Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Carmen wrote:Kassie mój młody też jeszcze nie siedzi i narazie się na to ni ezanosi ale do raczkowania sie zabiera;p
i jakos tak podgina nogi ze obraca sie wokol wlasnej osi ale na raczkowanie sie nie zanosi
Carmen lubi tę wiadomość
-
4me wrote:Dziewczyny a czy któraś z was wprowadzila juz gluten?
Bo ja tak sie za to zabieram i zabieram i chyba jutro spróbuję.4me lubi tę wiadomość
-
Dżuls wrote:http://allegro.pl/ochronna-mata-puzzle-pod-sprzet-do-silowni-cwiczen-i5186697267.html
Dżuls wczoraj zamówiłam puzzle bardzo podobne do tych z twego linka, wzięłam 3 komplety czyli 12 puzzli http://allegro.pl/ochronna-mata-puzzle-pod-sprzet-do-silowni-cwiczen-i6029389969.html
Carmen już dwa razy przyłapałam swoją małą na podnioszeniu tyłka do góry gdy leżała na brzuszku więc to chyba nieśmiałe przygotowania do raczkowania ale jeszcze nie siedziz drzemkami w ciągu dnia różnie bywa ale zazwyczaj są 2-2,5h aktywności a później +/- 1h snu
Carmen lubi tę wiadomość
-
julita wrote:Dżuls wczoraj zamówiłam puzzle bardzo podobne do tych z twego linka, wzięłam 3 komplety czyli 12 puzzli http://allegro.pl/ochronna-mata-puzzle-pod-sprzet-do-silowni-cwiczen-i6029389969.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 17:03
-
U nas ok 2, maks 2,5 godzin aktywności i zazwyczaj trzy drzemki w ciagu dnia. Poranna to nawet i 2h potrafi trwać. A później dwie po 40 min- godzina maks.
Dziewczyny to ze drzemki naszych maluszkow trwają ok 40 mon to nie przypadek. Mniej wiece tyle trwa pierwsza faza snu i takie dziecziaczki bardzo często nie potrafią przejść same do kolejnej i sie wybudzaja. Zróbcie kiedys test- jesli komus zalezy na dluzszej drzemce- i jak tylko po 40min dziecka zaczyna sie wybudzac to pomóżcie mu ponownie zasna, utulenie, trzymanie za rączkę, kolysanie- co tam u was w rytuale usypiania- u mojego działa w 90% przy porannej drzemce, ze zasypia na kolejne 40 minKassie, julita lubią tę wiadomość
-
Helol!
U nas okresu zabkowania ciag dalszy i mamy juz dwie dolne jedynki
Nocki przez to srednie.
Jesli chodzi o spanie w dzien to okolo 2h pospi na spacerze i chwilke po a pozniej okolo 18 drzemnka okolo 45min przy cycy-aktualnie wlasnie
Wrocily za to kupki i sa tak z 3 dziennie nawetNo teraz to juz inne kupiszcza,smrodek i inna konsystencja
Córcia
-
Dżuls wrote:...mówisz? A jaką masz matę do fitnessu?
Ja właśnie kombinuję jak mogę, żeby za nie dużą cenę kupić coś znośnego jakościowo i wizualnie, bo nasz zestaw pt. mikrodywanik i na tym wełniany kocyk pomału przestaje się sprawdzać. Już nawet byłam o krok od kupienia czegoś takiego:
http://allegro.pl/ochronna-mata-puzzle-pod-sprzet-do-silowni-cwiczen-i5186697267.html
bo czarne i nie kosztuje dużo, ale cholera wie z czego to jest zrobione i czy można na tym położyć dziecko. Pewnie nie, i dlatego odpuściłam.
Ale jak zaczęłam czytać ile szkodliwych substancji może w tym być, to się nie zdecydowałam na rozłożenie tego 24h na dobę. Zwłaszcza, że jednak i zapaszek miało.
Maty u mnie zostały i plan jest taki, że w lato użyje ich jako poddupnika na balkon, na wierzch pójdzie jeszcze jakiś kocyk, żeby nie lizała bezpośrednio itp. i na świeżym powietrzu może nie będzie takie złe. -
4me wrote:U nas ok 2, maks 2,5 godzin aktywności i zazwyczaj trzy drzemki w ciagu dnia. Poranna to nawet i 2h potrafi trwać. A później dwie po 40 min- godzina maks.
Dziewczyny to ze drzemki naszych maluszkow trwają ok 40 mon to nie przypadek. Mniej wiece tyle trwa pierwsza faza snu i takie dziecziaczki bardzo często nie potrafią przejść same do kolejnej i sie wybudzaja. Zróbcie kiedys test- jesli komus zalezy na dluzszej drzemce- i jak tylko po 40min dziecka zaczyna sie wybudzac to pomóżcie mu ponownie zasna, utulenie, trzymanie za rączkę, kolysanie- co tam u was w rytuale usypiania- u mojego działa w 90% przy porannej drzemce, ze zasypia na kolejne 40 mina no i ciesze sie bardzo ze niedokrwistosc pokonana!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 19:26
4me lubi tę wiadomość
-
4me a co z oczkami? My mamy lekkiego zezika i dostałam skierowanie do okulisty, termin koniec kwietnia. Powiedzcie mi czy to nie za późno czy teraz taki zezik to jeszcze nic groźnego i samo może się skorygować bo ja już nie wiem.
Carmen moja malutka też się podnosi i buja na raczkach i kolankach od jakiś 2 tygodni i zaczyna powoli prostowac już całkiem ręce jak jest w takiej pozycji. A tak się przy tym buja że mam wrażenie, że zaraz na nochal poleci -
My dousypianie stosujemy od dawna. Widzę po niej czy obudziła się bo się wyspała (budzi się zadowolona, aktywna, gada, śmieje się) czy chciałaby jeszcze pospać - budzi się z płaczem, marudzeniem, foch na buźce itp - wtedy pomagam zasnąć i czasem śpi tak nawet 2,5-3h.
-
No więc moje drogie mające zamiar ćwiczyć i chudnac Panie.
Ja dziś wysprzatalam dom na błysk, ogarnelam dietę totalnie bez mleka i pochodnych.
Wyciagnelam DVD Chodakowskiej, jutro rano pomiary wagowo -centymetrowe i 40 dni do wyjazdu.
Kto jest ze mną?Anitka201, MadziaRatMed, 4me, karolcia87 lubią tę wiadomość
-
Uff, doczytałam
No to widzę, że wszystkie dzieciaczki w swoim tempie ruszają do ataku - brzuszki, plecki, dupki w górę
super! Oby nam tylko energii starczyło,żeby nadążyć
U nas zdecydowanie młoda wyrywa się do raczkowania, samolot na brzuszku, dupka w górze i nóżkami przesuwa po macie, ale jeszcze nie umie tego połączyć z rączkami. Tzn. nie do końca połączyć, bo od wczoraj zdarza się, że klęczy z wyprostowanymi rączkami i buja się do przodu i do tyłu, przekomiczne, tak jak pisałyścieno i jak ją posadzę na macie (chociaż unikam) to podpiera się rączkami i siedzi, nawet dość długo. Powiem Wam, że tak jak się cieszę z tych postępów, tak tempo ich mnie trochę przeraża - młoda zostawiona na chwilę na macie i spuszczona z oczu na moment błyskawicznie "wędruje" po salonie. Wczoraj wylądowała pod donicą z drzewkiem szczęścia i już się zabierała za listki (!!!) Fajny pomysł z tym rogalem, muszę go wytargać, bo poduszek do obstawiania mi brakuje
Anitka201, Carmen lubią tę wiadomość
-
A ja się chwalę
mój mały tak wystartował dzisiaj przed rehabilitantka (tą mniej lubianą ) ze mało jej oczy z orbit nie wyszły
sama się zdziwiła jak to możliwe ze przez weekend zrobił takie postępy.
easymum, mmalutka, Dżuls, Magnolia3, 4me, Carmen, chabasse lubią tę wiadomość