Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nie w każdym szpitalu jest izba przyjęć
w Poznaniu jeśli chodzi o ginekologię to albo Szpital Raszeja na Mickiewicza albo na Polnej. Na lutyckiej jest SOR (szpitalny oddział ratunkowy) i tam mają konsultacje ginekologiczne również (lekarz z oddziału), natomiast w Szpitalu na Szwajcarskiej nie ma oddziału ginekologii, więc zbada Cię co najwyżej chirurg i odeśle do innego szpitala na konsultację ginekologiczną, nie pamiętam tylko czy na wojskowym mają, ale tam bym nigdy nie poszła
-
dziewczyny! poczułam wreszcie pierwsze ruchy, na początku myślałam,że mi się wydaje, ale poźniej powtórzyły się jeszcze 3 razy tego samego dnia w tym samym miejscu- takie lekkie przrewracanie w brzuchu pod skórą z lewej strony 4 cm pod pępkiem:)mój maluszek wkońcu daje o sobie znac
aldonaa, agatka196, MadziaRatMed, Misi@, kasig, Czarna_88, skabarka, Gusiak, chabasse, Carolline lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej!
Lady na Polnej jest Ip jedz koniecznie! Choc masz blizej na Kurlandzka, tak jak napisaly dziewczyny w kazdym szpitalu jest izba przyjec!
Chcialam sie zapytac jak zakupy, a widze bol jest u Ciebie ;/ moze jutro nie idz na zajecia!
Znow mi dokuczala migrena, wiec nie pojechalismy po wozek, ale wiecie co mi pomoglo, zwykla czarna herbata. Czyli moja teoriasie sprawdzila. Mam za niskieecisnienie i chyba tteinami ja podnosi i przynosi ulge,a myslalam, ze umre na zajeciach, a szkoda, bo mielismy o nowotworach piersi i profilaktyce..byl nawet fantom i szukalismy w nim guzkow
Andzia mam nadzieje, ze juz lepiej i pachwiny mniej bola.
Nancy ja tez zaczynam tyc i to coraz szybciej
jestem juz 3,5 na plusie a miesiesiac temu byl kilogram ;p a i gratuluje zakupow
Kasiq a gdzie kupil, tez bym chciala taki bodziak
La_lenka swietne ubranka
Dzieki waszym kciukom ( ktore teraz maja podwojna moc) dostalam 5 egzamin byl prosty, trwafilam na pytania dzieki mamuski
-
Misia bodziaka kupił na pasażu w M1 w Zabrzu, więc to nie Twoje strony, ale kiedyś widziałam je na allegro, niestety nie pamiętam stronki, jak się natknę to wyślę Ci linka. Były jeszcze z samym napisem, ale mój mężuś stwierdził że jednak woli takie ze swoim zdjęciem
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Nancy87 wrote:Lady ostatnio byłaś na IP:) Jej...nawet mi nic nie mów o tej magisterce... Dużo już masz napisane?
Nie wiem czy to było IP, pojechałam do szpitala tutaj obok
jerunku zaraz wyjdzie że ja jakaś głupia jestem, w ogóle jestem jakaś otumaniona przez tą pogodę
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
nick nieaktualnyMelduje sie wieczorem.
A propo bólu brzucha, wiecie ze wiele kobiet myli bole brzucha z podbrzuszem, wczoraj kolezanka pisala ze boli ja mocno brzuch byla na ip i robili jej badania z krwi kilka godzin na nie czekala, wyszly niby ok chociaz ona nie ma pojecia jakie jej robili a z tego co opisala bolalo ja podbrzusze a raczej lewa strona opisala to tak jak ja czulam w cp, i debike nie zrobili jej zadnego usg! Kazali na usg przyjsc jutro o 9 do sszpitala! Gdzie odrazu powinni zrobic.
I tak w temacie jeszcze ode mnie pytanie macie tak ze kluje raz z prawej raz z lewej? Takie szpileczki, zwalila bym na jajniki ale lewego nie mam i pomysłów brak
Sigma mignelo mi ze 20kg schudlas bez obwislej skory brzucha, smarowalas sie czyms? -
Ja po ślubie schudłam 20 kg to było 5 lat temu i utrzymalam te wagę do teraz u mnie obyło się bez obwislej skóry bo ćwiczylam 5 razy w tyg i w sumie niczym się nie smarowałam. Bieganie jest dobre na wszystko obecnie bardzo mi go brakuje dlatego po pracy zostawiam auto pod parkiem i chodzę szybkim marszem 8-9 km. Co 2 dzień marsz i rowerek. Wiadomo mam gorsze dni i wtedy nic nie robie .
Obecnie mam nadal 1 kg na plusie. Ale co będzie dalej to zobaczymy. -
Dziewczyny, mnie też czasem pobolewa brzuch... ale to raczej normalne. Pamiętam, że w 1.ciąży też mnie pobolewał fazami, potem mijało, potem znowu... Wyobraźcie sobie, że macica z wielkości cytryny ma się rozciągnąć do wielkości dyni - nie może to być raczej bezobjawowe.
A co do wagi, to jestem zdania, że nie ma co się martwić. Lepiej mieć z czego zrzucać niż nie mieć
W 1. ciąży przytyłam 20 kg bez objadania się, a po samym porodzie było już 10 kg mniej, a po roku łącznie 27 mniej bez diety, karmienia piersią i ćwiczeń. Najlepsza dieta to małe dziecko, spacery itd. Nie wyobrażam sobie nie schudnąć ot tak. Życie... Dlatego jak czytam, że któraś z Was się martwi o dodatkowe kg, to tak naprawdę nie ma czym
Dodam jeszcze, że po takiej utracie wagi skóra mi nie zwisała
. Wszystko się ładnie wchłonęło. Liczę, że i tym razem będzie podobnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2015, 23:26
Nancy87 lubi tę wiadomość
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
Znowu jestem głodna:(
