Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam Was dzisiaj
Ide jutro rano na pierwszą betę i troche sie obawiam że będzie za niska bo nie mam za bardzo objawów ciąży. Nie mdli mnie, czuje sie generalnie bardzo dobrze. Jak czytam że Was mdli i tego jesc nie mozecie to Wam smierdzi to sie dziwnie czuje.. bo ja tak nie mam .. to moze właśnie mam za niską dlatego.. ? -
cześć mamuśki
rany od rana tak mi wiruje w głowie..ledwo żyję no tak to jeszcze nie miałam
witam się z nowymi w kupie siła,nasze kółko różańcowe się powiększa
lady86 to mamy obie jutro wizytę :)już nie mogę się doczekać..przebieram nóżkami z niecierpliwości
i zabieram mężula na wizytę.w pierwszej ciąży też ze mną zawsze był od samego początku do samego końca.tak też będzie tym razem
dobra,idę bo mnie już zamula ..;( -
Ja jestem sparaliżowana strachem. Po jednym poronieniu w 8/9 tc i 3 biochemicznych (poronienia w 5tc) mam tylko czarne myśli. Beta stosunkowo niska do Waszych wiec mój strach jeszcze bardziej się powiększa. Miałam dużą wiarę, że będzie dobrze zanim spotkały mnie te nieszczęścia...choć z drugiej strony może limit złych wiadomości się wyczerpał?
Jutro idę na drugą betę - jak przyrośnie - zacznę się cieszyć, a jak gin powie ze ciąża prawidłowa i zobaczę serce będę mega szczęśliwa. Narazie piję ziółka na uspokojenie
-
wiaraczynicuda wrote:Witam Was dzisiaj
Ide jutro rano na pierwszą betę i troche sie obawiam że będzie za niska bo nie mam za bardzo objawów ciąży. Nie mdli mnie, czuje sie generalnie bardzo dobrze. Jak czytam że Was mdli i tego jesc nie mozecie to Wam smierdzi to sie dziwnie czuje.. bo ja tak nie mam .. to moze właśnie mam za niską dlatego.. ?Misi@, wiaraczynicuda, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
wiaraczynicuda wrote:Witam Was dzisiaj
Ide jutro rano na pierwszą betę i troche sie obawiam że będzie za niska bo nie mam za bardzo objawów ciąży. Nie mdli mnie, czuje sie generalnie bardzo dobrze. Jak czytam że Was mdli i tego jesc nie mozecie to Wam smierdzi to sie dziwnie czuje.. bo ja tak nie mam .. to moze właśnie mam za niską dlatego.. ?
wiaraczynicuda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykapturnica no mi narazie też tylko piersi i ciągłe pragnienie bardzo duzo pije i co za tym idzie to duzo sikam i to by bylo na tyle moich objawow
adzia uspokoilas mnie;)
dobrze że tu jestescie kobitki i mozna z Wami pogadać
zastanawiam sie tylko czy wyniki bede miala na drugi dzien czy na za 2 dni ale to sie dowiem dopiero jutro na miejscu jak bede miala wynik to bede musiala go z Wami skonsultowac bo nie znam sie na tych cyferkach a lekarz dopiero za tydzieńadzia, kapturnica lubią tę wiadomość
-
marti, 3mam mocno kciuki za jutrzejszą bete.
Co do zabierania męża na wizyty, to mój w poprzedniej ciąży był na wszystkich (poza jedną, bo nie mógł) i w tej będzie tak samo. Mało tego jak dowiedziałam się o ciąży to on zadzwonił do gina, powiedział co i jak i umówił nas na następną wizytę. Ja bardzo się cieszę, że on się tak interesuje i jest zaangażowany, a i on przez to bardziej czuje się tatusiem i jest szczęśliwy
Ja jeszcze nie powiedziałam nikomu o ciąży, wie tylko mąż i gin. Mam zamiar powiedzieć dopiero po genetycznym i to nie ze względu na zapeszanie, tylko moi rodzice bardzo by się denerwowali, mama szczególnie, ponieważ mamy trudne doświadczenia. A nie wyobrażam powiedzieć komuś innemu wcześniej niż najbliższej rodzinie więc dobre wieści będziemy rozgłaszać w marcu
Ja jutro jadę na bete i na wizytę do endo, pewnie zwiększy mi dawkę leków na tarczycę. Teraz spadam, dzisiaj miałam ciężki dzień, bo pogotowie zabrało babcie do szpitala. Przepraszam, że narazie jestem tak tylko z doskoku.Misi@ lubi tę wiadomość
-
witam wrześniówki, nie macie co się przejmować objawami...ja jestem w 21 tygodniu a do tej pory żadnych objawów ciążowych nie miałam jedynie po brzuszku widać rozwijającą się ciąże. początki bywają trudne, bo każda pragnie aby ciąża się utrzymała i zaufajcie, że z pozytywnym nastawieniem tak będzie Każda z nas ciężarówek jest inna i póki co to tylko bądźcie dobrych myśli. Pozdrawiam
Misi@, kasiuleks, adzia, kasig, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny strasznie duzo piszecie a ja wieczorem pozniej musze nadrabiac Ehhh tak to jest jak brakuje czasu.
Co do zabierania meza do gina to ja zabieram We wczesniejszej ciazy tez byl ze mna
Tez bardzo sie cieszy i przezywa bo bardzo dlugo sie staralismy, wiec nie bede mu tego dobierala. Jesli chce byc ze mna na wizytach to niech bedzie
A u mnie wiedza moi rodzice i meza , oraz przyjaciolki. W pracy powiem po wizycie i jak mi gin da zaswiadczenie do pracy , ze w ciazy jestem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2015, 21:50
adzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie
Ja może jeszcze raz o Usg dopochwowym . We wczesnej ciàży innego się nie wykonuje I nimby co apparat miałby uszkodzić ? Przecież dziecko jest w macicy !!! Od lat wykonywane jest ego typu USG I jeszcze nie słyszałam o przypadku uszkodzenia dziecko przy badaniukapturnica, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLady Savage - czop jest w szyjce macicy, a nie w pochwie i w późniejszym etapie ciąży. Gdyby wkładanie czegokolwiek do pochwy miało zagrozić dziecku, to i seks byłby śmiertelnym zagrożeniem, nie? A tymczasem bzykać się można aż miło. Podobnie z przezpochwowym USG i ze zwykłym badaniem ginekologicznym - nic nie zaszkodzi.
USG nie uszkodzi czopa nawet w zaawansowanej ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2015, 23:39
skabarka, kapturnica, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Tak czuje ,że jednak jak na wiekszości wątków bedzie niezdrowe nakręcanko...
Dziewczyny każda ma obawy o ciąże czy będzie wszystko dobrze ale trzeba wszystko trzymać w granicach rozsądku.
Sigma ma racje fale usg to nie radiowe nie zrobia nikomu krzywdy i mozna to badanie robic w zależności od potrzebWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 00:22
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny