Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Anitka201 wrote:Ehh dół mnie trochę złapał bo w piątek mieliśmy lecieć na urlop ale jakoś się boję i odstąpiliśmy wylot mojej mamie i siostrze. Dzisiaj muszę poszukać czegoś sensownego nad bałtykiem. A wy wybieracie się gdzieś na wakacje?
-
4me wrote:Nad baltyk w ten piatek? Zapraszamy, zapraszamy ale o kurtce zimowej tez musisz niestety pamiętać.
Kurcze a u Ciebie wszystko ok z ciaza? Moje koleżanki, które miały zdrowe ciaze lataly po Europie i wszystko bylo ok.nie, miały być kanary
dlatego odstąpiłam mamie a bałtyk w czerwcu
-
Anitka201 wrote:Ehh dół mnie trochę złapał bo w piątek mieliśmy lecieć na urlop ale jakoś się boję i odstąpiliśmy wylot mojej mamie i siostrze. Dzisiaj muszę poszukać czegoś sensownego nad bałtykiem. A wy wybieracie się gdzieś na wakacje?
Tak ... na porodówkęhaha
-
Ja na kanary bym poleciala na twoim miejscu, w koncu cywilizacja, ty w drugim trymestrze i lot niecale 5h trwa wiec tez jest w granicach normy o ile nic sie z toba nie dzieje niepokojacego.
Dla mnie Europa to ograniczenie miala byc Tajlandia, Kambodza i Laos a bedzie Chorwacja z Czarnogora i to tylko na tydzien. Coz dla dzidzi duzo sie zniesie -
Carolline wrote:A co do wakacji to bedzie Polska i Chorwacja z Czarnogora w tym roku sie nie odwaze na dalsze wojarze niestety. Czytalam ze do 5 godz lot ok zwlaszcza w drugim trymestrze i tego sie trzymam.
trochę naoglądałam się młodych małżeństw z takimi maluszkami w samolocie i to jest dosyć stresujące zarówno dla dziecka/ rodziców jak i innych pasażerów
-
Carolline wrote:Ja na kanary bym poleciala na twoim miejscu, w koncu cywilizacja, ty w drugim trymestrze i lot niecale 5h trwa wiec tez jest w granicach normy o ile nic sie z toba nie dzieje niepokojacego.
Dla mnie Europa to ograniczenie miala byc Tajlandia, Kambodza i Laos a bedzie Chorwacja z Czarnogora i to tylko na tydzien. Coz dla dzidzi duzo sie zniesie -
Ja tam slyszalam, ze poki na cycu to jest git i latac na pewno bedziemy, nie mowiac juz o tym ze od nas to gdziekolwiek sie przemiescic to tylko samolotem. Raz widzialam taka scene w tramwaju przejezdzajacym obok dworca kolejowego.
Dziewczynka z 5 lat na oko: tato co to jest -pokazujac na pociag. Tato mowi to pociag, taki duzy tramwaj, nim mozna do Oslo pojechac, tak jak latamy zawsze to tym tez sie da :DDD
Poczekam tylko, zeby szczepionki mialo wlasciwe i odpornosc nabyta i hulaj duszaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 13:06
Anitka201 lubi tę wiadomość
-
dziewczyny,
nie wiem czy wiecie w ciąży można wykonać dodatkowe bezpłatne badania na konflikt płytkowy (uwaga! to nie to samo co konflikt serologiczny), o którym rzadko mówią lekarze:
tu macie wszystkie dane, program jest darmowy, a poza programem diagnostyka tego problemu nie jest raczej dostępna:
http://www.konfliktplytkowy.ihit.waw.pl/przystapdoprogramu
i spokojnych ciąż Wam życzę4me lubi tę wiadomość
-
Hehe my w tym roku odpuszczamy wakacje głównie dlatego, ze oprócz ciazy musimy sie tez urządzić w nowym mieszkanku- za 1,5 miesiąca rusza remont. Takze ze względów wakacyjnych dobrze się zlozylo przeprowadzka z ciaza bo i tak bysmy w tym roku odpuscli.
Mieszkam w trójmieście wiec chyba aż tak zle nie bedzie:) na plazy mogę byc codzien jesli stan ciała pozwoli !) ale mysle, ze w lipcu/ sierpniu moze byc ciezko... Zobaczymy ostatnio moja kumpela siedziala ze mna na plazy w dzien przed porodem
Za to na przyszle wakacje będą juz z nas niezle laski z prawie rocznymi bobasami i wtedy poszalejemoze nie azja ale na pewno cieple kraje w europie- zwłaszcza, ze maluszek ma gratis
a za dwa lata zostawiamy maleństwo z rodzicami i wyjezdzamy na filipny
haha niezle mam plany na daaaleko w przód
zobaczymy czy jak bobas sie urodzi, czy będzie mi tak lekko zostawić
Carolline lubi tę wiadomość
-
My sie w zeszlym roku w sierpniu przeprowadzalismy do nowego domu 700 km od miejsca w ktorym mieszkalismy i w zwiazku z tym wakacje byly marne, jakbym w tym roku miala zupelnie zrezygnowac to bym sie zalamala. Wakacje beda co prawda juz w maju, ale lepsze to niz nic a dalsze urzadzanie i pokoj dzidziola bedzie trzeba przez lato ogarnac.
-
My ponad 2 lata temu wybudowaliśmy się i mimo, że 2 dziecięce pokoje są w stanie surowym to i tak na razie ich nie robimy bo są na piętrze, a nasza sypialnia na parterze. U znajomych jest podobna sytuacja i przeprowadzili ze swojej sypialni dopiero 2 latka. Więc chwilę maluch z nami w sypialni pomieszka
-
Carolline wrote:4me ja patrzac na to jak mi sie ciezko u innych psa zostawia wiem juz ze z dzieckiem latwiej na pewno nie bedzie.
Ale każdy jest inny -
4me zazdroszczę tej plaży i miejsca zamieszkania :-)mam bliską rodzinę w Świnoujściu i chyba wpadniemy do nich na 2 dni, a resztę zaplanujemy gdzieś indziej
Kurcze nad bałtykiem byłam chyba z 7 lat temu i już się nie mogę doczekać
4me lubi tę wiadomość
-
Baltyk jest super i naprawde jak jest ładna pogoda to nigdzie nie trzeba wyjezdzac. Jak leze na plazy w takie dni to mysle, ze niczego wiecej mi nie trzeba ale... No wlasnie jest to ale w postaci pogody. Naprawde uwierzcie mi słabo z nią w ostatnich latach a zimny wieczory to u nas standard- na miasto bez kurtki albo ciepłego swetra wieczorem nie ma co wychodzic
Jak patrzę na południe polski w wakacyjna prognozę pogody to zdecydowanie tam cieplej
Co do wyjazdów. To nie jest tak, ze porzucimy dziecko i nie będziemy z nim spędzać wakacji. Na poczatku na pewno razem. Pozniej marzy nam sie azja- przygodę te zaczęliśmy niedawno i sie zakochalismy... A do Azji z takim maluszkiem to ja w zyciu nie jadę. Nawet nie wiem czy 5 latka bym juz zabrala. Europa to co innegoja mam kilka par znajomych, ktorym zdaza soe wyjechać bez dzieci i mam nadzieje, ze my tez będziemy potrafili raz na jakiś czas. Dodatkowo uwierzcie, ze jak na nich patrzę to im to tez dobrze robi jako parom. A dzieciaczki szczęśliwie rozpieszczane u dziadków wcale za rodzicami nie tesknia
zreszta ja tez tak zostawalam na dluzej z babcia i bardzo fajnie to wspominam
a na 3 tygodniowe kolonie jeździłam sama juz od 1 klasy podstawówki
Carolline lubi tę wiadomość
-
Carolline wrote:My sie w zeszlym roku w sierpniu przeprowadzalismy do nowego domu 700 km od miejsca w ktorym mieszkalismy i w zwiazku z tym wakacje byly marne, jakbym w tym roku miala zupelnie zrezygnowac to bym sie zalamala. Wakacje beda co prawda juz w maju, ale lepsze to niz nic a dalsze urzadzanie i pokoj dzidziola bedzie trzeba przez lato ogarnac.
To daleko to gdzie mieszkałaś a teraz w Jakiej miejscowości mieszkasz? Co do wakacji to my w tym roku odpuszczamy, wszystko nas zeżre finansowo począwszy od maja kończywszy na wrześniu. Mam cichą nadzieję , że urodzę w sierpniu pod konieca mam pytanie co do podróży samochodem, słyszałam , że z takimi małymi dziećmi niemowlakami nie powinno się podróżować i mamy dylemat bo w listopadzie no jest święto zmarłych czy jechać ok 30km zapalić świeczkę czy w tym roku odpuścić i tak samo ok 70km? Co o tym sądzicie.?