Zakupy dla naszych maluszkow.
-
WIADOMOŚĆ
-
Z poduszką podobno po pół roku można coś zacząć próbować ale też nie koniecznie. Ja nie kupowałam pościeli ani poduszki, mam tylko kocyki, nimi też można owinąć dziecko jeśli się boimy przykrywać a nie mamy śpiworka. Mojej przyjaciółce położna kazała również zdjąć ochraniacz z łóżeczka żeby była lepsza wentylacja, to samo dotyczy baldachimów. Podobno im mniej ustrojstw na łóżeczku tym lepiej. Ochraniacz można założyć po paru miesiącach jak już dziecko faktycznie będzie miało siłę się przekręcić i uderzyć rączką w szczebelki bo jako noworodek to nawet nie sięgnie. To tak z opinii i zaleceń innych i może faktycznie bo za naszych czasów nic takiego nie było i też nam się nic nie działo
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny corka od razu miala poduszke i kolderke choc urodzilam ja w lipcu i byly 40 stopniowe upaly to ja kocykiem w nocy okrywalam... i nic sie nie działo i teraz tez zamierzam os poczatku miec poduszke i kolderke
-
KlaraM wrote:Z poduszką podobno po pół roku można coś zacząć próbować ale też nie koniecznie. Ja nie kupowałam pościeli ani poduszki, mam tylko kocyki, nimi też można owinąć dziecko jeśli się boimy przykrywać a nie mamy śpiworka. Mojej przyjaciółce położna kazała również zdjąć ochraniacz z łóżeczka żeby była lepsza wentylacja, to samo dotyczy baldachimów. Podobno im mniej ustrojstw na łóżeczku tym lepiej. Ochraniacz można założyć po paru miesiącach jak już dziecko faktycznie będzie miało siłę się przekręcić i uderzyć rączką w szczebelki bo jako noworodek to nawet nie sięgnie. To tak z opinii i zaleceń innych i może faktycznie bo za naszych czasów nic takiego nie było i też nam się nic nie działo
Mój ma 1 m-ce i nogami się odpycha gdyby nie ta ochrona na szczebelki ,wczoraj by se głowe rozbił bo się obrócił i był już przy szczebelkach.
Teraz dzieci są silniejsze niż dzieci kiedyś... i szybko wszystko robią...
Ja mimo nie stosowania witamin w ciąży... mój syn jest kawał chłopa.
Ale niestety chemia w jedzeniu robi z dzieci atomowe;P -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWedług mnie jest to fajna sprawa na ciepłe dni gdy masz okno otwarte w pokoiku dziecka działa jak moskitiera spoko sprawa dla malucha gdy spi muchy i inne robactwo go nie drażnią i kasaja fakt kurzu zbiera sporo ale przecież nie żyjemy w średniowieczu wiemy co to pralka a suszy sie moment
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 12:47
-
My baldachim odpuszczamy, fajnie wygląda, ale nie widzę praktycznego zastosowania. Według mnie lepsza moskitiera jeżeli już. Poza tym my na ciepłe dni mamy siatki w oknach i uznaliśmy, że taki baldachim nad łóżeczkiem jest zbędny. Ładny, ale zbędny, wolimy maluchowi zostawić jak najwięcej przestrzeni
kaaasiaczek_ lubi tę wiadomość
Mama najcudowniejszych skarbów -
nick nieaktualny
-
Marysia0312 wrote:Ja nie kupuje, wszystko bede wyparzała wrzątkiem.
Też biorę taką opcję pod uwagę, ale zaczęłam zastanawiać się nad podgrzewaniem butelki z mlekiem, jeśli nie będę miała podgrzewacza, to jakie macie sprawdzone na to sposoby bez podgrzewacza?Mama najcudowniejszych skarbów -
nick nieaktualnyBez podgrzewacza i sterylizatora da sie żyć chociaż ja mam Czarek jak zobaczył sterylizator to powiedział "po co ci następny parowar kupiłas tamten i stoi w półce i teraz kolejny zwariowalas"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 15:23
Matylda36 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
http://allegro.pl/happy-family-oryg-podgrzewacz-do-butelek-auto-dom-i3848163895.html
ja kupiłam taki podgrzewacz, uniwersalny, ze sterylizatorem, ma dobre opinie no i ma wtyczkę do auta, bo też taka wg mnie jest potrzebna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 20:03
Matylda36, pillow lubią tę wiadomość