X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • PannaB Autorytet
    Postów: 1268 1047

    Wysłany: 4 maja 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja zamowilam poduche i kolderke i ochraniacz i rozek-najwyzej uzyje potem, ale oprocz tego to co otulacz?czy spiworek?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2015, 12:23

    93839fda79.png
    9747eadb3e.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 4 maja 2015, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nancy87 wrote:
    Tutaj jest taki zestaw, co bym się bała o dziecko. Za dużo tych poduszek mi się wydaje, ale fakt- bardzo ładnie to wszystko wygląda.

    http://allegro.pl/11cz-posciel-dla-dzieci-100x135-lub-90x120-34wzory-i5294611672.html?utm_source=criteo&utm_medium=cpc&utm_campaign=alluserscro
    Nooo, wygląda super. Ale ja się właśnie też takich boję.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)
    Dzięki za komplementy :P ja sama widzę to trochę inaczej, kg mi już przeszkadzają i ze zgrozą patrzę w lustro, ale to dobrze usłyszeć, że jeszcze nie jest tak źle ;)
    Z otoczenia nikt nawet nie próbuje robić zgryźliwych uwag, raz tylko kiedyś rodzice usłyszeli przez tel ile ważę (nie widząc mnie) i złapali się za głowę, ale szybko ich doprowadziłam do pionu ;)
    Przy czym wychodzę z założenia, że nie ma co się wagą za bardzo przejmować - nie podoba mi się, to fakt, uczciwie mówię że przeszkadza, ale nie rozpaczam z tego powodu ;) jak przyjdzie czas, to się tym zajmę i schudnę, bo akurat z to idzie mi tak samo łatwo jak tycie ;)


    Z taką ciotką jak opisała Przyszła Mama, chyba bym w ogóle kontaktu nie utrzymywała. Zazdrosna jest, to i zgryźliwa, po co sobie psuć humor... ;) Ja w ogóle nie mam strasznego parcia na dalszą rodzinę, z wieloma osobami nie utrzymuję kontaktu bo po prostu tak się złożyło, bo nie było nam po drodze - a już jak jakaś ciotka czy kuzyn zajdzie mi za skórę, to do widzenia, ślubu nie braliśmy, niech zachodzą komuś innemu ;)

    Wiaraczynicuda - trzymam kciuki za nowego gina :) oby był fajniejszy!


    Dziewczyny, zrobiliśmy wczoraj z mężem tyyyyle km, że myślałam, że mi nogi do tyłka wejdą. Już rozważałam zamawianie taksówki, żeby nas dowiozła ostatnich kilka km do auta ;) ale jakoś doszliśmy.
    Młody dzisiaj od rana aktywny, przebudzając się rano czułam, że się rusza. Teraz chwilowo cisza, piję kawkę i może go rozruszam :D
    A wieczorem i w nocy była dyskoteeekaaaa :) I znalazłam sposób na to, jak wygonić młodego z okolic pęcherza i szyjki - jeśli któraś z Was ma podobny problem, to dajcie znać, opiszę :D

    wiaraczynicuda lubi tę wiadomość

  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 4 maja 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 19:45

    8pdp47e.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 4 maja 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma wrote:
    I znalazłam sposób na to, jak wygonić młodego z okolic pęcherza i szyjki - jeśli któraś z Was ma podobny problem, to dajcie znać, opiszę :D

    To ja poprosze, bo te kopniaki w pęcherz i szyjkę wcale nie są przyjemne. Tylko żebym nie musiałą stawać na głowie :D

    .ona. lubi tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p.s. Ja też mam coś, co uważałam za katar, ale jak się przyjrzałam bliżej, to nie jest to! Mam po prostu lekki obrzęk śluzówki nosa i tej wydzieliny wcale nie jest specjalnie dużo, może troszeczkę więcej, ale na pewno nie jest to taki klasyczny katar. Przeziębiona nie jestem, myślałam że może początki jakiegoś alergicznego kataru (chociaż nie miałam do tej pory żadnych alergii na pyłki, sierść i podobne sprawy), ale ten katar się nie rozkręca, nie jest coraz gorzej. Od 2 tyg gdzieś mam po prostu taki "stan przedkatarowy" ;P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls - biorę rogala ciążowego, kładę się w nim w śroku prawie na plecach, z prawej strony mam tę podłużną część poduchy. Wsadzam sobie poduchę pod prawy pośladek, tak, żeby leżeć gdzieś pod kątem 30-40 stopni, ani całkiem na plecach ani na boku, uginam prawą nogę w kolanie, lewa noga sobie leży płasko pod końcówką rogala całkiem wyprostowana. Pod głową mam górną część poduchy, a ramiona niżej na łóżku (niżej niż biodra i łeb :P). Staram się w takiej pozycji odpocząć, rozluźnić się i pozwalam brzuchowi się trochę "zapaść" jak to przy leżeniu na plecach - jak tak poleżę 5-10 minut, to młody się uaktywnia, zaczyna kopać i czuję jak spływa z miednicy do brzucha, kopie coraz wyżej aż w końcu układa się w okolicach pępka. Potem delikatnie kładę się na plecy albo na bok normalnie i młody już tam zostaje :D

    Dżuls lubi tę wiadomość

  • PannaB Autorytet
    Postów: 1268 1047

    Wysłany: 4 maja 2015, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma wrote:
    p.s. Ja też mam coś, co uważałam za katar, ale jak się przyjrzałam bliżej, to nie jest to! Mam po prostu lekki obrzęk śluzówki nosa i tej wydzieliny wcale nie jest specjalnie dużo, może troszeczkę więcej, ale na pewno nie jest to taki klasyczny katar. Przeziębiona nie jestem, myślałam że może początki jakiegoś alergicznego kataru (chociaż nie miałam do tej pory żadnych alergii na pyłki, sierść i podobne sprawy), ale ten katar się nie rozkręca, nie jest coraz gorzej. Od 2 tyg gdzieś mam po prostu taki "stan przedkatarowy" ;P
    to ja mam podobnie tyle ze noca zatkany nos, a rano sie leje ale tez nie typowy katar :P

    93839fda79.png
    9747eadb3e.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 4 maja 2015, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja dziś po wczorajszym wieczorze nie czuję się najlepiej wstałam brzuch mnie bolał, zjadłam śniadanie, wzięłam nospe , pomimo dobrego ciśnienia czuję się dzisiaj słabo jakbym miała zemdleć i leżę w domku. Zaraz obiad trzeba zrobić sobie coś lekkostrawnego tylko hmm...co nie wiem.

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 4 maja 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma - normalnie joga dla ciężarnych :) Wypróbuję jak sobie mąż gdzieś pójdzie (pracuje w domu), bo będzie się ze mnie śmiał i będą nici z wielkiego przesuwania młodej :D

    la_lenka, Anitka201 lubią tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 4 maja 2015, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma dla Ciebie znalazłam zdjęcia z różnych lat i etapów odchudzania:
    Tu zaczynałam z wagą około 85 kg (178 cm wzrostu): rok 2010
    2c7f5311634a88admed.jpg

    Tutaj z wagą około 72 kg rok 2011
    8b2e5dbc12b8a903med.jpg

    Tu około 67 kg (październik więc już nabrałam te 2 kg od lata - mój standard ;-) ) rok 2013
    63e0f1e1c7e9162emed.jpg

    Także ja przy 80 kg wyglądam jak wieloryb, Ty nie :-)
    Dodam jeszcze, że jestem świadoma, że mam nieproporcjonalny dół do góry..taka uroda :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2015, 12:58

    Sigma lubi tę wiadomość

  • Lilla My Autorytet
    Postów: 1312 1404

    Wysłany: 4 maja 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie wróciłam z gimnastyki dla ciężarnych i już coś czuję, że będą mega zakwasy, bo ze schodów nie mogłam zejść. Kto wymyślił kluby fitness na pierwszym piętrze? :P

    Sigma lubi tę wiadomość

    Synek <3
    atdc2n0ax1cd3lcr.png
    Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka, moim zdaniem wyglądałaś bardzo fajnie na każdej fotce! Widać różnicę w kg, ale ładnie Ci się rozkładały i naprawdę było spoko! :D

    p.s. ja też mam nieproporcjonalny dół do góry - 1-2 rozmiary różnicy między udami i tyłkiem (większe) a górą. Taka uroda gruszek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2015, 13:08

    Anitka201 lubi tę wiadomość

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 4 maja 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się mamusiki :)

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 4 maja 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma wrote:
    Anitka, moim zdaniem wyglądałaś bardzo fajnie na każdej fotce! Widać różnicę w kg, ale ładnie Ci się rozkładały i naprawdę było spoko! :D

    p.s. ja też mam nieproporcjonalny dół do góry - 1-2 rozmiary różnicy między udami i tyłkiem (większe) a górą. Taka uroda gruszek :)
    O ile z wagą 72 kg już się dobrze czułam to jednak powyżej 80 już nie :-(. Zresztą na wakacjach w 2010 byliśmy ze znajomymi (nasza i ich podróż poślubna) i to był najgłupszy pomysł jechać w 2 pary bo znajomy dosłownie codziennie mnie dołował ciągle podkreślając jaka to ja jestem gruba. Skończyło się tak, że większość wyjazdu i następne pół roku się nie spotykaliśmy..nawet na lotnisku udawaliśmy,że się nie znamy.
    Finał tego był taki, że po powrocie wzięłam się za siebie i ten znajomy zobaczył mnie już po schudnięciu. Los chciał, ze jego żona w czasie tych naszych wakacji zaszłą w ciążę i w 6 miesiącu przytyła około 15 kg (jest bardzo niska) i powiem Wam, że to moje schudnięcie to był gwóźdź do trumny..gościu się zapowietrzył :-)

    Dżuls, Misi@, Gusiak lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedna ta znajoma, że takiego buca sobie za męża wzięła :P
    no kurwa, serio, jakim trzeba być człowiekiem, żeby łazić za kimś i mu dogryzać z powodu wagi? Ja rozumiem jak ktoś ma BMI wskazujące na otyłość i problemy zdrowotne, to może NAJBLIŻSI mogą delikatnie pogadać z troski o stan zdrowia, o nadciśnienie, i tak dalej. Ale znajomi i to nie z troski, tylko z nudów/głupoty? Masakraaaa!!!!!

    Carolline lubi tę wiadomość

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 4 maja 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To fakt buc jakich mało. Dlatego dziewczyny nie ma co się przejmować gadaniem innych ludzi. Ja już dostaję szereg "pomocnych rad" za które na razie dziękuję ale czasami moja cierpliwość wystawiana jest na próbę ;-).

  • anula1990 Autorytet
    Postów: 488 514

    Wysłany: 4 maja 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki musze troche Was nadrobic :) Kochane moje dzisiaj sobie uświadomiłam ,ze jesteśmy 4rte w kolejce co rozpakowania sie hehe...pierwsze czerwcowe,pozniej lipcowki...sierpniowki i my ,oczywscie nie licze majówek bo one już zaczeły hehe :)pozdrawiam

    74disg18xt1q3yyo.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 4 maja 2015, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wam powiem, ze ważąc ~85kg czułam się ze sobą bardzo dobrze. I to jest mniej więcej waga do jakiej bym chciała zjechać kiedyś po porodzie. :P

    Co do problemów ze zdrowiem - jedyne skaczące ciśnienie miałam w czasach nastoletnich, mając wagę w zupełnej normie. Przy dużej otyłości ciśnienie było idealne, tak samo np. cholesterol - niziutki.
    Jedynie hiperinsulinemia i insulinooporność była straszna, ale to takie trochę błędne koło; byłam gruba więc miałam problemy z insuliną - a że miałam problemy z insuliną to robiłam się gruba.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • bento Autorytet
    Postów: 951 406

    Wysłany: 4 maja 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 20:11

    sRUqp2.png
‹‹ 885 886 887 888 889 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ