Zaciążone z grupy Ruby z OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Sa wyniki. Wszystko ok:)
Mam tylko przestraszne zaparcia, woda I sliwki nie dzialaja. Juz czwarty dzien. Chyba zaczne jesc same truskawki. Dzidka nie czuje, juz nawet rybek nie ma, chyba nie ma tam wogole miejsca zeby sie poruszyc:(
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Madzikk dobrze, ze wyniki ok. Ja też późno Młodego poczułam, na pewno po 20. tygodniu. Za to teraz w nocy to czasem marzę żeby poszedł spać bo tak szaleje Przytyłaś coś? Mi zaparcia przeszły jak zaczęłam codziennie na śniadanie jeść owsiankę z owocami. I w ogóle dużo, dużo owoców. I kawa też robi swoje
madzikk lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejka my na jeziorze Roś płytami.
Madzik na zaparcia najlepiej na mnie działają otręby pszenne z jogurtem może i tobie pomoże.
Maju jej dopiero w 20 tygodniu no nie wiem czy tyle wytrzymam ja bym chciała już wtedy bym wiedziała że jest i ma się dobrze a tak codziennie strach co bedzie -
Katiuszka wytrzymasz wytrzymasz, a potem i tak będą pytania "a może rusza się za mało?", "Czemu się ciągle rusza, może za dużo?" Itd. Nie zapomnij zajrzeć na Warmię jak już jesteś na Mazurach
My wczoraj zaczęliśmy szkołę rodzenia, pierwsze zajęcia takie sobie, może się rozkręcą
A mówiłam Wam, że mam bana od lekarza na seksy i podróżowanie? Lipa -
Madzik super że wyniki ok. Jeżeli chodzi o zaparcia to mnie od jakiś dwóch miesięcy dopadły przez żelazo i niestety nic mi za bardzo nie pomaga.
Jeżeli chodzi o ruchy to spokojnie przyjadą w swoim czasie ja tak samo panikowalam bo zaczęłam czuć a później nic nie czułam i się martwiłam. Jeżeli chodzi o ruchy to cała ciążę są zmartwienia.
Katiusza tak jak Maja napisała wytrzymasz bo innego wyjścia nie masz jak uzbroić się w cierpliwość Udanego pobytu nad jeziorkiem.
Maja super że zaczeliscie szkole rodzenia. Ja niestety nie poszłam a chwilami żałuję. Na pewno się rozkręci
Ja właśnie czekam do lekarza bo znowu jakieś nieładne jest ktg. W piątek znowu prawie wylądowałam w MP bo tętno było między 180-195 to dzisiaj znowu na odwrót nie skakalo w ogóle i półtorej godziny leżałam i był spokój 135-138. No i położna kazała dzwonić do gina a gin kazał przyjechać więc dzisiaj już chyba wszystko będę wiedziała. -
Ogólnie to nic ciekawego. Rozwarcie między 2-3 cm szyjka nadal nie wygladzona i w sumie na to czekamy aż się wygladzi. Teraz będę miała codziennie robione przepływy w poniedziałek najpóźniej do szpitala jak mnie nic nie ruszy bo pęcherz płodowy mocno napięty więc jak powiedział w każdej chwili mogą mi wody odejść
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kasia a co to sa te przeplywy?
Majusia a czemu zjecia takie sobie? Moze pierwsze to takie bardziej organizacyjne. I czemu zakaz na sexy? U nas zakaz od wizyty u polskiego ginekologa, ale cale szczescie nic od poczatku nie robilismy bo nigdy nie wiadomo. Zobaczymy co lekarz w przyszlym tygodniu powie, jak sie lozysko podniesie to bedzie zielone swiatelko:)mi sie juz po nocach sni:)
Jezeli chodzi o moja wage to spr dopiero w przyszlym tygodniu ale wydaje mi sie ze tylko brzuch wiekszy I troszke piersi, reszta chyba taka sama. Na koniec pierwszego trym bylo minus pol kg, a brzuszek szybko widoczny pewnie dlatego ze jestem bardzo szczupla pod biustem, w brzuszku dzidek, powiekszona macica, zwekszona ilosc krwi no I te zaparcia. Mysle ze wiecej niz 12 kg w ciazy nie powinnam utyc chociaz jestem wysoka. No ale kulminacja tycia przed nami, trzeba jakies rezerwy porobic zeby karmic piersia:)
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Dziewczynki ja zaczynam jutro 39 tc U mnie cała ciążę nikt nie patrzył na termin z om
Madzik przepływy są sprawdzane w główce, serduszku i pepowinie. Ja już pierwsze przepływy miałam podczas pierwszych prenatalnych. To najbardziej wiarygodne badanie że u dzieciątka wszystko ok. Sprawdzane jest czy jest prawidlowy przepływ krwi . Podobno niektórzy lekarze robią to tylko na prenatalnych ja mam na każdej prawie wizycie teraz przez to tętno Fabianka. Np. Teraz znowu czekam do doktorka żeby je sprawdzić. O wiele lepsze niż ktg. Jak na ktg wychodzi coś nie tak odrazu każą sprawdzić czy są prawidłowe przepływy
A jeżeli chodzi o u mnie od początku nic. Na początku też miałam sny po nocach czasami i nawet była ochota ale niestety strach brał górę o dzieciątko bo w pierwszej ciazy wywołałam tym skorcze i za to wstrzemięźliwość u nas zachowana. Teraz to razem z M tak się od tego odzwyczailismy że się śmiejemy że zapomnieliśmy jak to się robi I że przezyjemy pierwszy raz po porodzie
Ja dziewczyny staram się wywołać poród i nic mi ż tego nie wychodzi. Robię już praktycznie wszystko bo boję się tego wywołania. Moja mama mieszka na 11 piętrze i śmieje się że dzisiaj idę do niej po schodachmadzikk lubi tę wiadomość
-
Madzik no tak mi położna podpowiedziala ale jednak chyba nie do końca chce ż tego skorzystać. A dziś na wizycie gin zakazał mi właśnie wywoływać poród przez takie sprzątanie i robienie wszystkiego tylko kazał się oszczędzać bo w ten sposób mogę zakłócać pracę serca małego. I że najważniejszy jest mały a nie wywołanie skurczy.
Mogę już oficjalnie powiedzieć że w piątek jadę już do szpitala na wywołanie więc jak nic mnie nie złapie to na weekend i tak już Fabianek będzie z namiMilka1991, Kjopa3, madzikk, majju lubią tę wiadomość
-
Kasia I jak sytyacja?
Mileczka ja odradzam nutelle I boczek, puste kalorie od ktorych wcale przytyc nie musisz. A tylko nabawisz sie okropnego cellulitu i cholesterol odklada sie w zylach, pozniej problemy z krazeniem. Ja bylam strasznym chuderlakiem (do 30) teraz zaliczam sie do szczuplych, ale jak bylam mlodsza to mysleli ze mam anoreksje I pomimo tego ze jadlam za dwoch nic nie pomagalo, a glupie nawyki obrzarstwa zostaly do dzisiaj, do tego cullulit rowniez, I ciezko sie go pozbyc
W sumie to zwazylam sie dzisiaj rano I wyszlo ze tylko 1kg przytylam, ale trzeba brac poprawke bo przed ciaza wazylam sie na wadze kolezanki 67, pod koniec 1 trym u rodzicow 66,5 a teraz mam juz swoja wage. Bede kontrolowac co piatek, narazie 67,8kg.Milka1991 lubi tę wiadomość
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Kasiula czekamy na wieści
Powiem Wam, że jestem mocno rozczarowana szkołą rodzenia... Zaczynając od tego, że na każdych zajęciach jest pół godziny relaksacji zamiast konkretów to sposób przekazywania oraz aktualność informacji pozostawia wiele do życzenia. Kobietka jest mocno zafiksowana na poród fizjologiczny a o coś takiego jak zzo to lepiej nie pytać bo odpowie "a po co ci to? Dasz radę bez". Odnośnie kp oglądaliśmy na 20-calowym telewizorze czarno-biały filmik instruktażowy dla położnych sprzed jakichś 30.lat. Moja mama mówiła, że miała taki w szkole pielęgniarskiej Ok, może zbyt wiele w tej kwestii się nie zmieniło ale może warto byłoby jednak trochę odświeżyć pomoce naukowe. Dziś będzie pielęgnacja i kąpiel noworodka, mam nadzieję że nie puści znów filmu Ogólnie nie dowiedziałam się jeszcze nic czego bym wcześniej nie wiedziała, ale M. przynajmniej trochę korzysta... To sobie ponarzekałam Weź tu dogodź kobiecie w ciąży )
Madzik pytałaś zakaz seksu, lekarz mówił że powinnam się teraz przez jakieś 3 tygodnie oszczędzać żeby Młody nie zachciał się urodzić, a prostaglandyny z nasienia mogą inicjować poród (chociaż też czytałam, że potrzeba, że przeproszeniem, wiadra spermy żeby wywołać poród ). Po tych trzech tygodniach Młody już się może śmiało rodzić. -
Majusia, wiadro spermy hehe dobre:)
Mi sie wydaje ze dobrze ze macie te cwiczenia relaksacyjne, jak sie nauczysz tej techniki poprawnie to ponoc bol przy porodzie jest minimalny a na dodtek uczysz sie jak postepowac (oddychac) w sytuacjach stresowych, prawidlowe oddychanie czyni cuda. ale szkoda jak babeczka kiepska takie osoby powinny byc z powolaniem. Na youtube sa filmiki bardzo ciekawe jak kapac itp chyba z nutrici czy cos takiego. Polecam, podoba mi sie podejscie tej pielegniarki I kapie/przewija ona prawdziwe dziecko a nie lale, robi to tak spokojnie:) ja do szkoly rodzenia nie pojde, jestem samoukiem I nie chce sie denerwowac:)
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Chciałam poinformować że ja jednak jestem w domu. Cofnęli mnie bo uważają że jest jeszcze za wcześnie. Tydzień temu uważałam że już odszedł mi czop bo było tego sporo przezroczystego lecz od wczoraj leci mi cały czas ż krwią i położna mnie dzisiaj badając stwierdziła że ja i tak na dniach urodze. Ale i tak wrócili do domu. Niby mam się wstawić w poniedziałek do super położnej ale już sama nie wiem co mam robić czy czekać aż się samo zacznie bo tam w szpitalu tak mi sugerowali czy wstawić się do tej położnej. Ogólnie to jestem zrezygnowana co chwila mną kręcą wszyscy już nastawili się na dzisiaj wydzwaniaja do mojego M co i jak a nam już się nie chce wszystkiego tłumaczyć.