Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Skabarka super,że czujesz maluszka:) Ja od kilku dni czuję taką rybkę muskającą mój brzuch. Na pewno to nie lita, bo przez całe życie tego nie czułam. Ostatni raz o 24 w dniu moich urlodzin czułam. Chyba bobo mi prezencik dało, a ja od razu krzyknęłam do męża: poczułam go hehe. A jak pierwszy raz mi się to przydażyło, to poczułam taki gorąc:) Ciekawe kiedy skopie mamusie.
skabarka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lady na też mam w ciąży problem z cera i moje 2 bardzo dobre koleżanki kosmetolozki odradzily mi wszelkie zabiegi kosmetyczne w ciąży. One twierdzą że to hormony i szkoda wyrzucać pieniądze na zabiegi bo efekt będzie na chwile i znowu powróci. Kolejna sprawa to to że w ciąży nie powinno się wykonywać większość zabiegów kosmetycznych. Trzeba uważać do kogo się idzie bo mało kumata kosmetyczka może zaszkodzić dziecku nie mówiąc już o nabijaniu sobie kieszeni.Lady Savage wrote:Tak ale nie na całym ciele ale tylko na buzi od jakiś 2 tyg, ;/ więc tu mam takie syfy jak góry a tu schodzą mi płaty wysuszonej skóry, chyba skoczę do jakieś kosmetyczki z tym.
Jeśli chcesz z tym do kogoś się udać to poszukaj lepiej dobrego dermatologa. Ale jeśli masz suche placki na buzi to myślę że 80% dermatologów przepisze ci cetaphil
-
skabarka wrote:cześć dziewczynki
komp mi padł, więc dostęp do neta mam jak mąż idzie do pracy 
później Was nadrobię, a teraz tak na gorąco to się pochwalę pierwszymi ruchami
łaskotanie czułam już kilka dni, wczoraj już byłam prawie pewna że to to a wieczorem doczekałam się pierwszego delikatnego puknięcia
z synkiem w pierwszej ciąży ruchy poczułam w połowie 16tc,a jutro zaczynam 15tc więc by się zgadzało :)podejżewam że niewysoki wzrost (156cm) i mało tkanki tłuszczowej robią tu swoje 
od razu zdementuje wątpliwości - nie, to nie są ruchy jelit - te czułam wcześniej, natomiast pierwsze ruchy są zupełnie inne
ciężko to opisać, najpierw to takie łaskotanie ale nie w całym brzuchu tylko w miejscu gdzie jest maluszek (można to porównać też do motyli w brzuchu...), natomiast to puknięcie jest takie delikatne i też w jednym miejscu. Gdyby to były jelita jak wcześniej to pukanie powtarzało by sięw miarę regularnie (tak jak przy skórczach mięśni brzucha)... a to takie "puk" i cisza
i łaskotki
mija jakieś 15 minut,30 minut (różnie) i znowu w tym samym miejscu puknięcie
cudowne uczucie
buzia mi się przy tym śmieje od ucha do ucha
aaa no i pojawia się najczęściej jak się położę i poleżę sobie dłużej 
Też od kilku dni czuję dzidzię, te pukania, a jak dziś włączyłam odkurzacz to jak zrobił fikoła, chyba się wystraszył
skabarka lubi tę wiadomość
-
Wizytę mam w następny poniedziałek, ale chodziło mi o usgLady Savage wrote:Dziwne, moja ginekolog zawsze podaje datę kolejnej wizyty
Być może źle mnie zrozumiałyście. U mojego lekarza (chodzę do Luxmedu, mam prywatne ubezpieczenie z pracy) na wizytę umawia się osobno a na usg osobno, bo to są dwa różne gabinety
Wizyty mam co 4 tygodnie i za każdym razem mówi, kiedy mam przyjść, ale na ostatnim usg nie powiedział kiedy będzie następne (nie pokrywają mi się z wizytami), więc będę musiała go o to zapytać, ale pewnie sam powie.
-
nick nieaktualny
-
Mnie odwiedza tata, więc nie mam czasu zaglądać. Ale za to w domu trochę porządku, nawet okna doczekały się przetarcia, bo już światło nie miało jak zaglądać. Poza tym tata twierdzi, że mój brzuch zyskuje inny kształt i zaczyna być widać, że to ciążowy. Ja jeszcze tego nie zauważam, ale pstryknełam se fotkę, będę porównywać. Plus tata obczaił, że jednak wyglądam na chłopca, ciekawe co się sprawdzi.

Ruchów na razie nie czuję, czasem zdarza się, że odczuwam w brzuchu coś dziwnego, ale fakt faktem ostatnio kiepsko czuję się na przewodzie pokarmowym. Zresztą ja jestem twardo stąpajacy po ziemi inżynier, żadne tam rybki czy motylki mnie nie interesują, dopiero konkretny kopniak sprawi, że nie będę mieć wątpliwości.
easymum, Carolline lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej
Ja tam sama nie wiem. Coś tam czuję, czasem jakby mi przepływała woda w jelitach, a czasem jakby mięsień w macicy "przeskakiwał" (znacie to uczucie, jak mięsień lekko przeskakuje i tak jakby puka?). Tyle, że nie wiem, czy to dziecko, czy po prostu zachowanie mięśnia macicy albo jelit - w końcu teraz wszystko tam w środku jest poupychane, powiększone i pracuje inaczej. Np. jak mam wzdęcie, to czuję ból jakby przy macicy, aż się za pierwszym razem wystraszyłam, potem nauczyłam się odróżniać, że to jest ból na tylnej ścianie macicy ale od zewnątrz - po prostu jelita przylegają do macicy i przesuwająca się w nich treść albo gaz (fuu
) są odczuwane przeze mnie jakby z tyłu macicy. Także dopóki nie poczuję jakiegoś wyraźnego kopnięcia czy ruchu, dopóty nie będę się doszukiwać, bo to może być wszystko
zresztą na moim ostatnim USG dziecko miało spoooro miejsca w porównaniu z Waszymi pęcherzykami - u mnie był on prawie 2x większy od dziecka. Także pewnie stąd u mnie spory brzuszek, ale na ruchy jeszcze poczekam
la_lenka, easymum lubią tę wiadomość
-
Na ostatniej wizycie lekarz powiedział mi ze jeszcze dobry miesiąc nie poczuje ruchów dziecka. Podobno w 2 ciąży suchej je czuć bo kobieta wie czego ma się spodziewać. Ja muszę poczuć konkret aby być pewna
na razie niczego się nie doszukuje bo ciągle słyszę pracujące jelita




ajc płakać mi się chce i nawet nie wiem czemu. Ja też jutro zaczynam 15 tydzień.













