Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
No moja jest już starsza, dlatego zaczynam o tym myśleć.MadziaRatMed wrote:również testowałam, słychać tylko jelita, może jak dzidzia będzie większa, to coś usłyszymy.
Mam pytanie do dziewczyn, które mają łożysko na przedniej ścianie: czujecie ruchy? od którego tygodnia?
Tanie to jak barszcz, więc można zaryzykować.
Ruchy czuje mniej więcej od 19 tygodnia, wcześniej też już coś było, ale tak niewyraźne, że dopiero od tego 19 uznaję. Łożysko mam z przodu, z prawej strony, u góry. Początkowo czułam wyłącznie jak mała była z lewej strony brzucha, obecnie czuję też na dole po prawej (według usg mała tam ma teraz nogi). Tam gdzie konkretnie mam łożysko nie czułam jeszcze nigdy.Córeczka
-
la_lenka wrote:
Ruchy czuje mniej więcej od 19 tygodnia, wcześniej też już coś było, ale tak niewyraźne, że dopiero od tego 19 uznaję. Łożysko mam z przodu, z prawej strony, u góry. Początkowo czułam wyłącznie jak mała była z lewej strony brzucha, obecnie czuję też na dole po prawej (według usg mała tam ma teraz nogi). Tam gdzie konkretnie mam łożysko nie czułam jeszcze nigdy.
czyli muszę cierpliwie czekać, tak bym już chciała czuć, a nawet płci nie znam, za kazdym razem tylkiem sie wypina !
-
nick nieaktualny
-
Ja uważam, że ten 19 tydzień to i tak było bardzo wcześnie jak na łożysko na przedniej ścianie i pierwszą ciążę. Może właśnie przez to, że u mnie tak trochę z boku i jedna strona bardziej odsłonięta. Jeśli ktoś ma bardziej na środku to może nie czuć dużo dłużej i to jest normalne. Po pierwszych ruchach miałam przerwy nawet kilku dni kiedy nie czułam nic a nic. Dopiero od niedawna czuję mniej więcej codziennie (zwłaszcza wieczorem, plus czasem kilka ruchów w środku dnia).MadziaRatMed wrote:czyli muszę cierpliwie czekać, tak bym już chciała czuć, a nawet płci nie znam, za kazdym razem tylkiem sie wypina !
Tak naprawdę przy takim ułożeniu łożyska to można czekać i do 22-25 tygodnia. Tylko wtedy trzeba by skontrolować z lekarzem czy na pewno wszystko jest ok.Córeczka
-
skabarka wrote:wiesz co mi pomogło?? synek zobaczył różową sukieneczkę i stwierdził że jego Olcia będzie chodzić ubrana jak księżniczka no i mężowi też oczy się zaświeciły na widok tych sukieneczek więc słowa mamy jakoś wyparowały
Skabarka Twoj synuś jest bardzo mądry, masz w domku prawdziwy skarb
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
la_lenka wrote:Ja uważam, że ten 19 tydzień to i tak było bardzo wcześnie jak na łożysko na przedniej ścianie i pierwszą ciążę. Może właśnie przez to, że u mnie tak trochę z boku i jedna strona bardziej odsłonięta. Jeśli ktoś ma bardziej na środku to może nie czuć dużo dłużej i to jest normalne. Po pierwszych ruchach miałam przerwy nawet kilku dni kiedy nie czułam nic a nic. Dopiero od niedawna czuję mniej więcej codziennie (zwłaszcza wieczorem, plus czasem kilka ruchów w środku dnia).
Tak naprawdę przy takim ułożeniu łożyska to można czekać i do 22-25 tygodnia. Tylko wtedy trzeba by skontrolować z lekarzem czy na pewno wszystko jest ok.
pozostaje mi czekać, na szczęście czas leci jak szalony w tej ciąży! -
Też myślę o uszyciu, ale takiej prostej, po prostu na maszynie - bez haftów, bo ja akurat za haftem nie przepadam. Marzy mi się jakiś taki szary komplet, może w gwiazdki, albo groszki. Jak znajdę jakiś ładny materiał tego typu to pomyślę. Choć też fakt, że ja ogólnie nie chcę pościeli na początek - prześcieradło, poducha klin, ochraniacz do szczebelków i śpiworek. Kołdry i klasycznej poduszki nie chcę.Gusiak wrote:Lady nie każdy ma takie zdolności jak Ty)
Ja tam bym się takich rzeczy nie podejmowałaCóreczka
-
nick nieaktualny
-
Skabarka wydaje mi się, ze starszy brat zawsze na swój sposób będzie się troszczyl i kochał siostrę... mój jest ode nie starszy raptem dwa lata i chociaż teraz za nic się z tego nie przyznaje to wiem, ze jakby tylko działa mi się krzywda to mogę na Niego liczyć
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
Skabarka wydaje mi się, ze starszy brat zawsze na swój sposób będzie się troszczyl i kochał siostrę... mój jest ode nie starszy raptem dwa lata i chociaż teraz za nic się z tego nie przyznaje to wiem, ze jakby tylko działa mi się krzywda to mogę na Niego liczyć
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
hej dziewczyny!
my też mamy psa i nie wyobrażami sobie pozbycia się go z domu. Trzeba będzie go nauczyć, że pokój dzidzi jest 'off limits' i przede wszystkim pilnować małą, by psiak niepotrzebnie siędo nie nie zbliżał. Częste sprzątanie też jest koniecznością, ale to nawet w tym momencie się dzieje, więc damy radę.. mam nadzieję
anula1990, Carolline lubią tę wiadomość
-
Wasze posty co do psów w domu podniosły mnie na duchu nam z mezem przeszla mysl oddania psa w dobre rece ...wiadomo przeszla przez glowe bo boimy sie jak to bedzie a dziecko jest najwazniejsze...Zdecydowalismy ze nie oddamy i bedziemy do czasu narodzin poswiecac psiuli wiecej uwagi i miłosci bo potem bedziemy tą milosc dzielic na dwa
Ciesze sie ze nie podleslimy pochopnej decyzji bo byśmy załowali bardzo tego pewnie...
dobranoc mamusie, życzę przespanej nocki, jak najmniej sikania:p
