WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Nika, może to faktycznie zęby, ale lepiej żeby lekarz osłuchał i obejrzał.
Ola na spacerach wiecznie rozkopana albo na rękach w kombinezonie polarowym (bo przeciez w wozku ma śpiworek) podczas gdy reszta rodziny w zimowych kurtkach i jakoś się trzyma, ale ja myślę że jednak dzieci infekcje najbardziej łapią od innych dzieci 🤷♀️
My po szczepieniu, 67 cm i 7750 g 🙂 lekarka mówiła że znowu ruszyła pula szczepień bexero z bezpłatnego programu, liczę że może się załapiemy ✊️nika647 lubi tę wiadomość
-
Gorączka wróciła w nocy, o 1 podałam pedicetamol. Dość szybko działa i długo trzyma , więc i tak nie jest tak źle jak tydzień temu. Ale mały obudził się zachrypnięty, jak ja i mąż ostatnio więc wychodzi na to że tym razem to myśmy przywlekli jakiegoś wirusa ( a raczej ja🙈) a nie dzieci😅.
Dziś mąż zrobił znów jajecznicę na śniadanie, miałam robić małemu na parze ale zrobił na maśle i znowu plamy na buźce , tak po 10-15 min od wyjęcia z krzesełka. Wytarłam go sucha chusteczka tylko. Chusteczkę z dady też już przetestowałam i nic nie wyskoczyło. Chleb z masłem też był. Wychodzi że to jednak jajka... Dziś to muszę omówić z lekarka. Jeśli to taka alergia z opóźnionymi objawami to możliwe że też będę musiała odstawić póki go karmie.. nie wiem🤷
No a wczoraj mały spal chwilę sam, aż byliśmy zaskoczeni bo na rękach można zaliczyć takie dni kiedy można go było zostawić w łóżku i wyjść coś zrobić. I zanim się zorientowaliśmy mały dzie obudził i spadł z łóżka. Wcisnął sie pomiędzy ścianę a dostawke, w taka ciasna luke🤦 jak wyleciałam do sypialni to już był na czworaka a stolik z lampką nocna na nim. Na szczęście lekkie to bo obie rzeczy z wykliny. I żarówka z tych chłodnych. Bo mogło być nieszczęście. W ogóle w pierwszym momencie nie wiedziałam gdzie on jest. Skąd płacz dobiega🤦 Także wstawiliśmy w końcu barierkę. Ale dostawka stoi za barierka w razie gdyby gamon chciał przeskakiwać przez. Bo będzie się wspinał na nią, to pewnie. I może przelecieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca, 07:56
-
Ehhh Nika jak bym czytała o Tomiśce stary poszedł tylko do kibla obłożył miśkę poduchami jak wrócił to mała chciała nurkować za rogówką bo jest przestrzeń jeszcze minuta i bym szukała dziecka UJ wie gdzie... no i wylądowała tam już poducha ehhh te smyki...
Wyskoczyła nam wysypka przypominająca wągry więc muszę zobaczyć po czym i eliminować powoli... -
My już po lekarzu, osłuchowo czysto, gardło czyste, testy negatywne. A co do alergii to lekarka powiedziała że to nie jest taka pokarmowa typowa bo śladu nie miał po tym już żadnego na wizycie. W zasadzie po umyciu buzi mu zeszło po kilku minutach. Kazała spróbować to jajko dać mu w zupce, łyżeczka żeby się tak nie upackal i wtedy zobaczyć. Bo wygląda bardziej na taką nadwrażliwość skóry. Gdyby miał pokarmowke to by tak szybko nie zeszło. Musimy trochę poobserwować. Kupię też inne jajka. Bo te były z biedry 🤦
-
Tyle się u Was dzieje, a nie mam kiedy nic odpisać, ale zawsze staram się czytać na bieżąco! Jakoś tak się związałam z Wami 😁
Teraz jesteśmy po szczepieniu i Mały śpi w aucie to mam chwilę na telefon. Mój okruszek waży 7770g i ma już 75cm 🫣🥹
Tydzień temu zaczęliśmy rd i na razie pomału, bo testujemy codziennie pojedynczo nowy składnik, bo mąż jest alergikiem, a i młody ma alergię na bmk, więc na inne rzeczy też może być uczulony. Na razie idzie nam fajnie. Niektóre rzeczy kocha, po niektórych aż go trzepie 😜
Nika współczuję tych infekcji, mówiła coś dr skąd ta gorączka?
Spuromix leć po te testy, bo myślę, że nie tylko ja jestem mega ciekawa i wchodzę tu by gratulować 😁
Niezapominajk_aa straszne, że trafiliście na taką osobę. Fizjoterapeuta powinien wspierać rodziców. Mam nadzieję, że nie martwisz się tym zbytnio. U nas Maluch nie wszystko robi idealnie, jak zaczął w śmieszny sposób odwracać się z brzuszka na plecy, to fizjo śmiała się, że nie robi to nakpiekniej na świecie, ale ważne żeby robił tak w obie strony, a z czasem będzie odwracał się normalnie. No i rzeczywiście teraz załapał jak robić to 'w ładny sposób'. A tak z innych aktywności to u nas na razie nic nowego, młody ciągle robi samolocik i może tak cały czas na macie pływać i nie chce robić nic innego 😜nika647 lubi tę wiadomość
-
Kiarka - lekarka stwierdziła że gdybym jej nie powiedziala o gorączce to dla niej to jest okaz zdrowia😀 ale dała skierowanie na mocz morfologie i crp. Jutro zrobimy. Może to jednak od tych ząbków 🤷 bo nawet objawów wirusowych nie ma, żadnego kataru, gardło blade.
-
nika647 wrote:Kiarka - lekarka stwierdziła że gdybym jej nie powiedziala o gorączce to dla niej to jest okaz zdrowia😀 ale dała skierowanie na mocz morfologie i crp. Jutro zrobimy. Może to jednak od tych ząbków 🤷 bo nawet objawów wirusowych nie ma, żadnego kataru, gardło blade.
-
Taka miał 38.2, w nocy 38.8 pokazywał termometr. Czuć było że jest ciepły ale nie tak jak w zeszłym tygodniu. Ale był już marudny i widać że szybciej oddycha, szybciej bije serduszko. A ja boje się czekać przeważnie do 38.5 bo starszy syn już zaliczył drgawki gorączkowe. Więc zbijam jak wyłapie powyżej 38. A jak jest w trakcie infekcji to jeszcze wcześniej zbijam
-
nika647 wrote:Taka miał 38.2, w nocy 38.8 pokazywał termometr. Czuć było że jest ciepły ale nie tak jak w zeszłym tygodniu. Ale był już marudny i widać że szybciej oddycha, szybciej bije serduszko. A ja boje się czekać przeważnie do 38.5 bo starszy syn już zaliczył drgawki gorączkowe. Więc zbijam jak wyłapie powyżej 38. A jak jest w trakcie infekcji to jeszcze wcześniej zbijam
-
Kiarka wrote:Tyle się u Was dzieje, a nie mam kiedy nic odpisać, ale zawsze staram się czytać na bieżąco! Jakoś tak się związałam z Wami 😁
Teraz jesteśmy po szczepieniu i Mały śpi w aucie to mam chwilę na telefon. Mój okruszek waży 7770g i ma już 75cm 🫣🥹
Tydzień temu zaczęliśmy rd i na razie pomału, bo testujemy codziennie pojedynczo nowy składnik, bo mąż jest alergikiem, a i młody ma alergię na bmk, więc na inne rzeczy też może być uczulony. Na razie idzie nam fajnie. Niektóre rzeczy kocha, po niektórych aż go trzepie 😜
Nika współczuję tych infekcji, mówiła coś dr skąd ta gorączka?
Spuromix leć po te testy, bo myślę, że nie tylko ja jestem mega ciekawa i wchodzę tu by gratulować 😁
Niezapominajk_aa straszne, że trafiliście na taką osobę. Fizjoterapeuta powinien wspierać rodziców. Mam nadzieję, że nie martwisz się tym zbytnio. U nas Maluch nie wszystko robi idealnie, jak zaczął w śmieszny sposób odwracać się z brzuszka na plecy, to fizjo śmiała się, że nie robi to nakpiekniej na świecie, ale ważne żeby robił tak w obie strony, a z czasem będzie odwracał się normalnie. No i rzeczywiście teraz załapał jak robić to 'w ładny sposób'. A tak z innych aktywności to u nas na razie nic nowego, młody ciągle robi samolocik i może tak cały czas na macie pływać i nie chce robić nic innego 😜
No właśnie wychodząc było mi bardzo przykro, ale już jest lepiej. Widzę jak się młodą rozwija, widzę postępy i efekty naszych ćwiczeń i jej samodzielnych zabaw. Osteopata też tak nam mówił na coś, nie pamiętam na co, że nie robi tego idealnie ale od czegoś trzeba zacząć, wypracuje sobie a przecież my nie jesteśmy w stanie temu zapobiec. Ostatnio pojawiły się u nas świadome obroty z brzuszka na plecki 😁 nie są idealne, ale są. Mała sobie radzi, pięknie bawi się na brzuszku bo jak jest zmęczona to potrafi wrócić na plecki. Może nie angażuje obu stron ciała tak jakbym chciała i fizjo mówią, ale robi przez inny bok też. O dziwo, na brzuszek przez lewy a z brzucha przez prawy 🤷🏽♀️😅 więc na macie wygląda to komicznie na macie, jak turlanie 😆
Wczoraj mieliśmy kolejną wizytę u tej fizjo i młodą chyba tak nie polubiła tej baby że udawała opóźnioną w rozwoju 😆 w ogóle nie chciała z nią pracować, musiałam pokazywać filmiki na dowód że moje dziecko cokolwiek potrafi 🤣 po czym się jej rozwrzeszczała, skopała i na tym się skończyło 🤣 babka spojrzała na zegarek, uzupełniła coś w karcie i kazała nam wyjść xdd
A młodą uspokajałam później 15 minut 🫣
No ale zależało nam na dzisiejszej wizycie u neurologa dziecięcego więc nie odwoływałam. On stwierdził że w sumie nie jest tak źle jak to ta kobieta mówi. Także ten... No ale zapisali nas na kolejne wizyty 😒 ale pewnie odwołam, zobaczę jak dalej będzie młoda się rozwijać, bo terminy mamy na 12.03 i później dopiero na koniec kwietnia i maj 🤣
Apropo neurologa. Moja córcia urodziła się z dziurką w szparze między pośladkowej 🙈 przy wyjściu ze szpitala dostaliśmy zalecenie kontroli u chirurga, od chirurga USG jamy brzusznej żeby sprawdzić głębokość tej dziurki. Po tym kontrolę u chirurga, kolejne USG i kolejna kontrola u chirurga, i teraz zalecenie wizyty u neurologa dziecięcego a po ukończeniu roczku prawdopodobnie czeka ją rezonans żeby sprawdzić czy nie ma połączenia z rdzeniem kręgowym. Czy któraś z Was słyszała o czymś takim? Może macie kogoś w otoczeniu z taką dziurką? Albo ktoś przechodził z takim maleństwem rezonans, jak dzieciaczki znoszą znieczulenie ogólne i badanie? Jestem przerażona 🥺
Ten neurolog kazał się tym nie martwić, powtórzyć tylko USG a nie robić od razu rezonans. No ale opinii za dobrych to on nie ma 😒 -
Nika to mam nadzieję, że to tylko te ząbki. U nas ząbkowanie zostało na tym samym etapie co było, czyli jeden się przebił i go widać, a drugi siedzi blisko, ale jeszcze w dziąśle i więcej nie urosły od trzech tygodni. A od dwóch dni mały ma na górnym dziąsełku w miejscu trójki taką kulkę i doktorka nazwała to brodawką zębową i że ząbek gdzieś jest blisko i to tak dziwnie wygląda.
Niezapominajk_aa to widze, że nasze dzieciaki podobnie się rozwijają. Przy asymetrii trzeba pilnować każdej nowej umiejętności żeby były po obu stronach. Ale Wy przecież robicie wszystko co możecie i jesteście pod kontrolą to nie macie się czym martwić ♥️
Co do tej dziurki się nie wypowiem, bo z taką wrodzoną u dzieci nie miałam do czynienia. Jedynie parę razy operowaliśmy takie nabyte dziurki, najczęściej u mężczyzn przez włosy i bakterie takie coś powstaje. Zabieg usuwania sam w sobie był prosty.
A jeszcze wcześniej zapomniałam napisać do bebag, że łączę się w bólu ze spaniem ♥️ od tygodnia mamy problemy z zasypianiem. Nie jest tak źle jak było w listopadzie, ale jest zdecydowanie gorzej niż tak 'normalnie'. W nocy też często się budzi, wierci, jęczy. Nie ma mowy żeby spał u siebie. Czasem do 1 pośpi w łóżeczku, ale jak w ciągu pół godziny kilka razy wstaję żeby go tulić to już biorę go do siebie i wtedy trochę śpi lepiej, a czasem to od wieczora cała noc z nami, bo łóżeczko parzy i budzi się od razu jak odłożymy. O samodzielnym zasypianiu nie ma mowy. A ja już nie pamiętam jak się usypiało, bo dawno tego nie potrzebował. No i czasem nie da się utulić tylko chce doić butlę co trochę. Nie jeść tylko sobie mamlać i wtedy może spać. Z drzemkami dziennymi też gorzej. Teraz dopiero ma pierwszą 🫣 -
My po badaniach krwi, crp 15.8, leukocyty powyżej normy ponad 18 tys, norma do 13 płytki krwi dwukrotnie podwyższone 750 tys... Norma 450 Mocz czysty. Dostał antybiotyk i jutro wizyta ponowna. Gorączka rośnie mu co 14-16h teraz. Od 2:50 w nocy cały dzień było ok. Zobaczymy jak noc😑
Niezapominajka - nie jestem w stanie nic pomoc jeśli chodzi o tą przypadłość ani rezonans. Napewno pediatra powie wam jak się do tego przygotować i jakie badania zrobić przed znieczuleniem ogólnym u takiego maluszka. Ale myślę że do roczku to już będziecie widzieć ze córcia się dobrze rozwija i nie będziecie się tak martwić samym badaniem, w sensie jego wynikiem. -
Nika, czyli u Was jakaś infekcja. Mam nadzieję że antybiotyk pomoże i nastaną zdrowsze czasy.
Niezapominajk_aa, też nie pomogę z takim doświadczeniem, choć generalnie wiem że takie coś się zdarza u niemowlaczków. Nie martw się na zapas, na pewno jeśli rezonans będzie konieczny, przygotują malutką tak, żeby poszło sprawnie.
Kiarka, u nas w dzień drzemki po 15 minut, już nawet na spacerze nie śpi 🤷♀️ czekam na dłuższy rzut ciepła i chciałabym już zmienić gondolę na spacerówkę, bo teraz przez połowę drogi z zerówki, noszę Olę na rękach 🤷♀️
-
Gorączka nie wróciła. Antybiotyku dostał dziś rano dopiero druga dawkę więc to chyba jeszcze nie jego działanie. I nie wiem już teraz co jest grane🤦 odporność po antybiotyku też szalowa nie będzie teraz. Żeby widać że są już blisko, dziąsła bardzo brzydkie, może tam jakiś stan zapalny się wdał🤷
-
Dzięki dziewczyny za dobre słowa 🙂 Z jednej strony chirurg każe się nie martwić, z drugiej strony naciska na rezonans i straszy niedowładem 🫣
Bebag, przez ostatni tydzień też wracam ze spacerów z młodą na rękach, takie robi nam przeboje w gondoli 🤣 także łącze się w oczekiwaniu na cieplejsze dni i przejściu na spacerówkę 😅 -
U nas spacerówka się sprawdziła, jak dotąd. Młodszy siedzi spokojniej🙂 mamy fajny śpiworek który udało się dobrze zamontować w naszej spacerówce i nie zjeżdża. Młody jest tak na półleżąco, przodem do mnie.
Mały zwymiotował rano całe mleko, 1.5 h po antybiotyku, więc chyba powinien sie wchłonąc.... Nie wiem od czego bo potem sie nie powtórzyło🤦
No ale żebym nie zapomniała: Wszystkiego najlepszego dziewczyny w Naszym dniu🙂 i dla wszystkich Naszych Małych forumowych Kobietek również🥰
Życzy Brunek oczywiście🤪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca, 14:39
niezapominajk_aa, bebag, Kiarka, Umka lubią tę wiadomość
-
I ja życzenia zostawiam dla nie karmiących 🍷a dla karmiących 🧃😄
Wpadam z nowinami test czasowo negatywny choć po czasie cień się pojawił... Czekam na rozwój sytuacji ale z doświadczenia wiem że to fałszywy alarm
Nika w końcu coś wiadomo oby antybiotyki pomogły
Niezapominajka nie stresuj się tym gdyby to tak pilne miało być to już dawno by to zrobili na spokojnieWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca, 12:11
niezapominajk_aa, Kiarka lubią tę wiadomość