X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zafasolkowane
Odpowiedz

Zafasolkowane

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2015, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda tez tak zawsze sobie powtarza najwazniejsze ze lekarz powiedzialze wszystko dobrze:) A w opisie znalazlam wage 1985g:) prawie 2 kg szczescie i milosci <3

    Madzia Madlene dobrze pisze oszczedzaj sie i uazaaj na siebie...tez zycze szybkiego powrotu do zdrowia dla tesciowej :)

    Madlene ciekawie masz z spiewajacymi dziciaczkami :) piesek napewno sie nauczy trzeba dac mu troszke czasu :)

  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 23 listopada 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To już całkiem spora ta Twoja Lenka:-) jeszcze ma sporo czasu to powinna do 3kg dociagnac:-)
    Dbam o siebie:-) jak nie będę się czuła na siłach to będę w u moich rodziców w święta, ale mam nadzieję że dam radę na ten jeden dzień pojechać. Zobaczę jak wytrzymam, bo ta samą trasę bedziemy musieli do porodu pokonać:-)
    Ja jestem dobrej myśli odnośnie teściowej, zrobią operację usuna co trzeba i na pewno będzie dobrze:-)

    Madlene Ty też z tymi porzadkami nie szalej, żeby za ciężko Ci nie było. Może Twoje maluchy mają jakieś talenty muzyczne ze tak śpiewają:-)

    100krotka:) lubi tę wiadomość

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia 100 km do szpitala na porod????
    Trzeba byc dobrej mysli, pozytywne myslenie jest bardzo wazne :) Tesciowa na pewno szybko dosiebie dojdzie po operacji i bedzie sie cieszyc razem z wami Dominikiem :)

    wydaje mi ie ze bedzie dlugasna:) po tatusiu bo mamusia to taki niziolek afrykanski :P
    Ja tez dumamjak to w tym roku ze swietami bedzie zawsze chodzilismy najpierw do tesciowej pozniej jechalismy do moich rodzicow i tam nocowalismy pierwszy dzien bylu moich na drugi jechalismy do meza mamy a czy tak mam sie uda i teraz hmmm dobre pytanie :) oby tak z mala w brzuszku jeszcze:)

  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 23 listopada 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka zdecydowaliśmy się na poród w prywatnej klinice w Białymstoku dlatego tyle musimy dojechać. U mnie normalnie jest szpital, ale jakoś nie cieszy się dobrą opinią. Zarówno w kwestiach opieki jak i warunków. Poza tym wolę rodzić z moim lekarzem, a on właśnie w tamtej klinice pracuje więc się pewniej będę czuła.

    My na święta mieliśmy jasny plan. Wigilia najpierw u teściów potem u moich rodziców. Pierwszy dzień mieliśmy być u teściów a drugi u moich rodziców, bo oprócz tego że święta to rodzice mają jeszcze 40 rocznicę ślubu. No ale w obecnej sytuacji to na pewno pierwszy dzień postaramy się do teściowej pojechać, z wigilią nie wiemy co jeszcze.

    100krotka oby Lenka święta jeszcze w brzuszku spędziła, ale też lepiej żebyś za dużo i daleko nie jeździła bo to już blisko terminu będzie.

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2015, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no tak pisalas już kiedyś że zdecydowaliscie się na klinikę z moja pamięcią słabo się robi:-P

    Napewno zaplanuecie sobie święta tak żeby było dobrze:-)

    Ja mam do swoich rodziców niecałe 50 km wie tragedii nie ma :-D jakoś damy radę oby mała grzecznie siedziała :-)

  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 23 listopada 2015, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My moich rodziców mamy w tym samym mieście, a do teściów 15km więc to w ogóle na miejscu wszystko.

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 23 listopada 2015, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my się z żadnymi rodzicami nie widzimy. U nas święta to nasza 4. Teraz 5 bo jeszcze Pepper :) a następne święta juz 6stka :)

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 24 listopada 2015, 00:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja te Święta spędzę sama z mężem lub z sąsiadami z dołu. Ale bez rodziny :(

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co tu taka cisz tak tu pusto???

    Dziewczynki podziwiam ja bym nie umiala tak z dala od rodzicow

    A ja dzis troszke popracowalam :) posciel wyprasowana :) dzieki Bogu bo tak sie napocilam przy raj desce jak bym w jakims maratonie biagla;/ ubranka niedawno kupione wyprasowane :) nadal czekamy na lozeczko jeje ile on jeszcze bedzie kleil jedna szuflade;/

  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 24 listopada 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem:-)
    Dopiero mam chwilę:-) była u mnie koleżanka z synusiem na kawce, mały ma 9 miesięcy to wesoło było. Potem byliśmy z mężem na zakupach, po nową farbę. Myślę że teraz będzie ok i będę zadowolona:-) obiadek zrobiłam, dziś na szybko spaghetti:-)

    100krotka to się napracowalas dziś. Łóżeczko pewnie już niedługo będzie:-) ja też jak skończymy z remontem to przywiozę od rodziców wszystkie ubranka i się zabiorę za ich ogarnianie.
    Ja wam powiem że z bliskością rodziców to różnie bywa. Po liceum wyjechalam na studia do Gdańska i w sumie łącznie mieszkałam tam 8 lat. Nie planowałam wracać w rodzinne strony, po prostu jakoś tak wyszło. Ale to był bardzo dobry czas. Moja mama czasami potrafi dac w kość. Jak byłam daleko to aż tak nie ingerowala w moje życie. Teraz najchętniej by chciała żebym codziennie do niej przychodziła, albo ona do mnie. A ja czasem mam tego dość, jak jej staram się tłumaczyć to sie obraża. Rozumiem że moi bracia są daleko i na miejscu ma tylko mnie, ale są momenty kiedy mam tego dość. Oczywiście fajnie że możemy sobie sie spotkać na kawkę, ale jak to mówią co za dużo to nie zdrowo:-)

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 24 listopada 2015, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie agencja mieszkaniowa wysłała mojemu mężowi wiadomość SMS z informacją, że przeszedł wszystkie credit checki pomyślnie i że może spokojnie aplikować o mieszkanie. Jestem taka zadowolona. Mam nadzieję, że uda nam się wynająć coś fajnego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 16:21

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 24 listopada 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niepokorna to super, to teraz zaciskam kciuki za owocne poszukiwania:-)

    Mezus już maluje nową farbą i jest niebo a ziemia:-) o wiele lepszy kolor:-)

    NIEPOKORNA, 100krotka:) lubią tę wiadomość

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 24 listopada 2015, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Magda. Zobaczymy co z tego wyjdzie :)

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey wam,ja tez mialam spaghietti na obiad;) odebralam wyniki 17oh progest 3,87,., pusalam do doktorka sms pozniej dzwonilam.ale.zero.odzewu z jego strony,buc jeden

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka kupilas i prasowalas ubranka? Nie pralas ich?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niepokorna super wiadomosc ;)) ciesze sie

    NIEPOKORNA lubi tę wiadomość

  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno nawet nowe ubranka trzeba wyprać i wyprasować przed pierwszym ich założeniem na dziecko. To prawda?

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 24 listopada 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak trzeba nowe uprac. W proszku albo płynie do prania przeznaczonym dla dzieci:-)

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia jestem szczesliwa ze mam to juz za soba :) rozumiem Ci co do kontaktow i bliskosci rodzicow...ja nigdy nie mialam dobrych kontaktow z mama tak od 4 lat jak sie wyprowadzilam jest naprawde dobrze :) widujemy sie rzadko wiec czasem mi sie teskni...
    Fajnie ze maz juz maluje :) tzn pewnie juz pomalowal :) pochwal sie jak wyszlo :)

    Niepokorna super wiesci :)

    Nataliano ja wszystko pralam kazda pieluszke kocyk kaftanik body rozek ochraniacze wszystko :) niektorych pajacykow nie moglam wyprasowac(chyba 2 ) bo sa z takiego wlochatego misia :) troche dziwnie napisalam :)

    Powiedzialam dzis tesciowej co mysle na temat szwagierki ze jej wspolczuje z calego serca i ze zycze jak najlepiej ale ze nie moge tego wysluchiwac bi strasznie to przezywam i zle sie czuje maz tez jej to powiedzial...a ona jutro ma wizyte u lekarza i moze bedzie wiadomo co i jak

  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 24 listopada 2015, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest taki dotychczasowy efekt
    http://naforum.zapodaj.net/6267c17e4bd8.jpg.html
    Ogólnie malowanie już skończone, jutro jeszcze w świetle dziennym zobaczymy czy nie trzeba jeszcze raz pomalować. Na razie dwa razy pomalowane jest. Jutro skończymy tapetę jeszcze, bo jedna ściana została. A potem wykładzina i listwy:-)
    Jak myślicie z firanka, lepiej kupić tiul czy woal? Ma być prosta i długa, potem zasłony dojdą jeszcze.

    100krotka bardzo dobrze że pogadalas z teściową, nie może tak Ciebie stresować. Oby twoja szwagierka się jutro coś więcej dowiedziała u lekarza. Jak coś bedziesz wiedziała to pisz.
    Ja z mamą miałam właśnie lepsze relacje jak byłam dalej. Teraz w sumie źle nie jest, ale czasem co za dużo to nie zdrowo. Lubię te kawki i plotki z nią, ale nie codziennie:-) mam nadzieję że w końcu zrozumie i nie będzie się gniewac jak zbyt często nie będę wpadać do niej.

    dqprk6nlnzlsawwt.png
‹‹ 84 85 86 87 88 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ