WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
To i ja pomyślę nad jakąś nazwą ☺️
A jeśli chodzi o 1.5% i nie macie na kogo oddać, to z chęcią się uśmiechnę i poproszę o wsparcie dla mojej siostrzenicy ☺️
Jeśli któraś będzie chętna pomóc, wyśle w wiadomości dane. Nie chodzi o moją anonimowość, bo po nazwisku młodej będzie łatwo znaleźć i mnie, ale o jej ☺️ -
Tkpom wrote:Zapisuje sobie wszystko
A 1,5% to dopiero.mozna zbierać po roku działalności
Jak coś wymyślę jeszcze to wpisze na poprzednim poście
Czy wasze maluchy też się bujają przód tył jakby patatajowały ? -
Tkpom wrote:Macie pomysł na jakąś nie banalma nazwę fundacji?
Kurcze jakoś kreatywność mi szwankuje ostatnio. To co wymyślę to mi za godzinę już nie pasuje.
Fundacja z założenia ma być wsparciem.dla wczesniakow i rodziców po stracie. Chce zaopatrywać odziały szpitalne w kocyki do kangurowania te gniazdka do inkubatorow pomóc psychologa prawnika. Tworzyć zestawy pamiątkowe takie skrzyneczka, zestawy do pochówku itd. Mam też w planach finansowanie diagnostyki ciąży np takich przypadków jak.moj ale to oczywiście z czasem bo to duże zapotrzebowanie finansowe. Wszystko pomału będzie wprowadzane. A już mam kilka osób do współpracy np.prawnika. I każdy będzie pomagał.bezplatnie więc to co się uzbiera to będzie na potrzeby osób które się zgłoszą o pomoc. Nawet logo mam częściowe zrobione tylko brakuje nazwy. Narazie wymyśliłam 11 i każda jest kiepska hihi
Gdybyś podesłała projekt loga, byłoby łatwiej coś podpowiedzieć ☺️ -
A mój ból podbrzusza rozlał się na środek i lewą stronę brzucha. Apetyt mam i nie skręca mnie jeszcze z bólu, ale jutro umawiam się do lekarza rodzinnego i do swojego ginekologa (dopiero jutro przyjmuje od 15). Trzymajcie kciuki żeby to nie było nic poważnego, a jedynie tak bardzo bolesna owulacja 😐
-
Fundacja Uśmiech Wcześniaka i Fundacja Mały Wojownik brzmia super😊
Spuromix przód tył na brzuszku? Moja jeszcze się tak nie buja, ale pamiętam że jest taki etap 😄
Niezapominajk_aa, daj znać co powiedzą lekarze, trzymam kciuki za szybką i lekką diagnozę!
niezapominajk_aa, Umka lubią tę wiadomość
-
bebag wrote:Fundacja Uśmiech Wcześniaka i Fundacja Mały Wojownik brzmia super😊
Spuromix przód tył na brzuszku? Moja jeszcze się tak nie buja, ale pamiętam że jest taki etap 😄
Nie na rękach jak jest pionowo to wtedy się buja
niezapominajk_aa wrote:A mój ból podbrzusza rozlał się na środek i lewą stronę brzucha. Apetyt mam i nie skręca mnie jeszcze z bólu, ale jutro umawiam się do lekarza rodzinnego i do swojego ginekologa (dopiero jutro przyjmuje od 15). Trzymajcie kciuki żeby to nie było nic poważnego, a jedynie tak bardzo bolesna owulacja 😐niezapominajk_aa lubi tę wiadomość
-
bebag wrote:A to tak, Ola tak robi, najczęściej jak widzi nadchodzącą z naprzeciwka starszą siostrę 😅 ale generalnie na rękach wyczynia szaleństwa 😄
Ehhh gamoń zaliczył turbo drzemkę i znowu nie śpi 🤦 -
Mi wpadło do głowy:
1. Najsilniejsi ( ale wogooglowalam że już taka jest fundacja), może Mali Siłacze, Najmniejsi - Najsilniejsi...
Albo związane z tym że rodzice wcześniaków marzą o powrocie do domu, np:
2. Codziennie bliżej domu, czy krócej: Bliżej domu
Może coś związanego z tym co chcesz dawać rodzicom - takie symboliczne, np tymi kocykami:
3. Kocyk czułości, Kokon miłości ( chociaż to brzmi trochę jak tytuł telenoweli😅)
Nie śmiejcie się, głośno myślę
-
Czy miałyście taki przypadek że rozwaliła Wam się od wilgoci wkładka laktacyjna? Mi się zrobiło tak w niedzielę, że pochyliłem się żeby nakarmi ,odsłoniłam pierś i wyleciał ten wkład chłonący takie kulki. Troszkę wpadło małemu do buzi, chciałam to wyciągnąć ale nie mogłam a była tego niewielka ilość. Dzisiaj mały obudził się ze stanem podgorączkowym, od wczoraj wieczora robi luźne kupki, i wydaje mi się że mocniej ulewa. Czy myślicie że mogło mu to zaszkodzić? Byłam u pediatry dzisiaj, powiedziałam o tym, było mi wstyd jak nie wiem co. Mały mocno się ślini, pokasłuje troszkę nie wiem czy nie od nadmiaru śliny. Nie wiem czy to od tego wkładu wszystko czy infekcja bo starszy syn przeziębiony czy ząbki. Stresuje się okropnie dzisiaj.
-
Magda603 wrote:Czy miałyście taki przypadek że rozwaliła Wam się od wilgoci wkładka laktacyjna? Mi się zrobiło tak w niedzielę, że pochyliłem się żeby nakarmi ,odsłoniłam pierś i wyleciał ten wkład chłonący takie kulki. Troszkę wpadło małemu do buzi, chciałam to wyciągnąć ale nie mogłam a była tego niewielka ilość. Dzisiaj mały obudził się ze stanem podgorączkowym, od wczoraj wieczora robi luźne kupki, i wydaje mi się że mocniej ulewa. Czy myślicie że mogło mu to zaszkodzić? Byłam u pediatry dzisiaj, powiedziałam o tym, było mi wstyd jak nie wiem co. Mały mocno się ślini, pokasłuje troszkę nie wiem czy nie od nadmiaru śliny. Nie wiem czy to od tego wkładu wszystko czy infekcja bo starszy syn przeziębiony czy ząbki. Stresuje się okropnie dzisiaj.
-
Melduje się po wizycie u lekarza. Do ginekologa nie dotarłam bo okazało się że mój ból brzucha związany jest z jelitami, rodzinny podejrzewa nawet wyrostek ale póki co dostałam zastrzyk rozkurczający i mam obserwować czy będzie lepiej, jak nie to mam natychmiast jechać na sor. A ja czuję się dobrze ogólnie, gorączki nie mam, apetyt mam. Boli mnie tylko przy dotyku. No i trochę panikuje że jak to wyrostek to będę musiała się rozstać z malutką na kilka dni i nie wiem jak psychicznie dam rade. Jutro rano lecę do laboratorium bo mam zlecone badania. Proszę trzymajcie kciuki dalej, żeby nie wyszło z tego nic poważnego 🙄
-
niezapominajk_aa wrote:Melduje się po wizycie u lekarza. Do ginekologa nie dotarłam bo okazało się że mój ból brzucha związany jest z jelitami, rodzinny podejrzewa nawet wyrostek ale póki co dostałam zastrzyk rozkurczający i mam obserwować czy będzie lepiej, jak nie to mam natychmiast jechać na sor. A ja czuję się dobrze ogólnie, gorączki nie mam, apetyt mam. Boli mnie tylko przy dotyku. No i trochę panikuje że jak to wyrostek to będę musiała się rozstać z malutką na kilka dni i nie wiem jak psychicznie dam rade. Jutro rano lecę do laboratorium bo mam zlecone badania. Proszę trzymajcie kciuki dalej, żeby nie wyszło z tego nic poważnego 🙄
niezapominajk_aa lubi tę wiadomość
-
Niezapominajka - zdrówka, mam nadzieję że to jednak nie wyrostek. Ale posprawdzaj wszystko!
niezapominajk_aa lubi tę wiadomość
-
bebag wrote:Niezapominajk_aa i jak tam u Ciebie? Lepiej trochę?
Tkpom, Twoje dolegliwości faktycznie brzmia jak rozejście mięśni, da się nad tym popracować więc warto wybrać się do fizjoterapeuty 🙂
Taaak, dziękuję że pytasz ☺️ nie miałam czasu napisać 😅
Po zastrzyku wszystko się rozluźniło, udało się załatwić, koniec końców już prawie nie boli. Z wyników wszystko okej, oprócz prób wątrobowych, średnie są, muszę jutro wrócić z wynikami do lekarza i zobaczymy co dalej.nika647, bebag, Umka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam kilka pytań.
Czy regres snu może się objawiać problemami z zaśnięciem na drzemkę? No marudzi i płacze nam niemiłosiernie przed drzemkami, jakbyśmy jej wielką krzywdę robili że musi na nią iść. Oczywiście kładę ją jak widzę że jest zmęczona i nie wiem czy nie ma za długiego okna aktywności (ok. 2 godzinki) zanim ją położymy albo może wręcz przeciwnie, za szybko reagujemy i dlatego nie chce. Wszystko wokół jest ciekawsze niż drzemka 🫣 nie ogarniam już czy to regres, jakiś nasz błąd w kładzeniu czy może jest jej na rękach za ciepło (strasznie się poci wtedy) ale poza rękami nie potrafi zasnąć 🫣 chyba że za rzadko próbujemy ją samą odkładać 🤔
Do dziewczyn co już mają starszaki - podawałyście kleik do mleka albo kaszkę dla malucha na noc żeby "lepiej spało"? Ostatnio dostałam takie rady 🙃 choć z nocami nie mamy problemów większych bo śpi ładnie. Zdarzyły nam się pełne przespane noce od 20/21 do 7/8. Wybudzacie przy całych przespanych nocach czy dajecie spać? Mała się czasami wierci i kręci i zastanawiamy się czy to z głodu czy tak po prostu i czy mamy wybudzać bo dostaje smoka i śpi dalej...
Wracając do tej kaszki czy kleiku, jeśli podawałyście, to w jakich butelkach z jakimi smoczkami? Bez bicia się przyznaje że jedną butlę z kleikiem jej dałam "na próbę" (dwie łyżki na 120 ml) bo było mi jej szkoda że będzie tyle spała i nie zje w nocy 🫣😅 ale przez smoczek responsywny tylko się bardziej zmęczyła niż najadła 🙄 mieliśmy jeden dodatkowy to mąż przeciął, ale z kolei wtedy nie ogarnęła że leci samo i większość wyciekło bokiem 🙃