Zaciążone z grupy Ruby z OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj Milka jak ja bym bardzo chciała żeby się zaczęło ale na razie to tylko straszy nic więcej
Maja mi położna powiedziała że wystarczy czasami raz ż mężem i już się zaczyna coś dziać. Oczywiście na jedną zadziała na drugą nie. Ja już się nad tym zastanawiam czy nie skorzystać choć czytałam że po odejściu tego Czopa lepiej już nie wspolzyc choć położna stwierdziła że nie widzi przeciwwskazań Ale ja się trochę boję przez to krwawienie.Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Kasia jak przyszedl moj laktator to przeczytalam w instrukcji ze nie mozna uzywac w ciazy bo moze przyspieszyc porod. Masz w domu takie cudo? Jak tak to stymuluj piersi:) ja sie przyznam ze chcialam z ciekawosci wyprobowac ale po przeczytaniu zrezygnowalam:) nawet na swoim P chcialam sprawdzic , ale sie nie zgodzil:) ponoc tez masowanie/dotykanie brzuszka moze spowodowac skurcze, ale jak I dlaczego to nie wiem.
Duzo chodz, ruszaj sie, siedzenie tylko opozni porod. Ananasek I herbatka z lisci malin wskazana.
Przy krwawieniach z drog rodnych w czasie ciazy wspolzycie jest zakazane!
Mileczka, ja proponuje avokado, orzechy, chlebek I makaron pelnoziornisty, lepiej byc zdrowym chuderlakiem;) ja do 30 wazylam 57 przy 177cm, a do 20 roku zycia wazylam 49, jak tak dalej bedzie to za 6 lat bede wazyc 75:) I absolutnie nie rezygnuj z kp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2017, 16:04
Milka1991 lubi tę wiadomość
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Madzik już próbowałam metodę stymulowania piersi i glaskanie się po brzuszku nic nie dało spaceruje codziennie i staram się coś robić jak widać bez rezultatów pozostaje mi tylko seks Którego teraz się boję przez to odejście czopa.
Milka popieram Madzik nie rezygnuj z KP. Powiem wam dziewczyny że ja nigdy nie czułam się za chuda mam pod tym względem chorobę mam 165cm wzrostu i gdy wazylam 51 kg nadal czułam że gdzieś tam mam za dużo. Choć inni mówili że jestem za chuda. Jak przytylam w ciazy to każdy zaczął mi prawic komplementy że wreszcie ładnie wyglądam a ja znowu miałam depreche ż tego powodu. Do normalnych nie należęMilka1991 lubi tę wiadomość
-
Kasia jednak Maluch sam zadecyduje kiedy chce wyjść. A że mu dobrze u Mamy to wcale na tą stronę mu się nie spieszy i nawet mu się nie dziwię patrząc co się dzieje w kraju
Madzik gdyby to była nauka oddychania to spoko, wiadomo bardzo się przyda nie tylko na porodówce, ale to są 'pierdoły' typu: "zanurzasz się w relaksie... Jesteś na pięknej łące... W koło latają kolorowe motyle... Itd" Mozliwe,że teraz tego nie doceniam a kiedyś mi się to przyda Dziś kąpanie i pielęgnacja dzieciaczka była fajnie omówiona i pokazana więc nie mogę prowadzącej całkowicie skreślać Poza tym umówiłam się z moją położną na wizytę jeszcze przed porodem więc jak będzie jeszcze coś niejasne to na pewno wyjaśni.madzikk lubi tę wiadomość
-
Witam się późnym wieczorem
Fajnie że o mnie jeszcze pamiętacie :*
Czytam Was co jakiś czas by sprawdzić co słychać.
Przepraszam że nie odpiszę teraz każdej ale laptopa praktycznie nie włączam a pisanie z komórki tu to porażka, już nie raz zjadło mi długiego posta zanim dodałam.
U nas minął rok! Z tej okazji zrobiliśmy młodemu sesję u fotografa a w ostatnią sobotę odbyła się impreza.
Po roku wreszcie doczekałam się w miarę normalnych nocy i tfu tfu fajnego spania w dzień. Jeszcze karmię piersią ale tylko nad ranem i niedługo będziemy z tego rezygnować. Po 9 miesiącach rehabilitacji w końcu jest wszystko ok i teraz mamy jeszcze tylko raz pojechać na kontrolę jak będzie już chodził sam. Na razie od 3 miesięcy chodzi przy meblach i potrafi stać bez trzymania się, za to opanował wchodzenie na narożnik a z niego na stół albo grzejnik i okno a od wczoraj wchodzi na szafkę gdzie stoi TV. Ma 8 zębów dwójki górne wyszły dopiero co i od września idzie do żłobka a ja od 18.08 wracam do pracy. Tak że tyle u nas w skrócieWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2017, 23:13
-
Dziewczyny powiedzcie mi czy wam również czop odchodził w tak ogromnej ilości? W tamtym tygodniu odszedł bezbarwny i to w sporej ilości ale teraz już trzeci dzień leci w ogromnej ilości za przeproszeniem po nogach się ciagnie brunatny bądź z krwia. Już czytałam o tym wszędzie ale nikt nie miał podobnie jak ja. Zresztą piszą że jak z krwią to zaraz urodziły a ja właśnie wróciłam z prawie dwugodzinnego spaceru i nic wczoraj to samo.
Ejren pewnie że pamiętamy No to już roczniaka masz, szybko ten czas leci. No i niestety powrót do pracy, ciężko pewnie zostawić takiego szkrabka. Jak już mały tak spaceruje wokół mebli i po meblach to tylko patrzeć jak zacznie maszerowac samWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2017, 16:14
-
Milka nie będę ukrywać że stresik jest przedewszystkim teraz przez ten czop. Mój M na mnie non-stop naciska pyta się co chwila czy już coś mnie boli I kiedy się zacznie itd. Aż dzisiaj dostało mu się za to. Obydwoje chcielibyśmy aby już poród był za nami i żeby Fabcio już był na świecie ale no niestety są rzeczy których nie przeskoczymy
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyczesc. wrocilam z urlopu fajnie bylo tylko co jakis czas mnie brzuch bolal lub kregosłup. mam nadzieje że to świadczy że wszystko w porządku.
Kasiu jak się masz? miałąm nadzieję usłyszeć że fabianek idzie a tu ni widu nie słychu.
Hej Ejrene.\
Madzik co do wagi to chyba najważniejszy jest przyrost dziecka a nie twój moja mama w pierwszej ciąży schudła 3 kg dosłownie a urodziłam syna 3500. Lekarz tez mii mówił że mial pacjętkę która po 9 miesiącach jeszcze przed porodem była chudsza o 5 i urodziła zdrowe dziecko. -
nick nieaktualnyHej jak tam jest już Fabianek?
A ja dziś nie wytrzymałam i poprosiłam męża żeby obejrzał nasze maleństwo. Wzięliśmy usg i M zobaczył że się rusza niestety nie jest tak dobrej jakości jak ludzkie czy psie usg ale jednak zobaczyliśmy (no przynajmniej mąż). Chyba był bardziej szczęśliwy niż jak się dowiedziałMilka1991 lubi tę wiadomość
-
Katiusza niestety Fabianka jeszcze nie ma ż nami właśnie jestem w drodze do szpitala ale pewności nie ma że zostanę więc na nic się nie nastawiam.Polozna kazała przyjechać zbada i oceni
Przez weekend starałam się robić wszystko żeby wywołać cokolwiek w sobotę lapaly mnie skurcze co 10 min przez ponad godzinę już myśleliśmy że coś się zaczyna niestety po kąpieli wszystko ustalo. Mały już w brzuszku pokazuje swoje zdanie
Piękny moment kiedy mogliście razem sprawdzić maluszka Sama sobie przypominam te chwile. Mój M najbardziej zaczął cieszyć się z ciazy jak się dowiedzieliśmy jaka jest płeć. Nawet teraz w drodze do szpitala wyciągnęłam zdjęcie z usg ż 13 tc i wspominaliśmy jak się cieszyliśmy z każdego cm Fabciakatiuszaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kasia, daj znac jak tam w szpitalu. Nie pozwol im zeby cie puscili do domu. Lepiej zebys juz tam czekala. Trzymam kciuki.
Katiuszka ach ts hormony:)
Jutro sie dowiemy czy wszystko ok I czy mam sie nie martwic przyrostem wagi. Wizyta o 9 rano. Brzuch niby wyglada na dziewczynke, ale moja intuicja mi podpowiada ze bedzie dzidek:)Kasia1407, Milka1991 lubią tę wiadomość
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Dziewczynki wracam ponownie do domu. Położna rewelacyjna lepszej wymarzyc nie można sobie. Rozmawiałyśmy godzinę wszystko wytłumaczyła i wspólnie z nią i moim M podjelismy decyzje ze jeszcze poczekamy. Nic niepokojącego się nie dzieje, szyjka i rozwarcie caly czas takie samo. Jeżeli nic się nie zacznie dziać to w poniedziałek za tydzień już na 100% będziemy wywoływać poród
Milka1991, Ejrene lubią tę wiadomość
-
Madzik stwierdziła że muszę mieć mocno ukrwiona szyjke i po odejściu tego czopa tak dłuższy czas plamilam i dziś przy badaniu tez zaczęłam plamic. Ogólnie to niby wróży że niedługo zacznie się poród. Jak zacznie to super by było no a jak nie to w czwartek mam jechać na ktg i badanie jeżeli szyjka się wyglądzie i ktg będzie niepokojące to jeszcze w czwartek zostanę a jeśli nie to w poniedzialek.
Myślę że jeszcze w środę wybiorę się do gina bo i tak w czwartek kończy mi się zwolnienie i z nim się skonsultuje bo jeśli mały waży już koło 4kg to chyba jednak w czwartek zdecyduje się na poród zobaczymy co on powie -
Pięknie Madzikk Gratuluję Syneczka! Intuicja Cię nie zawiodła.
Kasiu wyczekiwany ten Wasz Maluch, oj wyczekiwany Domyślam się, że to nie jest komfortowe takie czekanie Dobrze, że przynajmniej fajna położna Ci się trafiła.
Katiuszka hormony szaleją Mi w ostatnich dniach też wariują, płaczliwa się zrobiłam strasznie.
Ejrene u Was już rok! Wow. Przespane noce dobrze brzmią no i lada moment pierwszy krok, supermadzikk, Ejrene lubią tę wiadomość