X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 1 lipca 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Hehe Lalenka skończony to oznacza nie wiele więcej niz juz kiedys chyba pokazywałam. My mamy bardzo spokojny pokój, pewnie dla większości za spokojny jak na dziecinny. A z drugiej strony jeszcze niemowlaczkowy przez te literki ;)
    Nasz pokój tez maly 10m2 ale jest jakiś wyjątkowy nieustawny. No i plus taki, ze mamy tam mala garderobę wiec przynajmniej szafy nie trzeba wstawiać.

    Super, wcale nie wygląda na mały. Bardzo lubię takie połączenie kolorów - zwłaszcza szary+żółty, super. Też bym tak chciała, choć pewnie będzie szary+żółty+różowy. Ewentualnie szary+tęcza :P

    U mnie największy ból to to, że pokój ma 2m szerokości. Dramat, nic się tam nie mieści :/

    Domek-łóżko znam, ale ja się nie zdecyduję. Za mało miejsca na taka konstrukcję. Kiedyś, w czasach szkolnych (przedszkolnych?) pewnie będzie łózko piętrowe+biurko pod, chyba że się wyprowadzimy z tego mieszkania lub Łucja zyska rodzeństwo i trzeba będzie dzieciakom oddać większy pokój.

    4me lubi tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 1 lipca 2016, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moka89 wrote:

    Póki co czas sie wziąć za kompletowanie odzieży ma jesień, bo wyprz w pełni :) jakies bodziaki, koszulki i spodenki na pewno się znajdą :)
    Ja zupełnie nie umiem ocenić jaki rozmiar trzeba. Do tej pory mała rosła jak szalona, teraz nosi rozmiary 80-86. Nie wiem czy teraz trochę przystopuje czy nadal będzie tak zapitalać. Obecnie jak coś kupuję to na bieżąco, chyba że spotkam super-hiper okazję. Wyprzedaże są właściwie przez cały rok. ;)

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • karolcia87 Autorytet
    Postów: 826 647

    Wysłany: 2 lipca 2016, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me ja jeszcze z pytaniem do Ciebie :) rzeczywiście u mojej malutkiej to wirusówka była i po 3 dniach gorączka przeszła ale ta wysypka jakby się pogorszyła, takie czerwone krostki właśnie jak wysłałaś na zdjęciu się pojawiły. Mówił Ci lekarz czy coś z tym robić?

    aniołek w niebie Mikołaj 12.2013
    Córka Aurelka 09.2015 <3
    klz9krhm9br6smg4.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 2 lipca 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia my wezwaismy lekarza wczoraj drugi raz bo wysypka byla co raz gorsza a pierwsza wizyta innego lekarze to byla farsa (nie osluchala, nie sprawdziła gardła, ledwo spojrzała na wysypkę...)
    Wysypkę mamy od środy wieczór i do wczoraj rosla, dzis jest tak samo dużo ale juz jakby nie rośnie. Wysypka jest wirusowa ale zdaniem lekarza to nie trzydniówka bo pierwsze objawy typu ta dwugodzinna temp byly juz w zeszla sobotę. Najpierw jak go zobaczyl to powiedzial rozyczka... Ale po osluchaniu, sprawdzeniu gardła i przede wszystkim sprawdzeniu węzłów chłonnych wykluczyl różyczkę. Powiedzial, ze jeszcze pare dni minie zanim mu to zejdzie. Mamy prowadzić oszczędny tryb zycia, bo to jednak wirus i organizm jest osłabiony i przede wszystkim nie przegrzewać i nie wystawiać na slonce- a mieliśmy dzis jecha na plażę wrrrrr :/ ale to akurat fakt- wczoraj jak byliśmy na spacerze i sie zgrzal to bylo to bardziej czerwone i zaczelo zlewać sie miejscami w plamy. Po ochłodzeniu wracala sama zwykla wysypka.

    Dostaliśmy trzy rży dziennie wapno, cebion i fenistil (miał trochę czerwone gardło)

    Nasz jakos dlugo to przechodzi ale za to bez temp. U mojej siostry dzieci- od których sie zarazil- wysoa temp ale za to wysypka tylko 2 dni.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 2 lipca 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak czesto i w jakiej ilosci podajecie dzieciom jogurt? Przepraszam ze tak ciqgle z pytaniami ale macie troche starsze dzieciaczki i to wszystko juz za soba:-)

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 2 lipca 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jogurt nie powodował żadnych sensacji ani żołądkowych ani skórnych, tak więc podaje kiedy mi przyjdzie do glowy. Mniej więcej 3 razy w tygodniu kilka łyżeczek z owocami. Serek naturalny dostaje codziennie na deser. 4 -5 łyżeczek czubatych. Uwielbia to po prostu.

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 2 lipca 2016, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie jakos czas temu dalam na sprobowanie jogurt naturalny, miala byc lyzeczka ale tak mu smakowalo ze dostal troche wiecej i mysle ze sporo by zjadł, nie zauwazylam zeby bylo cos nie tak i chce mu podawac tego bielucha co tutaj polecalyscie i nie wiem czy moge mu dac tyle zeby sie najadl czy lepiej mniej

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 2 lipca 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od 3 dni u nas masakra z zasypianiem wieczornym :-( mlody nie spi od 16. Bylismy w takiej knajpce na deserze to wydawalo sie, ze zaraz usnie bo mial takie male oczka. Ale gdzie tam, przyjechalismy do domu i w momencie styku z lozeczkiem jest takie darcie.. i to samo od 3 dni :-(

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 3 lipca 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Ja zupełnie nie umiem ocenić jaki rozmiar trzeba. Do tej pory mała rosła jak szalona, teraz nosi rozmiary 80-86. Nie wiem czy teraz trochę przystopuje czy nadal będzie tak zapitalać. Obecnie jak coś kupuję to na bieżąco, chyba że spotkam super-hiper okazję. Wyprzedaże są właściwie przez cały rok. ;)
    Gabi śmiga w 74 z czego spodenki są wszystkie luźne i muszę jej w końcu powszywać w pasie. Kupuję teraz na 80. Chciałabym ocenić jaki będzie mieć na przyszłe wakacje to pokupowalabym jakies sukienki czy coś, ale cieżko mi przewidzieć :) Kupuję podstawową odzież tj długie/krótkie body, leginsy, bluzeczki na długi rękaw, bluzy, sweterki, coś co przez najbliższy czas na pewno się przyda, bo w szafie większych rozmiarów brak :)

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 3 lipca 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi zjada cały kubeczek jogurtu, za kilka łyżeczek miałabym taka awanturę w domu, że szok :)

    Byliśmy wczoraj na basenie. Małej się bardzo podobało, pływała sobie w kołku i była w siódmym niebie :)

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 3 lipca 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my sie wczoraj pierwszy raz pluskalismy. Było super. Jak młodego wyciągnęłam z wody to mi awanti takie zrobił ze musiałam jeszcze na troszkę mu dac. Świetna sprawa. Małe a cieszy. W txm za 22 zyla taki basenik.

    408943c57733710emed.jpg
    8437ab28f256e200med.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 11:28

    la_lenka, 4me, karolcia87, agatka196, bellaVi, agniesja, Anitka201 lubią tę wiadomość

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 3 lipca 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale cudnie <3 My się tylko pluskamy (razem, ja z małą) w wannie.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 584 146

    Wysłany: 3 lipca 2016, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie do tych z Was, ktore karmia piersia. Dajecie dzieciakom kaszki mleczne? Bo ja wszystkie robie tylko na wodzie i ciagle slucham od wszystkich dookola, ze powinnam dawac te mleczne...

  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 3 lipca 2016, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie daje, nawet dostalam teraz w prezencie i szukam znajomej ktorej moglabym oddac bo syn nie zuzyje:-) te min 3 posilki mleczne codziennie zapewniam mu piersia wiec napewno krzywda mu sie nie dzieje:-)

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 3 lipca 2016, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mlecznych nie daję. Ja to w ogóle tylko jedna kaszkę daje i nie wiem czy to dobrze, bo może powinnam różne rodzaje mu serwowac. Ale ta z hippa jaglana kukurydziana od początku mu smakuje wiec nie ryzykuje i nie zmieniam.

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 3 lipca 2016, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie daję nic z mlekiem modyfikowanym (bo nie widzę powodu po co). Wolę dać serek czy jogurt, bo mleko fermentowane jest zdrowsze. Chociaż fakt, że ja w ogóle mało daje "kaszek" (takich dziecięcych, bo normalne kasze jada). Córka jest duża, więc nie widzę powodu żeby ją zapychać kaszką dodawaną np. do owoców.
    Ja to już ogólnie daje jej prawie normalnie - na śniadanie je kanapki (ostatnio nawet z prawdziwą "kupną" szynką o w miarę niezłym składzie - hit nad hity, ściągała z wszystkich bułek), wafelki ryżowe, serek, jogurt, omlet, placuszki itp. Owoce też w kawałkach, czasem na spacerze saszetka z musem.
    No i pierś oczywiście nadal milion razy, zje normalny posiłek, popije wodą, a potem i tak cycuś musi być. :P

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 584 146

    Wysłany: 3 lipca 2016, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie..
    U nas jest tak:
    - po przebudzeniu cyc
    - drugie sniadanie- kaszka z owocami, jogurt z owocami i platkami owsianymi, jajko z chlebkiem
    - obiad- warzywa z miesem lub ryba plus ziemniak/ryz/kasza/makaron
    - podwieczorek- cyc, czasem ciasteczko/chrupek
    - kolacja- kasza jaglana lub kaszka
    - cyc przed snem
    Do tego jedno karmienie w nocy.

    Dookola wszyscy sie dziwia, ze Maly je kasze bezmleczne, ze ja ich nie podaje, ze ja nie chce podac.
    I ja juz sama nie wiem czy dobrze robie czy nie. Argumentem ciagle jest, ze on malo przybiera, ze nie moze do 8 kg dobic.
    Mleko modyfikowane jadl tylko przez 4 dni, jedna porcje dziennie, bo nie bylo innej mozliwosci, rozwiazania. Ale to bylo dawno, w marcu, jak jeszcze nie myslelismy o niczym innym do jedzenia niz mleko.

  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 3 lipca 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i tego Ci Lalenka zazdroszczę. Po pierwsze masz już za soba etap stresu pt. Aaaa.. wypluj szybciutko albo popij, bo się udlawisz. A po drugie juz śmiało możesz jeść razem z cora przy stole, bo dużo już zjada z łapki. Bo ja to ciągle lyzeczka i papki. Ostatnio tylko maliny sam zajadal. Ubabral się cały ale radosne mial.

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • PePePe Autorytet
    Postów: 584 146

    Wysłany: 3 lipca 2016, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj nie chce nic jesc sam. Kazde jedzenie podane do reki, zostawione na stole laduje na podlodze. Z lyzeczki lub ode mnie z reki zje wszystko.

  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 3 lipca 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj, Łucja nadal ubabrana jest straszliwie. Jeszcze ja mam jakiś talent do tworzenia super brudzących posiłków - pomidory, buraki, maliny, wiśnie itp.
    Ale teraz korzystając z lata sadzam ją po prostu w samym pampersie, a potem prosto do wanny. Krztusi się rzeczywiście dużo mniej, ale nadal się zdarza. Ogólnie to ja jej daję dużo swobody, starałam się nie reagować jak zaczynała kasłać (trzymając się zalecenia, że dopóki kaszle to znaczy że efektywnie odkrztusza). Mam nadzieję, że między innymi dzięki temu nauczyła się jak sobie radzić z jedzonkiem. Choć przyznam, że to bardzo nietypowe jak dla mnie, bo ja raczej panikara, ale mocno staram się nie przenosić na nią swoich strachów.

    Gdzieś ostatnio czytałam, że największe "chęci" do nauczenia się jedzenia kawałków ma dziecko do roku. A potem ta nauka może być coraz trudniejsza, dziecko może się buntować na zmianę, także do boju. ;)

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
‹‹ 3197 3198 3199 3200 3201 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ