X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • PePePe Autorytet
    Postów: 581 146

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chabasse wrote:
    Ja na Targowku, wiec jeśli wy z Ursynowa to już może być inny klimat. Pewnie ze 25 km roznicy.

    Ja na Zeraniu, wiec powinnysmy chyba czuc mniej wiecej to samo :)

  • PePePe Autorytet
    Postów: 581 146

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Ja to w ogóle jestem spod Warszawy. Ale to raczej miałoby znaczenie w info o chwili obecnej (w stylu czy teraz pada), bo ogólny klimat to raczej podobny. ;)
    Ale odbiór temperatury to sprawa bardzo indywidualna. 4me, chyba musisz wziąć ciuchy na każdą pogodę :P.

    A jak mówimy o ciuchach. Widziałyście gdzieś super cienkie, rozpinane bluzy dla naszych maluchów. Poszukuję czegoś takiego, żeby móc małej zarzucić np. wieczorem, ale wszystko co mam to jakieś sweterki/polarki i jest jej za gorąco. Nigdzie nie mogę znaleźć niczego prawdziwie cienkiego. :/

    Jak jest tak b.cieplo i nie chce Malemu nic wciskac przez glowe to zakladam na body/bluzke czy co tam ma na sobie kaftanik :) Nie trzeba sie szarpac, latwo sie zapina i jest cienki :)

  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My nie używaliśmy kaftaników, więc nie mam żadnego. Ale coś takiego właśnie jeśli chodzi o grubość. Jak mam kupować to wolałabym bluzę tak "wyglądowo" ;)

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe jakie roznice dzieki dziewczyny. U nas dzis narazie cale 14 stopni i leje :/ jesień Panie!

    W dzien ma niby byc 20 ale to taka pogoda do dupy jest u nas od kilku dni, ze raz cieplo, raz zimno i tak zreszta doprawilam młodego :/

    Dla niego mam kazda wersje. Bardziej nie wiedziałam co dla siebie pakować by w stolicy jakos dostojnie wyglądać :D

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Generalnie u nas pogoda od tygodnia albo i dluzej do dupy. Pamiętajcie o tym wybierając wakacje nad polskim morzem :D

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chciała w przyszłe wakacje myśleć o zachodzeniu. A jak wyjdzie to się zobaczy.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 581 146

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba nie planuje wcale. Moze kiedys mi sie zmieni. Wiem jedno, jesli kiedykolwiek bede miec drugie dziecko to nie zostane z nim rok w domu.

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczesniej chciałam zacząć po następnych wakacjach - mudze wrócić na rok do pracy! Musze! Ale po dzisiejszym dniu to nie wiem czy jedynakiem nie zostanie :/

    Czy nasze dzieci juz celowo cos wymuszają? Moj non stop placze. Bawi sie, bawi i nagle ryk. I tak ryczy poki nie dostanie tego co chce- obecnie głównie ręce...

    I pomyśleć, ze gdzies do 6,7 miesiac nie wiedziałam co to placze dziecka- poza tym, ze chce jesc. Ehhhj to byly czasy ;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chciała o sprawach zawodowych nie myśleć do czasu aż mała pójdzie do przedszkola. Niestety, tego komfortu nie mam i już na macierzyńskim mnie praca dopadła. Ale to ogólnie jest skomplikowana sytuacja. :/

    W każdym razie ja uwielbiam być mamą. Chciałabym mieć czas na wymyślanie fajnych zabaw, wlasnoręczne uszycie lalki, wybudowanie domku, zrobienie kreatywnych zabawek. Mam tyle pomysłów! Śledzę pinteresta, ciągle trafiam na jakieś wspaniałe tutoriale i mam ciągłe wyrzuty sumienia, że nie mam czasu tego zrealizować. Ogólnie córa jest jeszcze mała, więc na wiele tych pomysłów jeszcze nie czas, ale boję się że potem będzie tylko gorzej.

    Wiadomo, mam gorsze chwile, czasem chciałabym żeby ktoś mnie zastąpił żebym miała chwilę tylko dla siebie. Ale w ogólnym rozrachunku nic lepszego niż macierzyństwo mnie w życiu nie spotkało. W niczym innym nie realizuje się tak, jak w byciu mamą nic innego nie daje mi takiej satysfakcji - mimo, że np. swoją pracę bardzo lubię. Długo czekałam na dziecko i może dlatego teraz bardziej mnie to cieszy. Poza tym ja jestem skrajna domatorką, więc "siedzenie w domu" mnie nie męczy.

    wisieninka_89, karolcia87, moka89, easymum, Magnolia3 lubią tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 581 146

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Ja bym chciała o sprawach zawodowych nie myśleć do czasu aż mała pójdzie do przedszkola. Niestety, tego komfortu nie mam i już na macierzyńskim mnie praca dopadła. Ale to ogólnie jest skomplikowana sytuacja. :/

    W każdym razie ja uwielbiam być mamą. Chciałabym mieć czas na wymyślanie fajnych zabaw, wlasnoręczne uszycie lalki, wybudowanie domku, zrobienie kreatywnych zabawek. Mam tyle pomysłów! Śledzę pinteresta, ciągle trafiam na jakieś wspaniałe tutoriale i mam ciągłe wyrzuty sumienia, że nie mam czasu tego zrealizować. Ogólnie córa jest jeszcze mała, więc na wiele tych pomysłów jeszcze nie czas, ale boję się że potem będzie tylko gorzej.

    Wiadomo, mam gorsze chwile, czasem chciałabym żeby ktoś mnie zastąpił żebym miała chwilę tylko dla siebie. Ale w ogólnym rozrachunku nic lepszego niż macierzyństwo mnie w życiu nie spotkało. W niczym innym nie realizuje się tak, jak w byciu mamą nic innego nie daje mi takiej satysfakcji - mimo, że np. swoją pracę bardzo lubię. Długo czekałam na dziecko i może dlatego teraz bardziej mnie to cieszy. Poza tym ja jestem skrajna domatorką, więc "siedzenie w domu" mnie nie męczy.

    Cudownie to napisalas... I chyba zazdroszcze,bo ja tak nie mam...
    A dzis to bym najchetniej trzasnela drzwiami i sobie poszla w cholere. Tylko, ze ta "cholera" to pewnie nie bylaby super zabawa, bo chce mi sie wyc do ksiezyca... Ot, zly dzien.

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My planujemy kolejne dziecko za minimum rok. Chce wrócić do pracy , a z drugiej strony uwielbiam spędzać czas z synem. Wiadomo są lepsze i gorsze chwile :-)

    PePePe a to nie Ty wcześniej napisałaś ze Twój maly nigdy nie płacze i jest dzieckiem idealnym? Moj wcześniej też taki był. ..przyszedł 5 miesiąc i nagle zaczął pokazywać rogi :-) ale ja nie wierzę w idealne, spokojne i wiecznie uśmiechnięte dzieci.

  • PePePe Autorytet
    Postów: 581 146

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka201 wrote:
    My planujemy kolejne dziecko za minimum rok. Chce wrócić do pracy , a z drugiej strony uwielbiam spędzać czas z synem. Wiadomo są lepsze i gorsze chwile :-)

    PePePe a to nie Ty wcześniej napisałaś ze Twój maly nigdy nie płacze i jest dzieckiem idealnym? Moj wcześniej też taki był. ..przyszedł 5 miesiąc i nagle zaczął pokazywać rogi :-) ale ja nie wierzę w idealne, spokojne i wiecznie uśmiechnięte dzieci.

    Alez Maly jest dzieckiem "idealnym" :) Tylko ja sie nie nadaje do ciaglego bycia w domu, monotonii, zajmowania sie nim ciagle sama. Tylko moj maz wielu rzeczy nie rozumie, a gdyby tak bylo to chyba byloby latwiej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2016, 15:54

  • mmalutka Autorytet
    Postów: 424 492

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moje dziecko stwierdziło , że jednak będzie siadać :)
    I nawet zamiast foczkowania przeraczkował 4 kroki.
    Dobry początek weekendu :)

    4me, la_lenka, chabasse, karolcia87, easymum, Dżuls, Magnolia3 lubią tę wiadomość

    tb734z17s9scq0zt.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O nieee PePePe to pomysl cos bys miala gdyby Twoj aniolek zmienil sie w diabelka tak jak nasze sie zmieniły;) to jest dopiero impreza :;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja próbuje wstawać, więc co chwila się przewala i ryyyyyczyyy. Mąż jedzie pociągiem opóźnionym skromne 1,5h. Obiadu też jeszcze nie było, wesoło jest ogólnie.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 581 146

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Moja próbuje wstawać, więc co chwila się przewala i ryyyyyczyyy. Mąż jedzie pociągiem opóźnionym skromne 1,5h. Obiadu też jeszcze nie było, wesoło jest ogólnie.


    To tak jak u nas. Albo staje, patrzy i oczy z usmiechem mowia "mamo! patrz! patrz! ja stoje! ale to fajne!" ale juz po chwili "maaammmoooo, ja chce na ziemie!!! zrob cos z tym!!! ja juz nie chce stac!" :D

  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzeczywiście La lenka.. pięknie to napisałaś.
    Jeśli o mnie chodzi to ja już zaraz mogła bym zachodzić w ciążę z drugim dzieciątkiem, gdyby kp w tym mi nie przeszkadzało. Bo chyba z tego powodu nie mam okresu. Na razie jednak karmię i co najmniej jeszcze 3 miesiące tak zostanie. Ale jak tylko przyjdzie owulka, okres i ogólna płodnośc wróci (jeśli w ogóle) to zabieramy się z męzem za rodzeństwo. A co do bycia mamą... ja też uwielbiam tę rolę i mogłabym najbliższe lata spędzać z dziećmi w domu tyle tylko, że nie mam tyle cierpliwości ile bym chciała, tyle wiedzy i kreatywności a przede wszystkim siły fizycznej. Mam już swoje latka. I chociaż mój mąż twierdzi, że jestem super mamą, że widzi, że odnalazłam swoją misję to ja jednak nie do końca czuję, że daję z siebie wszystko. Ale ogólnie rzecz biorąc kocham być mamą i kocham mojego brzdąca i nigdy nie byłam tak szczęśliwa jak teraz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2016, 18:35

    Anitka201, karolcia87, Natka88, easymum lubią tę wiadomość

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PePePe wrote:
    Cudownie to napisalas... I chyba zazdroszcze,bo ja tak nie mam...
    A dzis to bym najchetniej trzasnela drzwiami i sobie poszla w cholere. Tylko, ze ta "cholera" to pewnie nie bylaby super zabawa, bo chce mi sie wyc do ksiezyca... Ot, zly dzien.
    O to to to. U mnie identycznie, tyle że ja bym się urżnęła w trzy dupy jakimś wińskiem. Albo dwoma. Kocham moje dzieci, rzuciłabym się za nimi w ogień, ale dobija mnie to, że tak strasznie nie mam na siebie czasu. I mi tu nie chodzi o brak czasu na pójście na hybrydkę czy szwędanie się po CH, ale na samorealizację (najogólniej mówiąc). Tu akurat zazdroszczę mamom po 30tce.
    Co do pogody w Wawie, to melduję, że na północy Wawy dziś była taka duchota, że przypomniały mi się od razu najgorsze chwile z poprzedniego lata, kiedy łaziłyśmy z brzuchami w ten skwar.
    Młoda dziś przy usypianiu odwaliła takiego Hamleta, że jak stary wszedł do pokoju zobaczyć czemu tak wyje, to usiedliśmy na łóżku i kwiczeliśmy ze śmiechu. Otóż młoda (bacznie łypiąc jednym okiem na reakcję matki) złapała się rączkami za barierkę łózka i zaczęła płakać, ale od razu było widać, że lekko udawane, bo buzia jakoś tak zwinięta jakby miała wyć do księżyca, ani jednej łezki, oczka węrdrujące po twarzach rodziców, a rączka teatralnie wyciągnięta ku górze, do tego potem doszła pełna gestykulacja z biciem brawa włącznie, a wystarczyło, że zrobiłam głupią minę i już wybuchała śmiechem.
    A w ciągu dnia doszła nowa zabawa. Otóż hrabina wyczaiła że fajnie pobrykać po łóżku bo jest miękkie i krzywda się nie dzieje, więc siadała na dupsku, tak śmiesznie się kokosząc, bujała w tył, do przodu i znów w tył, żeby zaraz paść plackiem na plecki i wybuchnąć śmiechem. Potem znów wstawała, siadała, mościła, rozbujała, na plecki i w śmiech.

    8pdp47e.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 18 czerwca 2016, 01:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MASAKRA!!!

    I weź zaufaj kobiecie :/ patrzę na to i widzę mojego synka normalnie...

    http://m.trojmiasto.pl/news/wiadomosci/Opiekunka-spoliczkowala-8-miesieczne-dziecko-n102733.html

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • edysia5 Autorytet
    Postów: 325 167

    Wysłany: 18 czerwca 2016, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pepepe ja mam podobnie do ciebie. Dobija mnie siedzenie z dziexkiem w domu i ta monotonia. Ale...wiem ze jakbym teraz nie zdecydowala sie na druugoe dziecko i poszlabym do pracy to z wlasnej wygody i egoizmu Tomek zostalby jedynakiem, a szczerze mowiac nie chcialabym zeby byl sam. Dlatego pomimo mega kryzysow zdecydowalam sie na drugie dziecko. Trudno przemecze sie jeszczete 2 lata w domu -swoja droga brzmi to strasznie dlugo, ale z kolei jak pomysle ze naasze szkaraby za 3 miesiace beda mialy roczek i do tego okres ciazy to nie wiem kiedy to zlecialo.
    Ale to tylko moje zdanie :-)

    edysia5
‹‹ 3183 3184 3185 3186 3187 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ