WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie też gorszy jest pms, niż sam okres. A przez kp to trwa i trwa bo czasem cykl się przedłuża. I też wtedy zazwyczaj "obrywają" dzieci bo mąż już wie żeby nie wchodzić w drogę 😂
Wczoraj byliśmy z dziećmi na urodzinach mojej ciotki. Na sali z tańcami! Co prawda dali nam posiedzieć do 21 tylko, ale to tylko dlatego że córka była już bardzo zmęczona. Starszy syn i młodszy spokojnie by pobalowali jeszcze🤪
3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
35l Syn - 6l, córka 3.5l -
Moje samopoczucie jest dobre. Po tylu przejściach wkoncu zagościł.wzgledny spokój..
Jeśli chodzi o ból.to u mnie miesiączki są super bez bólu brzucha, bez jakichś tam większych problemów. Póki co miała. 3 miesiączki ale jeszcze nie regularne.mnie natomiast boli w okolicy pępka po lewej stronie, pod pępkiem. Niby tam.nic nie ma a ja palcami czuje jakby była dziura taka podłużna. Przyzwyczaiłam się już do tego bólu ale.on ciągle jest i na zmianę pogody zawsze jest gorszy. Cos ewidentnie tam.jest spierniczone podczas cc.
-
bebag wrote:Ja mam się nieźle, miesiączki mniej bolesne, ale bardzo obfite. PMS mam okrutny, do tego kilka dni przed miesiączķą jakas niemoc i zawroty głowy. Mam poporodowe zapalenie tarczycy i tsh na jakimś żałośnie niskim poziomie, podejrzewam że przez to mi ciągle zimno (a w nocy to już w ogole masakra) i bolą mnie oczy. Po wizycie u fizjo ćwiczyłam brzuch żeby zniwelować to rozejście mięśni, ale teraz chorowałam i przerwałam ćwiczenia, bo nawet oddychać mi było ciężko. Muszę do tego wrócić.
Natomiast różnie u mnie z nastrojem, szybko tracę cierpliwość do starszej córki i czasem klócę sie z nią o jakąś byle pierodołę, a pozniej mam wyrzuty sumienia więc przepraszam, tłumaczę, a później znowu to samo. Jestem teraz na etapie trochę zmęczenia tym że spedzam całe dni z leżącym niemowlakiem. Czekam bardzo na wiosnę, żeby dni były cieplejsze i dłuższe. I żebym mogła iść na rower ze starszą!
Niezapominajk_aa, skontrolowalabym taki ból podrzusza. A jesteś pewna że to coś ginekologicznego? Może jakieś zapalenie pęcherza?
Właśnie nie wiem, nie jestem w stanie konkretnie zlokalizować tego bólu 😐 A chce zacząć od ginekologa bo pierwsze pytanie mojego rodzinnego to czy ginekologiczne jest wszystko w porządku, więc szybciej będzie dostać np. skierowanie na USG brzucha jak już będę wiedziała jak jest ginekologiczne 😅
-
Taka dziura pod pępkiem brzmi jak rozejście miesnia prostegoTkpom wrote:Moje samopoczucie jest dobre. Po tylu przejściach wkoncu zagościł.wzgledny spokój..
Jeśli chodzi o ból.to u mnie miesiączki są super bez bólu brzucha, bez jakichś tam większych problemów. Póki co miała. 3 miesiączki ale jeszcze nie regularne.mnie natomiast boli w okolicy pępka po lewej stronie, pod pępkiem. Niby tam.nic nie ma a ja palcami czuje jakby była dziura taka podłużna. Przyzwyczaiłam się już do tego bólu ale.on ciągle jest i na zmianę pogody zawsze jest gorszy. Cos ewidentnie tam.jest spierniczone podczas cc.
3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
35l Syn - 6l, córka 3.5l -
U mnie też występują bóle brzucha. Gin mówi, że tak jeszcze może długo być. W środku wszystko gra, blizna na macicy w porządku, a ja czasem czuję taki ból albo kłucie tak jakby właśnie bolała mnie ta rana na macicy... Marzę żeby iść do fizjo, by popracować z tą raną, ale doba musiałaby mieć chociaż 40 godzin, żebym miała na to czas. Wykańczanie domu to jest pochłaniacz czasu na maksa, wydaje się oszczędności życia a człowiek nawet nie ma często tyle czasu żeby się zastanowić czy te płytki na pewno będą ok 😒 Do tego z Małym musimy pojeździć trochę do fizjo/osteo, bo układa się ciągle na jedną stronę, nie mówiła nic, że to asymetria, ale może to to tylko nie użyła takich słów? 🤔 Tyle że jest ciągle zbyt spięty z jednej strony. Mimo że wiedzieliśmy wcześniej i sama z nim ćwiczyłam, ale nadal trochę problemu zostało. Nie jest źle, ale po tej jednej stronie piąstka częściej jest zaciśnięta. No i znowu nie przewraca się na brzuszek 🫣 Pewnie niepotrzebnie się martwię, bo przecież ma czas, ale tak się cieszyłam jak się odwracał. Początek stycznia odwracał się jak szalony, potem przestał, potem znowu chętnie się przekręcał, nawet raz w łóżeczku odwrócił się i tak zasnął, bałam się tak zostawić go na noc, bo to jeszcze za wcześnie żeby tak spał jak go nie pilnuję i go odwróciłam jak szłam spać, ale od tamtej pory sam tylko na boczki się odwraca, a na brzuszek to nawet ja mam trudności go odwrócić, bo zachowuje się jakby był przyklejony plecakami do maty 😆 Mam nadzieję, że jak go ćwiczenia rozluźnią to wróci do przewrotów.
A ta nawiedzona lekarka, która mówiła, że na Bebilon pepti to nie będzie się rozwijał ostatnio na szczepieniu przepisała nam receptę bez problemu, aż się zdziwiłam. Ale okazało się, że wypisała jedną puszkę 🫣 Oszaleję chyba xd A Maluch potrzebuje zjeść, pulpecik rośnie ładnie, nie wierzę, że już jest taki duży i teraz ma już 7,5kg i 73cm. Czyli urósł 21cm od porodu! Wam też dzieciaki tak się zmieniają? Mały najpierw był podobny do mnie, a teraz to coraz bardziej do tatusia i często robi identyczne minki jak mąż 😃
Umka lubi tę wiadomość
-
Miałam tomokomputer ale nic nie wykazał jeśli chodzi o ból. Wtedy co niby wyrostek i to cały czas tak boli raz bardzo,iej raz mniej. Ogólnie przez 6 miesiecy przyzwyczaiłam się do tego bólu ale jak zaczyna bardziej to łzy lecą. No nic trzeba żyć już z tym i tyle.
Wczoraj pół dnia z synkiem byłam w sztabie WOŚP zeby wspierać fundacje. I niech każdy mówi co chce ja od lat wspieram.i wspierać będę. Był.taki czas kiedy zaczęłam.ulegqc tym.wszystkim.nagonka ze Owsiak.tyle zarabia ale kurde to jest tyle roboty przy takim.finale ze szok.kiedy urodziłam Iva i weszłam do sali gdzie stały 4 inkubatorki z serduszkiem i czerwone fotele a w jednym.inkubatorze mój synek to nabrało takiego sensu ze każdy podarowany grosz ma sens. Człowiek zaczyna myśleć czy gdyby nie inkubator z serduszkiem czy mój syn by miał gdzie lezec czy miałby swój pierwszy domek?? Ehhh taki refleksyjny dzień wczoraj był.
Kiarka, nika647, Umka lubią tę wiadomość
-
Mój brunek za to przestał tak intensywnie przybierać, pewnie nawet ostatnio spadł trochę na wadze. Raz że jest w ciągłym ruchu, na rękach nie chce być w ogóle, jak leży to zaraz na brzuch i na czworaka. Zaczyna się już w czworakach przemieszczać do przodu, ale ręce jeszcze za słabe, nie nadążają za nogami i upada. Zaczął też siadać z tych czworaków z podparciem na rączce. Codziennie coraz lepiej to wygląda. Ale za to taki drobniutki się zrobił, niby długi, ale szczupły. Trochę mnie to martwi, jeszcze do tego ten wirus ostatni. No ale ma energię więc może to tylko taki etap i zaraz zacznie więcej jeść i przybierać🤷
3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
35l Syn - 6l, córka 3.5l -
Mi też Tomira przestała się obracać na brzuszek bo odkryła że jak się podciągnie za coś np za kołdrę to siądzie i teraz cały czas próbuje się podnosić i zapomniała jak się obraca na brzuszek choć na przewijaku ucieczka na bok wychodzi jej perfekcyjnie 🙈 wolniej rośnie ale sporo przybiera.
Na fizjo też nie znalazłam czasu ale staram się pracować nad blizną sama i czuję że jest lepiej.
Tkpom niby sporo kasy się traci po drodze ale jednak sporo trafia na wyznaczony cel Miśka miała badanie słuchu robione z WOŚPu jak to mówią grosz do grosza...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia, 12:49
Umka lubi tę wiadomość
-
W Gdańsku oba szpitale pracujana dprzecie WOSP jeśli chodzi o słuch także mój synek też skorzystał.
Ivo to podejrzewam że raczkowac nie będzie bo się chłopak turla po pokoju jak chce gdzieś iść. Albo drze się więc siostra leci i go nosi.
I myślałam że pierwsze słowo to będzie mama no ewentualnie tata a jednak jest daj i to napewno jest to co ma być bo jak coś chce to wyciaga rączki i krzyczy daj
nika647, Umka lubią tę wiadomość
-
Moja córcia też w tym wieku mówiła daj i mniam mniam - przy rozszerzeniu diety. Na początku zastanawialam się czy dobrze słyszę ale później już miałam pewność.Tkpom wrote:W Gdańsku oba szpitale pracujana dprzecie WOSP jeśli chodzi o słuch także mój synek też skorzystał.
Ivo to podejrzewam że raczkowac nie będzie bo się chłopak turla po pokoju jak chce gdzieś iść. Albo drze się więc siostra leci i go nosi.
I myślałam że pierwsze słowo to będzie mama no ewentualnie tata a jednak jest daj i to napewno jest to co ma być bo jak coś chce to wyciaga rączki i krzyczy daj
Bruno za to wola "didi" na cycusia jak chce jeść - tak jak starszy syn, więc tu od razu wiedziałam o co chodzi😂
3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
35l Syn - 6l, córka 3.5l -
A z tym obracaniem to normalne że dziecko coś niby już złapie a potem jest taki regres jakby nie umiało. Przeważnie uczy się wtedy czegoś innego. Potem wraca do doskonalenia starych umiejętności
3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
35l Syn - 6l, córka 3.5l -
Kiarka, przybijam piątkę jeśli chodzi o wykanczanie domu, wybrałam już podłogi, kafelki, itd., wszystko z młodą na rękach i teraz się zastanawiam dopiero czy np. do kuchni dobrze zdecydowaliśmy. Ale już po ptakach, będzie co będzie 😁
Moja młoda się nie obraca, na brzuchu leży chętnie, ale do raczkowania czy pelzania też jeszcze się nie szykuje. No ale ma jeszcze czas. I tak mam wrażenie, że jest dużo sprawniejsza niż starsza córka.
No ale rośnie bardzo, ostatnio jak mój brat ją ponosił na rękach to powiedział że czuć masę😅
No i Ola ma gila po pas, ale poza gilem jest w bardzo dobrej formie więc na razie nie panikuje. Mam nadzieję że do piątku jej przejdzie bo czeka nas ostatnia dawka szczepienia na rota.
-
Aaa no i ja jestem wielką fanką WOŚP i wspieram zawsze. Jak leżałam ze starsza córką w jednym ze stołecznych szpitali, to nawet na wejściu jest wielkie serce, bo tam chyba większość sprzętu jest ufundowana przez WOŚP. Badania przesiewowe słuchu też chyba w całej PL są realizowane dzięki orkiestrze❤️
-
Macie pomysł na jakąś nie banalma nazwę fundacji?
Kurcze jakoś kreatywność mi szwankuje ostatnio. To co wymyślę to mi za godzinę już nie pasuje.
Fundacja z założenia ma być wsparciem.dla wczesniakow i rodziców po stracie. Chce zaopatrywać odziały szpitalne w kocyki do kangurowania te gniazdka do inkubatorow pomóc psychologa prawnika. Tworzyć zestawy pamiątkowe takie skrzyneczka, zestawy do pochówku itd. Mam też w planach finansowanie diagnostyki ciąży np takich przypadków jak.moj ale to oczywiście z czasem bo to duże zapotrzebowanie finansowe. Wszystko pomału będzie wprowadzane. A już mam kilka osób do współpracy np.prawnika. I każdy będzie pomagał.bezplatnie więc to co się uzbiera to będzie na potrzeby osób które się zgłoszą o pomoc. Nawet logo mam częściowe zrobione tylko brakuje nazwy. Narazie wymyśliłam 11 i każda jest kiepska hihi -
Jak masz 11 to pisz je tu w formie ankiety, jak coś mam wpadnie do głowy do dopiszemy😀 a będziemy wiedziały w jakimś kierunku iscTkpom wrote:Macie pomysł na jakąś nie banalma nazwę fundacji?
Kurcze jakoś kreatywność mi szwankuje ostatnio. To co wymyślę to mi za godzinę już nie pasuje.
Fundacja z założenia ma być wsparciem.dla wczesniakow i rodziców po stracie. Chce zaopatrywać odziały szpitalne w kocyki do kangurowania te gniazdka do inkubatorow pomóc psychologa prawnika. Tworzyć zestawy pamiątkowe takie skrzyneczka, zestawy do pochówku itd. Mam też w planach finansowanie diagnostyki ciąży np takich przypadków jak.moj ale to oczywiście z czasem bo to duże zapotrzebowanie finansowe. Wszystko pomału będzie wprowadzane. A już mam kilka osób do współpracy np.prawnika. I każdy będzie pomagał.bezplatnie więc to co się uzbiera to będzie na potrzeby osób które się zgłoszą o pomoc. Nawet logo mam częściowe zrobione tylko brakuje nazwy. Narazie wymyśliłam 11 i każda jest kiepska hihi
3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
35l Syn - 6l, córka 3.5l -
Mi się od razu przed oczami pokazała nazwa "przedwczesne serduszka" ale nie znam się nie wiem w jakim kierunku wg iśćTkpom wrote:Macie pomysł na jakąś nie banalma nazwę fundacji?
Kurcze jakoś kreatywność mi szwankuje ostatnio. To co wymyślę to mi za godzinę już nie pasuje.
Fundacja z założenia ma być wsparciem.dla wczesniakow i rodziców po stracie. Chce zaopatrywać odziały szpitalne w kocyki do kangurowania te gniazdka do inkubatorow pomóc psychologa prawnika. Tworzyć zestawy pamiątkowe takie skrzyneczka, zestawy do pochówku itd. Mam też w planach finansowanie diagnostyki ciąży np takich przypadków jak.moj ale to oczywiście z czasem bo to duże zapotrzebowanie finansowe. Wszystko pomału będzie wprowadzane. A już mam kilka osób do współpracy np.prawnika. I każdy będzie pomagał.bezplatnie więc to co się uzbiera to będzie na potrzeby osób które się zgłoszą o pomoc. Nawet logo mam częściowe zrobione tylko brakuje nazwy. Narazie wymyśliłam 11 i każda jest kiepska hihi
Jak tylko fundacja ruszy to poproszę KRS mamy czas rozliczeń to akurat będzie wiadomo na co przeznaczyć 1,5%
Albo promyk nadziei albo kolorowe skrzydła
A my pozdrawiamy z maty i przyjmujemy minę myśliciela i kombinujemy 😄
https://zapodaj.net/plik-EeQWvOHKqcWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia, 19:34
niezapominajk_aa, bebag, Umka lubią tę wiadomość
-
1. Ciche skrzydła
2. JoRa im ...........
3. Pomocna dłoń
4. Pomocne skrzydła
5. Niebieski Anioł
6. Za wcześnie
7. La Baun
Przed każdym oczywiście będzie Fundacja
Nie wiem ale wszystko wydaje mi się takie banalne pewnie dlatego że ha to wymyśliłam a pozostałe moje 4 wogole już nie wchodzą grę
