkiem u kardiologa w podobnej sprawie? Jak wygląda wizyta u kardio?
Wizyta: trzeba było rozebrać malucha i położyć na kozetce, pani doktor podpięła jakies elektrody i robiła usg serduszka. Sprawdzała wszystkie przepływy i budowę serca
monaaa85 lubi tę wiadomość
-
monaaa85 wrote:Pani doktoe wysłuchała jakieś szmery skurczowe nad sercem i dała skierowanie do kardiologa..nie wiem czy już się martwić...? Może któraś z mamuś była już z dzieciaczkiem u kardiologa w podobnej sprawie? Jak wygląda wizyta u kardio?
U mojego syna też były szmery, wyszło w czasie zwykłego badania, chyba na bilansie 2 latka. Byliśmy u kardiologa na usg i wszystko ok. Ponoć bardzo często takie szmery występują u małych dzieci, ale już nie pamiętam dlaczego.
-
Maryśka mi się zepsuła,śpi od paru dni dwa razy po półgodzinny w dzień i budzi się z takim płaczem jak by chciała spać dalej, ale coś przeszkadzało. Dałam jej dziś nurofen, ale nic nie zmienił, brzuszek to chyba nie jest bo kupy robi ok. Zobaczymy jutro może to chwilowe.

Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia -
Można jeszcze czymś dosłodzić np. miodem i to wszystko razem zblendować, taki mus jest naprawdę dobryMadziaRatMed wrote:moja znajoma kiedyś zrobiła super mus czekoladowy, ale nie mam przepisu, wiem, że było avokado, kakao, i chyba banan dalej nie wiem
może gdzieś w internecie będzie
easymum lubi tę wiadomość
-
Właśnie o tym czytam. Mańka do tej pory nie reagowała na skoki, ale teraz kończy 25tydz, więc może to i skok. Trochę nas ferie rozregulowały, chłopcy i mąż byli w domu, więc dzień wyglądał inaczej.Anitka201 wrote:Ela a może to kolejny skok? Bo mój przy tym skoku praktycznie nie spał. Jak juz zasnął to po chwili budził się z wrzaskiem tak jakby miał koszmary.
Idę spać, nie wiadomo co noc przyniesie.
Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia -
Ela mój jest właśnie w trakcie 26 tygodnia i ewidentnie skok odpuszcza. Daj znać jak nocka. Młody przez 1,5 tyg budził się w nocy nawet co pół godziny wiec chodziliśmy jak zombiaki. Dzisiaj nastąpił jakiś przełom bo obudził się tylko o 2.30 i teraz o 5.30.
-
U nas właśnie nocki się poprawiły, mała budzi się dwa razy na szybkie jedzenie i śpi dalej.Anitka201 wrote:Ela mój jest właśnie w trakcie 26 tygodnia i ewidentnie skok odpuszcza. Daj znać jak nocka. Młody przez 1,5 tyg budził się w nocy nawet co pół godziny wiec chodziliśmy jak zombiaki. Dzisiaj nastąpił jakiś przełom bo obudził się tylko o 2.30 i teraz o 5.30.
No nic dziś pobudka z uśmiechem na twarzy o 6.30 (ale i tak musiałam wstać), na razie humorek super, zobaczymy co dzień przyniesie. Rozwiozłam chłopaków do szkoły teraz mam czas na spokojne śniadanko z Maryśką.
Muszę chyba wypić kawę bo głowa mi pęka i mam jakieś mroczki przed oczyma.

Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia -
A mój dzieć ma już pół roku..

Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2016, 22:14
bento, la_lenka, Kassie, Kucykowa, Magnolia3, karolcia87, 4me, Anitka201, chabasse, ela, easymum, Dżuls, julita, edysia5, Wonderland, przyszła mama, agatka196, Carolline, agniesja lubią tę wiadomość










