X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
Odpowiedz

Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF

Oceń ten wątek:
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 31 maja 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WaldhauzerM wrote:
    Heh.. Zjadłam trochę leczo.. Miodzio..
    Cholera.. Coś jest nie halo.. Wstaję z łóżka a tu ciemno przed oczami i omdlenie.. Zimny pot.. WTF..
    Jak się wzmocnić.. Elektrolity chlać??

    Waldi z tego co kojarze to lekarz nie zabronił Ci chodzić.tak? może staraj sie własnie więcej chodzić-oczywiscie nie w upał...kiedys gdzieś czytalam że takie zasłabnięcia częsciej zdarzają się dziewczyna które zbyt często polegują niz tym aktywnym..oczywiscie jesli masz leżeć i sie oszczędzać to ok-ale jeśli nie-to ja bym sie poruszała...

    a witaminy pewnie nie zaszkodzą...Mg na pewno

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 31 maja 2016, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita jak jest chłodno to wychodzę na spacer..

    Po za tym mam problem który nazywa się moją mamą.. Jak widzi że usiądę albo chodzę to czepia się że jej nie pomagam.. Dzisiaj miałam taką awanturę że mam dosyć..

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 31 maja 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WaldhauzerM wrote:
    Allmita jak jest chłodno to wychodzę na spacer..

    Po za tym mam problem który nazywa się moją mamą.. Jak widzi że usiądę albo chodzę to czepia się że jej nie pomagam.. Dzisiaj miałam taką awanturę że mam dosyć..
    mama to z Wami mieszka? Wy u niej? Czy o co chodzi?

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 31 maja 2016, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ech cięzka masz sprawę z tą mamą z tego co czasem mówisz....

    ja to mam mega rodziców i teściową też...choc ostatnio mama poruszyła temat którego nie lubię-religii i wychowania dziecka w duchu katolicyzmu....
    takze wtrącanie sie na pewno będzie-tyle że u mnie to takie taktowne wtrącanie...;) mama jest bardzo ugodowa i szybko odpuszcza..;)

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 31 maja 2016, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita wrote:
    ech cięzka masz sprawę z tą mamą z tego co czasem mówisz....

    ja to mam mega rodziców i teściową też...choc ostatnio mama poruszyła temat którego nie lubię-religii i wychowania dziecka w duchu katolicyzmu....
    takze wtrącanie sie na pewno będzie-tyle że u mnie to takie taktowne wtrącanie...;) mama jest bardzo ugodowa i szybko odpuszcza..;)
    moja teściowa niby taka religijna... już widzę jak mi będzie dzieciakowi w głowie mieszać. Swoje dziecko ochrzczę, owszem, ale potem samo zdecyduje w co chce wierzyć a w co nie.

    Allmita lubi tę wiadomość

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 31 maja 2016, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szuflada wrote:
    moja teściowa niby taka religijna... już widzę jak mi będzie dzieciakowi w głowie mieszać. Swoje dziecko ochrzczę, owszem, ale potem samo zdecyduje w co chce wierzyć a w co nie.

    u mnie teściowa i mama sa bardzo religijne....a ja tam wierze-ale kościola nie lubie i tyle....jakos się zrazilam....nie na tyle żeby czasem nie iść-ale zwyczajnie nie odczuwam często takiej potrzeby i właściwie to ide od święta...
    slub koscielny mam, dziecko tez ochrzcze-ale tez raczej nie bede przymuszać i zaciągać na siłe do kościoła....biblie chetnie mu poczyrtam-bo stary testament bardzo lubię(tak nawet w ramach bajki na dobranoc..;)), cos tam opowiem ale na pewno co niedziele do kościoła nie będe chodzic....byłoby to oszukiwanie samej siebie i dziecka

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 31 maja 2016, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W dodatku lubi takie poczucie winy wywoływać. "nie byłes u spowiedzi, wstydź się" tego typu, aż człowiek się głupio czuje. ja tam nigdy nie będę moim dzieciom kazac chodzić do kościoła jeśli nie będzie ich to ciekawiło

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 31 maja 2016, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita wrote:
    u mnie teściowa i mama sa bardzo religijne....a ja tam wierze-ale kościola nie lubie i tyle....jakos się zrazilam....nie na tyle żeby czasem nie iść-ale zwyczajnie nie odczuwam często takiej potrzeby i właściwie to ide od święta...
    slub koscielny mam, dziecko tez ochrzcze-ale tez raczej nie bede przymuszać i zaciągać na siłe do kościoła....biblie chetnie mu poczyrtam-bo stary testament bardzo lubię(tak nawet w ramach bajki na dobranoc..;)), cos tam opowiem ale na pewno co niedziele do kościoła nie będe chodzic....byłoby to oszukiwanie samej siebie i dziecka
    no własnie o to chodzi, ja nie wierzę bo mi po prostu czysta logika na to nie pozwala (a chciałam, naprawdę! bardzo się kiedyś starałam wierzyć) ale nie mam nic a nic do ludzi, którzy są wierzący, nawet podziwiam, dopóki się z tym nie obnoszą, nie naciskają i nie zaczną przesadzać. Nie przeszkadza mi czy ktoś wierzy w Boga, w Allaha, w Budde czy kogo tam jeszcze, ale jak mi próbuje to narzucić to mnie jasna cholera strzela :P

    Allmita lubi tę wiadomość

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 31 maja 2016, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szuflada wrote:
    mama to z Wami mieszka? Wy u niej? Czy o co chodzi?


    Chodzi o to że na jednej posesji są 2 domy. W jednym my w drugim ona. Po środku jest postawiony łącznik który łączy jeden z drugim żeby zimą przez podwórko nie chodzić..

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 31 maja 2016, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja np nie mówię mojej mamie o wszystkim.. Jej poglądy mnie nie interesują żyję na swój rachunek więc robić też będę po swojemu.

    Ogólnie to była przeciwna żeby robić Tosiowi urodziny.. Ale nie komentowałam tego ale sobie pomyślałam.. Jak można nie zrobić dziecku urodzin.. Przecież dla dziecka wszystko..
    Tak więc moja mama nawet nie wie że robię Tosiowi urodziny dla kolegów i koleżanek z grupy w sali zabaw bo też bym swoje usłyszała.. Dlatego nic jej nie mówię.

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 31 maja 2016, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szuflada wrote:
    moja teściowa niby taka religijna... już widzę jak mi będzie dzieciakowi w głowie mieszać. Swoje dziecko ochrzczę, owszem, ale potem samo zdecyduje w co chce wierzyć a w co nie.
    Ja też jestem religijna i dopóki będzie pod moją opieką to będę zabierać do kościoła, mam nadzieję że nigdy samo tej wiary nie zmieni.. Dla mnie to ważne, nie tylko z racji tego czym się zajmuję ale też wiem że zawdzięczam to dziecko Matce Boskiej, u której o nie prosiłam, a tydzień później się dowiedziałam że jestem w ciąży. Półtora roku się staraliśmy i nic a jedna pielgrzymka do Częstochowy pomogła, głęboko w to wierzę. Sorry że przynudzam :P

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 31 maja 2016, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś nie było we mnie takiej wiary, a praktyki to już w ogóle... Ale odkąd zajmuje się tym czym się zajmuję i więcej jestem w Kościele, przeżyłam cały rok liturgiczny nie omijając żadnej niedzieli (bo wiadomo, praca) i teraz znacznie więcej rozumiem, niż kiedyś, może to też dzięki temu że spotykam na swojej drodze ludzi którzy dają świadectwo tej wiary, którą głoszą... Od pół roku nie opuściłam ani jednej niedzielnej komunii czy świątecznej i Bóg na szczęście też mnie nie opuszcza. Zawsze jak się martwię o coś to rozwiązanie problemu zjawia się samo... Wiele razy już tego doświadczyliśmy z mężem,może dlatego tak głęboko wierzę. No ale nie popadam w paranoję i nie modlę się kilka razy dziennie, żyję normalnie ;)

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Kim87 Autorytet
    Postów: 8143 4777

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje wakacje zostały odwołane. Trafilam dzisiaj do szpitala z plamieniem. Na szczęście wszystko jest ok ale najadłam się strachu. Serce bije. Mam leżeć i dostawałam progesteron. Masakrq. Lekarz twierdzi że to implantacja placenty... Jak się powtórzy mam wrócić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 21:17

    Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
    6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO <3 <3
    3jgxflw1867zd36k.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 31 maja 2016, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kim przytulam mocno <3 :*

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Kim87 Autorytet
    Postów: 8143 4777

    Wysłany: 31 maja 2016, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    Kim przytulam mocno <3 :*
    Dziękuję Ci Sylwus ;*

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
    6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO <3 <3
    3jgxflw1867zd36k.png
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 1 czerwca 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kim kochanie trzymaj się tam. Przytulam.. Co to takiego??

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 1 czerwca 2016, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojej Kim.....szkoda wakacji a jeszcze bardziej szkoda tego stresu....dobrze że serduszko bije-może to plamienie od choróbska?-osłabienie itp....
    bedzie dobrze...

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 1 czerwca 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia ja Cię bardzo rozumiem-i szczerze zazdroszcze tej wiary bo wiem że dużo daje ludziom którzy wierzą....sama kiedys-jeszcze za gówniarza-byłam dosć wierząca-nawet chodziłam na Oazę..;) ale teraz inaczej to sie wszystko potoczyło i po prostu uważam że dobre wartości dziecku można przekazać nie tylko poprzez kościół....

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 1 czerwca 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co na przeziębienie mogę wziąć? Gardło wysuszone i katar mnie męczy :(
    A jak Wasze samopoczucie w dzień dziecka? :)

    3500 g 54 cm <3
  • Kim87 Autorytet
    Postów: 8143 4777

    Wysłany: 1 czerwca 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane jest lepiej. Plamienie znika. Dostałam progesteron na noc dowcipnie ;). Wczoraj było duże plamienie. Całe usg było zabrudzone i to krwią brązowo czerwoną z przewagą tej drugiej.

    Na szczęście bardzo szybko mnie zbadali. W 30 minut byłam już po usg i krwi. Lekarka twierdzi że macica jest mocniej ukrwiona i przez to że placenta ( to co później będzie pepowina) się zagniezdza i trafiła na naczynie krwionośne.

    Co do infekcji to lekarka zaprzeczyła. Mówi że dają nawet mocniejsze antybiotyki i nic się nie dzieje. Mam odpoczywać i tyle.

    Zawał straszny ale w szpitalu bardzo troskliwie się nami zajęli. Dzięki Bogu ;)

    No i widziałam serce na usg. ;) co prawda moja ciąża jest młodsza niż wynika z obliczeń. Dzisiaj jestem w 6tc2d a według obliczeń dzisiaj już weszłam w 8tc.

    Za tydzień się wszystko wyjaśni ;)

    Nats, Allmita lubią tę wiadomość

    Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
    6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO <3 <3
    3jgxflw1867zd36k.png
‹‹ 34 35 36 37 38 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ