X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zafasolkowane
Odpowiedz

Zafasolkowane

Oceń ten wątek:
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff, co za ulga. Już powoli przestawałam wierzyć w brytyjska medycynę ;)

    NIEPOKORNA lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalika wrote:
    Uff, co za ulga. Już powoli przestawałam wierzyć w brytyjska medycynę ;)

    Przepraszam. Mój błąd :P

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha Co za dyskusja :)

    Kalika a nurofen jest tak samo bezpieczny jak calpol w tym wieku dla dziecka? Bo wiem ze jak maz powiedzial w aptece ze karmie piersia to mu nie chcieli nawet dla mnie nurofenu sprzedac. Jesli chodzi o starsze dzieci to zazwyczaj daje nurofen wlasnie ze wzgledu na dzialanie przeciwzapalne.

    Tak jak mowilam bylismy u lekarza I niby wirus ale powiem Wam ze nie jestem pewna nadal czy to jednak nie zabki. Jedynie do myslenia daje mi ten jakby zapchany gdzies w srodk, charczacy nosek. W każdym badz razie Od wczoraj temperatury juz nie ma. Charczenie tez jakby mniejsze jednak marudzenie I poplakiwanie zostalo. Do tego gryzie jak szalony. Jakby mogl to by wlasna karmicielke zagryzl bo nawet na mnie sie rzuca hahaha. Zresztą marudzenie zwalam tez troche na fakt ze moze teskni troszke za Mamusia. Fakt ze tylko 5h beze mnie niecale ale dla niego to pewnie duzo ;) oby jednak w nocy postanowil wreszcie spac w miare bo nie wiem ile tak pociagne ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 22:55

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calpol i Nurofen uznawane są za 2 najbezpieczniejsze leki przeciwbolowe/przeciwgoraczkowe dla dzieci. Z licznych badań wynika że ich bezpieczeństwo jest zbliżone. U noworodków i niemowląt do 3 mz lepiej jednak zaczynać leczenie od Calpolu. On też jest preferowany w infekcjach wirusowych czy biegunce/wymiotach u dzieci.
    Podczas kp nie ma przeciwwskazań do przyjmowania przez matkę obu powyższych leków. Wg laktacyjnego leksykonu leków zaliczane są one do grupy leków najbezpieczniejszych. Wiadomo, że nikt nie zażywa ich bo lubi, a w sytuacjach gdy mama wymaga ich przyjęcia spokojnie i bez obaw można to zrobić.

    Madlene84, domiii lubią tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 24 sierpnia 2016, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u nas w aptece troche przesadzaja w druga Strone w takim razie. Jak byl Maly w zwiazku z tym unikalam ale teraz jak mi glowa pęka to sobie nie zaluje.

    U nas chyba zabkowania I tesknoty za mama ciag dalszy bo cale rano synek tatusiowi marudzil. Ode mnie tez teraz wymaga abym przy nim byla caly czas ale ja tam na marudzenie nie narzekam. W nocy kilka razy nadal sie budzil ale nieco latwiej zasypial spowrotem. Ale zeby tez nie bylo nudno to cos go wysypalo ale tak dziwnie bo na glowie, na szyjce z tylu I na brzuszku ale tylko na dole przy pieluszce. narazie czekam I obserwuję zobaczymy jutro jak to bedzie wygladac.

    Ale tak z lepszych wiesci to moj synek siedzi sam. Oczywiscie trzeba jeszcze uwazac ale siedzi na tyle ze w tej pozycji bawi sie zabawkami :)

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 24 sierpnia 2016, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamusie:-) my od poniedziałku w domu. Samochód udało się szybko naprawić. Na szczęście mój brat ma obszerne znajomości w tym mechanika:-) więc samochód naprawiony w jeden dzień, portfel lżejszy o 500zł więc stolica dała się nam we znaki no ale plus że tylko jeden dzień do tyłu. Dominik ze spaniem wrócił do normy, czyli pierwsza pobudka 3-4 rano, potem 5-6. Widać tak dobrze mu tylko u wujka się spało. Teraz jest dość marudny ale jakoś dajemy radę. Chyba to ząbki ale to taka pora i nic się nie poradzi.
    Dostaliśmy od brata wanienke po jego maluchach. Taką co chciałam na początku kupić, z wypustkami że Dominik sam w niej leży. Teraz kąpiel to mega super sprawa i o wiele wygodniej wszystko się ogarnia.
    Madlene dobrze że z Philipkiem lepiej, na pewno tęskni trochę za tobą, jednak do tej pory cały czas był z Toba, będzie się musiał przyzwyczaić do tego że czasem cię nie będzie. Widziałam jak super siedzi:-) teraz trzeba jeszcze bardziej uważać:-)
    Kalika mam pytanko. Mój Dominik od jakiegoś czasu bardzo kiepsko je mleko, może być tak że mu nie smakuje te które kupujemy? Teraz kupuję NAN. Daję mu mleko 4 razy na dobę. W nocy zje ładnie ok. 160ml, rano i w południe jest masakra bo zje tylko jakieś 40-50ml I na noc też w miarę ok 140ml. To nie za mało? W międzyczasie je kaszke kukurydzianą z owocami i zupkę. To co dostaje łyżeczka je ładnie. Ale się o te mleko martwię, może inne mu kupić...

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 24 sierpnia 2016, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene, ta wysypka potwierdza wersję, że ostatnie objawy były wynikiem infekcji wirusowej. Ząbki na to wszystko mogą się nakładać, Philipek wchodzi teraz w okres, gdy ciągle będzie na etapie zabkowania ;) Biedulek, nie dość że z infekcja i rosnącymi ząbkami, to jeszcze mama zaczęła pracę - skumulowalo mu się trochę, ale musi się chłopak przyzwyczajać, że w życiu nie jest lekko ;)

    Magda, 4 posiłki mleczne w jego wieku są OK. Te dwie porcje dość skromne, ale pozostałe 2 wciąga ładnie, więc raczej nie chodzi o smak. Może ta nocna, spora porcja zabezpiecza go na dłużej niż do czasu śniadania? Między porannym a południowym mlekiem coś mu podajesz do jedzenia?
    Cieszę się, że naprawa poszła sprawnie. Oby teraz fura śmigala już bezawaryjnie :)

    Madlene84 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 25 sierpnia 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalika pomiędzy tymi mleczkami w dzień zjada kaszke kukurydzianą z owocami. Taką porcję około 130g. Ogólnie staram się żeby jadł regularnie i wychodzi że je średnio co 3-4 godziny, dłuższą przerwę ma tylko w nocy, około 7-8 godzin.
    Z samochodem jeszcze jedna naprawa nas czeka, ten mechanik tylko potwierdził co już wcześniej wiedzieliśmy że trzeba zrobić. Czyli jeszcze jeden wydatek nas czeka. Czasem myślę że już można by ten samochód wymienić ale tyle kasy w niego wlozylismy ostatnio że trochę szkoda i raczej póki co nie byłoby nas stać na podobny tyle że młodszy. Więc póki co jeździmy tym co mamy:-)

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 25 sierpnia 2016, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda
    Ja już od dawna używam takiej wanny i jestem nią zachwycona. Dobrze, że Ty też ją masz. Dziecko ma wtedy mega frajdę podczas kąpieli :D
    Co do jedzenia to mój łakomczuch też czasem je po 50-70 ml. Ale potem zjada właśnie np. 160 g słoiczka. Także moim zdaniem to zupełnie normalne. Jak by mu nie smakowało to by wcale nie jadł.


    Madlene
    Jula też przez te ząbki marudzi i o wiele więcej się przytula. Zasypia przytulona do mnie :) To naprawdę urocze.

    Madlene84 lubi tę wiadomość

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 25 sierpnia 2016, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, w wieku 5-6 miesięcy dziecku wystarcza 5 posiłków na dobę, z czego 4 mleczne, więc może spróbuj nieco wydłużyć te przerwy i wówczas zamiast 2 mniejszych porcji mleka Dominik zje 1 większą. Poeksperymentujcie, zobaczysz jaki będzie skutek. Kaszke robisz na mleku, tak?

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 25 sierpnia 2016, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie kaszke na wodzie robie, ale chyba zacznę robić na mleku. W ogóle to ja mu gotuję taką zwykłą kukurydzianą, a nie tą dla dzieci. Chcę ją w przyszlym tygodniu zamienić na jaglaną i potem naprzemiennie mu podawać te kaszki z różnymi owocami.

    Kalika a jak Ty w ogóle się czujesz? Zasypujemy Cię tu setkami pytań a Ty nic o sobie nie piszesz. U ciebie też upały wróciły? Jak znosisz tą ciężką na pewno końcówkę? Torba spakowana?

    Niepokorna właśnie ta wanienka jest super, Dominik w końcu może bezkarnie szaleć w kąpieli bo do tej pory szybko go wyciagalismy z wody, ale teraz jest super:-)

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 25 sierpnia 2016, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda
    Moja Julka tak szaleje w wannie, że ostatnio już się obawiam, że z niej wyskoczy :)

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 25 sierpnia 2016, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, dobrze że robisz zwykła. Te kaszki dla dzieci często mają rozne sztuczne dodatki smakowe, a po co tym dziecko faszerowac, jeśli nie trzeba.
    Dzięki, że pytasz, co u mnie :) W sumie to nieźle, brzuszek już pokaźny, mały dokazuje, ale ja czuje się dość dobrze. Poza jakimiś drobiazgami nic większego mi nie dolega. Jestem na etapie prania i prasowania rzeczy Mikolaja. Torby jeszcze nie spakowalam, ale planuje to zrobić lada dzień, bo strach mnie oblecial, jak zobaczyłam że pierwsza pazdziernikowa mama dziś urodziła. Upały wróciły, ale póki co nie są tak dotkliwe, jak te wcześniejsze, więc nie narzekam. Zobaczymy co będzie przez weekend.

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 25 sierpnia 2016, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalika cudownie ze ciebie tu mamy i myslalam dzis dokladnie to samo co Magda napisala - ze nic nam o sobie ostatnio nie piszesz, jak sie macie z Mikolajkiem?

    Ja od wakacji w Polsce kapalam Philipka juz w duzej wannie, kladlam go na dnie w niewielkiej ilosci wody. Ale zaczal siedziec to zaczelismy teraz uzywac takiego siedziska do wanny na przyssawki i dzisiaj moje starsze dzieciaki sie klocily kto sie ma z braciszkiem kapac. W koncu cala 3 w wannie wyladowala razem :)

    Wysypka dzis juz duzo bledsza, jutro licze ze juz nie bedzie. I dzis tez byl duzo bardziej pogodny i wesoly. W nocy wstalam tylko 3 razy co po ostatnim tygodniu to juz rewelka ;)

    Jesli chodzi o zabki, to u moich starszych dzieci po prostu sie pojawialy, jedynie chyba 3ki troche odczulismy, wiec sie musze pogodzic z faktem ze kazde dziecko inne :)

    Magda fajnie ze odpoczeliscie, szkoda ze sie przyplataly dodatkowe wydatki i oby juz Was wiele ten samochod nie kosztowal.

    Uciekam, bo musze zaprojektowac corci zaproszenia urodzinowe, bo niedlugo moja Mala dziewczynka konczy 10 lat :O

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene
    Pokaż mi kochana jakiego siedziska do wanny używacie?

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 1 września 2016, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Mamusie:)
    Ale tu cisza ostatnio....
    Madlene jak tam Philipek? lepiej się już czuje? Jak ząbki? dużo już ma? Pochwal się zaproszeniami na urodziny córci:) ale to już duża Panna, 10 latek:) czas szybko leci i te nasze Małe też niedługo takie będą:)

    Kalika Jak tam się czujecie z Mikołajem? Końcówka się daje we znaki? Wszystko już gotowe czeka na synusia?

    NIepokorna, Nataliano, Klaudia i reszta Mamuś co tam u Was? Proszę się meldować:)

    U nas czas strasznie szybko leci, we wtorek byliśmy na kolejnym szczepieniu. Dominik waży już 6,5kg więc przybiera ładnie swoim tempem:) dzięki temu że jest taki drobny to jest też bardzo aktywny i żywiołowy, ostatnio zauważyłam że już kombinuje do raczkowania:) się zapatrzył na mego bratanka i też kombinuje tak samo:) na razie opanowuje pozycję wyjściową, prostuje ręce i pupa do góry, wygląda jak mały kotek:)
    Wyjazd do stolicy też nam się udał. trochę pozwiedzaliśmy, odwiedziliśmy rodzinkę także fajnie było:)
    W tym tygodniu wprowadziłam Dominikowi kaszę jaglaną i bardzo ładnie ją zjada. Zresztą w ogóle kaszka z owocami mu super idzie. Dałam mu też brokuł ale nie przypadł mu do gustu więc połączyłam z marchewką i od razu lepiej idzie:) ale zdecydowanymi faworytami obiadowymi są buraczek i marchewka:)
    przerzuciliśmy się też na spacerówkę już. Gondola już przestała wystarczać memu synkowi, za mało widział i kombinował za bardzo aż się bałam że wypadnie z niej więc teraz już ogląda świat w pozycji półsiedzącej:)

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 1 września 2016, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny


    U mnie z wolnym czasem krucho, takze ostatnio nie mialam nawet kiedy zajrzec.

    Niepokorna mamy cos takiego
    http://www.smythstoys.com/ie/en-ie/baby/c-807/bathing-and-changing/p-16114/safety-1st-swivel-bath-seat/
    rewelacje, bo moje dzieci uwielbiaja sie kapac z mlodszym bratem. A on az piszczy z radosci jak sie wyglupiaja, a ja moge ich zostawic tak w wannie i zrobic za ten czas kilka innych rzeczy tylko do nich zagladajac.

    Zaproszenie cos takiego, bo to u nas teraz na tapecie, tort tez bedzie w tym temacie:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0ccda46a6faf.jpg

    Kalika jak sie czujecie z synkiem, odliczasz juz dni do terminu?

    Magda slodki ten Wasz synek i pewnie faktycznie bedzie zwinniutki. Moj np czolga sie, pelza, ale nie turla sie, nie odwraca z plecow na brzuch i spowrotem, chyba ze chce po cos siegnac i sie tak mocno wygnie ze sie mu uda. O widzisz brokula nie probowalismy, ale kalafior jest ok. Jakies miesko juz mu tez dajesz? Bo ja to tak pojedynczo nie daje mu raczej warzyw, tylko raczej gotuje cos w rodzaju zupy. Tylko miesko osobno narazie. Ryz tez juz probowalismy i jest ok. Pewnie Dominikowi dobrze w spacerowce, bo moze ogladac swiat.

    Reszta Mamusiek, tez Was pochlonelo macierzynstwo :)
    Caluski od cioci dla wszystkich forumowych bobaskow.

    Magda dziekuje ze pytasz, Philipek duzo lepiej. Juz w weekend bylo ok. Jakis delikatny wirus na szczescie. Uspokoilo sie tez troche z zebami chociaz narazie zaden nowy sie nie pojawil. Mamy narazie dwie dolne, bardzo ostre jedyneczki :)
    Dzis tez bylismy na szczepieniu, niestety nie bylo pielegniarki i lekarka robila szczepienia pomiedzy swoimi pacjentami, takze mi synka ani nie zwazyla ani nie zmierzyla, nic,tylko zastrzyki i do widzenia. A nie byl wazony od 4 miesiaca wiec jestem bardzo ciekawa. Na 22.09 mamy wizyte kontrolna na 7 miesiecy to juz wtedy musze go pomierzyc.

    Wciaz sie budzi w nocy, o polnocy, okolo 2 i pozniej przed 6. Pozniej wstaje 6,30-7,30, a dzis pospal do 8.00. Starsze dzieci juz wrocily do skzoly, takze ja wstaje 7.30 i wszystkich szykuje :) odprowadzam do szkoly razem z Philipkiem (jak jest pogoda w miare) i biegiem wracam go oddac tacie, bo ja musze do pracy. W pracy nawet niezle, a Maly sie przyzwyczail ze troszke mamy nie ma i maz mi ciagle przesyla fotki i filmiki jak sie swietnie bawia. A ze Philip zaczal siedziec, to pole do popisu coraz wieksze. Wracam z pracy odbieram dziecie i duzo spacerujemy. A dopiero jak pojdzie spac, to prasuje, gotuje na dzien nastepny, sprzatam itp itd :) Takze o polnocy padam, ale narazie jakos to idzie i calkiem mi z tym dobrze. Ale w przyszlym tyg dojda zajecia pozalekcyjne i moim najwiekszym wyzwaniem bedzie dopilnowanie aby Philipek drzemal o swoich stalych porach :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 23:47

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 2 września 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene ja to cię podziwiam że ty tak super wszystko ogarniasz. Na pewno też sobie poradzisz jak się zaczną zajęcia dodatkowe Twoich starszych dzieciaczkow:-) jak Ci w pracy idzie?zadowolona jesteś? Dobrze że z Philipkiem lepiej i to niegrozny wirus był. Zawsze szkoda takich maluszków jak się z chorobą muszą męczyć. Fajnie że już sam siedzi, więcej może przy zabawie ogarnąć. A reszta rzeczy widać mu nie potrzebna i robi tyle na ile ma ochotę:-) a jak piszesz że się wygina jak coś potrzebuje to widać że sobie radzi:-)
    U nas przy wizytach u lekarza ważą i mierzą bo sporo rzeczy w określonym wieku trzeba do książeczki wpisać. U mnie lekarze marudza na te nowe książeczki bo dużo więcej jest rzeczy do wpisywania i częściej. Ale ja też dzięki temu więcej wiem. Chociaż i tak mamy zalecenie kontroli wagi Dominika. Teraz kolejne szczepienie w 7 miesiącu więc już za miesiąc.
    Z zupkami to ja zawsze jak podaje coś nowego to daje samo żeby zobaczyć jak zareaguje i czy jakiejś alergii nie będzie. A potem też łącze po 2-3 warzywa i robię zupkę. Wczoraj kupiłam batata zobaczymy czy polubi:-)
    Od wczoraj Dominik opanowuje pozycję na czworaka i dziś już super mu wychodziło rano:-) ostatnio wstaje o 6 rano biorę go do siebie i daje zabawki. On się bawi a ja z godzinkę kęs drzemie:-) jakoś wypracowujemy sobie wszystko:-)

    Madlene zaproszenie super:-) a z jakiej to bajki, bo ja nie w temacie:-) kojarzę tylko krainę lodu, bo bratanica ma hopla na jej punkcie i wszystko musi być z elza:-)

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 2 września 2016, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene
    No to ja muszę się rozejrzeć za takim siedziskiem do wanny. Ale nie tak szybko, bo nasza wanienka ma możliwość usadzenia dziecka :D



    U nas też jedna dolna jedyneczka ostra jak brzytwa już jest :) Na razie dziecko ma spokój. Ale serio... ząbkowanie to dla mnie największa makabra macierzyństwa jak na razie. Już nawet kolki nie były takie straszne.

    Dziewczyny,
    Czy każda z Was używa ochraniacza na szczebelki w łóżeczku? Ja się zastanawiam, czy on jest rzeczywiście potrzebny. Co sądzicie?

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 2 września 2016, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niepokorna ja używam i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Dodatkowo jak Dominik zasypia to na tą stronę bez ochraniacza wkładam kolderke żeby robiła za ochraniacz. Mój Dominik sam zasypia w łóżeczku ale przed zaśnięciem się strasznie wierci i trochę się bawi jeszcze. Dopóki nie wkladalam kolderki to co chwilę musiałam biec i go ratowat bo to nozka mu się zaklinowala, to rączka albo obie nóżki. Także ja bardzo polecam, bo przynajmniej nic sobie nie włoży tam gdzie nie trzeba.

    dqprk6nlnzlsawwt.png
‹‹ 248 249 250 251 252 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ