Zaciążone z grupy Ruby z OF
-
WIADOMOŚĆ
-
ogolnie czuje sie fatalnie...teraz mnie rozklada wszystko mnie boli, nie dobrze mi i słabo...myslałam ze uda się juz nie chorować.
a i pappa nie zrobiłam musze jutro jechac...bo nie udało się z moimi żyłami, a pani dr miała grubą bardzo igłę i nie chciała majstrować, a u mnie żyły słabo zawsze widać.Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualny
-
nawet nie wiecie jaka teraz jestem dumna mamusia będę się kłuć dzielnie i łykać wszystko co każą, musi zostać ze mną
kas50, Ruby, Bratek lubią tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualnyHej
Kamisia nie płacz dopiszę później
Jak tam ciąża mija? Już prawie na porodowce jesteś
Umowilam się na 9.30 do lekarza bo dzisiaj wzięłam wolne. Wczoraj ogarnęła mnie niemoc, byłam taka słaba ze nie mogłam się ruszyć wieczorem więc wzięłam wolny dzień.
-
Ruby wrote:Hej
Kamisia nie płacz dopiszę później
Jak tam ciąża mija? Już prawie na porodowce jesteś
Umowilam się na 9.30 do lekarza bo dzisiaj wzięłam wolne. Wczoraj ogarnęła mnie niemoc, byłam taka słaba ze nie mogłam się ruszyć wieczorem więc wzięłam wolny dzień.Bratek lubi tę wiadomość
Kazik :* -
Hej
Ruby i jak tam? co bierzesz? mnie też rozwaliło, wczoraj ból mięśni, gardlo i węzły chłonne...zaraz sobie wodę z solą na to gardło robię...
Byłam dziś w punkcie CDL-u zeby zrobic pappa bo doktorowej się nie udało wczoraj z mojej żyły pobrać, dodatkowo betę mi napisała, ale masakra...
ja nie wierzę ze ten świat taki jest...jest coraz gorzej, ludzie są straszni-jak wół kartka że ciężarne i dzieci do tal 3 jako pierwsi, ok nie jestem z tych odważnych nie umiem się kłócić...i mogę sobie trochę poczekać no trudno nie spieszy mi sie...tylko kufa ja się pytam z jakiej racji pindy emerytki które stały w kolejce do rejestracji za mną nagle są przede mną w kolejce do pobrania??!!!! co to kur.. ze sobie zaklepują...co to przedszkole!!!???? szlag mnie trafił. stwierdziłam ze mam to gdzieś i skoro musiałam tyle stać tam w kolejce, to w tramwaju niech mi tylko ktoś spróbuje stękać nade mną ze siedze. no jestem tak zdegustowana ze szok....moj zasrany charakter...tylko ja na tym cierpię, reszta korzysta...bałam sie trochę odezwać już później bo byłam tak nabuzowana ze mogło to się skończyc szarpaniną z tym cielakiem, do tego krowa wielka po pobraniu sie rozsiadła na dwóch krzesłach pizda sie nawet nie przesuneła. Ubolewam ogromnie nad moim charakterem...przydałby mi sie jakiś coaching zeby mi dodać pewności siebie i asertywności...fuck jaka jestem zła na siebie ze się nie wepchałam
Edit: mało tego - u mnie widać ze ciąża, bo mam słabe mięśnie brzucha i gruba troszku jestem więc raczej nie da sie ukryć ze jestem brzemienna-nie muszę mieć tego na czole wypisanego -widać gołym okiem. chamstwo i drobnomieszczaństwoWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 11:39
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Też sie spotykacie z takim chamstwem i nietolerancją? ja Wam powiem że strasi ludzie są najgorsi...wiecznie sie wpychają, tak im sie spieszy na kolejny odcinek mody na sukces?
Jeden raz tylko -tu muszę zwrócić honor- starsza pani dała mi usiąść w autobusie, w pierwszej ciąży, nogi jak balony opuchnięte, brzuchem to juz prawie o kolana-bo to końcówka była- z plecakiem-bo jechałam do szpitala, jak wsiadałam to mało mnie pan ok 30-40 nie przewrócił tak leciał do wolnego siedzenia, po czym gazetka i nic go nie interesuje,młodzieży ze słuchawkami od cholery patrzących w szybę, i wtedy właśnie ta starsza pani mi ustąpiła...wiecie jak to głupio wyglądało? starsza pani która też ma prawo do siedzenia ustępuje ciężarnej bo nikt inny się nie znalazł...
sorki z aten wywód, ale mnie tak naszło, bo np w komunikacji miejskiej, mi absolutnie nie chodzi o to ze jestem zmeczona i muszę sobie usiąść, ja się autentycznie martwię, że sie przewróce jak genialny kierowca zacznie hamować lub ruszać, albo nawet uderze- wystarczy do tragedii, czy nawet stara gruba baba będzie się przepychać i szturchać...powinni to zrozumieć. Młodzież jest głupia i nic nie wie o życiu-ale taka emerytka zazwyczaj ma już dzieci i powinna sobie przypomniec jak było jak była w ciąży- zeby chociaż w kolejce przepuści, albo oblech z ogromnym brzuszyskiem znaleźć w sobie odrobinę z dżentelmena...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 11:56
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualnyKobiety dzięki, gardło w sumie nie boli tylko tak uwiera mnie trochę, ale bez problem jem , piję i czuję się poza tym bardzo dobrze. Lekarz stary cap nawet wyników badań nie umiał przeczytać, a na gardło spojrzał ale stwierdził że nic nie widzi bo mu język przeszkadza. Jeśli nie ma temp to jest ok, ale mam płukać gardło polopiryną c rozpuszczoną, nie połykać tylko płukać. Więc luz, sama się wyleczę kurka
Mid daj spokój jestem tak samo zniesmaczona jak ty. Ja komunikacją miejską na szczęście nie jeżdżę więc takie sytuacje mnie nie dotyczą, ale już widzę siebie jakiego wkurwa bym miała jakby tak się ludzie zachowywali. Zero kultury. Zero szacunku.
Najlepsze są kasy z pierwszeństwem dla ciężarnych , a stoją same starsze babki i faceci....porażka. Ludzie walczą o wszystko nawet o miesjca w busie czy poczekalni, szok, zero empatii, świat schodzi coraz bardziej na psy i lepiej nie będzie niestety -
Ruby tak, byłam z corą też własnie kiedyś w kasie pierwszeństwa , brzuch jak u słonia, a pani kasjerka popatrzyła na mmnie jak na kosmitę, co ja tu wogóle robie
Tylko w rossmanie spotkalam sie z miła reakcją, pani w kasie zobaczyła mnie w kolejce i sama kazała mi przyjść od razu do kasy-ale mieli akurat taką akcję zeby przepuszczac ciężarne
tez zwykle jeżdzę autem ale stwierdziłam ze i tak nie będe miała gdzie zaparkować, to bez sensu potem lecieć hektar drogi pieszo skoro przystanek mam pod miejscem docelowymCórcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Hej
Coś tu cicho...
Kas jajniki to raczej mają prawo boleć, bo intensywnie pracują u Ciebie tak że się nie stresuj tylko
Ja zasmarkana, albo to przeziębienie albo jakaś alergia bo dużo już kwitnie na dworze. A wczoraj miałam USG jamy brzusznej i nie mam kamieni według lekarza wykonującego, więc te bóle to dodatek ciążowy.
Ja jeszcze dwa tygodnie muszę czekać do wizyty jakoś mi się ciągnie tym razem. -
Hej
Ejrene to super ze nic zlego się nie dzieje, oby tak dalej, gorzej ze smarkiem..może jakaś inhalacja..?
Mnie za to gardło boli, najgorsze ze młodą chyba zaraziłam..Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17