Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
aldonaa wrote:Dzien dobry

Czkawka mi nie dokucza, ale zęby
Nie wiem czy to zbieg okoliczności, że akurat w ciąży zaczęły mnie boleć? Wiem, że ciąża osłabia zęby, ale tak szybko?
Byłam w czwartek u dentysty , i zaczął mi leczenie kanałowe dwóch zębów. Oczywiście bez znieczulenia, aby nic maleństwu się nie stało. od tej pory spokój na razie. Odpukać- ale bólu nie czuje. Następna wizyta we wtorek. W czasie ciąży leczenie zębów kanałowo jest refundowane przez NFZ- jedyna pocieszająca rzecz.
Też Wam zęby dokuczają?
Hej. Tak ja mam mega problem z zębami. Nie możemy jednak namierzyć czy to zab 6 czy 8 sie wyżyna bo jak mnie boli to pól szczeki a bez zdjęcia RTG sie nie da. Jak po raz drugi mnie bolalo to poszłam nawet do drugiego dentysty, żeby,miec pewność, ze pierwszy mial racje i uslyszalam dokladnie to samo. Narazie plukam żeby specjalnym płynem z apteki jak nie pomoze to będziemy rozwiercac 6 ale to troche bez sensu bo to wrozenie z fusów bez zdjecia. Skąd twój lekarz wie, które kanaly leczyć bez zdjecia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 10:22


-
Cześć Dziewczyny,
Sigma śliczne ciuszki, ja mam wielką chęć coś kupić, ale wstrzymuje się do czasu poznania płci.
skabarka fajne legginsy, powoli też rozglądam się za ciążowymi ubraniami.
Jeżeli chodzi o zęby to nie mam problemów i oby tak zostało bo panicznie boję się dentysty. Nie chodzi o ból, ale sam ten zapach i dźwięki maszyn... dlatego staram się chodzić systematycznie na przeglądy, żeby nic nie wymagało poważnej interwencji.
-
nick nieaktualnyJa właśnie jestem w trakcie szukania płaszcza tego z polaru byle do kwietnia ponosić bo nie będę chodziła w zimowym a kurtki już ledwo dopinam nawet ostatnio zjadłam obiad chciałam z psem iść i w zimowym ciężko szło zapiac
pasek już odłożyłam do szafy chociaż tak ładnie talię podkreślał haha sąsiadka mnie zaczepila wczoraj pytała jak zdrówko i nabaknela że promienieje i chyba mam stan błogosławiony strzał w 10tke
-
No ja tez nie lubię ale wczoraj mnie taki przystojny Pan dentysta obslugiwal, ze aż milo
szkoda tylko, ze tak z rozdziawioną paszcza musialam przed nim siedziec. Najlepsze jest to, ze skoro za bardzo nie pomógł narazie to i kasy nie wziął- jak milo.
Ja jakos straciłam zaufanie do NFZ głównie to właśnie przez ginekologów z NFZ. W ciąży, wydaje kase i płaczę
ale chodzę prywatnie. Choc mam abonament do różnych swissmed'ow itp to tez nie korzystam z ginka tylko zupełnie prywatnie i widzę niestety roznice


-
dzień dobry dziewczyny
u mnie poranek na szczęście bez mdłości, ale za to wczorajszy wieczór to była masakra, strasznie mnie męczyło, zwykle mam na odwrót meczy mnie rano, a później odpuszcza. Ale wydaje mi się że to już końcówka, bo coraz rzadziej się to zdarza. Miłego dzionka Wam życzę
-
nick nieaktualnyCo do Ginekologa na NFZ wczoraj pisałam z koleżanką również poszła od tego co ja jestem, skubany na NFZ nie mówił jaką ma płeć a na drugi dzień przyszła i powiedzaial że będzie syn nawet na usg jej nie wziął

powiedziała że wolala iść na gorszy sprzęt niż u niego bo on przed ciążą jest fajny a jak ktoś w ciąży to cham się robi jak by skaze miał więc i ja rezygnuje z niego.
-
nick nieaktualny
-
Ehh a ja dopiero wstałam
z urodzin wróciliśmy o 4 rano do tego rozwozilam znajomych. Sprawa jest dziwna bo nasze dziecko jest chyba mocno rozrywkowe bo zawsze jak wychodzimy wieczorem na czuje się wyśmienicie mogę wrócić do domu w nocy
a jak jesteśmy w domu to oczy kleją mi się juz o 10 i do tego dochodzą mdłości
agniesja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLenka zazdroszcze
ja juz zaczynam nabierać kształtów . w poniedziałek wchodzi na wagę i wówczas sie okaże. Jak naradzie nie tylam, ale widzę ze brzuszek rośnie 
Ja od wczoraj wieczorem mam mdłości, chociaż teraz jeszcze SA znosne. Ide za chwile na spacer po zakupy ;p może przejdzie nam
Nancy gratuluje
-
Mi właśnie nawet brzuch nie rośnie, jaki był taki jest. Choć czuję, że robi się taki twardszy pod spodem, ale dużo jeszcze brakuje żeby był ciążowo widoczny, na razie nadal wygląda na zwykłą oponkę.
Podglądam sobie wątek sierpniówek i tam niektóre dziewczyny, w ciąży starszej o jakieś 3 tygodnie niż ja, to już mają prawdziwe piłeczki. Trochę już się nie mogę doczekać takiego widzialnego znaku ciąży, na razie na pocieszenie mam tylko krechę na brzuchu.
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH












