X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 3 lipca 2016, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PePePe wrote:
    Moj nie chce nic jesc sam. Kazde jedzenie podane do reki, zostawione na stole laduje na podlodze. Z lyzeczki lub ode mnie z reki zje wszystko.
    Normalny i naturalny etap, u nas było dokładnie to samo. Początkowo jedzenie było rozgniatane, zrzucane, kruszone itd. właściwie nic, lub marne okruszki trafiały do brzucha.
    Ale dawałam cały czas, codziennie, bardziej jako etap zabawy niż posiłek (do jedzenia miała cycusia, tu się miała uczyć). Aż w końcu, stopniowo, było coraz lepiej.
    Moja teraz je tak super, że się nie mogę napatrzeć. Wybiera sobie kąski, raz mięsko, raz warzywka, raz to, raz tamto, zbiera paluszkami, liże itp. Do tego ma kubeczek Lovi 360, sama sobie sięga, popije. Taki mały-duży człowieczek <3

    My już powolutku zaczynamy naukę jedzenia widelcem. Na razie ja jej nabijam i ona sama sobie trzyma i kieruje widelec do ust.

    chabasse, karolcia87, 4me, Natka88 lubią tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 3 lipca 2016, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha.. wiem.. Lenka.. Ja Wam udostępnie basenik, a Ty nauczysz mojego jeść samodzielnie. ;) Tyle, że basenik to jakieś 200 km od Warszawy, hehe..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 18:16

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 3 lipca 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PePePe wrote:
    Moj nie chce nic jesc sam. Kazde jedzenie podane do reki, zostawione na stole laduje na podlodze. Z lyzeczki lub ode mnie z reki zje wszystko.

    U nas tak jest z malymi kawalkami, tez nie lądują w buzi, za to duze owszem, np truskawke jak dawalam to wybralam najwieksza jaka byla i od razy trafila do buzi:-)

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 lipca 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas coraz lepiej idzie samodzielne jedzenie aczkolwiek jeszcze zamiast w paluszki wciska sobie to w środek dloni i dopiero pakuje do buzi czyli baaaardO dużo ląduje na ziemi. Ja daje miedzy posilkami narazie, bardziej jako rozrywke. Wczoraj byla kanapka z masłem i jajecznica :D jutro kostki z kaszy mannej a dzis nic- za dużo byliśmy poza domem i nie zdążyłam nic zrobic.

    Ja małego staram sie sadzać i dawać mu coś po to, zeby nauczył sie nie tylko sam jesc ale przede wszystkim gryźć. Cala sprawa jednak kuleje przeze mnie bo jakos nie mogę się zorganizować by gotowac obiady typowo pod niego... Jedziemy na sloiczkach :/

    Nie wiem jak będzie teraz bo młody przez weekend zmienił sie o 180 stopni. Jego ulubiona i jedyna zabawa jest wspinanie sie na wszystko co możliwe i schodzenie z lozka... Caly weekend siedze przy kanapie i pilnuje, zeby,nie rozbil sobie Glowy. Walnal sie juz tyle razy, ze to juz chyba przesada. No i z moim zapalem do gotowania teraz bedzie jeszcze trudniej sie za to zabrać :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 20:48

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 lipca 2016, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chabasee super basen! To jest swietna zabawa dla dzieciaczkow jak widac :)

    U nas wielki wodny plac zabaw wlasnie poległ i zanim zdążyliśmy sie pokapac to juz nie ma w czym :/

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 3 lipca 2016, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spanie z dzieckiem w łóżku ma tę zaletę, że przy usypianiu można się zdrzemnąć i jeszcze z dwie godzinki funkcjonować

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 3 lipca 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas włączyło się marudzenie w ciągu dnia bo Maryśka odkryła, że może chodzić trzymana za ręce i cały czas wyciąga łapki, staje i chce dreptać, a kręgosłup matki ma w nosie.
    Od jutra przez tydzień jestem sama z całą trójką trzeba to jakoś przetrwać, jeden dzień zoo, na resztę pomysłów brak, a młody tylko oko otworzy rano to pyta - a co ja mam robić.
    Może rowery, ale trochę jeszcze nie czuję się pewnie z małą w foteliki.

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 3 lipca 2016, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    U nas coraz lepiej idzie samodzielne jedzenie aczkolwiek jeszcze zamiast w paluszki wciska sobie to w środek dloni i dopiero pakuje do buzi czyli baaaardO dużo ląduje na ziemi.

    Ja małego staram sie sadzać i dawać mu coś po to, zeby nauczył sie nie tylko sam jesc ale przede wszystkim gryźć. Cala sprawa jednak kuleje przeze mnie bo jakos nie mogę się zorganizować by gotowac obiady typowo pod niego... Jedziemy na sloiczkach :/

    Mała dopiero niedawno ma pewniejszy chwyt pęsetowy, już od dawna to ćwiczyła, ale jedzonko to jej średnio szło (za to zbieranie żwirku z podłogi super :P ) Zresztą matka wredna każe ciągle ćwiczyć - dziś na kolację był orkisz ekspandowany i borówki amerykańskie pokrojone na pół.

    Co do posiłków - zastanów się co sama jesz na obiad i czy coś z tego by się nie nadało? Nasze dzieciaki są już duże i na serio wiele mogą już zjeść. Ja gotuję wspólną "bazę" np. sosu, odkładam małej do miseczki i swoje solę/przyprawiam. Tak samo np. makaron - wyciągam łyżkę wazową razem z wodą tuż pod koniec gotowania, w garnku solę, a cześć dla małej sobie jeszcze trochę nasiąka. Początkowo było mi ciężko skoordynować to co ja bym zjadła i to co by się nadawało dla małej - ale po pewnym czasie okazuje się, że to jest całkiem łatwo wypracować. :)

    4me lubi tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • bellaVi Przyjaciółka
    Postów: 141 49

    Wysłany: 3 lipca 2016, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tak, jakiś czas temu postanowiłam spróbować rad lalenki na temat jedzenia. W tej chwili smialo moge powiedzieć że moje dziecko potrafi najeść się samo. Muszę jej tylko indywidualną porcję podać. Na śniadanie sa mini kanapki, takie na raz. Wędlinka drobiowa pokrojona w kostkę i dżem własnej roboty :) obiad to już dużo zależy co u nas, ale chyba najczęściej to marchewka, brokuł, ziemniak, buraczek, bardzo lubi ryż i makarony. Kolacja to kasza na wodzie podawana łyżeczką i na dobranoc cyc. W ciągu dnia sa też chrupki, jakiś biszkopt. Generalnie widzę że jedzenie rękami sprawia jej dużo frajdy. :) aaaaa i uwielbia arbuza - też kroję w małą kostkę

    la_lenka lubi tę wiadomość

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 4 lipca 2016, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, wiem, ze sie da. Musze sie tylko zmobilizować - jak sprobuje raz to dalej juz pójdzie... Narazie mam wymówkę, ze czekam na parowar ;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 4 lipca 2016, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalenka ale z tyn orkiszem to wredna jestes! :D

    Ryz??? Normalnie dajecie dziecku takie ziarenka??? :0

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 4 lipca 2016, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się zastanawiam nad borowkami. Tak normalnie ze skórką można dawac?
    I poproszę o inspiracje na dzis. Co macie na obiadek i co dla dzieciątek szykujecie? Z góry dziękuję za podpowiedzi.

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • PePePe Autorytet
    Postów: 581 146

    Wysłany: 4 lipca 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Lalenka ale z tyn orkiszem to wredna jestes! :D

    Ryz??? Normalnie dajecie dziecku takie ziarenka??? :0


    Taaaak! Normalnie takie ziarenka :) Tylko gotuje troche dluzej niz sobie, bo 15-17 min.

  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 4 lipca 2016, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na obiad mam sos pomidorowy, dogotuję chyba razowy makaron.

    Na śniadanie naszykowałam kanapkę z bieluchem i owocami, ale panna mięsożerna ściągnęła mi żywiecką z kanapki :P

    Borówki normalnie ze skórką. Ale lepiej przekrojone, bo taki twardo-sprężysty okrągły kształt jest trudny i może wpaść gdzie nie trzeba. Dawałam też czereśnie (połówki bez pestki), też ze skórką.

    Ryżu do samodzielnego jedzenia nie dawałam jeszcze. Najpierw chyba kaszę pęczak spróbuję (bo większa i łatwiejsza). Z ryżu kiedyś planuję zrobić kulki.

    Jeszcze polecam placuszki warzywne - starty (na małe wiórki) ziemniak, marchewka, pietruszka. Do tego żółtko i trochę mąki + piana z białka. Upieczone na patelni z odrobiną tłuszczu. Ja potem jeszcze chwilę na wkładkę na parowar wrzuciłam, bo bałam się żeby coś tam w środku surowe nie było (w sumie ze wszystkim "smażonym" tak robię - bo na suchej patelni to jednak krótko się piecze zanim nie zacznie się palić). Małej bardzo smakowało.


    Aaa, jeszcze mi się przypomniały kluski leniwe z bananem (rozgnieciony banan, serek, jajko, mąka) - kładzione łyżką na wodę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2016, 09:32

    4me, chabasse, bellaVi, Natka88, karolcia87 lubią tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 4 lipca 2016, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maryśka bez problemu zjada zwykły ryż, krupnik też jej już gotowałam i kaszą przechodziła bez problemu.

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 4 lipca 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łucja też już jadła pomidorowa z ryżem, krupnik z kaszą, peczak itd. Ale tylko z łyżki, karmiona przeze mnie. Teraz bym chciał żeby sama już mogła.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 4 lipca 2016, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my dzis bylismy w pepco. Chcialam kupic malemu jakies koszulki bez rekawkow. A tu juz nic nie bylo. Ciuszki na jesien sie zaczely :-/

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 4 lipca 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurna, a ja zwyczajnie nie mam czasu gotować dla młodej. Sami zazwyczaj jemy mięso z blachy (takiej żeliwnej) i micha sałatki, ew. kasza do togo, albo kuskus, czasem ziemniak. I o ile mogę jej dać do zabawy i spróbowania kluski, ziemniaki, kuskus itd, to już nie mam czasu na zrobienie jej np. placuszków, klopsików i innych bajerów, które robiłam starszakowi. Efekt jest taki, że samodzielne jedzenie trenujemy głównie z bułą :/

    8pdp47e.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 4 lipca 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, i zdałam dziś teoretyczny na prawko, po jednym dniu nauki (bo oczywiście materiały zostały na działce :> ) Well, głupi ma zawsze szczęście.

    mmalutka, la_lenka, chabasse, 4me lubią tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 4 lipca 2016, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poproszę o przepis na mięso z blachy bo brzmi intrygująco.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
‹‹ 3198 3199 3200 3201 3202 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ