Zaciążone z grupy Ruby z OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
Sorki, że talk długo nie pisałam, ale straaaasznie zabiegani byliśmy, a potem majówka na wypadzie i dopiero powrót. Ponadrabiam co się da, a póki co pozdrawiam i trzymam kciukasy za Ciebie, Marietta. Ależ cudnie będziesz mieć za chwilę - wózek i spacerki, bo najpiękniejsze miesiące przed nami.
Bratek, odpoczywaj, Kobieto!
A co do usg to ja na razie tak plus minus raz w miesiącu mam i to mi wystarcza.
Agatia, dobrze, że zrobiliście dodatkowe badania. Nie wiem, jakie są Twoje odczucia po, ale ja co do Nifty, mam wrażenie, że zdarza się chyba, iż są zalecane na wyrost. Wyobraźcie sobie, że w moim mieście trafiłam na lekarza, który mi je sugerował nie po usg, tu wszyściutko ok, nie po pappa, bo te jeszcze zaniżyły ryzyko, ale... o tak...z racji wieku... Odpuścił te swoje sugestie jak powiedziałam, że żadnych wskazań nie widzi spotkany ostatnio (pisałam w innym wątku) kolega ginekolog, który jest ordynatorem w jednym z dużych szpitali w moim mieście i który mnie oglądał przy okazji prenatalnych robionych na NFZ, bo jest ich koordynatorem i tak właśnie na niego przypadkowo wpadłam. Ten "sugerujący" wycofał się, bo mój kolega był właśnie jego ordynatorem... i nie bardzo miał pole manewru. W związku z tym, że nie skierował mnie na sugerowane z racji wieku Nifty za jedyne 2500zł, to na wizycie za 150zł tylko obejrzał Małą na usg (potwierdził, że wszystko ok), nie zajrzał nawet do gardła i wypuścił mnie migiem z gabinetu, bo - jak mniemam - stałam się pacjentem zabierającym czas ...
Jestem za diagnostyką i badaniami prenatalnymi, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że na naszych niepewnościach część lekarzy, nawet tych dobrych, ale - powiedzmy - z bardziej biznesowym zacięciem, robi całkiem niezłą kasę
Ruby, mdłości to jest absolutnie niepotrzebny objaw ciąży!
Ejrene, kiecka rewelacyjna!
Kas, już 12 tc. Wow!
Buziaki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2016, 18:22
kas50, Ruby, Ejrene lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny potrzebny mi jest klaps w pupę bo znowu jakieś czarne scenariusze piszę...miałam mieć wizytę w pt, przesunęłam na wtorek, znowu się naczytałam, że tej przestało serduszko bić, tej też i tamtej również
i oczywiście zasiało się ziarenko niepokoju...bić na raz dwa trzy 
-
nick nieaktualny
-
Ruby kochana sprowadzam Cię na ziemię za tydzień zobaczysz jak Twój bąbel macha do Ciebie łapkami.
My byliśmy w zeszłym roku na termach ale w Bukowinie A Ty uważaj tam i z jacuzzi raczej zrezygnuj.
Bratku a może też masz łożysko na przedniej ścianie? Wtedy później się ruchy czuje. Mój synek mimo zaawansowania ciąży nie należy do tych mocno ruchliwych i też zastanawiałam się czy oby na pewno wszystko ok.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ruby mój młody też miał ostatnio brzydki kaszel i w czwartek i piątek siedziałam z nim w domu. U nas zestaw od lekarki taki: syrop prawoślazowy trzy razy dziennie, na noc i rano clemastin i dwa razy inchalecje z nebbudu i dwie z samej soli. Szybko w miarę przeszło.
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
agatia, to być może zmieścilibyście transporter? Nie musi być duży, tylko trzeba psa przyzwyczaić, a przy dłuższych trasach robić przerwy na rozprostowanie kości.
Ejrene, a wiesz, że jedna lekarka to sugerowała, ale potem inna stwierdziła, że jednak jest z tyłu. No nic, zobaczymy za tydzień, sama jestem ciekawa, zwłaszcza, że czasem się śmieję, jak przykładam sondę, że wszędzie widzę łożysko))
Ruby, a olejek z oregano? Już mnie w ciąży wyratował ze dwa razy
No i, rzecz jasna, KOPA W D*** za takie czarnowidztwo!!!!
MamaTuśka, tak jest! Staram się.... wbrew pozorom))))
Marietta, kurczaki... jajko niedługo zniosę.........
MamaTuśka lubi tę wiadomość
W 12 cs... SYN
-
Ruby ja zawsze na poczatki przeziebienia daję córce Sambucol.
Kopa też ode mnie
Ja zbieram się zaraz do rodzinnego po receptę.
Marietta co u Ciebie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 08:53
........................................................................................
-
Hej
Ruby Klapy,no co Ty, przecież jest wszystko dobrze!!
Mała może inhaluj? u nas to pomaga i syrop z cebuli oraz nawilżanie nosa wodą morska i częste czyszczenie. A i maść rozgrzewającana noc-taka aroma cos tam, a jak mokry to jeszcze plecy opukiwać można i tez miód ponoć na kaszel dobry-łyżeczka przed snem, tylko moja nie lubi
A co do ubrań, widziałam taką stronkę -reklamowali kiedyś w tv, lalalla.pl tylko nie wiem czy na wesele,ale można kupić dziecku i sobie takie same i lalkę jeszcze taką samą
Bratku ja z ruchami w 1 ciąży miałam tak, że też z jelitami zawsze problem-ale dzięki temu że znałam swoje bebechy na wylot,łatwiej było mi odróżnić ruchy dziecka od ruchów jelit. wsłuchaj się, ja myślę że to już powinno być to ja sama chyba już czuję ,to są włąśnie takie plumkania, często określa się jako ruchy rybki albo skrzydła motyla, w miejscu właśnie tak po środku, bardziej gdzie macica. Najśmieszniejsze będzie jak już zacznie tak sie ruszać i kopać ze brzuch Ci będzie latał
Ejrene śliczna sukienka
Agatia nie forsuj sieCórcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
No dobra.... Zebrałam się.... Zaczęłam....
BLEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE.....
To powyżej, to moja niewiarygodna radość z powodu rozpoczęcia monitoringu cukrów i porządnej diety
Ale stwierdziłam, że to już przeginka. Tzn. poza różnymi grzeszkami zasadniczo starałam się ostatnio jaaaaako tako pilnować, jeść posiłków kilka (co i tak jest dla mnie rewolucją ), w miarę zdrowo - ale doszłam do wniosku, że czas spojrzeć prawdzie w oczy Od skierowania (w 14.tygodniu) do zrobienia krzywej zeszły mi 3 tygodnie... 
Od pobytu na oddziale - 1,5 tygodnia, a ja jeszcze nie zaczęłam mierzyć... No to zaczęęęęęęłam Zresztą stwierdziłam, że nigdy nie doczekam do momentu takiego, żeby zrobić taki wzorcowy model. Ot, poniedziałek - koszmarny dyżur i skończyło się na niejedzeniu przez 8 czy 9 godzin... Potem odsypiam... W weekend jadę na szkolenie zawodowe. Ciężko jest to prowadzić tak, jakby chcieli, więc doszłam do wniosku - lepiej jakoś, niż w ogóle Trudno, życie.
Of course nieludzkie jest dla mnie wstawanie rano z budzikiem, żeby zjeść śniadanie (fuuuuuj), no ale niech im będzie Dobrze, że mam wagę elektroniczną, to przynajmniej dało się zacząć dzień od płatków na mleku
Rzecz jasna, z moim beznadziejnym krążeniem nie mogłam sobie z tego doornego palucha nic wycisnąć i już się cieszę na myśl, że potem z tymi pokłutymi paluchami będę łazić do roboty, gdzie ciągle - albo kiśnięcie w rękawiczkach, albo środki dezynfekujące.... ;]
No ale może chociaż zacznę się kłaść i wstawać o bardziej ludzkich porach
Jak ja nie znoooooosze, gdy coś "muszę".....
No. To tyle. Nagadałam się. Pożaliłam. Pochwaliłam. Przepraszam. Musiałam. Dziękuję za wysłuchanie...
Dobrego dnia
P.S.
Marietta, gdzieżeś Tyyyyyyy...... Bo coś czuję, że już "rozpakowana" Mam nadzieję, że szczęśliwie i bez większych przebojów
W 12 cs... SYN
-
Bratku brawo za mobilizację
Ja muszę jeszcze poczytać o tych dietach cukrzycowych i też postaram się tak jeść,bo mój cukier na czczo to rewelacja nie jest i też nie wiem co mnie później może jeszcze czekać
Bratek lubi tę wiadomość
........................................................................................
-
Dziękować
Kiedyś już wrzucałam, więc się powtórzę, ale na początek to całkiem niegłupi przewodnik, bo krótki, a przy tym - treściwy.
http://www.szpitalkarowa.pl/dieta-dla-ciezarnej-chorej-na-cukrzyce
W linku masz plik w Wordzie do ściągnięcia.
kas50 lubi tę wiadomość
W 12 cs... SYN
-
nick nieaktualnyBratku jesteśmy dumne
Ja skoczyłam do lekarza młodą osłuchać i oczywiście osłuchowo wszystko ok, inhalacje z soli i mucosolvanu , alertec i kupiłam jeszcze neosine tak sama z siebie, ale za radą MamyTuśki dam też przeciwzapalny chociaż raz na dzień. Mam nadzieję, że do pt będzie git
Dzisiaj z młodą to pracuję z domu, jutro zobaczę a pt wolny
Ciekawe jak Mariettka:)
Mid dzięki za linka, nie ogarniam go ale wygląda na to że odsyła do innych sklepów?
Dziękuję za klapsy już wracam na prostą
Bratek, MamaTuśka lubią tę wiadomość
-
Ruby sorki źleCi gowysłałąm. https://la-lalla.pl/ wybacz wejdz w zakładkę kup ubranko
a tylko one nie sązbyt weselne...alefajna sprawa
Bratku powodzenia na diecie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 11:24
Bratek lubi tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualny
