Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Udało nam się dostać na dzis do ginekologa ... mam nadzieje ze sprawdzi wszystko jak należy... ostatni nawet mnie nie zbadał ... aż się nie moge doczekać aż moj prowadzacy wróci z urlopu ale do tego pieknego czasu jeszcze miesiąc z zastępczymi
Sandrula podziwiam Cię za cierpliwość, ja napewno nie utrzymałabym języka za zębami
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm 09.05.17- 8kg i 73cm 
-
Hej ciężaróweczki. Pamiętacie mnie jeszcze?
zaglądam tu do was czasem aby być na bieżąco. strasznie się cieszę że wasze ciaze przebiegają bez większych rewelacji :*
Duśka;), Bella_Bella, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Sylwus kochanie ja plodze potomka. Właśnie wchodzę w okres płodny. Dopiero ten cykl wydaje mi się normalny . Reszta była pofiksowana po tym poronieniu. Zatem praca wreSylwia91 wrote:Kimi nie żartuj! Ciebie byśmy miały zapomnieć?? co u Ciebie kochana? Jak się trzymasz? Ja mam nadzieję że Ty do nas zaglądasz i jesteś na bieżąco bo już niedługo się rozpakuję ciocia Kim musi zobaczyć Basię! ogolnie czuje sie dobrze. Zsrowno fiz jak i psych.
kochana ty juz na koncoweczce jesteś wiec jak tylko Bacha przyjdzie na świat oczekuje fotorelacji;-)
Zaglądam zaglądam. Mój ma w pon zabieg. Będzie miał podawane zewnatrzoponowe w kark bo ma przepukline to poczuje dziadynga chociaż jedna rzecz przeć co rodzące przechodzą
Duśka;) lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Uuuu współczuję zzo! Ja się bronie przed tym rękami i nogami. Sama jestem ciekawa czy podczas porodu zmienię zdanie hehe bardziej boję się tej igły niż bólu rodzenia.
Kochana liczę na to że szybko do nas dołączysz i zostaniesz na prawie 9 miesięcy :* super że cykle się unormowaly, pod stałą opieką gin jesteś? Koniecznie musisz na siebie dmuchać :* a fotorelacja będzie na pewno obiecuję wszystkim
-
Kimi no kogo jak kogo ale Ciebie zapomnieć ;* Płódź i wracaj szybko do nas
Sylwia mi na spotkaniu położna powiedziała, że zazwyczaj w tej fazie co sie podaje znieczulenie to juz wiekszość kobiet ma dość i nawet im igla nie straszna ale jakoś mnie nie przekonała
Kim87, Sylwia91 lubią tę wiadomość
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm 09.05.17- 8kg i 73cm
-
hej dziewczyny!
jestem po urlopie....było troche stresu, troche odpoczynku, ale generalnie bardziej na plus choc poczatek urlopu totalnie fatalny..
doczytałam Was wszystkie, po drodze zapomnialam o czym pisałyście..hehe utkwiła mi tylko w pamięci Cherry...
co u mnie:
-zmienił mi się termin porodu po ostatnim połówkowym na 15 styczeń...nie wiem czy jeszcze sie zmieni
-narazie synek został nazwany Lucjanem i jakos coraz częsciej tak mówimy i juz trudno mi sobie wyobrazic inne imię więc chyba tak pozostanie...
-moja siostra tydzień temu urodziła zdrowego chłopaka.. biedna siedziała w szpitalu ponad 2 tyg bo za wczesnie ja połozyli, a potem jeszcze mały miał żółtaczke...ale juz od wczoraj jest w domu cała szczesliwa..
-coraz bardziej zaczynaja mnie boleć kości miednicy...czy któraś z Was to ma? bolą szczególnie w nocy, glównie prawa strona...
-ja na krzywą cukrowa wybieram sie w przyszłym tyg...Panie w lab mają jakaś smakową glukozę,wieć powinnam to jakos przeżyć...
Kim87, Sylwia91 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Duśka;) wrote:Sylwia mi na spotkaniu położna powiedziała, że zazwyczaj w tej fazie co sie podaje znieczulenie to juz wiekszość kobiet ma dość i nawet im igla nie straszna ale jakoś mnie nie przekonała
moja siostra ostatnio rodziła....generalnie wczesniej mówiła że raczej chce znieczulenie...ale mówi ze w czasie porodu najbardziej bolało ją rozwieranie sie tej szyjki i jak już doszła do wniosku ze chce znieczulenie bo ja baaardzo boli to mówi że położne nic na to tylko mówią "teraz to juz rodzimy".. no i fakt 5 skurczy i mały na świecie...
Sylwia91 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Tak kochana jestem pod opieką gina nawet jestem przewrazliwiona;-) w zeszłym cyklu wydawało mi się ze mam grzybka i poleciałam do niej. Jedynym objawem był jednodniowy twarozkowy sluz. Zbadał mnie i powiedziała ze czysto jestSylwia91 wrote:Uuuu współczuję zzo! Ja się bronie przed tym rękami i nogami. Sama jestem ciekawa czy podczas porodu zmienię zdanie hehe bardziej boję się tej igły niż bólu rodzenia.
Kochana liczę na to że szybko do nas dołączysz i zostaniesz na prawie 9 miesięcy :* super że cykle się unormowaly, pod stałą opieką gin jesteś? Koniecznie musisz na siebie dmuchać :* a fotorelacja będzie na pewno obiecuję wszystkim ma cierpliwość do mnie babeczka
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Tak jest proszę paniDuśka;) wrote:Kimi no kogo jak kogo ale Ciebie zapomnieć ;* Płódź i wracaj szybko do nas
Sylwia mi na spotkaniu położna powiedziała, że zazwyczaj w tej fazie co sie podaje znieczulenie to juz wiekszość kobiet ma dość i nawet im igla nie straszna ale jakoś mnie nie przekonała
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Hej kochana no tak szkoda Tulisia i Cherry. Nikomu tego nie życzę ale taki ładny wysyp był gochów ze kołatało mi się po głowie ze nie wszystkie donoszą. Natura wie co robię. Mam nadzieje ze szybko tu wszystkie wrócimy. Myślę też o Ewelinie. Rozstała się z chlopem a jest dopiero na początku ciąży. MasakraAllmita wrote:hej dziewczyny!
jestem po urlopie....było troche stresu, troche odpoczynku, ale generalnie bardziej na plus choc poczatek urlopu totalnie fatalny..
doczytałam Was wszystkie, po drodze zapomnialam o czym pisałyście..hehe utkwiła mi tylko w pamięci Cherry...
co u mnie:
-zmienił mi się termin porodu po ostatnim połówkowym na 15 styczeń...nie wiem czy jeszcze sie zmieni
-narazie synek został nazwany Lucjanem i jakos coraz częsciej tak mówimy i juz trudno mi sobie wyobrazic inne imię więc chyba tak pozostanie...
-moja siostra tydzień temu urodziła zdrowego chłopaka.. biedna siedziała w szpitalu ponad 2 tyg bo za wczesnie ja połozyli, a potem jeszcze mały miał żółtaczke...ale juz od wczoraj jest w domu cała szczesliwa..
-coraz bardziej zaczynaja mnie boleć kości miednicy...czy któraś z Was to ma? bolą szczególnie w nocy, glównie prawa strona...
-ja na krzywą cukrowa wybieram sie w przyszłym tyg...Panie w lab mają jakaś smakową glukozę,wieć powinnam to jakos przeżyć...Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Kim87 wrote:Hej kochana no tak szkoda Tulisia i Cherry. Nikomu tego nie życzę ale taki ładny wysyp był gochów ze kołatało mi się po głowie ze nie wszystkie donoszą. Natura wie co robię. Mam nadzieje ze szybko tu wszystkie wrócimy. Myślę też o Ewelinie. Rozstała się z chlopem a jest dopiero na początku ciąży. Masakra
o Ewelinie to nic nie słyszałam.. to ta z naszego wątku na bbf?-bo szczerze mówiąc na OF na Wasz wątek juz nie zaglądam,bo nie ogarniałam-co chwile nowe dziewczyny sie pojawiały...
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
I ja! I ja! I ja!Sylwia91 wrote:Kimi nie żartuj! Ciebie byśmy miały zapomnieć?? co u Ciebie kochana? Jak się trzymasz? Ja mam nadzieję że Ty do nas zaglądasz i jesteś na bieżąco bo już niedługo się rozpakuję ciocia Kim musi zobaczyć Basię!
Czeeekaaaam na Basieńke z niecierpliwością :* :* :* w zdjęcia będę się pół dnia wpatrywala :*
A ogólnie...
Melduję że nadeszła pierwsza @ po poronieniu pieronem normalnie 25 dni po z moimi perypetiami myslalam że ze dwa miesiące sobie poczekam od niedzieli do wczoraj miałam totalnego doła ale... nie wierzę że to mówię... @ poprawiła mi humor
Czytam na bieżąco, nie obgadywac mnie hehe tak przywyklam że nie mogę się powstrzymać wszystko o każdej cudnej ciąży wiem :* 3majcie się cieplutko mamusie :*
Allmita, Kim87, Sylwia91, Nats, Bella_Bella, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
-
Tak tutaj tez się udzielała. Jej chłop to Adam. Miałam ja na fb ale zlikwidował konto. Ehhh mam.nadzieje ze się odezwie .Allmita wrote:o Ewelinie to nic nie słyszałam.. to ta z naszego wątku na bbf?-bo szczerze mówiąc na OF na Wasz wątek juz nie zaglądam,bo nie ogarniałam-co chwile nowe dziewczyny sie pojawiały...
Tulisia moja kochana nikt cię tu nie obgaduje. Myślę o tobie intensywnie. Dobrze ze @ przylazla juz. Nawet tak szybko. Teraz juz z górki będzie Misiunu.Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
I ja sie melduje po tych naszych prenatalno-polowkowych!
Wszystko jak najbardziej ok jedynie miedniczki nerkowe troche za szeroko rozstawione ale pani doktor kazala sie tym zupełnie nie przejmować bo chlopaki czesto tak mają tylko zeby je obserwowac raz na miesiąc na usg. Ogólnie mały nie chciał współpracowac, mieliśmy trzy podejścia zeby udokumentować podniebienie i usta bo mały chował buźke musiałam w międzyczasie spacerowac, coś zjeść i w końcu się odwrócił kiedy chciała zrobić mu ładne zdjecie na pamiątkę odwrócił soe plecami:D zaraz sie poprawił ale buźke zaslonil rączka tak ze tylko pół buźki widać ogolnie pani doktor zastanawiala sie jak mu tak wygodnie bo był powyginany cały łobuz nam rośnie chyba
Sylwia91, Allmita, Nats, Duśka;) lubią tę wiadomość
02.02.2017 - Błażejek 3080 g i 54 cm do kochania
-
Sandrula moja mala na jednym usg miała rączki i nóżki na twarzy haha też zawsze chowa buziolke.
Allmita data z usg liczy się tylko ta z pierwszego. Potem dzidziuś rośnie w różnym tempie. Raz moja była o 3 tyg do przodu a na innym usg o tydzień do tyłu. Teraz mniej więcej trzyma się daty. Fakt jest taki że najbardziej miarodajna jest data OM.
Tulisia kochanie bardzo się cieszę że też do nas zaglądasz tylko nie siedź jak mysz pod miotłą a napisz coś! super że jest @ i teraz tylko trzeba czekać az zniknie na dobre i długie miesiące
sandrula, Nats lubią tę wiadomość
-
Sylwia91 wrote:
Allmita data z usg liczy się tylko ta z pierwszego. Potem dzidziuś rośnie w różnym tempie. Raz moja była o 3 tyg do przodu a na innym usg o tydzień do tyłu. Teraz mniej więcej trzyma się daty. Fakt jest taki że najbardziej miarodajna jest data OM.
)
no to juz trudno.. a ja sobie zmieniłam juz suwaczek i date porodu w ustawieniach...ale to nic..
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Sandrula Gratuluję udanej wizyty
Nasza Mala ostatnio też się schowala. W dodatku wtulila się w pepowine i zakryla rączka i nie mamy zdjęcia ładnego. No ale najważniejsze, ze wszystko jest w porzadku
Allmita mi też gin mówił, że data porodu okreslana na podstawie usg tylko na początku ciazy jest miarodajna. Ja się trzymam daty wyznaczonej w 8 tygodniu, daty OM nie biorę pod uwagę, bo moje cykle sa nieregularne
sandrula lubi tę wiadomość
3500 g 54 cm
