Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jestem przeszczęśliwa
krwiak sie wchłonął. Jak to lekarz powiedzial mam pozwolenie na wizyty u znajomych, restauracje i inne komfortowe wyjścia. Żadnych sportów, zakupów i spacery tez raczej jeszcze nie ale i tak sie cieszę 
Niestety mam też nisko lozysko, na szczęście na tylnej ścianie wiec powinno sie jeszcze podnieść!
Co do twardnienia brzucha lekarz pokazał mi, gdzie sie konczy nam macica na tym etapie- bardzo nisko. Tak z 10-15 cm nad łonem, ze tak powiem
wiec ogólnie nie mam sie martwic jak mi brzuch wyżej twardnieje... Moze ja sobie to w ogóle wkręcam bo chudy on taki... Nie wiem...
Aaaa i bedzie chłopak. Widzialam siusiaka. Powiem Wam szczerze, ze my od zawsze mielismy wkręcona córkę ale wiadomo, ze sie cieszymy
dzis się cieszę podwójnie za krwiaka tez
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 19:37
kasig, agatka196, karolcia87, Anitka201, aldonaa, Gusiak, la_lenka, Wonderland, skabarka, easymum, Sigma, kataryna, Nancy87, Kasiarzynka, adzia, chabasse, Lady Savage, Misi@, Dżuls, Kucykowa lubią tę wiadomość


-
Podczytuję "starsze" wątki i po połówkowych się nagle proporcje płci wyrównują - wszędzie tak samo najpierw "narzekają", że same chłopy, a potem mniej więcej pół na pół wychodzi.4me wrote:Dziewczyny za kogo my tych chłopaków wydamy?
same chlopy sie rodzą 
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 20:16
eM, Wonderland, aldonaa, 4me, skabarka, kasig, agatka196, la_lenka, kataryna, Kasiarzynka, adzia, chabasse, Misi@, Dżuls, bento, Lady Savage lubią tę wiadomość
Synek

Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku!
-
Ja na koniec dnia, po pracy padam na nos, ale dzisiaj czułam się wyjątkowo dobrze. Może ta pogoda tak na mnie podziałała

Śliczne brzuszki, dziewczyny, gratuluję!
No i oczywiście gratuluję wizyt i wyczuwalnych ruchów dziecka - u siebie już nie mogę się doczekać
Nancy, ja też z powodu nóg mam dylemat z leginsami. Chociaż taki zestaw leginsy plus tunika w ciąży bardzo mi się podoba. Oczywiście u innych
ale może i ja się przekonam, mimo moich pulchnych łydek 

-
Ja się w sumie cieszę, że mój lekarz na razie nic nie sugerował. Wolę dłużej poczekać niż potem mieć zaskoczenie jak już się nastawie. Choć preferencji nie mam zupełnie.
Dziś chodzi za mną, nietypowo, coś słodkiego. Albo brownie mocno czekoladowe albo może szyszki z krówek? Jak mi do jutra nie przejdzie to może coś spróbuję upichcic. Mąż na zwolnieniu, ja też zdycham to coś na poprawę humoru by się przydało
-
ja sie powoli szykuje na prenatalne, tak chciałam dzisiaj poznać płeć ale po tym co mówicie może rzeczywiście warto poczekać niż się nastawić i nakupować jakieś różowe ciuszki, w ktorych potem chłopak będzie śmigał
-
nick nieaktualnyDzien dobry!
GrTuluje wszystkich udanych wizyt i ruchow malucha..a no i pieknych brzuszkow
Ja tez zaczynam myslec o leginsach, choc zawsze chodzilam w spodniczkach i sukienkach, ale jak zaloze tunike to wyjdzie na to samo
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i zycze milego dnia


kurczę nie mam nic na nim ale piecze ahh...













