Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulinek wrote:Pytanie do tych co mają już dzieci. Tak się zastanawiam jak w domowym budżecie wygląda kwestia dziecka;) mniej więcej jakie są wydatki miesięczne na niemowlę i w późniejszych okresach?
Wydatki u każdego na pewno inne. Jak dziecko jest zdrowe to jest super i wydatków może hiper mega wielkich nie ma. Gorzej jak dziecko jest chore i jest np. na specjalnej diecie albo potrzebuje rehabilitacji. Albo rodzic chce wysłać do prywatnego przedszkola/szkoły itp.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Zależy też co się kupuje, jakich firm są to rzeczy itd., czy zwykłe ubranka ze sklepu, czy może koszulki na chwilę adidasa. Na początek dochodzi wiele wydatków jeśli wszystko kupuje się nowe, czyli wózek i całe to wyposażenie, jakieś bujaczki, mata edukacyjna itd.
.
Nie mniej jednak w przypadku choroby, prywatnych wizyt u lekarza (no chyba, że ktoś ma super lekarza na nfz), wizyt w aptece, szczepień (my się szczepiliśmy skojarzonymi + inne dodatkowe) to trochę się uzbiera.
Tak naprawdę jakby człowiek miał to zliczyć to by się zdołował. A to nie o to chodzi.
Warto liczyć się jednak z tym, że dziecko kosztuje (jak przecież każdy człowiek), że buty nowe co sezon i ciuchy itd. bo się wyrasta, a ciągle w ciuchach i butach po kimś też się zawsze nie biega
My np. nie mieliśmy nikogo, od kogo cokolwiek mogliśmy na dzień dobry dostać za uśmiech, więc... trochę wydatków było, wszystko trzeba było sobie kupić samemu... Teraz przy drugim jest łatwiej, bo wszystko wyciągam ze schowków i mam już wyprawkę na kilka najbliższych latWiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 10:28
chabasse lubi tę wiadomość
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
ale też, ci którzy nie mają dzieci, a mają liczne rodziny, mogą liczyć na ich pomoc. Moje maleństwo będzie mieć dwójkę rok i 2 lata starszych kuzynów płci przeciwnej, więc będzie pełno ubranek, łożeczko, przewijak,... itd.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 10:31
-
Dżuls wrote:A kasa na takie codzienne życie też nie powala, bo przecież potem zaczynacie jeść to samo, a z pieluch wyrasta.
No własnie u nas jest sytuacja, że nie możemy jeść tego samego (wyjątek owoce + warzywa), młody jest na specjalnej diecie, dosyć kosztownej, gdzie 0,5 kg ryżu kosztuje 20 zł, a parę kromek chleba 5-6 zł.
Życie bywa przewrotne i naprawdę bywa różnie. Nigdy nie wiadomo jak może być, dlatego w sumie takie zastanawianie się też nad kwestią finansową w połowie ciąży jest ciut bez sensu jak dla mnie.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Ech, zwlekłam się w końcu z łóżka. Miałam koło siebie picie, paluszki, rano byłam siku więc jak się obudziłam to miałam wszystko co potrzebne i zupełnie mi się nie chciało wstać. Trochę mam dziś planów roboty, bo weekend był dużo poza domem, więc nic nie sprzatalismy i mieszkanie wygląda jak po armagedonie.
Znowu śniło mi się, że chodziłam do szkoły, dokładnie podstawówki - i to z jeszcze większym brzuchem niż mam teraz
Co do robienia słoiczków to ja nie planuje. Nie mam dostępu do sprawdzonych warzyw czy owoców - jak mam się narobić z sypanych supermarketowych to to sensu nie ma. -
No właśnie Ci którzy mają od kogo brać takie rzeczy mają fajnie, ja wszystko muszę kupić sama, strasznie boję się kupować rzeczy używane, nie wiadomo kto to nosił, różni są ludzie, a na allegro czasami się takie kwiaty trafiają jak np ciuchy wyciągane ze śmietników albo tych koszy na odzież używaną ;/
-
no i u mnie tez zadnych bobasów w okolicy nie ma.. w rodzinie czy u znajomych.. taki pech. Więc mebelki czy wózki pewnie z allegro będą ale ciuszki to nie wiem, też mam obawy przed kupowaniem z niewiadomych źródeł. Lecz pewnie niepotrzebnie. Jak zaczną topnieć oszczędności to wszystko będzie się brało pod uwagę.
-
Ja znowu głównie używane planuję. Będę kupować nowe te szybko niszczące się rzeczy, czyli głównie bodziaki - tutaj używki są często są zmechacone, rozciągnięte. Ale cała reszta - bluzy, pajace, kombinezony itp. będę szukać w SH. Allegro raczej nie, bo pojedynczo się mało opłaca, a w zestawach mi się najczęściej podoba tylko kilka sztuk. Dla mnie bardzo ważne jest żeby ciuch był wygodny i dla dziecka do noszenia i dla mnie do ubierania. Więc żadne tam miniaturki dorosłych ciuchów - a tego jest mnóstwo.
Ja mam w rodzinie dzieciaki, ale na tyle starsze, że rzeczy po nich już dawno wydane, wiec też muszę kupować. -
Właśnie ja też się zastanawiałam nad tymi słoiczkami - z jednej strony bym zrobiła, ale nie wiem czy jest sens z tych sypanych warzyw. Podobno w Rossmannie są niedrogie bio słoiczki i spotkałam się z opinią pediatry, że lepiej kupić taki bio słoiczek, niż robć samemu z warzyw, które kupujemy na targu/w supermarkecie... I dalej nie wiem.
Ja też nie mam nikogo, od kogo mogłabym coś dostać, ale jak ktoś sprzedaje na necie całe zestawy małych ciuszków na kilku aukcjach, to nie wydaje mi się, żeby wygrzebał je ze śmietnika. Ostatnio kupiłam zestaw ubranek na allegro za niewielkie pieniądze i w naprawdę dobrym stanie. Przyszły czyściutkie i pachnące proszkiem dla maluchów. Od razu je wyprałam, później upiorę je jeszcze raz i jestem z nich naprawdę zadowolonaGdzieś też czytałam, że używane są dobre dla dziecka, bo wszystkie barwniki i szkodliwe substancje zdążyły się kilka razy wyprać. Ostatecznie będęmieć mniej więcej pół na pół nowe i używane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 10:53
-
U mnie na szczęście mój tato ma fioła na punkcie bio warzyw i w ramach relaksu po pracy sam dziobie na działce
fakt, że w lecie będę miała wysyp ekologicznych warzyw to dla mnie duży plus bo mam zamiar zrobić trochę słoiczków dla maleństwa
Dżuls, Wonderland lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPlanując dziecko trzeba wziac pod uwage wydatji a nie w trakcie ciąży
Co do sh tez mam w planie sie wybrac tylko u mnie sa takie klitki i przechodzac czuc już ten smród nie wiem czy nie zwymiituje
W leclercu widzialam body za 6zl i te cudne sweterki puszyste jak misio za 25zla ze nie bylo w promocji to nie kupilam jeszcze
Ide troszke posprzątać, pranie juz wstawione
Źle okreslilam promocje na sweterkiNie czekam na zniżkę tylko pomyslalam skoro to stała cena to zaczekam z kupnem
z powyższego wyszło ze 25zl to za drogo i na promocje czekam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 11:12
-
Ufff, ja po porannym ważeniu. Bałam się jak cholera, bo w weekend była pizza, lody, ciasto i sama nie wiem co jeszcze. A jeszcze wcześniej święta i poświąteczne zapasy. Czuję się grubo. Ale na szczęście na wadze bez zmian, 2 kilo na minusie od czasu przed ciąży. Choć dziś planuję zdrowsze posiłki, bo moje zaparcia się nie lubią z wyskokami jedzeniowymi.
-
nick nieaktualnyNancy87 wrote:Sigma, a ile od początku przytyłaś? W ogóle nic nie widać tych kg po Tobie.
Teraz chyba zaczniemy tyć bardziej?To dłuższy temat:
Ja miałam generalnie stłuczoną wagę przed ciążą jeszcze - i nie kupiłam nowej, najpierw miałam kupić, potem zapomniałam, a potem z premedytacją nie kupowałam, bo jakoś lepiej mi się żyje bez wagiMoja waga docelowa przed i po ciąży to 62 kg. Przed ciążą przytyłam, ale trudno mi powiedzieć ile, na pewno kilka kilo, może nawet 10 - jakoś się złożyła jesień, lenistwo, leczenie hormonalne na PCOS (nie wiem w sumie czy tyłam po nim, ale fakt, że tyłam
) i przybrałam. Nie jakoś strasznie, bo nadal byłam w miarę szczupła, ale już mi to trochę przeszkadzało i marudziłam. Wzięłam się za dietę redukcyjną przed świętami, 2 tygodnie podietowałam, potem miała być przerwa na BN, a tu psikus - w Wigilię test pozytywny
No i już na dietę nie wróciłam
do jesiennych kilogramów doszły ciążowe, które mega szybko mi wychodziły i właśnie mam 80 kilo. Prawie 20 kg więcej, niż w lecie ubiegłego roku. Dramat, co?
-
Lilla My wrote:Właśnie dotarł mój adapter do pasów bezpieczeństwa - zobaczymy, jak sprawdzi się w praktyce
-
ja mam na szczęście teścia zamiłowanego działkowca, więc będę mieć warzywa i owoce ze sprawdzonych źródeł
)
ubranka takie jak body sa bardzo tanie w pepco czy w marketach na promocjach, np LIDL jak wypuszcza takie wielopaki to się bardzo opłaca, a w lumpeksach widziałam dużo fajnych pluszowych body, które już są duzo drozsze i w bardzo dobrym stanie, poza tym jak ktos ma KIKa w swoim miescie to polecam isc, maja wyprzedaz takich wlasnie grubych kaftanikow, chcialam kupic, ale wciaz czekam na plec.. sa za 15zl wiec cena super !!! -
Dżuls wrote:JA już bym chciała moje jeansy ciążówki z HM, kupione i zapłacone w zeszły poniedziałek na Allegro, oczywiście jedyną opcją był priorytet za 12 zł, a tu kurde już tydzień mija i portek ciągle nie ma bo pewnie laska dziś się ocknęła, że jej się aukcje pokończyły...grrrr..... całą reszta już mi spada z tyłka i wyglądam jak łajza.
Też czekałam dość długo - zapłaciłam 3.04.Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku!