X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zaciążone z grupy Ruby z OF
Odpowiedz

Zaciążone z grupy Ruby z OF

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2017, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja
    Madzik jak się czujesz? Masz już wyniki moczu? Mi doktor mówił że jak będą takie objawy to na bank zapalenie i że trzeba bardzo uważać.
    Bratek JEJ myślałam o tobie. Co słychać opowiadaj co tam u was. jak się czujesz jak mały. Jak sobie radzisz. jestem żądna informacji od Ciebie

    Bratek lubi tę wiadomość

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 11 lipca 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kjopa - no wciąż się dochodzą w temacie faz, ale od jakiegoś czasu co bardziej światli dają sygnał, że chyba jednak z tymi fazami, to nie tak, jak wcześniej myślano.
    Fajnie to tłumaczy Hafija
    https://www.hafija.pl/2017/01/po-co-mi-dietetyk.html

    Dla mnie info o fazach była bardzo przydatna, ponieważ moje Dziecko NIGDY nie ssało tak, jak twierdzi wiele poradników - tyle a tyle minut, bla bla... Aktywnego ssania i połykania było często po 5-7 minut (za to intensywnie, jak odkurzacz ;) ) i koniec. Nic już nie leciało, a Królewicz zadowolony. Oczywiście, wisiał godzinaaaaami na piersi, ale traktując ją jak smoczek, bądź podsysając co jakiś czas ciutkę. W związku z tym początkowo stresowaliśmy się, że się nie najada... a to nie tak. Zresztą hajnidy ponoć często ssą właśnie w ten sposób ;)


    Kjopa, katiuszka:
    Taaak, czas leci :)
    Oglądałam niedawno filmik sprzed "zaledwie" 3 miesięcy.... Ależ to są zmiany!!!! :-O
    Tak, Młody raczkuje już od jakiegoś czasu. Teraz potrafi wręcz "biegać" na czworakach i np.wieczorami bawi się tak z jedną z kocic ;) Stoi też przy mnie/meblach, potrafi ciuteczkę przejść wzdłuż. Co ciekawe, o ile przy podnoszeniu się do klęku parę razy poleciał do tyłu (pozwalałam na to i amortyzowałam głowę dopiero przy podłodze - czyli był sygnał: UWAŻAJ, ale nie robił sobie krzywdy), o tyle odkąd staje, nie zdarzyło Mu się to ani razu. Do przodu leciał, na boki... ale do tyłu nie :)
    A do tego - Młody ma osobliwe poczucie humoru ;) Od jakiegoś czasu ma fazę na wydurnianie się - stroi przeróżne miny, przytula się do nas na milion sposobów, wystawia ozorek, "biega" na czworaczkach, ma tysiąc wersji zabawy w "a-kuku", a już hitem jest.... "pierdzenie" w rączkę :P



    A zapomniałam wczoraj zapytać - Ejrene, jesteś tam gdzieś???????? :)

    mid, a Ty???? :-*

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • majju Autorytet
    Postów: 1623 2714

    Wysłany: 11 lipca 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratku! Jak miło Cię "widzieć" :) Micha mi się cieszy przy Twoim opisie Syneczka, to muszą być wspaniałe chwile :))

    Wywołuję jeszcze Imię Róży do dania o sobie znać :)

    Imię_Róży lubi tę wiadomość

    qdkkqps67blqh0e0.png
  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 11 lipca 2017, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratku, milo sie czyta, tak slodko syneczku piszesz:)

    A jak sie Kasia czuje?

    Tak sa wyniki, nie ma zadnego zapalenia:) bede teraz codziennie zurawinke pila, rumianek I duzoooo wody:) cos mi uciska pecherz, juz kilka razy wyczulam cos twardego na dole w brzuchu, czy to mozliwe ze sa to jelita? Czasem mam mocne zaparcia, ale zeby to az tak bylo wyczowalne I to z przodu pod macica, przez chwile tez myslalam ze mi pecherz twardnieje, albo psychoza ze mam kamienia w pecherzu, musze sie bardziej zapoznac z budowa swojego ciala. Macica to raczej nie byla. Zaczelam19 tydzien:) troche sie martwie ze za bardzo dzidka nie czuje, tzn czasem w nocy ale nie mam pewnosci czy to on czy znowu jelita. W ktorym tygodniu zaczelyscie wyczowac swoje babelki?

    Edit. Dzwonili od lekarza I chca zebym jeszcze raz oddala siurki do badania, niby maja wyslac do laboratorium zewnetrznego. Juz nie kumam:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2017, 15:28

    majju lubi tę wiadomość

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2017, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    madzik a ciśnienie masz dobre ?
    pij może jakieś zioła moczopedne.np. herbatkę z pokrzywy.

    madzikk lubi tę wiadomość

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 12 lipca 2017, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, Dziewczyny :)
    Uroczy z Niego Bąbel :) Wprawdzie właśnie weszliśmy w skok rozwojowy i czuję, że pod koniec nie będę wiedziała, jak się nazywam.... ;) ale i tak zabawny z Niego Człowieczek <3

    A w nawiązaniu m.in.do niedawnego pytania majju, ostatnio mataja zrobiła bardzo ciekawy wpis. Tak naprawdę nie o samym połogu, ale w ogóle powrocie do formy sprzed ciąży - co potrafi dokuczać, ile zajmuje powrót do formy, co oznacza ta forma... i czy w ogóle ów powrót jest możliwy???
    https://mataja.pl/2017/07/dlaczego-ignorujemy-to-co-najwazniejsze-w-dyskusji-o-wracaniu-do-formy-po-porodzie/

    madzikk-teraz nie mogę poszukać, ale ja czułam póóóóóźno, 20-któryś tydzień.
    Super, że nie masz infekcji. A mocz zawsze dobrze powtórnie zbadać :_*

    madzikk lubi tę wiadomość

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 12 lipca 2017, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Lucc:) dobry pomysl z ta pokrzywa:) dzieki. Cisnienie mam niskie 90/60 wiec ok.

    Siurki oddane:) w ten weekend chyba zostane w lozku, niby spie po 9h, a nadal strasznie zmeczona.

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • Imię_Róży Autorytet
    Postów: 1097 1643

    Wysłany: 12 lipca 2017, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki i mamuśki :-)

    Jestem zakręcona, z dwójką to nie przelewki, chciałam się odezwać 1500 razy ale albo mała się budziła albo synuś coś chciał, a wieczorami padam jak kawka, niedawno się kapnęłam, że już lipiec. Mała w niedzielę skończyła 2 miechy jakoś mentalnie jestem jeszcze w maju:-)

    Katiusza gratulacje:-))) doczytam co jeszcze się zmieniło:-))
    Majju już niedługo :-), Kasia chyba bedzie pierwsza ;-), Madzikk 18 ty tydzień wow:-))
    Jutro młody jedzie na wycieczkę to w domku zostanę tylko z małą.
    Milka jak tam Kornelka?;-)
    Bratku junior 9 miechów:-0 ale ten czas zapitala...

    U nas mała ma już 6 kg rośnie jak na drożdżach, wesolutka iskierka, trochę wieczorem ją brzuszek pomęczy, i ona wtedy pomęczy mamusię i tatusia , ale poza tym słodziak nieprzeciętny.
    Ja zrzucam ciążowe kg pooowooli i jeszcze chodzę na rehabilitację rany (bo mi po cc puściła i fatalnie się zrosła) i plastry na brzuch bo mi się rozeszła kresa biała na trzy palce, i pan cudotwórca tajpingiem mi ją zciąga.

    Dziewczynki kochane zaraz (albo jutro :-P doczytam co tu jeszcze słychać;-))

    madzikk, katiuszaa lubią tę wiadomość

    km5sdf9hxn8lpm8f.png
    ex2b3e5egnyexlfw.png
    10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2802 4007

    Wysłany: 12 lipca 2017, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 21:12

    madzikk, Imię_Róży lubią tę wiadomość

    03.2017 Kornelia
    05.2019 Aleksander
    10.2023💔Puste jajo płodowe 8tc
    01.2025 Crl 1,12cm ❤️
    preg.png
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 12 lipca 2017, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś na szczepieniu byliśmy. Młody waży 6990g i 62 cm. Wyciągnął się jak szczupak więc zmierzyła Go szybko całego :-D W 3 tyg przybrał 490g. Na wyniki kału stwierdziła, że ma lekką nietolerancje laktozy i mam podawać Delicol przed każdym mlecznym karmieniem. Pielęgniarka pytała jak po poprzednim szczepieniu i pokazałam jej rączkę. Mówiła, że następna DTP będzie w nogę a nie w ręke. Dziś też w nogi dostał szczepionki.

    IR super, że się odezwałaś :-) Córcia rośnie jak na drożdżach :-)

    Bratku super, że młody wesołek i chyba teraz łatwiej niż na początku? Czy Ty czytałaś " Najszczęśliwsze niemowle w okolicy"?

    Imię_Róży lubi tę wiadomość

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • Kasia1407 Autorytet
    Postów: 805 892

    Wysłany: 14 lipca 2017, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Przepraszam za moją nieobecność ale powiem szczerze że ta końcówka jest dla mnie męcząca i zabiegana. Wszystko chce dopiac na ostatni guzik i codziennie coś mamy do zrobienia i załatwienia :D

    Milka no to chrzciny tuż tuż. Stresik jest przed imprezą? Twoja Kornelcia to rzeczywiście kruszynka ale ja uwielbiam takie małe kruszynki <3 chociaż dzieciaczki takie puciochy też są do schrupania. Co do spania myślę że niedługo się to uspokoi mój synek był taki sam potrafił się cała noc rozglądać;) Mam nadzieję że Fabcio będzie większym spiochem.

    Rozyczko dawno Cię u nas nie bylo. Współczuję z ta rana, musiałaś nieźle się nacierpiec :( To mówisz że mam 6 kg szczęście :) No gwiazdka ci rośnie jak na drożdżach i oby tak dalej tylko nosić pewnie ciężko? A jeżeli chodzi o twoje kg to jeszcze masz czas żeby zrzucić, wszystko w swoim czasie ;)

    Madzik ja nie wiem jak ty to czujesz ale ja w takich okresach ciazy też czułam taka górkę, guzka ale później okazało się że to dzidzia tak się wypycha, no ale każda co innego czuję;) Ja jeżeli chodzi o ruchy to też dość późno czułam gdzieś w 20 tc tak dość już wyczuwalnie a wcześniej to tak się domyslalam czy to maleństwo czy to jelita ;) Dobrze że nie ma tego zapalenia, tak jak dziewczyny piszą żurawina i pokrzywa dużo pomaga na pęcherz.

    Kjopa tobie też rośnie chłopak jak na drożdżach :D dobrze że już nie dostał tej szczepionki w rączkę. A jeżeli chodzi o nietolerancje to mam nadzieję że to mu przejdzie.

    Bratku jejku to już 9,5 miesiąca twój mały ma? Jak to czas leci, dopiero co przypominam sobie jak mówiłaś o małym że tak spać nie chce i tak wam daje w kość a tu proszę już raczkuje i się podnosi, normalnie szok! Teraz to już na pewno pociecha z niego no i coraz więcej czasu pewnie potrzebuje żeby ż nim spędzać? Jeszcze troszkę i zacznie spacerować.

    Katiusza jak tam przyzwyczajasz się już do tego że jesteś w ciazy? Jakieś dolegliwości?

    Ja dziś byłam na wizycie. Wczoraj miałam ktg i małemu znowu tętno skakalo między 180-195 dziś jak gin zobaczył chciał mnie znowu skierować do MP ja oczywiście powiedziałam że mały dla mnie jest najważniejszy ale rodzic bym tam niechciala. Ale sprawdził przepływy i było wszystko dobrze. Mam powtórzyć ktg w poniedziałek W środę kolejna wizyta i w czwartek już mnie kieruje do Medeoru do porodu :D Jeżeli w między czasie nic mnie nie złapie. Szyjka skrócona, rozwarcie na 2 cm. Zaczynają się coraz częściej skorcze przepowiadajace i są coraz bardziej bolesne ale nadal jest to nieregularne i do wytrzymania.
    Dziś mamy 10 rocznice ślubu i mieliśmy nadzieję że taki będziemy mieli prezencik ale nic z tego. Jutro robimy mała imprezke z tego tytułu :D Miało być hucznie ale będzie skromnie. Z M stwierdziliśmy że w przyszłym roku sobie odbijemy ;)

    Imię_Róży lubi tę wiadomość

    201707271556.png
    200710144670.png
    70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy :D
    Nadzieja umiera ostatnia. ..

  • majju Autorytet
    Postów: 1623 2714

    Wysłany: 14 lipca 2017, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik i jak te drugie badanie moczu wyszło?

    Kjopka i po tym delicolu Mały lepiej się czuje? Może wyrosnąć z tej nietolerancji? A szczepienia jak znosi? Nie gorączkuje?

    Kasiu! Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! Lada moment będziecie w czwórkę :D jeszcze kilka dni i ciąża donoszona :) U mnie jeszcze miesiąc do donoszonej a już trochę panikuję :)

    Katiuszka jak samopoczucie? Jakieś nowe objawy ciążowe?

    W środę na USG nasz mały Kurczak ważył 2020 gram. W poniedziałek zaczynamy szkołę rodzenia. Jeszcze trochę i będę pakowała torbę do szpitala... Jest stresik :)

    qdkkqps67blqh0e0.png
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 14 lipca 2017, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IR - oj tak, czas pędzi, jak szalony. A Ty musisz mieć urwaaaaaanie głowy z dwójką :-D
    Szkoda, że po cc zrobiła się brzydka blizna. Ale też fajnie, że coś z nią robią. To normalnie na NFZ???
    Mnie swego czasu przetrzymali z wyrostkiem, poszło zapalenie otrzewnej, cuda wianki... a bliznę po tym mam ohydną, bo to tzw. bliznowiec - przerośnięta, brzydka cholera :(

    Milka - od kilku miesięcy mamy niezmiennie 8 zębów, ale... idą już przedtrzonowce. Echh, dają się we znaki Małemu :(
    A jedzenie? Hm, wiesz, że trochę ruszyło. Tzn. zasady i tak dyktuje Młody ;) ale zdarza się, że jest już mniej ufajdany :P
    A do tego niemiłosiernie żebrze ostatnio z talerza :-D Ma to swoje plusy - jemy coraz zdrowiej. Prawie już nie solę..... ;)))))

    Kjopa - pod wieloma względami jest łatwiej, bo Młody jest bardziej komunikatywny :)
    Tak, czytałam. Przez jakiś czas nam się sprawdzało. Acz np.spowijanie do pewnego czasu, potem działało na odwrót.
    Ale warto się z tym zapoznać, zwłaszcza, że teoria "czwartego trymestru" jest bardzo ciekawa i, jak dla mnie, całkiem logiczna :)

    Kasiu - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ROCZNICY!!!!!!!!!!!!!! Piękna, okrągła... a za chwilę cudowny prezent!!!! :)
    Co do Młodego - hihi.... powiem Ci szczerze, że... nie odczuwam różnicy w kwestii wymagań tego typu, dlatego, że to jest typ dziecka, które wymagało mnóstwa kontaktu i obecności od samego początku. Nie znam w praktyce, co to znaczy dziecko, które samo sobie leży i się sobą zajmuje - acz słyszałam, że takie są ;) Ma to swoje plusy - bo jak widzisz, nie przeżywa się potem szoku, hihi ;)

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 15 lipca 2017, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratku u mnie też jeszcze niedawno spróbowałam młodego spowijać ale krzyk był buntowniczy :-D

    Majju nie wiem czy wyrośnie ale pewnie jest na to szansa. Chyba mu lepiej ale odpukać od kilku dni daje mu dużo mniej tych wszystkich specyfików bo brzuszek Go tak nie męczy. Chciałabym powiedzieć, że kolki już nas opuściły ale nie chcę się za szybko cieszyć. Synek od razu szczęśliwy i radosny, marudzi tylko jak chce spać lub jeść. Szczepienia znosi dobrze. My mamy rozłożone. Pierwsze było DTP i wzw, po DTP miał gulkę i powoli znika. Teraz mieliśmy hib i pneumokoki i też na prawej nóżce zrobiła mu się ta gulka i smarujemy altacetem. Gorączki nie miał i mam nadzieję, że tak zostanie bo na każde szczepienie idę w wielkim stresie.

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • Imię_Róży Autorytet
    Postów: 1097 1643

    Wysłany: 15 lipca 2017, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobietki:-))

    Kjopa no to witaj w klubie my też lecimy na delicolu 10 kropel przed każdym cyckowaniem, i tak przez miesiąc już, czy lepiej?.. nie wiem jak by była bez delicolu... Zastanawiam się z m. czy sab simplexu nie zamówić. U nas było wskazanie bo mała miała wydęty brzuszek, zresztą już na usg przed porodem wychodziło, że ten brzuszek ma większy. Teraz jakby trochę lepiej, mniej wydęty. My też po szczepionkach we wtorek, i też nie spałam pół nocy jak to będzie, także Kjpoa rozumiem, ale to serce matki:-))... Synka zaszczepiliśmy na ospę, to nam nasza pediatra doradziła, żeby ospy do domu nie przeniósł jak jest maleńka (o dziwo zniósł zastrzyk bardzo dobrze) druga dawka we wrześniu, i malutką szczepiliśmy 6w1 plus pneumo.I malutka płakała, ale po szczepionce dostała cyca i już było okej. Ja bałam sie gorączek, a tu nic żadne nie miało.

    Kasiula no to trzymam kciuki bo to naprawdę bardzo blisko już:-))

    Milka Kornelka już prawie 4 miechy!!... pochwal sie kiecką dla córci na chrzciny my przymierzamy się sierpień, wrzesień. Kochana ciecie było chyba okej, ale wydaje mi sie, że doktorek na obchodzie sprawdzając wyrwał mi drena i szwy mi za wcześnie zdjęli, bo rana puściła wieczorem po powrocie do domu.
    Bratku na rehabilitację rany chodzę prywatnie, 100 zł za wizytę na razie co tydzień. Ile jeszcze nie wiem, jak masuje mi tę bliznę to nie powiem szczypie i ciągnie później przez dwa dni jeszcze. Widzę delikatną poprawę w wyglądzie. A ty coś ze swoja robisz, żeby ci sie zrosty wewnątrz nie porobiły, jak planujecie drugie:PP
    Ja dołączam do dziewczyn, które poprzestają rozmnażanie na dwójce. Jednak z każdą ciążą coraz trudniej dojść do siebie a już w moim wieku to muszę się baaardzooo starać:-)
    I wczoraj jeszcze dostałam okres 2 MIESIĄCE PO PORODZIE!!!!.. no jak żyć?? ja się pytam jak żyć?????.... przecież karmię cycem z 10 razy dziennie!! po synku miałam przerwę z pół roku a tu???....no nic od wczoraj biorę Limetic.
    Miłego weekendu dziewczynki:-))






    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2017, 07:59

    km5sdf9hxn8lpm8f.png
    ex2b3e5egnyexlfw.png
    10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 15 lipca 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IR ja dawałam bobotic i jak wylądowaliśmy na sor to zaczęłam dawać sab simplex. Sąsiadka mi załatwiła. Teraz dostałam następne dwie buteleczki od teściowej. Ktoś z rodziny przyjeżdżał z niemiec na wakacje i mi kupił <3 <3. Ogólnie cała magia sab simplex polega na dwa razy większej dawce niż nasze polskie. Boboticu forte zamiast trzech kropel powinnam dawać sześć. No ale jak młody marudził a ja dałam pierwszy raz sab simplex to po 10 min. były bączki i kupa :-D i dziecko się nie męczyło.

    Kasiu trzymam kciuki za Was. Jeszcze troszkę <3

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2802 4007

    Wysłany: 15 lipca 2017, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 21:13

    03.2017 Kornelia
    05.2019 Aleksander
    10.2023💔Puste jajo płodowe 8tc
    01.2025 Crl 1,12cm ❤️
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2017, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej pozdrowienia z Wakacji :)
    Kasiu bezbolesne porodu w wybranym szpitalu a nie MP życzę ;)
    No dobra 10 tydzień nie jest taki straszny tylko dużo poronienia na lutówkach akurat w tym tygodniu i trochę się denerwuję. Z nowych objawów to ciążowe humory. Np.: Ryk bo śniadanie mam jeść sama ;) albo w sobotę zobaczyłam kolumnę ślubnych samochodów i łzy same się pojawiły.
    Milka nie wiem kiedy prenatalne jakoś bardziej się zastanawiałam na utrzymaniem tego cudu w sobie niż tym co dalej. 27 mam wizytę to podpytam doktorka. Jak narazie zbadałem toksoplazmozę i niestety muszę bardzo uważać bo nigdy jej nie przechorowalam. A myślałam że pracując że zwierzętami to jakby pewnik

    Milka1991 lubi tę wiadomość

  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 17 lipca 2017, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IR, wcale sie nie dziwie, zwlaszcza poczatki sa pewnie ciezkie I nie ma sie na nic czasu.

    Majusia 2020gr to juz taki wiekszy kurczaczek:)

    Katiuszka udanego wypoczynku, gdzie sie wybraliscie? Mi nawet badan na toksoplazmoze nie robili:/ ale sadze ze przechodzilam, surowe miesko jest pycha a kotki sa cudowne:)

    Kjopka, wy juz wyszliscie z czwartego trymestru, nie ma wyjscie, musi byc lepiej :)

    Kasia, czyli mozna juz powiedziec ze dotrwaliscie:) do czwartku zostalo 2,5dnia tylko.

    Wynikow w piatek jeszcze nie bylo, dzis zadzwonie do nich po 14, moze juz beda. Wczoraj nie wytrzymalam I zjadlam sledzia w sosie jogurtowo koperkowym, w ciazy smakuja jeszcze lepiej:)

    Kjopa3 lubi tę wiadomość

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • Kasia1407 Autorytet
    Postów: 805 892

    Wysłany: 17 lipca 2017, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny u mnie spokój. Tak bym chciała żeby mnie samo złapało ale chwilowo nic się nie zapowiada. Dziś rozmawiałam z położna i powiedziała żebym ż mężem dziś <3 dużo pospacerowala, masowala brodawki i piła napar z liści malin i na pewno coś bujnie. Wzięłam się mocno za sprzątanie dziś z mamą aż się że mnie usmiali bo ewidentnie widać że chce urodzić :D
    Jeżeli chodzi o <3 z M to od początku ciazy u nas nic więc nawet nie wyobrażam sobie teraz na koniec,chociaż mój M jest jak najbardziej za :D

    Katiusza oj u mnie też hormony buzowaly wystarczyło mnie delikatnie wkurzyc to plakalam jak by niewiadomo jak mnie kto nie skrzywdzil :D Aż mi wstyd było nie raz. Bo ja zazwyczaj z tych nie okazujących uczuc :D
    Jeżeli chodzi o tokso to rzeczywiście uważaj, choć ja uważam że jak ma się człowiek zarazić to jest nieuniknione. Ja z synem nie miałam a w tej ciazy niby już przebylam.

    Madzik daj znać jak wyniki. Ja nie lubiaca śledzi na początku ciazy wcinalam na jednej z imprez :D Więc w ciazy wszystko dozwolone :)

    Rozyczko na razie jesteś chwilę po porodzie to nic dziwnego że przyznajesz na dwójce ale może za jakiś czas ci się odwidzi :D

    201707271556.png
    200710144670.png
    70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy :D
    Nadzieja umiera ostatnia. ..

‹‹ 242 243 244 245 246 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ