X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 3 października 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szukam właśnie inspiracji co małej powiesić w pokoju i trafiłam na coś takiego jak " First Birthday Infographic"
    np. takie https://pl.pinterest.com/pin/535506211923768288/

    albo takie https://pl.pinterest.com/pin/469148486166773200/

    https://pl.pinterest.com/pin/312085449162326909/

    Ale to fajowe, chyba małej coś takiego zrobię! Ja już w tej chwili się orientuję, że nie pamiętam dokładnie co kiedy było, gdzieś mam pozapisywane, ale tu jest tak fajnie zebrane na pamiątkę. :D

    4me lubi tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 października 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My bralsmy vigantol przez kilka,miesięcy bo młody miał niedobór ale z końcem września mieliśmy przestan i wpadnie teraz nie wiem czy standard to 600 czy 800 dla rocznego dzieciaka?


    MMalutka Azja? No to podziwiam. Ja uwielbiam ten kierunek ale jednak bym spanikowala ze względu na różne choroby. Sama tam jadac sie szczepilam na różne cholerstwa a przeciez młodego nie zaszczepie. Przedzieraj szlaki, wracaj i opowiadaj ;) chociaż ja pewnie tn kierunek wstrzymuje na kilka lat :(

    A gdzie dokladnie lecicie, jesli mogę spytac?

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • mmalutka Autorytet
    Postów: 424 492

    Wysłany: 3 października 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bilet kupilsmy do Indonezji dokładnie Dżakarta. Potem na kilka dni wyskok na Bali i Lombok.
    Ja tam byłam kilka razy, nie brałam leków, nie szczepilam się, podstawa to żel antybakteryjny. Młody poza WZW A ma wszystko w miarę.
    My na urlop w listopadzie więc wybór kierunków ograniczony.
    A naczytalam się blogów ludzi podróżujących z takim bakami jak nasze więc jakoś damy radę :)

    tb734z17s9scq0zt.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 października 2016, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super! Podziwiam! Zobaczymy jak to bedzie u nas, kiedy sie odważymy na azje :)

    A w chwili wolnego podrzuc pare linków do blogów :D

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 3 października 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja daję 600 wit D.. a teraz jak będziemy na szczepieniach to zapytam jaka dawka, ale chyba taka sama. A co do odstawienia piersi.. ja bym już chciała zakończyc kp, bo młody tak mnie gryzie, że boję sie że odruchowo go kiedyś uderzę w bólu, bo on uryzie, zaciśnie i ciągnie jak żelka. To jest okropny ból. Na razie tylk krzyczę z bólu, ale boję się że kiedyś nie wytrzymam. Nie wiem tylko co dalej.. jakiego mleka i ile podawać. Czy krowie już można, czy lepiej jakieś roślinne czy może modyfikowane..?? No i ile tego mleka dziecko w tym wieku powiinna zjadać/wypijać?? Może pediatra mi podpowie, chcociaż one takie tu przyjemne wszystkie, że lepiej o nic nie pytać, bo i tak oleją i rzucą coś na odczepnego.

    4me lubi tę wiadomość

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • PePePe Autorytet
    Postów: 564 145

    Wysłany: 3 października 2016, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojjj wiem o jakich ugryzieniach piszesz. Chociaz u nas na szczescie nie gryzie piersi, tylko po recach/nogach.
    Rozmawialam ostatnio z kolezanka, matka 3 dzieci, otaczajaca sie innymi matkami i ona mi powiedziala, ze one daja krowie. Piatnica z zielona zakretka, bo to od jakichs tam krow. Ja sama ostatnio dalam butelke mm, w samolocie. Dla wygody. Roslinne- sojowe/ryzowe/owsiane Maly pije od dawna, tzn. robie mu na takim mleku kasze. Zwykle krowie tylko do nalesnikow poki co.
    Ja sobie dalam czas dopoki nie zacznie chodzic.

  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 3 października 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio pytałam pediatry kiedy najlepiej przejść na krowie, to powiedziała mi, że teraz jeszcze za wcześnie, że lepiej dawać mm, a po 2 roku krowie :)

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 października 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie nie znam ale jak czytam skład mm to na pewno nie na tego w krowim- pytanie tylko, czy to potrzebne... mimo wszystko mysle, ze jeszcze tak.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • edysia5 Autorytet
    Postów: 325 167

    Wysłany: 3 października 2016, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj maly sam sie odstawil od cycka jak xzaszlam e ciaze mial Wtedy 8 muesiecy. Kupilam wszystkie mm i on zadnego nie chcial w sumie jak je smalowalam to sie nie dziwie bo to obrzydliwie slodkie ulepy az wstrzasa. I tym sposobem dalam mu zwykle krowie 2% i od razu zaczal pic, nuiczym go nie dosladzam, nie przegotowuje tylko podgrzewam w mikrofali. No chyba xze na noc robie kasze manne to troche cukru i wiadomo gotuje. Nc mu nie jest przybiera na wade normalnie, wiec mysle ze nasze maluchy sa na tyle duze ze od mleka krowiego naprawde nic im nie befdzie. No chyba ze kts ma skaze bialkowa. Ale tak to chyba wiecej luzu

    edysia5
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 3 października 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeżyłam, mała śpi (niestety już po 1 pobudce) a ja się relaksuje w wannie.
    Jutro ortopeda, trochę się denerwuje, ale mam nadzieje że wyjdzie wszystko dobrze.

    No i d*pa. Mała urządziła 1,5h płaczu, niczym nie mogłam jej uspokoić. Tyle z mojego relaksu :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2016, 23:30

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 564 145

    Wysłany: 4 października 2016, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Przeżyłam, mała śpi (niestety już po 1 pobudce) a ja się relaksuje w wannie.
    Jutro ortopeda, trochę się denerwuje, ale mam nadzieje że wyjdzie wszystko dobrze.

    No i d*pa. Mała urządziła 1,5h płaczu, niczym nie mogłam jej uspokoić. Tyle z mojego relaksu :/

    Ja to nie wiem co z tymi dziecmi. Im starsze tym gorzej. U nas zasypianie od jakiegos czasu to droga przez meke. A zasypial sam, w lozeczku. Wczoraj wieczorem walczylam z nim godzine. Moze nie histeryzuje jakos bardzo, ale jeczy, steka i konczy sie usypianiem na recach. A kazda proba odlozenia to powtorka. W nocy 2 pobudki.

    Mozliwe jest, ze moje dziecko zamiast jesc tylko ciumka cycka? I czy mozliwe jest, ze ja tam nie mam juz za duzo pokarmu? Nigdy nie czulam tego czegos z tym naplywajacym pokarmem ani tej ulgi jak zje/odciagne. No, moze kilka razy jak nie karmilam 8h i odciagnelam, ale to w czasie kiedy Maly mial kilka miesiecy i jadl tylko mleko. Mam wrazenie od jakiegos czasu, ze moje cycki to flaki a Maly po przystawieniu ciagnie 5/10 razy a pozniej chwile ciumka jak smoczek za dawnych czasow.

  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 4 października 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, moja przecież też usypiała sama - karmiłam, cmokałam w czółko i wychodziłam. A ona się trochę kręciła, trochę pogadała i spała. A potem przyszły zęby, zaczęło się kręcenie, siadanie, wstawanie i teraz nie ma szans- muszę być, miziać, karmić, kłaść, czasem kołysać - a i tak jest ueee, yyy, aaa.
    Dziś o 4 pobudka na 1,5h. Jestem ledwo żywa :( A już kilka razy była pięknie przespana noc.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 564 145

    Wysłany: 4 października 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Hehe, moja przecież też usypiała sama - karmiłam, cmokałam w czółko i wychodziłam. A ona się trochę kręciła, trochę pogadała i spała. A potem przyszły zęby, zaczęło się kręcenie, siadanie, wstawanie i teraz nie ma szans- muszę być, miziać, karmić, kłaść, czasem kołysać - a i tak jest ueee, yyy, aaa.
    Dziś o 4 pobudka na 1,5h. Jestem ledwo żywa :( A już kilka razy była pięknie przespana noc.


    U nas to samo. Bylo dobranoc papa, buzi w czolko i tyle nas tam bylo. Odkad siada/wstaje zaczely sie problemy. Pozniej jelitowka. Teraz zeby. I sa cale ceregiele z usypianiem. Jedynym pocieszeniem jest to, ze nie histeryzuje. Ale czasem wole histerie niz to jeczenie.
    Nie wiem czy to Cie pocieszy- znajomej dzieciaki (blizniaki) budza sie ok. 2/3 chetne i gotowe do zabawy. Nie spia pozniej do 6/7.

  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 4 października 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja właśnie tak samo, z tym, że budzi się koło 4. I wtedy już haha, hihi i ogólnie najlepiej 'matka wstawaj, bawimy się". Jak nie reaguję to się dopiero zaczyna płacz. Gdzieś po 1,5h udaje się ją skłonić do położenia się z powrotem. Czytałam, że takie nocne przerwy to naturalny instynkt, że tak kiedyś ludzie sypiali - ale mnie, dorosłą, przyzwyczajoną do jednolitego snu to rozwala :(

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 4 października 2016, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez kiedys nakarmilo sie malego, odlozylo do lozeczka i sam zasypial.. przesypial 6h ciagiem, nieraz nawet i noce.. no a od kilku miesiecy zmiana w druga strone, trzeba go usypiac,trzymac za raczke a i tak pobudki w nocy co chwila :( kiedy to sie skonczy? :-)

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 4 października 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z lepszych rzeczy to odstawilismy smoczka w dzien-tzn sluzy tylko do spania i tak juz tydzien :-) stopniowo chce go odstawic calkowicie :-)

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 4 października 2016, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To w takim razie w nocy z soboty na niedzielę Gabrysia miała jakiś hiper mega naturalny instynkt. Poszliśmy spać ok 24 (w sensie ja i mąż), młoda po 1 obudziła się na mleko. Niby zasnęła, ale wiercila się, stękała, wzięliśmy ją do siebie, dalej się wiercila, ja próbowałam drzemać, zrobiła się 2, dalej nie spała, o 3 P. zrobił jej mleko z nadzieją, że zaśnie.. poszłam z nią nawet do niej do pokoju. Odłożyłam... i co? Dupa, stary przyniósł ją znowu do nas, nie mogła się ułożyć, chodziła na nas, siadała, rozmawiała sobie, wszystko byle nie spać. O 4 sie wkurzyłam o poszłam z nią so salonu, zasnęła o 5. O8.30 zaczęliśmy dzien po raz drugi. Zawsze w weekend jakies cyrki odstawia :P w niedziele zasnęła o 21 jak nigdy, a dziś zaliczyła całonocne spanie :)

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • edysia5 Autorytet
    Postów: 325 167

    Wysłany: 4 października 2016, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez ze spanien slabo. Usypianie spoko bo nakarmie, beknie, odkladam do lozeczka jak siada to klade ale generalnie to powierci sie i sam zasypia z tym ze ja musze siedziec obok, nie moge wyjsc z zsypialni. Ale za to gorzej z samym spaniem, wierci sie, kreci, steka, placze tak jakby przez sen i przez to ja nie spie bo cigle sie odkopuje i jest odkryty. To ja wstaje i go przykrywam milion razy w nocy. I tez mysle ze to przez zeby jest taki niespokojny.

    edysia5
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 4 października 2016, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh... witam w klubie.. ja wczoraj godzinę nosiłam na rekach, dzisiaj pół godziny. A na dodatek usypianie u męża ostatnio jest be, a więc ja sama w dzień i na noc usypiam. NO BOMBA po prostu. U nas to na pewno zeby, bo slinotok taki, że jak go odłożyłam po usypianiu to obie rece, dekolt i brzych miałam cały ,mokry od śliny mojego synka.;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2016, 17:35

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • edysia5 Autorytet
    Postów: 325 167

    Wysłany: 4 października 2016, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa maly jeszcze nie chodzi ale cwaniak maly na kanape bez niczyjej pomocy to dzis bez problemu sie wspina!!!!!! Oszaleje!!!!

    edysia5
‹‹ 3268 3269 3270 3271 3272 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ