Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie nadal prawie minus 2 kg sprzed ciąży, a 0,6 kg więcej od ostatniego ważenia, sprzed jakichś 2 tygodni. Ale to chyba święta głównie, nadal czuję się mega ociężała, znowu mi wzdęcia i zaparcia wróciły. Lekkostrawna dietka z błonnikiem już wprowadzona, może będzie lepiej.

Plany na dzisiaj to góra prania i może jakiś spacer. Pogoda nadal super, aż mi ciężko w domu usiedzieć.
Wczoraj oglądałam swoje stare fotki brzucha i siebie w nowych spodniach. Oj, jednak brzuchol urósł.
I to jakoś dziwnie, teraz mi głównie od góry wywaliło, tak spod samych piersi. Musze nowe zdjęcie zrobić to się wam pokaże 
-
Lenka ja wagę liczę od najniższej w ciąży tzn schudłam 5 kg i przytyłam 2 kg. Ja mam ostatnio fazę na owsiankę ze świeżym ananasem i granatem i do tego uprażone płatki migdałowe.. no pycha. Wczoraj na śniadanie koktajl z 4 łyżek ugotowanej kaszy jaglanej, kawałka ananasa, pół pomarańczy, 2 suszonych moreli i odrobiny banana :-)też przepyszne
ale nadal praktykuję siemię lniane bo dzięki temu nie mam problemu z toaletą
-
nick nieaktualnyWrocilam ze spacerku..wiecie tesciowa mi tak zaczela mowic , ze jest ciekawa ile bede miala do zrzucenia po porodzie odebralam to jakby chciala bym przytyla i zbrzydla, bo ona chuda jak patyk jest i dla niej kazdy kg to tragedia ;/
A maz przy niej mowi, ze pieknie wygladam i chyba to ja drazni.
Ale macie racje po ciazy bede sie martwic, w koncu lubie cwiczyc i bede mogla jesc normalnie tzn warzywa i owoce, bo teraz to roznie ;p
Skarbka super ciuszki, ja wczoraj zamowilam znow w smyku i jutro ma kurier przynies a i jeszcze 3 bodziaki z allegro
Musze zobaczyc co tam w 5 10 15
-
Każdy organizm jest inny i widocznie Twój tak reaguje. Jeśli na badaniach wychodzi, że dziecko zdrowo się rozwija to nie masz powodów do niepokoju. Gdzieś nawet czytałam, że do 20 tygodnia nie powinno się nic przytyćpuzzel_ wrote:cześć, mam takie pytanie... czy któraś nie tyje?
jestem w 16 tygodniu ciąży i waga ani drgnie.
Jem raczej normalnie, ani się nie głodzę ani nie przejadam...
-
Skabarka, fajne ciuszki
ja mam już całkiem sporo, ostatnio kupiłam zestaw bodziaków z Kubusiem Puchatkiem w Tesco - z miejsca się w nich zakochałam
raczej kupuję w neutralnych kolorach, żeby można było ubrać i chłopaka i dziewczynkę, chciaż u mnie to juz raczej nic nie powinno się zmienić
-
Jeśli chodzi o tego starego konowała sprzed wczoraj to stwierdził, że test Harmony można sobie do kosza wyrzucić, bo to ani trochę wiarygodne nie jest. Owszem, zgodzę się, że jedynie amnio daje 100% pewności, ale nie po to robiłam Harmony dający 99,9% pewności, żeby teraz iść na amniopunkcję! Konsultowałam wyniki Harmony z 3 lekarzami i wszyscy się zgodzili, że syn nie ma zespołu Downa, Edwardsa i Patau! Użyję teraz brzydkiego słowa, ale wkurwia mnie żerowanie na strachu młodych rodziców i nabijanie kabzy za dodatkowe badania, konsultacje etc...
-
Angelaa (skopiuję trochę ze swojego pamiętnika) poszłam 26 lutego na USG prenatalne, z niego wyszło :
- CRL 5,7 cm
- NT 2,7 mm
- kość nosowa hipoplastyczna - 1,3 mm (lekarz wpisał brak, bo według niego jest za mała)
Oczywiście panika zasiana, lekarz mówi, że spokojnie, jeszcze można zrobić test Harmony lub Nifty, ale on poleca Harmony - zdecydowaliśmy się dosłownie w sekundę, lekarz dał też skierowanie na Pappę, którą zrobiliśmy pół godziny po tym usg.
Nie chcieliśmy od razu kłucia brzucha i ryzykowania ciąży po poprzednich dwóch poronieniach. Szybki telefon do najbliższej kliniki oferującej Harmony: dziś ma być zrobiony test i koniec! Szybko zorganizowano lekarza, który mógł nas przyjąć. Kto by nie chciał zarobić na szybko 2700 zł?
Lekarz przyjął nas profesjonalnie, zaprosił przed pobraniem krwi na USG. I ustawiał tego dzieciaka aby pomiar był IDEALNY. Trwało to długo, ale się udało. I co?
- CRL 6,14 cm
- NT 2,2 mm
- kość nosowa OBECNA
W oczekiwaniu na Harmony przyszły wyniki Pappy (tylko tam były wpisane parametry z pierwszego USG: ryzyko ZD 1:41.
Byłam 3 tyg temu na kontroli kości nosowej i ładnie się świeci na USG, jest malutka bo ma ok 3 mm. Dziecko ogólnie rozwija się dobrze, a nawet rośnie dość szybko (miało ok 16 cm długości razem z nóżkami i 150 g wagi).
Czekam teraz na połówkowe.
-
a moj na plusie 0,5 kg cos małoAnitka201 wrote:U mnie na razie 2 kg na plusie. Myślę, że 4 kg to normalny przyrost
Mój brzuszek zaczyna być lekko widoczny
taka fajny wzgórek mi się na brzuchu zrobił 

jupii zaczelam 5ty miesiac
Gusiak, skabarka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny













