Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
la_lenka wrote:Ja od paru dni piję Lactuloze przed posiłkami (blee, paskudztwo) i jest lekka poprawa.
to syrop czy co to jest i ile kosztuję i gdzie można kupić , bez recepty?
no ja jak piję rano siemie lniane i przed kolacją to jest poprawa lekka i w między czasie piję cherbatkę koperkowąto coś tam widze . ale dzisiaj za duzo słodkiego
-
nick nieaktualnyWitam sie pod koniec weekendu ktory spedzilam na studiach..
Jutro mam USG połówkowe juupi wkońcu sie dowiem czy dziewczynka czy chłopczyk mam nadzieje
Co do ruchów to spytam co moj lekarz mi powie bo ostatnio mowil tylko ze jak zaczne czuc to bede czula codziennie wiec spytam jak to jest jak np nie bede czula ... dzis moja dzidzia od 6 rana co chwila mnie kopie na wykladach tak mnie kopala ze masakra wierci sie i wierci... powiem Wam ze pomimo iz jeszcze wczesnie jest to mnie kopie dosc mocno i czuje nawet jak nie kopie tylko jak sie obraca czy kreci dzis z rana wlasnie o 6 czulam jak mi pod skora przesuwala pod brzuchem nie wiem nozka, glowka dziwne uczucie - masaz od srodka:) Ale ogolnie dzis pobila swoj rekord troszke przerwy i znowu fika koziolki:)skabarka, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
Moja wczoraj przez prawie caluteńki dzień nic a nic, a dziś dla odmiany daje czadu - kręci się, przeciąga, kopie. Teraz wieczorem to już w ogóle pełen szał, a jeszcze się nawet nie położyłam.
skabarka, Sigma, easymum, wiaraczynicuda lubią tę wiadomość
-
Kasiarzynka wrote:A ja wam powiem ze od 10.04 i wycia syren w ogóle zero ruchów - ale że na USG widziałam, że wszystko ok to jakoś się nie stresuję. Jest jeszcze czas:)
Lubię za brak stresu
Ja też nie panikuję, gdy się przez dłuższy czas nie rusza, bo 1. wiem, że do 28 tyg można nie czuć codziennie (przerabiałam to), 2. na tym etapie jest jeszcze wcześnie jeśli chodzi o codzienne ruchy, 3. na usg widziałam różne obroty wokół własnej osi, a ja tego nawet nie czułam, 4. stres nie jest dobry
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
.ona. wrote:, bo 1. wiem, że do 28 tyg można nie czuć codziennie (przerabiałam to)
A jeśli chodzi o usg to moja nie robiła żadnych akrobacji - ale jak ruszała nóżkami to to jak najbardziej czułam.Sigma, skabarka, wiaraczynicuda, snoopy_etka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo jest wszystko kwestia tego, jak dana kobieta odczuwa ruchy. Jeżeli czuje ruchy wcześnie i wyraźnie, dziecko regularnie się rusza i ma pewne nawyki ruchowe, które kobieta czuje, to nagły brak ruchów może być niepokojący. I jeśli komuś instynkt podpowiada, że coś może być nie tak, to pewnie lepiej pojechać do lekarza o raz za wiele, niż o raz za mało.
Jeżeli natomiast ktoś nie czuje ruchów codziennie, albo nie czuje ich wyraźnie, zdarzają się długie przerwy (mimo, że np. na USG dziecko się rusza) i to jest NORMA dla danego dziecka i danej kobiety, to rzeczywiście nie ma co się tym NA RAZIE przejmować, bo jest jeszcze dosyć wcześnie. Natomiast w drugiej ciąży ruchy powinno czuć się szybciej.
-
U mnie to się bardzo zmienia, nie poczułam szczególnie wcześnie (ale też łożysko jest z przodu), początkowo ruchy były bardzo słabe i nieregularne. Ale im dalej tym czuje coraz konkretniej, już gdzieś ponad tydzień czuję wyraźne kopniaki (takie, że spokojnie czuć pod ręką, mąż też już poczuł), do tego jeszcze takie drżenie, przeciąganie, przekrecanie itp. No i już zaczyna się pewna regularność - np. koło 18 i w nocy po położeniu do łóżka mała prawie zawsze daje znać.
-
nick nieaktualny
-
A tak wogóle to miłego dnia wszystkim!
Próbowałam Was nadrobić, ale to jest niewykonalne, poddaję sięAle ja od jutra też będę na zwolnieniu, więc spoko - będę na czasie
Do połowy maja będę regularnie
Mam pytanie do dziewczyn, które biorą zastrzyki przeciwzakrzepowe - jak uniknąć siniaków i zrostów na brzuchu? Jeszcze nie mam, ale czytałam, że często są. Ja mam problem nie tyle z bólem podczas zastrzyku, bo jak wstrzykuję bardzo wolno, to jest to do zniesienia. Ale mam chyba jakąś grubą skórę na brzuchu, bo mam duże problemy z wbiciem igły, no masakra jakaś.
Co do ruchów, ja w tamtym tygodniu miałam 4 dni przerwy, ale wcześniej czułam słabo i sporadycznie. Więc nie panikowałam, ale zgodzę się z la_lenką - emocji nie wyłączysz i mimo, że się starałam nie martwić, to myślałam, sprawdzałam, dotykałam, bo jednak niepokój był. No niestety, można próbować racjonalnie, ale przecież nie jesteśmy facetami, u nas to działa trochę inaczejszczególnie jeśli jest to pierwsze, upragnione maleństwo. Z czasem będziemy mądrzejsze, że tak to jest, ale póki co niepokój będzie nam towarzyszył i tyle. Byle nie panika i schizowanie, reszta moim zdaniem jest w normie i musimy sobie dać do tego prawo.
Dziewczyny, które pisały i takim silnym kłuciu jakby szyjki - pytała któraś lekarza co to znaczy? Ja mam od paru dni, momentami silne, ale przechodzi, a wizyta dopiero 5 maja na usg połówkowym.Lady Savage lubi tę wiadomość
-
adzia wrote:Witajcie A ja zbieram się na badanie. Test obciążenia glukozá i już mi jest niedobrze. Obym podołała temu zadaniu . ☺
No ja mam ten test wykonać za 2 tyg, i już mnie oblatuje strach, po tym co tu się naczytałam, to nie jest przyjemne. -
ja jak robiłam te zastrzyki to mocno łapałam za skórę i szybko wbijałam igłę ( jak wolno to też miałam problemy z przebiciem się) może brzmi trochę barbarzyńsko ale to najlepszy sposób, nie patyczkować się tylko szybko rachu ciachu i po sprawie i nigdy zrosty mi się nie porobiły
dziewczyny czy Wy też macie zwiększone libido? ja od kilku dni nie potrafię przestać myśleć i sama sobie z tym "radzę" ( if you know what i mean)bo w dalszym ciągu trochę się boję współżyć..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 07:47
Paulinek lubi tę wiadomość