X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zaciążone z grupy Ruby z OF
Odpowiedz

Zaciążone z grupy Ruby z OF

Oceń ten wątek:
  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powiedz zeby pampery sam sobie kupił, albo chociaż zwrócił Ci to , co am by na paliwo dał...

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    midnight wrote:
    powiedz zeby pampery sam sobie kupił, albo chociaż zwrócił Ci to , co am by na paliwo dał...
    powiem, że mi nie po drodze do sklepu z pampersami :P

    midnight, Marietta lubią tę wiadomość

  • Ejrene Autorytet
    Postów: 1540 2018

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby faktycznie chamstwo i nie dziwię się że wkurzyłaś się :/ może też napisz podanie o podwyżkę i pójdź jutro do szefa?

    atdc15nmjt4tk663.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ejrene wrote:
    Ruby faktycznie chamstwo i nie dziwię się że wkurzyłaś się :/ może też napisz podanie o podwyżkę i pójdź jutro do szefa?
    Już napisalam do niego e-mail że w przyszłym tyg chcę się spotkać i pogadac o pewnych sprawach. Powiem mu o ciąży i o tym , że jak będę musiała ze zmian zrezygnować to będę bardzo stratna ....

    Ejrene lubi tę wiadomość

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby, hihi, no miłe, miłe :) Chociaż my nie z tych, co jeżdżą po 10 sklepach, każdą rzecz chcą wziąć gdzie indziej, sprawdzić 20 firm od wózków itd. ;) Fajnie było, ale dobrze, że będziemy chyba powoli zamykać listę.... ;)
    Kurczę, mega niefajnie z takim nierównym traktowaniem w temacie podwyżek :((((( Przykre to strasznie.
    A dlaczego doktorek kazał Ci już iść na L4???

    mid, no ja wymiennie - brzuch, albo pośladki - bo po zewnętrznej jestem tam w stanie zebrać na tyle tłuszczu, że w mięsień nie trafię :P ;)
    A co do wózków - my w sumie w tej chwili rozważamy między firmami Bebetto i polskim Adamexem. Żadne tam wielkie szaleństwa ;)

    Agatia - fuuuuuj, współczuję "atrakcji" zębowych ;/

    Ejrene - 2kg????????????????????????????????????????? Ło matko, niektóre niewiele większe w sumie, jak się rodzą ;) (oczywiście, zupełnie zdrowiutkie <3 ). CUDO!!!!!!!! :)))))



    P.S. Tak sobie szukam o fotelikach.... Szukam....
    Echhh.... No i co z tego, że się wsadzi dziecko w jakiś fotelik... skoro się sadza obok LUZEM psa 35-40kg????
    Łapki opadają....
    http://znaczkijakrobaczki.pl/2014/04/fotelik-samochodowy-9-18kg-nasz-wybor.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 23:15

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja,

    Nie spać! co to za cisza?
    co słychać grubaski? :D :P

  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja :-) i dobranoc w jednym :-)
    Ja dziś padnieta,jeszcze cały dzień odczueam lekkie pieczenie,może po tych globulkach,mam nadzieję że zadzialaja.

    Jakie plany na majowke? :-)

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kas50 wrote:
    Heja :-) i dobranoc w jednym :-)
    Ja dziś padnieta,jeszcze cały dzień odczueam lekkie pieczenie,może po tych globulkach,mam nadzieję że zadzialaja.

    Jakie plany na majowke? :-)

    Hej :)

    Na razie sama z młodą jestem bo m u mamy remontuje, wraca jutro to jak pogoda da odpalamy grilla, a w niedzielę idziemy dopizzeri z młodą :) Poniedziałek niestyety pracuję , wtorek tak samo bo w CZ nie ma święta także dla mnie weekend jak weekend :)

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    Heja,

    Nie spać! co to za cisza?
    Nie śpią, tylko pracują :P

    Btw-ostatnio coraz częściej zdarza mi się, że jeśli zdenerwuje mnie jakiś klient, reaguję bólem (takim kurczowym ;/ ) brzucha :(

    Przyłożyłam dziś sondę - ranyyyy, gdzie nie przyłożę, tam widzę małego :P A zwłaszcza jego wielką łepetynę :P :P :P To już nie jest mały orzeszek (no bo mózg widać, jak orzeszek ;) ), tylko całkiem pokaźna mózgownica!!!!! ;))))

    Eeeeechhh, dlaczego jeszcze 1,5 tygodnia do porządnego USG, chlip chlip chlip ;(((((


    Plany na majówkę??? Spać, spać, SPAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAĆ :P :P :P Poprzedni weekend bardzo intensywny w pracy, pon. to samo, wt-śr. bieganie za wyprawką, czw. praca/wyprawka, dzisiaj praca.... padaaaaaam :)

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Bratku a ty kiedy na zwolnienie? bo wydaje mi się że już najwyższa pora co?
    Mnie lekarz nie kazał brać tylko zapytał się mnie czy chcę...mam robotę siedzącą, przy lapku często z domu , a w CZ słabo płacą za zwolnienie więc nie biorę.

    A my posprzątane, ugotowane, zjedzone, wyprane prawie ;) zakupy zrobione no i rodzice się na grilla do nas wybierają także wieczór już zaplanowany :)

    Miełgo majówkowania :)

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedziałam Szefowej, że chcę pracować do końca lipca (termin mam na połowę września), czyli chciałabym się zawinąć 1,5 miesiąca przed porodem. Oczywiście, jeśli dam radę :)
    Wiesz, nie chcę siedzieć w domu, a i kaski zawsze więcej wpadnie, jak się pracuje, niż na L4. Chociaż fakt, że ostatnio troszkę uważniej siebie obserwuje, bo częściej np.boli mnie brzuch, jak się zestresuję.
    Zresztą dziś i bez stresu dokuczał. Poszłam do Tesco, ale turlałam się, jak mucha w smole, bo co rusz coś mnie ciągnęło. W pewnym momencie nawet klepnęłam sobie na dziale z kosmetykami i ucięłam pogawędkę przez telefon z Mamą ;)
    Złapałam się pod koniec zakupów na myśli: "Rany.... jak ja się staro czuję.... Eeeee, zaraz zaraz, a może to nie starość, tylko ciąża???????" :P ;)


    Ruby, a jaka Wam się pogoda na tego grilla szykuje? Bo w W-wie jest dziś mega dziwnie. Buro, ponuro... niby nie pada, ale chmurki przebrzydłe ;/
    Chociaż prawda taka, że dopóki nie wieje, to grilla można robić, zwłaszcza dysponując odpowiednią ilością ciepłych kocyków <3 :-D

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka
    życzę ładnej pogody u nas zimno ale promyki słońca Wam ślę ;)

    Ruby ja tez miałam pracę siedząca, mimo to na tyle stresująca i męcząca że wolę nie ryzykować, dwa razy przez nią już ciąże straciłam-znaczy nie wiem przez co , ale robota na pewno pomogła..siedząc za długo w jednym miejscu bolą plecy pozatym czuję jakby mi się brzuch napinał, nawet autem jak jadę 30 min to już czuję a co dop po 8h pracy...no i tez wiem ze właśnie przez to siedzenie w bezruchu powinno sie w ciąży 4 h przed kompem spędząc czesto od niego wstając, także kochana to też uważaj, jak w domu pracujesz to pozwalaj sobie na ruch ;)

    Ja w rozjazdach, teraz na chwilę po męza i dalej w drogę :)
    Udanych weekendów :)

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratku w ciąży L4 jest płatne 100% i zawsze wychodzi więcej niż wypłata :-) ja też korzystam,choć praca siedząca to wolę polegiwanie w domu :-)
    Zaczyna dopadac mnie stres przed prenatalntmi...aaaaa...

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No kurnik też mi się zdawało że w PL L4 opłaca się i to bardzo. M jak był chory to nawet na wypłacie miał więcej o 100 zł a był tylko 5 dni na zwolnieniu....

    Pogrillowaliśmy , pogoda cudowna,słonecznie , ciepło, cudownie :) siedzieliśmy aż do zachodu bo później już chłodniej się zrobiło :)

    Ja dzisiaj też nie specjalnie się czuję od popołudnia, brzuch mnie jakoś boli, nie wiem czy z jedzenia czy mdłości, leżę pod kołderką teraz i odpoczywam :)

  • Ejrene Autorytet
    Postów: 1540 2018

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    My też dziś grila robiliśmy pogoda u nas była piękna. Cały dzień słoneczko.
    A wypłata na zwolnieniu jest większa bo z tego co kojarze to jak się jest ponad 31 dni i przechodzi się na ZUS to nie potrącają składki zdrowotnej. Teraz pierwszej mojej wypłaty na L4 nie dostałam większej.

    Ja w sumie nie nadaje się już na łażenie po sklepach bo brzuch zaraz twardy i boli na dole, i mam czasem takie momenty w ciągu dnia że siedzieć źle, leżeć źle

    Kas na pewno będzie wszystko ok

    kas50 lubi tę wiadomość

    atdc15nmjt4tk663.png
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 30 kwietnia 2016, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kas, ja część pensji dostaję "do ręki". Na umowie żaden szał, więc u mnie akurat lepiej się jednak wychodzi pracując ;)
    Swoją drogą - muszę się przejść do ZUS-u, bo właśnie nie do końca wiem, czego się z taką umową (odnawialna co miesiąc umowa-zlecenie) spodziewać czy to na L4, czy potem - już na macierzyńskim. Nie jestem pewna, jak to się liczy... no i czy charakter umowy czegoś nie komplikuje. Od razu mówię, że dopilnowałam i odprowadzam także składkę zdrowotną, tę dobrowolną :)

    A badaniami spróbuj się nie stresować - niczego to nie zmieni, a tylko Maluszek będzie się gorzej czuł :)
    (tak, wiem, tak się mówi.... sama czekam na połówkowe, jak na szpilkach ;) No ale tak to jest - Mamuśki są od stresowania, a reszta - od pocieszania! O! ;) )


    Ejrene - hihihi, to Twój Ludek, to już się chyba powoli w takim razie szykuje i ćwiczy? ;)


    Btw-goopie są te bóle ciążowe. Człek wie, że się mogą zdarzać, stara się je ignorować... ale czasem czuje niepewność czy to jest nadal ok...
    Swoją drogą - może dziś taki dzień? Nawet, jak podniosłam w Biedrze worek 3kg ziemnniaków, to stwierdziłam, że coś nie halo i wymieniłam na w ciul drogie, ale 1,5-kilogramowe ;) opakowanie Bio.


    Wy tu o grillach (mmmmmmm, ślinka cieknie), a u mnie w piecu dochodzi cukinia zapiekana z pomidorkami i mozarelką :)))) Mam nadzieję, że będzie dobre <3
    (chociaż nie powiem, że to, co czeka dalej, też jest takie zdrowe :P Ale w końcu trzeba jakoś uczcić majóweczkę, a przede wszystkim - półmetek ciążowy :))))) ).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2016, 21:48

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 1 maja 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha no chyba że tak. Bratku a kiedy masz to polowkowe?
    Ja tyle tych leków biorę( euthyrox,duphaston,acard,siofor),mam nadzieję że nie zaszkodza kurcze.

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 1 maja 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słońce, będzie dobrze!!!!! Też biorę i Mały, odpukać, rozwija się bardzo dobrze :) :
    - Euthyrox, bez tego przecież zaszkodziłabyś dziecku z wystrzeloną w kosmos tarczycą :)
    - Acard. Ba! Do tego Clexane :) Skup się na tym, że masz lepsze przepływy, więc więcej dobrych rzeczy może dotrzeć naczyniami i pępowinką :)

    Duphaston,to progesteron, brałam przez kilka pierwszych tygodni ciąży, to jest progesteron, nie zrobisz nim krzywdy, wręcz przeciwnie :) My odstawiliśmy Luteinę, bo wszystko było gites, wysoki P4 w badaniach, zero krwawień etc., a lekarka zaczęła podejrzewać, że być może dla mnie to już zbyt duży P4 i potęguje on mdłości od rana do wieczora, przez które m.in.trudno mi było racjonalnie się żywić :(
    Jedynie Siofor lekarka na dzień dobry kazała odstawić.

    Pierwsze, że tak powiem ;) połówkowe, mamy 9 maja, za półtora tygodnia. Potem jeszcze NFZowskie, 20.05.


    A z okazji niedzieli, żeby rozjaśnić chmurki za oknem, wrzucam takie coś. Aż się wzruszyłam (o śmiechu, także, Małża, bo oglądaliśmy razem, nie wspominając ;) ).
    https://www.facebook.com/demotywatory/videos/10153525532791931/

    kas50 lubi tę wiadomość

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 1 maja 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ejrene wrote:
    Hej :)

    Ja po wizycie. Wszystko ok. Mój synek to już kawał chłopa waży 2kg

    Śliczna waga! :) Mój bobek też 2 kilo w 30tc ważył, a 2 tygodnie temu już 3220 :) Będziemy miały spore maluchy :P

    Ejrene lubi tę wiadomość

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 1 maja 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratku wiesz jak to jest,po poronieniu towarzyszy mi jakiś większy stres,pierwsza ciąża była całkowicie bezstresowa :-) mi po ostatnim krwiaku gin kazała brać dalej duphaston 2x1.

    No nie będę Wam tu smecic,bo ciąża to w końcu najpiękniejszy okres w życiu kobiety :-) :-)

    Ja pierwsze prenatalne mam 6maja. Idziemy razem z mężem :-)
    Norma NT jest nadal do 2,5?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2016, 14:35

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

‹‹ 27 28 29 30 31 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ