Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kasiarzynka wrote:A ja dzisiaj obchodzę urodziny i pozwalam sobie na KAŻDĄ zachciankę, ot co! Śniadanie w macu (1 tost z bekonem + kawa bezkofeinowa), potem kawałek tortu jagodowego. No i to koniec mojego pozwalania sobie, bo córa pogoniła mnie do porcelany. To co powiem będzie średnie, ale wymioty po pysznym torcie nie są takie złe:P nawet zgaga nie pali!
Tak więc piękny dzień, śliczna pogoda, uśmiech od rana. I nic mnie nie boli, odpukać!
Sto lat! Wszystkiego najlepszego!
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Dziewczyny, chciałam was zapytać jakie miałyście tętno u dziecka?
Byłam dzisiaj na połówkowym, wszystko ok, tętno 141/min, ale z racji tego, że w 12 tyg tętno było w dolnej granicy normy 148/min (choć czytałam że norma to 120-170?) to mam zalecenie, żeby zrobić echo serca.
Trochę się zestresowałam, choć jak spojrzałam sobie na notatki sprzed lat, to syn w 20/21 tyg miał podobnie - 148/min, więc chyba jest ok.
Jak było u Was?
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Kasiarzynka wrote:.ona., gratuluję córy! Ja mam cały czas 138-145 max wg badań i lekarz ani nie wysyłał mnie na echo, ani nie zwracał mojej uwagi na ten fakt
.
Dzięki, pocieszyłaś mnie.
Szczerze powiem w każdej ciąży ktoś czymś musi mnie zestresowaćech.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
la_lenka wrote:Ja dziś jestem podłamana, mam ostanie 3 tygodnie na kupienie sukienki. Albo wymyślenie jakiegoś bardziej eleganckiego stroju z tego co mam w domu. Nic mi się nie podoba, albo kosztuje mnóstwo kasy - której mi szkoda tylko na kilkugodzinną okazję. Ciążowej sukienki już raczej potem nie założę, a w takich bardziej uniwersalnych, po prostu luźniejszych, wyglądam jak w namiocie - niby się mieszczę, ale źle się czuję.
Juz czuje sie zle w swojej skórze i musze ma tym weselu przed cala rodzina- dla siebie samej- czuć sie dobrze w sukience, ktora wybiore
-
4me ja 15 maja mam w rodzinie komunię a 30 maja imprezę firmowa a pracuje z 30 facetami ( fakt będą z partnerkami). Szukałam sukienki i kupilam jedna w monari( kroj oversize) nawet fajnie leży i taką sukienke bede mogła wykorzystać po ciąży.
4me lubi tę wiadomość
-
Ja mam chyba pomysł. A nawet dwa. Przekopałam szafę bardzo kreatywnie i chyba po małych przeróbkach będę mieć całkiem fajną sukienkę. U mnie to "tylko" rocznica komunii - więc kościół plus obiad w knajpie, na szczęście nie muszę mieć super eleganckiego stroju jak na wesele. Ale też w jeansach iść nie pasuje.
Chciałam wstępnie coś takiego luźno workowatego, co potem można wykorzystać, ale po wstępnych przymiarkach nie wyglądam za dobrze - brzuch ciążowy zupełnie ginie, biust się wywala na pierwszy plan i wyglądam po prostu jakbym se pofolgowała w Macu.Nie wiem, może za te 3 tygodnie będzie widać bardziej, że brzuch jest typowo ciążowy i to będzie inny efekt, na razie dobrze wyglądam w czymś mniej namiotowatym.
-
ja mam 17 maja komunie, a drugą 31 maja i powiem wam , że jeszcze nie rozglądałam się za sukienką, ale chciałabym jedną kupić na te dwie uroczystości bym się zmieściła, butki muszę kupić, balerinki i marynarkę na sukienkę jakby zimno było
no i rajstopy ciążowe . No ale myślę , że coś znajdę zacznę tydzień przed komunią, a najlepiej po długim weekendzie zacznę chodzić i szukać.
-
Ja też 17. Liczę, że może będzie wtedy zimno, bo to okolice ogrodników.
A grubszą sukienkę akurat mam. Ale musiałam wykombinować coś jakby jednak był upał. Resztę rzeczy na szczęście mam.
Zastanawiam się czy mała nie miała dziś czkawki. Jakieś takie dziwne lekkie ruchy czułam. -
Lady Savage wrote:Ja od wczorajszego poranka nie czuję dzidzi
no martwi mnie to, mam nadzieję że się jutro odezwie, bo powoli wariuję.
Ponoć sprawdzonym sposobem na wywołanie ruchów jest zjedzenie kawałka czekolady i położenie się na lewym boku - nie wiem czemu, ale to skutkuje
Pozaczepiać maleństwo też można, mnie na ostatnim usg lekarz wręcz bił sonda, żeby synek się poruszył i dał sobie zmierzyć główkę - co prawda trochę to po barbarzyńsku wyglądało, ale efekt był