WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
trzymajcie się dziewczyny z plamieniami ;( pamietam jak mnie one straszyły cały 1 trymestr w 2giej ciąży i tez nie wiadomo jaka była przyczyna, potem minęły jak reka odjął, ale latałam na SOR za każdym razem jak taka panikara 🙈 aż mój lekarz smial sue do męża „ ale Pan z nia ma ” bo ledwo smuga a ja już byłam tak się bałam 🙈 także ja w 100% Was rozumiem. Nawet na 2ke bałam się do wc chodzić ze nagle krwotoku dostaneAntoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Karola1688 wrote:Hej ja już po wizycie z maluszkiem wszystko dobrze. Plamienie nie wiadomo z czego się bierze wszystko wyglada dobrze krwiaków nie ma szyjka zamknięta 🤷♀️ zwiększyła mi dawkę leków i mam odpoczywać.
Cieszę się że wszystko dobrze, odpoczywaj 😘
-
U mnie chyba jest trochę lepiej, dalej na zapachy reaguje wymiotami ale staram się więcej jeść i do południa właśnie czuje się całkiem fajnie, a po południu koło wieczora jest mi znów nie dobrze i leżę ale na szczęście nie każdego dnia. Więc mam nadzieję że w tym 2 trymestrze to minie wkońcu
-
zosiasamosia wrote:Karola dobrze że poszłaś sprawdzić przynajmniej trochę spokojniej i wiesz że z kropkiem wszystko w porządku 🥰
U mnie dziś spokojnie, brzuch nie boli, nie było więcej plamienia. Także to chyba tylko sygnał ostrzegawczy, że koniec z górskimi przygodami.
Pieseł się pochorował, pracuje dziś z domu żeby zaraz o 16 wyskoczyć do veta. Przy okazji mogę trochę odpocząć i poleżeć.
Detektor u mnie dalej wisi jako niewysłany ;( a liczyłam że już dziś sprawdzę co u kropka.
Dobrze ze juz te plamienia ustały 😊 mam nadzieje ze piesek szybko wyzdrowieje -
Dziewczyny nie próżnowałyście w weekend.
Mam nadzieję, że plamienia okażą się tylko chwilowe i nic złego się nie wydarzy.
Ja z kolei cały weekend spałam. W sobotę miałam jakieś apogeum. Wstałam, zjadłam śniadanie i zjazd energetyczny, potem obudziłam się znowu zjadłam i spać dalej, wieczorem to samo.
Tak jak codziennie kładłam się koło północy lub po tak teraz kładę się ok 22 a nawet wcześniej czasem i śpię nieprzerwanie do 8:30 albo i dłużej.
Mdłości - żołądek w gardle non stop, wymiotów brak.
Byłam dziś na badaniach krwi i w środę idę do ginekologa a 13.03 prenatalne usg, rety jak ten czas leci! -
A ja się cieszyłam, ze kilka dni już minęły wszystkie objawy a ty dziś czuje się średnio i na sama myśl o jedzeniu mam mega mdłości….
Do tego od soboty dość mocno boli mnie ucho, wysłałam męża do apteki i dostałam krople - pierwsze co czytam - w ciąży przed zastosowaniem skonsultować się z lekarzem 😩
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
Kaśik wrote:A ja się cieszyłam, ze kilka dni już minęły wszystkie objawy a ty dziś czuje się średnio i na sama myśl o jedzeniu mam mega mdłości….
Do tego od soboty dość mocno boli mnie ucho, wysłałam męża do apteki i dostałam krople - pierwsze co czytam - w ciąży przed zastosowaniem skonsultować się z lekarzem 😩
Ani wyjść do pracy ani funkcjonować. Nie wiem jak ja sobie poradzę mieszkając sama 😩 -
belldandy wrote:Ja z jednej str nie moge się już doczekać bo powiem dzieciakom;) a z drugiej chyba się lękam bo wychodzi mi to w koszmarach, sni mi się usg, jakieś wady i glupoty
-
nika647 wrote:O właśnie, co do snów to też macie takie wyraźne, realistyczne sny w ciąży? Ja w każdej mam takie, że mogłabym scenariusze do filmów pisać, gdybym je zapamiętywała oczywiście, ale to zawsze są takie sny z akcją, czasem koszmary... Najczęściej przed kimś uciekam, skacze po elewacjach, rozwiązuje jakies tajemnice i zagadki kryminalistyczne. Masakra🙂 chyba czas przestać oglądać Netflixa😂
nika647 lubi tę wiadomość
-
nika647 wrote:O właśnie, co do snów to też macie takie wyraźne, realistyczne sny w ciąży? Ja w każdej mam takie, że mogłabym scenariusze do filmów pisać, gdybym je zapamiętywała oczywiście, ale to zawsze są takie sny z akcją, czasem koszmary... Najczęściej przed kimś uciekam, skacze po elewacjach, rozwiązuje jakies tajemnice i zagadki kryminalistyczne. Masakra🙂 chyba czas przestać oglądać Netflixa😂
nika647 lubi tę wiadomość
-
juchacha94 wrote:Mam to samo. Co by mi się nie śniło to jakbym naprawdę tam była 😂. Sny erotycznw oczywiście też się do tego zaliczają 🙈😈.Niedoczynność tarczycy od 2014r.
Pierwsza ciąża-listopad 2018 - puste jajo
3cs
16.09.19 - pozytywny test:)
Maksymilian 👶 28.05.2020
Pozytywny test II 13.01.2023
[/ -
nika647 wrote:O właśnie, co do snów to też macie takie wyraźne, realistyczne sny w ciąży? Ja w każdej mam takie, że mogłabym scenariusze do filmów pisać, gdybym je zapamiętywała oczywiście, ale to zawsze są takie sny z akcją, czasem koszmary... Najczęściej przed kimś uciekam, skacze po elewacjach, rozwiązuje jakies tajemnice i zagadki kryminalistyczne. Masakra🙂 chyba czas przestać oglądać Netflixa😂
Oj ja też mam takie sny, prawie codziennie śnią mi się jakieś pokręcone sny.. może nie taka akcja 😅 Ale ostatnio byłam w nowym Yorku w szpitalu z którego uciekłam 🤷♀️😅 sny erotyczne też miewam -
Sny erotyczne to bomba w ogóle, bo moje libido jest aktualnie zerowe, jak nie ujemne🤦😉, ale sny nadrabiają😂😎
juchacha94 lubi tę wiadomość
-
nika647 wrote:Sny erotyczne to bomba w ogóle, bo moje libido jest aktualnie zerowe, jak nie ujemne🤦😉, ale sny nadrabiają😂😎
Słuchajcie mam takie inne pytanie, czy macie może takie bóle z prawej albo lewej strony jak pachwiny/kości biodrowe? Dzisiaj mnie tak dopadło, że nie mogę wytrzymać. Ja wiem ze się wszystko rozciąga, ale szukam info w necie to znalazłam że to może być ból więzadła oblego ale mówię zapytam u Was czy też coś takiego u siebie macie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2023, 20:08
-
Aż tak silne to chyba nie, raczej takie chwilowe, kłucie, ciągnięcie ale szybko mija
juchacha94, Asante lubią tę wiadomość
-
Już przechodzi, myślę że za długo siedziałam.. Niestety takie przyjemności ciąży leżącej, eh.
nika647 lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny.. Niestety nam się nie udało.. Bardzo ciężko to zrozumieć i się z tym pogodzić, po prostu.
Dziękuję Wam za ten czas, wsparcie i wszystkie rady. U was będzie dobrze, dacie radę! A ja mam nadzieję zajrzeć tu za kilka miesięcy z nową nadzieją pod sercem. Ściskam Was mocno. Papa ❤️⛈️ PCO, kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, wysoka homocysteina
Ja 28, mąż 38 🎂
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
styczeń '23 - poronienie 7+2 tc 💔, zdrowa córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI w DE: 22 komórki, 1 blastka 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI w DE: 30 komórek, 1 blastka 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI Reprofit Ostrava: 22 komórki, transfer 2 blastek 4BC i 1B - coś drgnęło 💔
25.11.24: transfer mrożaczka 3BB ✨
7 dpt ⏸️, beta 33 🥹; 9 dpt 58,8; 14 dpt 533,2; 16 dpt 2046, przyrost 273.5% 🚀😍
22 dpt 5+6 tc: 0,21 cm 🍬 z bijącym serduszkiem 💗
8+2 tc: 1,7 cm misia z rączkami i nóżkami 🐻
9+0 tc: 2,39 cm 🩷
-
Lia. wrote:Cześć Dziewczyny.. Niestety nam się nie udało.. Bardzo ciężko to zrozumieć i się z tym pogodzić, po prostu.
Dziękuję Wam za ten czas, wsparcie i wszystkie rady. U was będzie dobrze, dacie radę! A ja mam nadzieję zajrzeć tu za kilka miesięcy z nową nadzieją pod sercem. Ściskam Was mocno. Papa ❤️
Tak bardzo mi przykro… Trzymaj się, dużo siły i spokoju w tym trudnym czasie…
-
Lia. wrote:Cześć Dziewczyny.. Niestety nam się nie udało.. Bardzo ciężko to zrozumieć i się z tym pogodzić, po prostu.
Dziękuję Wam za ten czas, wsparcie i wszystkie rady. U was będzie dobrze, dacie radę! A ja mam nadzieję zajrzeć tu za kilka miesięcy z nową nadzieją pod sercem. Ściskam Was mocno. Papa ❤️
Bardzo mi przykro... życzę Ci dużo spokoju i siły na ten trudny i smutny czas. Przytulam mocno ❤️
-
Lia. wrote:Cześć Dziewczyny.. Niestety nam się nie udało.. Bardzo ciężko to zrozumieć i się z tym pogodzić, po prostu.
Dziękuję Wam za ten czas, wsparcie i wszystkie rady. U was będzie dobrze, dacie radę! A ja mam nadzieję zajrzeć tu za kilka miesięcy z nową nadzieją pod sercem. Ściskam Was mocno. Papa ❤️Starania od 2017
Klinika Invicta Warszawa od 2020
Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro
U mnie:
Insulinooporność
KIR - Bx, brak najważniejszych
Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK
1 IVF X.2021 - dwie blastki
ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥
2 IVF. VI.2022
3 blastki ❄️❄️❄️
3 IVF VII.2022
1 blastka ❄️
Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️
X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥
7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
6 dpt beta 43,5 prog 42
10 dpt beta 297,7 prog 38
13 dpt beta 688 (inny lab)
17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
24 dpt jest ❤️
13.09.2023 synek na świecie ❤️