X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zaciążone z grupy Ruby z OF
Odpowiedz

Zaciążone z grupy Ruby z OF

Oceń ten wątek:
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku ciąży też miałam cystę, ale lekarka powiedziała mi, że ta torbiel nie jest przypadkiem, że bardzo dobrze, że jest, mam się nie martwić, bo w większości prawidłowych ciąż na początku jest torbiel, która reguluje poziom hormonów, i że sama zniknie ok 3 miesiąca, tak się też stało :) nie odmawialiśmy sobie seksów, chociaż mąż nie był zbyt często chętny, bo stresował się tym, że mnie brzuchol bolał od początku ciąży baardzo długo.

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • Wiola90 Autorytet
    Postów: 637 784

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    Wiolka ty tez wybrałaś ładne imię :) w sumie to tobie też szybko zleci do porodu :)
    wszystko kupione dla dzieciątka już?
    Sporo rzeczy już mamy, wózek i łóżeczko planujemy w maju zamówić. Kosmetyki i leki maj/czerwiec i zostaną tylko jakieś drobiazgi. Ja jestem straszną panikarą i myślę że na początku czerwca już będzie torba czekała spakowana :)

    Odnośnie porodu, też bardzo chciałabym żeby mąż był ze mną ale tylko od strony mojej głowy :) Decyzję zostawiam jemu, nie chcę naciskać, ale mam nadzieję że się zdecyduje.

    Ja chodzę prywatnie i do tej pory miałam 2 wizyty bez usg (po prenatalnych i po usg połówkowym).

    Bratek lubi tę wiadomość

    f2wldf9hjwsqwdpy.png

    6.06.2015 Aniołek (8tc)
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A- co do usg, na każdej wizycie miałam usg, w ramach opieki prywatnej Luxmed, ale wizyty co miesiąc, co 2 tygodnie dopiero po 30 tc :)

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, dobrze wiedzieć, Marietta trochę mnie uspokoiłaś tym torbielem :)
    To może jednak coś pomęczę m :P

    Kas tak u mnie na jajniku, co do mięśniaków to chyba też spotykane w ciąży?

  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno też są dość częste. Drugi gin na usg wogole go nie widział. Zapytam gin na nast.wizycie,mam nadzieję że nie urośnie zbytnio:/

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    JA tez rodzilam z mężem, niewiem co widział,bo zwijalam się zbólu.

    Usg ja mam standardowo 3 chyba ze sie cośdzieje, tak ze w pierwszej ciazy przez ost 2 miesiące około miałam co tydzień dwa usg ale tylko przepływy, ale prywatnie robione. Myslęzę zbyt często i taknie ma sensu, po moim przypadku widzę że jak ma się coś stać to i tak się stanie.usg niczego nie zmieni-musiałabym non stop byc pod urzadzeniem...a i tak pewnosci niemam ze cos by sie zdążyło zdziałać.

    Bratek lubi tę wiadomość

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobiety to jest tak, że teraz jestem w 7 tygodniu jak jest 6+1 czy w 6 ?

  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W 7. Masz 6 skończone. To tak jak jest 1 dzień ciąży to nie jesteś w O tygodniu tylko w 1, który się kończy po 7 dniach i masz 1 skończony i jesteś w drugim. I tak dalej :)

    Marietta, Bratek lubią tę wiadomość

  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdycham dziś. Mieliśmy z m iść do kina a jak mnie dopadły mdłości po obiedzie, to myślałam, że mi żołądek na drugą stronę przewróci.
    Co do porodu, nie wyobrażam sobie mieć chłopa z rozterkami z cyklu "panie premierze, jak współżyć?". Im trudniejsza sytuacja tym bardziej człowiek oczekuje wsparcia. Mężczyzna powinien je kobiecie zapewnić, a nie martwić się swoimi ewentualnymi odczuciami estetycznymi w przyszłości, bo to takie... mało męskie jest ;)
    Mój m był przy mnie i bardzo to było dla mnie ważne i potrzebne. Zresztą adrenalina robi swoje i niejeden tata zostaje do końca ;)

    Bratek, midnight lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak mam jak nie zjem dłużej to potem mam potworne mdłości...jak zjem to mija szybko :P

    co do porodu zgadzam się z tobą, facet pownien zrobić wszystko co by ulżyło kobiecie i jeśli ona potrzebuje jego obecności ma tam być i tyle, nic co ludzkie nie powinno nam być obce ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 22:11

    MamaTuśka, Marietta, Bratek, midnight lubią tę wiadomość

  • Patutka Autorytet
    Postów: 2537 1072

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez kiedyś z Wami pisalam, nie wiem czy pamiętacie, trzymam gorąco kciuki za resztę by zaciazyly :-) :-)

    Bratek, Marietta lubią tę wiadomość

    dxomj48afe4g6r21.png


    [*] 27.08.2016r [*]
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 01:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ano właśnie :) I o to mi chodzi z porodem :)
    Przecież nie musi chłop stać za lekarzem i filmować :P (fujjjjjjjjjj).
    Ale różne mam przejścia z lekarzami, tak samo moi znajomi. Wolę, by był ktoś obok. Ktoś swój. Kto pogłaszcze, przytuli, powie, że daMY radę.
    W końcu i tak to ja mam dźwigać 9 miesięcy, to ja chodzę w siniakach, to mnie wysiada kręgosłup, to mnie będą bolały sutki od karmienia, krocze od rodzenia etc. A dziecko jest przecież wspólne.
    Więc hello..... B-)

    Ruby, midnight lubią tę wiadomość

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratek wrote:
    Ano właśnie :) I o to mi chodzi z porodem :)
    Przecież nie musi chłop stać za lekarzem i filmować :P (fujjjjjjjjjj).
    Ale różne mam przejścia z lekarzami, tak samo moi znajomi. Wolę, by był ktoś obok. Ktoś swój. Kto pogłaszcze, przytuli, powie, że daMY radę.
    W końcu i tak to ja mam dźwigać 9 miesięcy, to ja chodzę w siniakach, to mnie wysiada kręgosłup, to mnie będą bolały sutki od karmienia, krocze od rodzenia etc. A dziecko jest przecież wspólne.
    Więc hello..... B-)
    mój stał za głową i co da się? daaaa więc niech nie panikują że zobaczą to czego nie chcą..tak jak piszesz kobieta się swoje nacierpi więc wsparcei jej się należy i tu nie ma żadnej wymówki ;) chyba, że któraś nie chce to ok, wybór należy do kobiety , a afcet niech się dostosuje :)

    Bratek, Wiola90 lubią tę wiadomość

  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja znam jeden przypadek wśród znajomych, że niestety przez poród rodzinny się rozstali. Chłop stał przy głowie ale sam fakt jak dziecko wyjęli i położyli w krwi i śluzie tak mu obrzydziło kobitę, że nie mógł z nią być. Blokada i koniec.

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to na pewno może się zdarzyć, ale myślę, że mimo wszystko częste nie jest. I pytanie czy poszli o pomoc do psychologa.
    Mój Brat zapierał się latami, że nie mógłby przy "tym" być (faktycznie ma cofkę na różne rzeczy szpitalno-flako-pokrewne ;) ), a jak przyszło co do czego, nie zostawił Żony samej, zwłaszcza, że poród był ciężki.
    I jeszcze się obruszał, że jak to, przecież nie zostawiłby swojej kobiety samej!!!!! ;)))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2016, 15:35

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kjopa3 wrote:
    Ja znam jeden przypadek wśród znajomych, że niestety przez poród rodzinny się rozstali. Chłop stał przy głowie ale sam fakt jak dziecko wyjęli i położyli w krwi i śluzie tak mu obrzydziło kobitę, że nie mógł z nią być. Blokada i koniec.
    kurde jakby nie patrząc straszna historia :/ zamiast się cieszyć to obrzydziło, dziwne . Dobrze, że mi się taki egzemplarz nie trafił bo bym go na tej porodówce chyba udusiła :P

    Ja wspominam dobrze towarzystwo m, było mi bardzoooo potrzebne mimo,że bólu nie zabrał to jednak czułam się o niebo lepiej jak miałam go obok siebie...dzięki temu jakoś przezyłam :D

    kobiety help: jutro mam oddać też mocz do badań , rozumiem że to z pierwszego sikania ma być? nawet jak idę o 5 nad ranem albo wcześniej? nie zepsuje się?

  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby ja zawsze dawałam ten po wstaniu..jak npsiknełam w nocy o2 a wstałam o 7...ale jak wszpitalu mówili-najpierw podmyćsię i ze środkowego strumienia :)

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja daję pierwszy poranny nie nocny,w nocy wstaję ze 2razy minimum,pozatym mocz należy dostarczyć do badania do 2h od jego pobrania.

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kas50 wrote:
    Ja daję pierwszy poranny nie nocny,w nocy wstaję ze 2razy minimum,pozatym mocz należy dostarczyć do badania do 2h od jego pobrania.
    no właśnie gdzieś to przeczytałam ...

    Mid nie mogę się podmywać rano bo zakazali - muszę wymazy oddać i powiedziała, że absolutnie nie podmywać się :/

  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 11 kwietnia 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Ruby jak tak to ok,ja tylko mówię jak nas w szptalu gnębili :) w domu to wiadomo-najpierw siku-raczej nie dałabym rady sie najpierw podmyć i trzymać sikanie bo bym pękła chyba,I NIe byłoby co do analizy oddać ;)

    Zaczyna mnie stres dopadać...wśrodę mam usg genetyczne, i tak myśle czy moj dzidziuś jeszcze ze mna jest

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
‹‹ 2 3 4 5 6 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ