Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Nats wrote:Nieee moj groszek jest o jakieś 10 dni młodszy tylko suwak działa wg daty ostatniego okresu
Ale jakaś szansa,ze w ten sam dzień urodzimy zawsze istniejeWiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2016, 20:45
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Ej ej Dziewuszki Końcówka 2016 też tu jest ;P
szuflada, Sylwia91, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm 09.05.17- 8kg i 73cm
-
Kim87 wrote:ale i tak dobrze że chociaż jednego strzeli bo był by wstyd
Tuliska lubi tę wiadomość
-
szuflada wrote:Jeszcze nie. Ale wiem sporo na ten temat. Moja mama w wieku 30 lat poroniła przez konflikt.
-
KlaudyŚ wrote:Dobry
Jak dzień sie zaczął wam?
U mnie zero objawów az chce sie być w takiej ciąży.
Oo caly czas mam ochotę na paprykarza
Szatynka gdzie jestes kochanie co u ciebie ?????Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Hej dziewczynki!
Weekend zrobiłam sobie wolny od forum, chodź oczywiście gdzies tam zawsze Was podczytywałam:) ogólnie weekend udany, spędzony z najbliższymi:) no i ten piękny, wczorajszy mecz:D niby nic nie planowane a okazało się że zrobila sie u Nas mala strefa kibica
Jak się czujecie mamuśki?
Ja mam zero objawów. Nic. Tyle ze piersi troche obrzmiałe. No i czasem przez minutę -dwie mnie mdli ale zaraz przechodzi :p takie ciąże to ja mogę przechodzić
02.02.2017 - Błażejek 3080 g i 54 cm do kochania
-
ja mam dziś gina na 17...stresuje sie jak diabli...dam zanć dopiero jutro bo jak mam wolne w domu to nie wchodze na kompa..
podobnie na weekend- też odpoczęłam-spacery,las itp.., objawy sie uspokoiły, a dzis mdłości wróciły...
Szatynka-masakra dziewczyno co TY przeżywasz...mam nadzieje że wszystko dobrze sie ułozy....https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Bry kochane mamuśki
Szuflada nie denerwuj się jak mówią dziewczyny będzie dobrze..
Też oglądałam mecz a co. Jest moc..
Kim dbaj o siebie i groszka..
Sylwia podziel się kopniakami.. He he
Allmita znam ten ból ale nie martw się.. My mamuśki rozumiemy to i będziemy trzymać kciuki.
A u nas.. Jest pięknie..
Dziś wkroczylismy w 13 tydzień pełny.. Więc jak dobrze liczę to 2 trymestr?? Teraz oby do przodu. Ja jestem dobrej myśli..
Dziś jedziemy na lotnisko odwieźć kumpla bo wraca do UK.. Te 2 tygodnie to stanowczo za krótko.. Ale wiecie co??
Wiem może jest za wcześnie.. Ale okazało się że następny raz Slawek przyleci dopiero we wrześniu.. Uznaliśmy z mężem że będziemy go prosić na Ojca Chrzestnego.. A że przy Tosiu bliska rodzina męża odmówiła to liczylismy się z tym że on też może odmówić.. Mało tego męża rodzeństwo cioteczne jest niestety nieosiągalne bo robią kasę za granicą i nie ma z nimi kontaktu a Slawek zawsze dzwoni zawsze jest jak jest potrzebny więc to dobry wybór.. A że dopiero we wrześniu przyleci znów to wczoraj go poprosilismy.. Zgodził się od razu bez wahania.. Mało tego stwierdził że do UK po raz pierwszy wraca szczęśliwy za naszą sprawą.. To piękne.. Fajnie mieć takich przyjaciół..
Dzisiaj też mam zamiar kupić sobie w Łodzi jakieś ciuchy mamuśkowe bo mam tylko jedną sukienkę nimi w którą mój brzuszek się mieści..
Życie jest piękne..Nats, Kim87, sandrula, Allmita lubią tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.