Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyI u mnie pomidory królują ale kuzwa w marketacg to takie drewnoLady Savage wrote:u mnie od początku ciąży królują pomidory, jak ich nie ma w lodówce, to jestem chora, no muszą być,
moga tydzień bez lodówki leżeć i dalej takie same 
U mnie dzisiaj słoneczko święci mam nadzieję ze nic sie nie zamieni zanim sie wygramole z łóżka
Mąż robi sniadanie , chyba to oznacza przeprosiny bo w nocy mnie zdenerwował, przebudzilam sie duren netbooka mial w łóżku i sobie grał, chwike zaczekalam wstalam do wc i wzielam ten sprzęt na blat zaczął siesmiac -
Dzień dobry

tym razem i mnie z samego rana pogoda zaskoczyla.... wczoraj cieplutko, pelne słońce a dziś za oknem leży śnieg
Moze nie jest go jakoś dużo, ale przez noc delikatna warstwa napadala i do rana się trzymama, wiec musiałbyc mróz...
Zmykam na śniadanko
adzia kanapka z pasztetem i pomidorem brzmi nieźle... może tez się pokuszę
-
nick nieaktualny
-
Gusiak pychotka☺smacznego!Gusiak wrote:Dzień dobry

tym razem i mnie z samego rana pogoda zaskoczyla.... wczoraj cieplutko, pelne słońce a dziś za oknem leży śnieg
Moze nie jest go jakoś dużo, ale przez noc delikatna warstwa napadala i do rana się trzymama, wiec musiałbyc mróz...
Zmykam na śniadanko
adzia kanapka z pasztetem i pomidorem brzmi nieźle... może tez się pokuszę
-
nick nieaktualny
-
Nancy87 wrote:Lady idź z tym śniegiem:p Nie kracz:p Kto jeszcze dzisiaj robi przed świąteczne porządki? Muszę się zmotywować

Może nie świąteczne porządki, ale będę dzisiaj prasować. Strasznie tego nie lubię, a uzbierał mi się już cały kosz, więc nie mam wyjścia
Synek

Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku!
-
Staraczka ja tez dlugo jadlam te 'drewniane', az w koncu brat mi zaczął dawać tamte, bo twierdził ze dobre... i faktycznie

Od te czasu nie mogę sie ich objeść... paczka to wystarczy może na 2-3 dni tak je wcinam
a my dziś z mężem jedziemy po wozek... jednak doszliśmy do wniosku, ze kupimy ten uzywany TAKO... cena jest dobra, wózek na prawdę ładnie wygląda, a przynajmniej juz jeden z większych wydatków będzie za nami
Tym bardziej przekonalo nas to, ze wózek będzie stał na dole na klatce (mieszkamy na 4 piętrze bez windy) wiec jeśli miałby mi ktoś go ukraść to lżej mi będzie pogodzić się z taka strata, niż jakieś 1.5tys...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 09:40
-
Gusiak ja też mieszkam na 4 piętrze bez windy u nas wózek będzie stał w piwnicy lub wozkarni bo na klatce bym się bała go trzymać.witam w ten ponury dzień i pewnie zimny za oknem
Zaraz trzeba się ubrać i śniadanie zjeść. Witam się w 17 tygodniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 09:46
easymum lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa bym sie bała bakterii, eez potem wsadź dziecko a znajda sie tacy co kichna, albo klatka otwarta i lumpy wejda brrGusiak wrote:U nas niestety nie ma wozkarni, a i piwnica jest zdecydowanie za mala...
także poza wciaganiem na górę jest tylko opcja zostawienia na klatce...
kassiassw lubi tę wiadomość
-
Haj dziewczyny
tak was podczytuje od dłuższego czasu i chciałam się w końcu przywitać razem z moim małym Tuptusiem- naszym cudem 
Gratuluje wam kochane tych naszych Cudów.
Lilla My, Misi@, kasig, eM, Lady Savage, karolcia87, Wonderland, easymum, skabarka, chabasse lubią tę wiadomość













