Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
O rany... czy wasze dzieci też się zrobiły takimi nerwusami?? Moja córa do niedawna była oazą spokoju, a od jakiegoś tygodnia lub dwóch to mały nerwus. Zmieniam pieluchę krzyczy bo chce się obrócić(krzyczy, nie płacze
), zabawka za daleko krzyk itp. Poza tym bardzo się rozgadała i ogólnie humorzasta zrobiła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 10:06
-
Witam się i ja:)
U nas jeśli chodzi o spanie, to Marcel zapypia w swoim łóżeczku i tam spi ale ok 5 ma zawsze pobudkę przenoszę go wtedy do nas , bo tak mi wygodniej, dostaję butlę i idzie dalej spac, budzi się zazwyczaj ok 7 i namiętnie ciągnie mnie za włosy;p
A w temacie odkrywania poszczególnych części ciała to młody w kąpieli odkrył, że ma coś wystającego miedzy nogami, ciągnie, jakby chciał go sobie wyrwać;p
No a jeśli chodzi o maty to znalazłam coś takiego :
http://legalnamama.blog.pl/2016/02/18/legalne-recenzje-mata-xxl/
i wydaję się być bardzo fajne, no i wzor jest tez spoko.Magnolia3 lubi tę wiadomość
-
bento wrote:O rany... czy wasze dzieci też się zrobiły takimi nerwusami?? Moja córa do niedawna była oazą spokoju, a od jakiegoś tygodnia lub dwóch to mały nerwus. Zmieniam pieluchę krzyczy bo chce się obrócić(krzyczy, nie płacze
), zabawka za daleko krzyk itp. Poza tym bardzo się rozgadała i ogólnie humorzasta zrobiła.
No ale mama nerwowa , stary też to co się dziwić;p -
mmalutka wrote:A moje dziecko budzi się co 1.5h, ale dostaje smoczka i momentalnie śpi dalej.. ciekawe czy to skok, czy zęby czy po prostu jaśnieksiąże ma taką zajwkę.. bo jak na razie to z nocy na noc jest coraz gorzej..
zważona, zmierzona, lekko podłamana, ale co tam.. będę walczyć..
Marcel w tamtym tygodniu był w nocy nieznośny, kręcił sie non stop i budził się tak jak mówisz co 1,5 godz ale też zasypiał dostając smoka, pocieszę Cię, że już mu przeszło:) -
No to chyba nie tylko my skok przeżywamy. Przeczytajcie - wszystko pasuje
http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/rozwoj-dziecka/1214-skoki-rozwojowe-w-pierwszym-roku-zycia-niemowlecia.html
,najbardziej mi sie spodobalo jak w jednym artykule na temat tego konkretnego skoku bylo napisane, ze moze trwać nawet 7 tygodni- cudownie
Jadę na kawę do siostry- juz mam dość tych czterech ścian!
-
Ja też w nocy chodze strasznie wkurzona wstawianie nie dla mnie. Mały obudził się o 2i o 5juz na dobre kurcze i jak tu się wyspac jak od 5trzeba się bawić. Narzekam w nocy na wszystko i wszystkich wyrzywam się na mężu i jak to zrobić by nie robić tego? 4me ją od miesiąca daje gluten kaszka manna z Nestlé jedna lyzka stołowa na dwie łyżki wody i tak do 7miesiaca będę dawać następnie zwieksze.
-
4me wrote:najbardziej mi sie spodobalo jak w jednym artykule na temat tego konkretnego skoku bylo napisane, ze moze trwać nawet 7 tygodni- cudownie
Ja od tygodnia też dodaję niecałą łyzeczkę błyskawicznej manny do obiadku.
-
niby wszystko się zgadza, ale jakoś nie widzę tego samodzielnego siadania i wyjmowania, wkładania rzeczy.. jakieś te opisy co dziecko powinno umieć są z czapy,albo moje dziecko jest upośledzone.. no i u nas 27 tydzień więc może na koniec mi tak tylko daje popalić..
-
mmalutka u nas Marcel też jeszcze nie siedzi samodzielnie i w ogole robi tylko kilka rzeczy z tej listy, ale przecież każde dziecko rozwija się w swoim indywidualnym tempie, nie trzymajmy się tak ściśle wszystkich punktow ,które dziecko powinno umiec, widocznie nasze chłopaki mają jeszcze na to czas, a zmiany mogą przyjść z dnia na dzień
-
4me wrote:jak można budzic sie co godzinę i najlepsze- co godzinę jesc ?! Juz wszystkiego probuje poki nie dostanie cycka lub butelki nie da sie położyć
4me, MadziaRatMed, Anitka201, julita, edysia5 lubią tę wiadomość
-
Anitka dostalam info, ze w sklepie, który obserwowałam wózki są dostępne- Scandinavian baby. Szkoda tylko, ze od razu podnieśli cenę do 999 pln! Masakra...
Edit: A w naszym sklepie za 950 juz są ! Chyba wyrwalysmy dobra cenędzieki za info jeszcze raz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 13:57
-
la_lenka wrote:[url]https://youtu.be/Lh352rqnZBE [/url]
Puszcze sobie dzis w nocy w momencie najwiekszej załamkina caly regulator!
Swoja droga- nie wiem czy to jakas slawna Pani?- ale ma kobiecina czasalbo to skutki siedzenia w domu z dzieckiem i wszystkie nas to czeka
-
U nas noc tragiczna. Zasnęła po 19, bo nie miała drzemki między 16/17 i odpłynęła nie kończąc butli. Do godziny 21 byłam u niej z 6 razy, dokarmialam cycem i dawałam smoczka. Wybudzała się co chwilkę. Oczywiście jak rodzicie chcieli iść juz spać, to panna rozwrzeszczała się na cały blok. Brzuszek strasznie napompowany, poszedł czopek i wielkie kupsko, ale spać nie mogła dalej. Płaczu nie było końca, cycek, lulanie i tak z marnym skutkiem. Próbowałam ja uśpić na sobie i trochę pospala. Ta noc była tragiczna dosłownie. Jeszcze mąż wstawał o 5, bo dzis znowu w delegację jechał... Ehh żal mi go w takich chwilach i strasznie się martwię, że przez takie niewyspanie coś mu się moze stać. Oczywiście Gabrysia o 5 juz była rozbudzona na 100%, po cycku i jakiejś dłuższej chwili usnęła na mnie.
Nie mam już sposobu na moje dziecko. Zaczynam zazdrościć matkom, których dzieci śpią całe noce. Ja bym chciała chociaż poł, i jakies spokojniejsze wybudzanie, a nie na syrenie tak ze az mi wstyd przed sąsiadami. Nerwy mnie ponoszą i zaczynam wyzywać pod nosem
Gabrysia tez nie siedzi, nie przekręca się nawet sama z brzuszka na plecki, tylko zrobi samolocik i ryk, zeby mama pomogła. Ma czas, nie spinam się.
Nasze rozszerzanie diety zawiesiłam i będę zaczynać od nowa. Kiedyś pisałam wam o plamach i kostkach od śliny. Na szyi i dekolcie dostała jakby odparzenia, walczę juz z tym od z3 tygodni, ale nie chciałam iść w te wirusy do przychodni. Zaczerwienie jest bledsze, ale jeszcze się utrzymuje, jutro idę do pediatry, bo ileż można. Nie wiem czy to odparzenie, reakcja alergiczna na jedzenie, skaza, czy moze jeszcze coś innego. Niech rzuci fachowym okiem. Mam nadzieję, że nie wrócimy z jakimś syfem
-
Ja mam to samo, w dzien zniose wszystko ale w nocy chcialabym pospac. Nie znosze wstawac w nocy do malego, jestem zla na caly swiat..w dodatku taki spioch ze mnie i lubie pospac dluzej rano. Ale takie uroki macierzynstwa
dostalam rozyczke od synka i bukiet od meza. Maz sie smial ze wpaja dobre nawyki w syna
od malego go uczy
a poza tym to zostalam dzisiaj obsikana (pierwszy raz od dawien dawna) i bez przerwy slysze ueee uee,takze dzien kobiet pelna para
-
Mnie wlasnie chodziło o to, że 6 miesięcy to za wcześnie na siedzenie!
My dziś byliśmy odrabiać rehabilitacje z czasów choroby i maly jest tip-top! I na raczkowanie a dopiero poznien siedzenie jest czas do 8 miesiaca!!
Więc pierdoly piszą. O to mi chodziło a nie ze się spinam tylko musialam to jakos zle napisacWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 18:49
Carmen lubi tę wiadomość