Zafasolkowane
-
WIADOMOŚĆ
-
Niepokorna się odezwę jutro dziś się kładę juz.
Do tego znajomego to nie dociera. Jak mu się mówi to on wszystko obraca w żart
Dzisiaj dzieci grzecznie po pieski sprzątaly i myślę że spokojnie sobie poradzą z opieką. Wszyscy się w nim zakochalismy . Właśnie wyniosłam go na posłanie. Poplakal chwile ale chyba poszedł spać bo juz jest cisza.
Idę i ja. Dobranoc :*NIEPOKORNA lubi tę wiadomość
-
Niepokorna ja mam taki zbliżeniowy termometr, moi bracia też. Zapłaciłam właśnie coś około 100zl, ale nie żałuję. Może nie jest jakiś super dokładny, chociaż to też od modelu zależy. Ale przy dziecku na pewno łatwiej, bo przecież maluch nie będzie Ci trzymał kilka minut pod paszka, a tak masz szybko pomiar i przynajmniej wiesz w jakich granicach. Ja ogólnie cieszę się że już mam, a jakbym nie miała to bym na pewno taki kupiła.
Ja się dziś relaksuje i nie zamierzam nic robić autobus mamy o 19 wiec pewnie przespie cała drogę.
A jak u Was niedziela mija? -
Magda dokładnie. Mam nadzieje ze to Twoja ostatnia taka wyprawa w tej ciąży!
100krotka jak u Ciebie?
Niepokorna no to pospalas
Ja wstałam rano pomoc dzieciom sprzatnac po piesku i go nakarmić i wróciłam do łóżka. Wstałam przed 11. Zrobiłam obiadek i ciasto czekoladowe. A nasz psiak to straszny przytulak. Jak tylko gdzieś ktoś usiądzie to się wspina na kolana i kładzie. Zresztą wszystko mu jedno kolana brzuch czy ramię byle się przytulać jakiś smutnawy dziś jest ale to pewnie jeszcze tęsknota za mama i kwestia przyzwyczajenia.
Teraz czas na jakiś film z mężem a jutro znów poniedziałekWiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 22:13
-
Ja właśnie dokonałam zakupów na allegro u tego sprzedawcy, którego mi poleciłaś Madlene. Wyszło mi 595 zł. Ale mam już prawie wszystko. I napisałam obszerną wiadomość do sprzedawcy. Zobaczymy jak to będzie. Zakupiłam wszystko dzisiaj, ale napisałam sprzedawcy, że zapłaty dokonam za 5 dni. A oni mają teraz czas na przygotowanie paczki
Madlene84 lubi tę wiadomość
-
dzien dobry dziewczyny,
to Niepoorna zostanie czekac z niecierpliwoscia na paczke. Moje zostaly odebrane z PL w ten weekend, wiec okolo tygodnia i bede miala wszystko w domu. Zostalo mi kupic rozkladany fotel, ale tu mi sie nie spieszy, moze dojechac do mnie dopiero w styczniu
Ma ktoras jakis pomysl na wytrenowanie szczeniaka? Juz wczoraj myslalam, ze zlapal aby robic na gazete, ale dzis rano znalazlam niespodzianki w roznych miejscach, ale oczywiscie nie na gazecie Dobrze ze pies maciupki, to niespodzianki nie przerazaja hahahaha, ale i tak kiedys sie bedzie musial nauczyc
Magda mam nadzieje, ze dzisiaj na lezaco sobie podroz odbijesz
Milego dnia kochane :* -
nick nieaktualnyCzesc Magda mam nadzieję że szczęśliwie dotarła do domu:-)
Madlene u mnie dobrze wczoraj polazilam po zakupach i później nogi bolaly:-\ niestety nie znam sposobu na naukę szczeniaka...
Niepokorna zakupy zrobione fajnie
Postaram się nadrobić wszystko dokładnie po wizycie trzynaście kciuki:-) -
100krotka powodzenia na wizycie, daj znać koniecznie po:-) a co na zakupach kupiłaś?
Niepokorna pochwal się na co tyle kasy wydalas:-) na pewno już się nie możesz doczekać
Madlene ja u rodziców zawsze miałam psa od szczeniaka, ale na podwórku więc ciężko mi powiedzieć co zrobić żeby nie zalatwial się w domu. Jak już wchodził do domu to jakoś nigdy się nie zdarzyło zeby narozrabial chyba ze długo nie wychodził. Wiem że koleżanka właśnie rozkladala takie podkłady z apteki, coś jak na łóżko dla starszych osób. Ale kladla to tylko w jedno miejsce a nie po całym domu. Jak widziała po psie że kombinuje z zalatwieniem się to niosła go na podkład. Jak wychodziła z nim na podwórku to od razu po załatwieniu się wracała, zeby wiedział że po to sie wychodziło. W sumie nie wiem co robiła jeszcze, po ok miesiącu już wpadek nie było i zawsze prosił. Może w necie poczytaj jeszcze.
Ja dziś właśnie tylko leżeć będę. Strasznie ciężko wczoraj było, już w pewnym momencie siedziałam i łzy same leciały, ehhh no ale dobrze że jakoś minęła ta droga. Dziś maluch kopie jak dziki więc najważniejsze że jemu nie zaszkodziło. -
Niepokorna to poszalałaś z zakupami
Madlene śliczny piesek Mój mąż ma yorka, teraz to już kilkuletnia mała, szczekająca wredota, ale jaka słodka i kochana. Co do załatwiania się w domu to wiem z opowiadań teściowej, że na samym początku mieli prawie cały dom powykładany gazetami a do tego wychodzili z nią bardzo często na dwór, za każdym razem jak coś zjadła czy się napiła też.Żeby nabrała nawyków, że nie załatwiamy się w domu tylko na zewnątrz. Nawet na podwórku mimo, że całe jest wyłożone kostką ma zostawiony pas trawnika i wystarczy jej powiedzieć, że idziemy na trawkę to już wie o co chodzi. Może i na początku było to męczące i denerwujące ale do tej pory nie zdarzyło jej się załatwić w domu i zawsze woła żeby z nią wyjść.
Jaka to jest dokładnie rasa? Wydaje mi się, że york ale wolę się upewnić -
Magda odpoczywaj odpoczywaj!
Musze poczytac jeszcze w necie. Babka nam powiedziala, ze wlasnie zeby najpierw nauczyc na gazete, a wtedy gazete coraz blizej drzwi przysuwac. Narazie jest ten problem, ze on w tym tyg ma szczepienie i pozniej 2 tyg kwaratany i tak na luzie na dwor bedzie mozna dopiero wtedy z nim wychodzic. Wiec dobrze by bylo, aby narazie opanowal gazete chociaz
U mojej babci tez tych szczeniakow sie przewinelo, ale tez na dworze, wiec nie trzeba ich bylo niczego uczyc.
Klaudia, tak to York Miniatura.
Dzis mi czas nawet leci, juz ponad polowa dnia za mna. A w domu zaczynam sprzatac dzis synia pokoj, tak przedswiatecznie, Plan jest rozlozony prawie na caly tydzien wiec tak na spokojnie.
Kaludia a Ty jak sie czujesz? -
Madlene yorkom jak poświęci się więcej uwagi to można je sporo nauczyć, więc wierzę, że i Wasz niedługo nauczy się się załatwiać w wyznaczonych miejscach. Suczkę mojego męża pamiętam nauczyłam przybijać piątkę i żółwika w jedno niedzielne popołudnie
Co do samopoczucia jest ok, rzeczywiście 2 trymestr jest o wiele przyjemniejszy od 1 Przez ostatnie kilka dni staram się więcej odpoczywać bo momentami pobolewa mnie podbrzusze tak po bokach, ale jak byłam na wizycie u Pani doktor to powiedziała, że po prostu wszystko rośnie i się powiększa i mogę odczuwać lekkie bóle. A i od jakiś paru dni czuję chyba maluszka, takie delikatne puknięcia w najmniej oczekiwanych momentach -
nick nieaktualnyJuz po wizycie dzis bylo tylko usg o ile dobrze zalapalam to to IIItrymestru ale i porozmawialam z ginrm troche z mala wszystko dobrze rozwija sie prawidlowo nie kumam tych skrorow za opisie ale lekarz powiedzial ze wszystko jest ok z tgo co tu na tym opisie wyczytalami o ile dobrze kumam to moje dziecko ma duza glowe87,3 co odpowiada 35,2 tyg niestety nie mam podanej wagi i dlugosci lekarz cos tam mowi ale nie chce poprzekrecac dopytam za 2 tyg no wiec tak to wyglada:) ulga wielka
-
100krotka ja też nigdy tych medycznych terminów nie rozumiem, zawsze najważniejsze jest że lekarz powie że jest z maluchem wszystko dobrze. Także u Ciebie też najważniejsze że z Lenka ok:-)
My się w sobotę wizytujemy:
Mąż się dziś wziął za tapetę i powiem wam ze podoba mi się ale idziemy jutro kupić nową farbę bo nie jest tak jakbym chciała żeby było. Więc stwierdziliśmy że lepiej kupić pasujący kolor niż potem narzekać.
Teściowa dziś była na kolejnej konsultacji i termin operacji ma na 17 grudnia, więc na pewno do nowego roku polezy. Także niestety święta w szpitalu i to jeszcze ponad 100km od domu. Także nie wiem jak rozplanujemy wszystko, pewnie w pierwszy dzień świąt do niej pojedziemy, jeśli będę na siłach. -
Magda pamiętaj ze Ty też się musisz oszczędzać ale rozumiem ze chcielibyście być przy teściowej w święta. Mam nadzieje ze operacja się uda i szybko wróci do zdrowia chociaż wiem ze łatwo nie będzie. ..
100krotka najważniejsze że wszystko dobrze.
Nasz psiak dziś dużo weselszy. Bawi się, szaleje, gryzie, z sikaniem różnie. .. raz się uda na gazetkę innym razem nie.
Ja się wzięłam za porządki w szafach ale moje dzieci wzięło na śpiewanie i nie można z nimi wytrzymać hahahaha także wypije herbatę i zobaczę czy juz im przeszło
Klaudia ani się obejrzysz i w brzuchu będzie szaleństwo