Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Staraczka23 wrote:Doberek
Czuje sie jak by lato było, okno juz otwarte bo tak mi gorąco
Wstałam i mialam nos zawalony, patrze krew na papierze i czemu? Mało żelaza?
Być może, z tygodnia na tydzieńmamy coraz więcej krwi w organiźmie, dlatego nasze zapotrzebowanie na żelazo rośnie, ja też dziś obudziłam się z nosem zakrwawionym i po zajęciach skocze do biedronki po świeże pomidorki i suszone pomidorki, bo od 2 tyg ich nie jadłam
i już widać efekty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2015, 07:50
-
nick nieaktualnyLady Savage wrote:Być może, z tygodnia na tydzień
mamy coraz więcej krwi w organiźmie, dlatego nasze zapotrzebowanie na żelazo rośnie, ja też dziś obudziłam się z nosem zakrwawionym i po zajęciach skocze do biedronki po świeże pomidorki i suszone pomidorki, bo od 2 tyg ich nie jadłam
i już widać efekty
chyba mi zbrzydly bo tak jak ktoras pisala wcześniej jak cos mi smakuje to jem codziennie az potem nie moge na to patrzeć -
Staraczka23 wrote:Widzisz tez zaczęłam omijać pomidory
chyba mi zbrzydly bo tak jak ktoras pisala wcześniej jak cos mi smakuje to jem codziennie az potem nie moge na to patrzeć
No mnie też, ale trzeba do nich powrócić -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Paulinek wrote:Zelazo w szpinaku jest słabo przyswajalne przez kwas szczawiowy. Za to duzo zelaza maja buraki i soki z burakow. A krwawienia z nosa sa od hormonow i przekrwienia śluzówki a nie braku zelaza;)
to akurat dziwne że zdarza mi się krwawienie z nosa, akurat gdy długo nie jem pomidorów albo szpinaku. Mój brat miał to samo, męczyły go poważne krwotoki z nosa, nie lubił pomidorów, od kiedy je je problem został zlikwidowany, coś jednak w tych pomidorach musi być
-
kobiety jak to dobrze jest móc zadzwonić do lekarza prowadzącego ciążę. Bałam się, że po zatruciu pokarmowym owocami coś może się stać dzidzi i zadzwoniłam. Pani poiwedziała, ze lekkie zatrucia to nic takiego i gdyby szkodziły to ludzkość już by wyginęła. Eh tego mi było potrzeba. Czasami za bardzo się shizuję ...
Carolline, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoże
ja krwawię z nosa już kilka mcy - ze względu na suchą śluzówkę itp.
Siostra miała ostrą anemię i nigdy jej się nie zdarzyło ani krwawienie z nosa, ani omdlenia.
A żelazo na prawdę się ze szpinaku nie wchłania;) ma go dużo, ale się nie przyswaja przez kwas w dużej ilości.
A o pomidorach nie wiedziałam, dziękuję, przyda się -
nick nieaktualnyLady Savage wrote:Witam się w 23 tygodniu
wg belly mogą się u mnie już od tego tyg pojawić
skurcze Braxtona Hicksa. No ciekawei nadal nie mam linii
Ja w 1 ciąży również nie miałam linii i nie ukrywam, że bardzo mnie to cieszyłoza to wylazł mi pępek ( dla mnie niestety, bo jakoś nie bawi mnie taka "antenka" widoczna pod bluzką)...he he ale za to ku uciesze młodszego syna
który co rano jak pakuje się do naszego łóżka, podnosi mi bluzkę, pokazuje na pępek i mówi "o! dzidzia
" a ja dostaje soczystego buziaka we wspomniany pępek
Miłego dniaskabarka, Misi@, 4me, Lady Savage, easymum lubią tę wiadomość
-
Lady Savage wrote:w pomidorkach też jest żelazo, a najwięcej żelaza jest właśnie w suszonych pomidorkach i szpinaku.
i tak fama poszła
Lepiej zjeść wołowinę, jajka lub ogólnie czerwone mięsoz tego się najwięcej przyswaja. Jeśli chodzi o rośliny to przyswajalność jest mniejsza. Warto jeść przede wszystkim natkę pietruszki, groch, fasola, czerwone i zielone warzywa czy żytni chleb pełnoziarnisty.
Paulinek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyalutka wrote:Ja w 1 ciąży również nie miałam linii i nie ukrywam, że bardzo mnie to cieszyło
za to wylazł mi pępek ( dla mnie niestety, bo jakoś nie bawi mnie taka "antenka" widoczna pod bluzką)...he he ale za to ku uciesze młodszego syna
który co rano jak pakuje się do naszego łóżka, podnosi mi bluzkę, pokazuje na pępek i mówi "o! dzidzia
" a ja dostaje soczystego buziaka we wspomniany pępek
Miłego dnia
Nie wiem czemu ale te antenki mnie obrzydzajaMoze dlatego ze ja mam otwarty
-
Staraczka23 wrote:Nie wiem czemu ale te antenki mnie obrzydzaja
Moze dlatego ze ja mam otwarty
Ale fajne to musi być jak taki mały człowieczek próbuje nawiązać kontakt z tym z brzucha